alexandria
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alexandria
-
witam witam witam:) czytam czytam zaległości i aż serducho się cieszy tyle tu optymizmu i fajnego nastroju i chęci do dietkowania i niech tak będzie nic nie zmieniajcie i dietkujmy dalej:) ja wczoraj cały dzień w pracy spędziłam ale dietkowo było nawet ok dziś też śniadanko jak najbardziej dietkowe i też mam jakąś chęć do dietkowania i trzeba to wykorzystać Madziarku no to już wszystko gotowe teraz czekamy, bo my też czekamy na juniorka:) u mnie malowanko chyba będzie dopiero w lipcu także na razie mam spokój ale już by się chciało porządek zaprowadzić bo i zmiana mebli się szykuje ale muszę poczekać na majsterka za to w drugiej połowie maja mam mało dyżurów bo ostatnio to prawie non stop w pracy siadziałam ale tak głupio grafik miałam ułożony ale teraz sobie odsapnę i może konkretniej podietkuję teraz lecę do sklepu po zakupki a później prasowanko no i do was zajrzeć też trzeba:)
-
Madziarku ja rodziłam córcię `14 czerwca i wiem co to są spuchnięte nóżki maj wtedy był jak na złość upalny i cały czas straszyli że mnie ulokują w szpitalu zwracaj uwagę na to ile pijesz i ile siusiasz , czy mocz się nie zatrzymuje no i kontroluj ciśnionko i odpoczywaj na maksa bo już niedługo juniorek nie da pospać :) pa
-
hej witam i ja:) ja w nocy to pracowałam jak wy sobie spałyście.... a dziś już zrobiłam sobie długi marsz po mieście (trzy godziny deptania) pozałatwiałam trochę spraw i kupiłam moim panom parę koszulek na lato i inne drobiazgi ja dziś wagę omijam ze względu na @@ nie będę sobie psuć nastroju i spokojnie poczekam no i chyba zaraz pójdę sobie legnąć bo teraz mnie spanko bierze pa
-
witam witam i o dietkę pytam :) wczoraj cały dzionek byłam w pracy to wybaczcie że nie zajrzałam no i mężuś w domciu wekenduje to i czas mam zorganizowany na maksa także pewnie ciężko będzie zajrzeć co do dietki to jakoś tam ciągnę i ruchu nadal mi nie brakuje tylko ten czas tak jakoś szybko leci żeby ta waga te tak szybko leciała :) Madziarku trzymaj się to już końcóweczka i takie alarmy mogą już się pojawiać miłego wekendu wszyskim życzę udanego dietkowania i dużo dużo ruchu!!!!!!!!!!!
-
witam wszystkich:) dziś niby cały dzionek będę w domciu ale mam troszkę spraw na mieście to muszę wybyć na jakiś czas i jeszcze zajdę na kaweczkę do koleżanki,narzeka że dawno nie byłam , zajrzę do paru sklepów,buszuję wśród wypzedaży co by trochę taniej kupić troszkę ciuszków ,braki w garderobe dają o sobie znać i znów cały dzionek mi zleci nie wiadomo kiedy i zaraz będzie połowa maja za to ruchu to mi ostatnio nie brakuje wszędzie chodzę pieszo , mam wygodne buciki i śmigam, i dziś też będzie co najmniej dwie godzinki marszu a dietka w miarę idzie ok tyle że wchodzę w fazę @@@ także na razie wagę zostawiam w spokoju , conajmniej na tydzień i jestem co do dietki optymistycznie nastawiona:) także za chwilę wyruszam znów pa
-
witam ja dziś już zaliczyłam długi spacerek a jeszcze na noc do pracy się idzie także ruchu jest troszeczkę jedzonko też w miarę dietkowe i może dziś uda się ominąć kolację a ta ogólnie jeśli chodzi o moją dietkę to trudno w skrócie tak opisać bo różnie to bywa i ja nie liczę na szybkie efekty od przeszło roku jestem praktycznie bez pieczywa i ziemniaków ograniczenie słodkości ciast itp. więcej wrzyw i owoców i więcej pieszych wędrówek i tak powolutku doszłam do tego co jest dziś są dni lepsze są dni gorsze no i kontrola wagi oby nie obejrzeć się jak będzie parę kilo do góry Madziareczku to już ostatni miesiąc chyba ,także dpoczywaj sobie relaksuj się bo już niedługo takie chwile spokoju nie będą za często biedna Balbuś pewnie męczy się w samochodzie :( ale mam nadziej że tym razem będzie bez przygód:) i w końcu będzie w swoim domciu no i pisać te dyplomiki dopóki zapał jest:)
-
Balbuś oj t ty dziś robotki będziesz miała a jeszcze do tego mężuś nie w formie:) a ja lecę zjeść zdrowe śniadanko i później spacerkiem do miasta po drobne zakupki , warzywka i inne drobiazgi
-
witam Madziarku:) czy odpoczęłam ??? może troszkę wczoraj cały dzień byłam w pracy ale było w miarę spokojnie także może być ten wekendzik a co do wagi to ja już wiem że każdy zgubiony dekagram to już jest coś ,ale cieszy mnie i to że w górę nie leci a czasami są dni że troszkę sobie popuszczę ,ale i mam kilka już wyrobionych nawków i chyba to trzyma mi wagę no i tak jak obiecałam będę diekować razem z tobą ty będziesz gubić całe kilogramy a ja dekagramy i coś tam może jeszcze się oiągnę przecież muszę być tu na topiczku jako diekująca:)
-
................. wzrost .... waga ......... waga......cel....ile....jeszcze ............................. poczatkowa ... obecna..........ubylo...zostalo ________________________________________________________ ___ Alexandria ........164 ....... 92 .......... 68,5.......65.....23,6....3,4 Aniaminka .........170..... 102,7......... 86,6.......60.....16,1....26,6 Asia-K ..............180....... 84........... 79..........63.....5,0.....16,0 Badzia .............182 ...... 93............ 83,6.......70.....9,4....13,6 Balbi ...............180...... 102............ 89.........80.....13,0.....9,0 Binga35............164.......110,7........ 102,5......80.....8,2......22,5 Gosiaczek.........165.......112...........108,9.......80 ......3,1......28,9 Gugajnaa ......... 172 ......113,9........ 107,5......80......6,4....27,5 Jagaaga ...........166.......111,5.........103,2........85.....6,5. ...21,0 Joanne............. 170....... 113,5........ 103,8......99,9...9,7......3,9 Julia91............. 176..........99.......... 99 .......90..... 0.0........9.0 Kolejnyraz ........160 ........99........... 93.........75......6,0.....18,0 Kizia_Mizia26.....172........ 88........... 75.........65.....13,0....10,0 Madziarek.........170.........96.......... 81,5.......65.....14,5....16,5 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior Mushellka..........168........108,5....... 89,1.......78,9....23,5....6,1 Scorpio83.........176..........98..........98..........7 0......0,0.....28,0 megi147...........170..........103.........98.........79 .......5.......18 ________________________________________________________
-
witam witam po wekendziku:) co niektóre odpoczęły co niektóre pracowały ale już jest poniedziałek i pewnie wszytkie wrócimy na łono naszego topiku:) no i dziś dzień ważenia chyba jest??? ja się odważyłam i stanęłam na wagę i co prawda rewelacji to się tam nie spodziewałam zobaczyć ale jest 0,20 dkg mniej :) no to ulżyło mi że chociaż w górę nie poszło i zaraz poszukam ostatniej tablki dla przypomnienia!!!!!!!!
-
dzieńdoberek wszystkim:) wekendzik się zaczął to i nieobecności usprawiedliwione ja niestety wczoraj byłam w pracy ,dziś na noc do pracy muszę iść i w niedzielę znów na dzień także nigdzie wyjechać nie mogę ale tu u nas jest tak ładnie ze wystarczy spacerek no a dziś obiecałam dzieciakom zamiast obiadziku rozpalić grila mięsko już naszykowane i coś tam pewnie się zje z tych niedozwolonych rzeczy a potem nic dziwnego że waga stoi:( ale co tam mówi się trudno i dietkuje się dalej no to wszystkim miłego wekendu życzę i pięknej pogody i udanego odpoczynku :)
-
witam:) dopiero wieczorkiem ale tradycyjnie z powodu braku wolnego czasu nie zajrzałam do was:( co prawda dziś ważyłam się po nocy w pracy ale waga stoi nadal w miejscu , czyli jak dla mnie to jest ok mże w przyszły poniedziałek będzie coś tam mniej??? przed południem pospałam dwie godzinki a później wzięłam się za torcik dla synusia i wyszedł mi całkiem całkiem tylko nie wiem jak w smaku ale to wam powiem jutro wieczorkiem no a później musiałam jeszcze wyskoczyć po zakupki, i okna dwa umyłam w kuchni bo jakiś niedobry ptaszek coś tam zrobił:( i teraz dopiero mam wolną chwilkę nawet już zupkę na jutro gotuję ...Balbuś szczawiówka z młodego szczawiku ,podesłać kurierkiem ci troszkę??? a jutro znów muszę wyskoczyć po jakieś dwa krzaczki i trochę kwiatków do ogródka i tak wkółko jest co robić Madziarku u mnie drugi poród był trochę lżejszy jak pierwszy i te bóle krzyżowe to ja miałam tak przez ostatnie trzy godzinki bo tak wogóle to mam tyłozgięcie maci.....i nawet przy @@ to nie brzuch a kręgosłup mnie boli ale ty dzielna kobieto nie strachaj się ,wytrzymasz i zanim się obejrzysz to już tulić będziesaz juniorka:) a wczoraj wieczorkiem w pracy koleżanka z dużą nadwagą ta co kiedyś mi prorokowała że jak schudnę to i tak przytyję cały czas nawija że znów musi zacząć się odchudzać i tak mówi i mówi i o 23 godzinie zjada schabowego dość dużego i jeszcze mnie namawia ,a ja się nie dałam i się nie namówiłam :) a rano jeszcze namawiała mnie na kawałek ciasta z tekstem zajdziesz pieszo do domciu to spalisz, i nie namówiła mnie:) dzielna byłam!!!!! a może ktoś coś słyszał o takiej trzydniowej diecie ułożony jadłospis na trzy dni i niby można zgubić dwa trzy kilo , koleżanka jedna tak raz na miesiąc ją stosuje i trzyma formę i mówi że idzie wytrzymać te trzy dni i obiecała mi że ją podrzuci także jak będę miała to wam napiszę jak to wygląda to na razie tyle pa
-
witam wszystkich w piękną słoneczną niedzielkę:) wczoraj pracowało się cały dzionek a dziś znów do pracy na noc się idzie to i czasu wolnego nie za wiele a tu jeszcze trzeba o rodzinkę zadbać i jedzonko im przygotować i czas ucieka strasznie szybko..... a dietkę staram się jakoś trzymać..... i oby tak dalej tylko ruchu żeby było więcej:( no to naraziczku miłej niedzielki
-
Balbi 500 dni to bardzo dużo!!!!!!!!!!! i wierzę że nigdy nie sięgniesz już po te św..... GRATULACJE!!!!!!!!!
-
a ja właśnie usiadłam do kompika i szukam fajnej koncepcji na torcik dla synka we wtorek kńczy 16 lat i muszę zrobić torcik i nie żaden wirtualny , ale prawdziwy no i trzeba będzie spróbować co się zrobiło:( a jutro cały dzionek ja w pracy:( ale wy sobie odpoczywajcie ale na jedzonko to uważajcie:)
-
jestem Balbuś jestem:) polatałam trochę po sklepach ogrodniczych kupiłam trochę krzaczków to i trzeba było je posadzić no i obiadek dzieciakom zrobiony już a ja uspokoiłam się córcia przeprosiła ale nerw mnie też trochę poniósł a ja byłam raczej spokojną nastolatką:) a co do wagi to nic dziwnego że ona stoi ja coś tam już osiągnęłam i teraz aż tak bardzo dietki nie trzymam kontroluję tylko wagę coby mieć rękę na pulsie i nie obejrzeć się kiedy będzie w górę chciałoby się zgubić jeszcze ze dwa trzy kilo marzenia czasami się spełniają ??? prawda ???
-
dzieńdoberek wszystkim wczoraj nie znalazłam wolnej chwilki by do was zajrzeć:(sorki dziś mam cały dzionek wolny ale córcia już od rana podniosła mi poziom adrenaliny... ach te nastolatki.... a dietka tak sobie raz lepiej raz gorzej no więcej lepiej niż gorzej ale waga aktualnie stoi w miejscu i teraz na poprawę nastroju pójdę zrobię sobie śniadanko a będzie to dwa jajka na miękko wasa i pomidorek i dużo herbatki a później muszę wyskoczyć na ryneczek po warzywka no i inne zakupki a pogoda za oknem dziś śliczna:)
-
dobranoc wszystkim:) pa
-
ale dziś ruch na topiku:) a ja zrobiłam zakupki i obiadek dzieciakom a wy tu dwie strony od razu machnełyście synuś wrócił i jest ogólnie zadowolony także jestem dobrej myśli i wszystko będzie ok ale za to teraz już wszyscy są w domciu to dostęp do kompa będę miała ograniczony a i jeszcze na noc szoruję do pracy ale jeszcze postaram się zajrzeć a spać to mi się chce strasznie chyba to tzw.przesilenie wiosenne?
-
hej Madziarku o minutkę mnie wyprzedziłaś:) zapracowna nie jestem aż tak bardzo tylko czas jakoś szybciej leci i ciężko się wyrobić
-
a ja tu chyba dziś pierwsza pobudka moje panie:) ja wczoraj cały dzień kiblowałam w pracy ruchu było sporo ale dietka nie bardzo:( ale trochę stresa miałam bo mój synuś pisał egzamin gimnazjalny niby stwierdził że bardzo prosty i wszystko powinien mieć ok ale człowiek jakiegoś nerwa ma a dzisiaj już pisze część matematyczno-przyrodniczą i poszedł pełen optymizmu a mamusia jak zawsze musi się troszkę podenerwować ale dziś dzień będzie dietkowy jak najbardziej w domciu jak jestem to o wiele łatwiej mi dietkowanie wychodzi w tej chwili to bardziej nastawiam się na utrzymanie wagi bo to też jest bardzo trudne:( Balbi !!!!!!!!!!!!!!!!!pakujesz się ??? odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!
-
................. wzrost .... waga ......... waga......cel....ile....jeszcze ............................. poczatkowa ... obecna..........ubylo...zostalo ________________________________________________________ ___ Alexandria ........164 ....... 92 .......... 68,7.......65.....23,6....3,4 Aniaminka .........170..... 102,7......... 86,6.......60.....16,1....26,6 Asia-K ..............180....... 84........... 79..........63.....5,0.....16,0 Badzia .............182 ...... 93............ 83,6.......70.....9,4....13,6 Balbi ...............180...... 102............ 89.........80.....13,0.....9,0 Binga35............164.......110,7........ 102,5......80.....8,2......22,5 Gosiaczek.........165.......112...........108,9.......80 ......3,1......28,9 Gugajnaa ......... 172 ......113,9........ 109,7......80......4,2....29,7 Jagaaga ...........166.......111,5.........104........85.....6,5. ...21,0 Joanne............. 170....... 113,5........ 103,8......99,9...9,7......3,9 Julia91............. 176..........99.......... 99 .......90..... 0.0........9.0 Kolejnyraz ........160 ........99........... 93.........75......6,0.....18,0 Kizia_Mizia26.....172........ 88........... 75.........65.....13,0....10,0 Madziarek.........170.........96.......... 81,5.......65.....14,5....16,5 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior Mushellka..........168........108,5....... 89,1.......78,9....23,5....6,1 Scorpio83.........176..........98..........98..........7 0......0,0.....28,0 megi147...........170..........103.........98.........79 .......5.......18 ________________________________________________________
-
witam wszystkich w piękny słoneczny dzień i widzę że wagi ruszają w dół:) u mnie też nieznacznie w dół ale dobre i parę deko mniej lepiej mniej niż do góry:) ale i po ubraniach czuję znów różnicę i znów wraca chęć do dietkowania :) a dziś już jestem po dwugodzinnym marszu do miasta wykorzystuję ładną pogodę , samochodzik w garażu a ja spacerkiem zawsze to jakiś ruch a teraz se chwilkę odsapnę przy herbatce bo później planuję pobiegać z kosiarką deszczyk pada to i trawka rośnie
-
witam:) w końcu znalazłam chwilkę by tu do was zajrzeć wczoraj cały dzień było się w pracy dzisiaj wiadomo jak to przy sobotce zakupki sprzątanko itp. i koleżanka na kawkę jeszcze wskoczyła a teraz chwilka relaksu i znów na noc do pracy i tak w kółko...... a co do dietki to staram się dalej choć waga stoi jak zaklęta ale cieszy mnie to że przynajmniej w górę nie idzie i chyba powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli że więcej się nie da:( i tyle będzie już zawsze no to miłej sobotki w rodzinnym gronie życzę wszystkim pa
-
ja jutro pracuję a wam wszystkim miłego dnia życzę pa pa pa