witam wieczorkiem
dopadłam do komputera póki wolny
dziś zamiast obiadu i kolacji pozwoliłam sobie na faworki 5 szt i już byłam najedzona chyba zołądek się kurczy za to wypiłam hektolitry i biegam co chwila siusiu już zauważyłam że jak się wiecej pije to organizm lepiej sie filtruje
od 17.00juz nie jjem
no i narazie tak trzymam a i trochę poskakałam na skakance