Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Grubcia80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Grubcia80

  1. Hej Wam dziewczynki:-) Selma, czy to co kupiłas za 10zł to jest dokładnei to co na linku w allegro??? To jest chyba takei jakie ma Caroline, co??? gdzie kupiłaś -- w Kauflandzie ??? to ja popędzę...!!!
  2. Koksa, super fotka!!! O tym następnym razem pomyslę:-) Ja byłam tylko bez gatek i tak zrobiono mi zdjęcia z czymś na wierzchu które musiałam potem usunąć, bo jeszcze brat przeglądając kompa by coś zobaczył...:-( Zostawiłam sobie te najlepsze:-)
  3. Hej Wam dziewczynki i wasze pociechy. Słuchajcie, wczoraj nalałam sporo wody do wanny (ale tej dla dorosłych a nei dla dzieci) Ale jak mu się podobało!!!! Dla wszystkich tych które nie były jescze z dzieckiem na basenie to polecam. My tak trochę pobawimy się i wtedy pojedziemy. A poniżej załączam Wam zdjątka z wczoraj i dzisiaj: 1. Maciuś w nosidle http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3c55a75cc0558ed.html 2. Macious w kapieli z mamą w wannie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6f1f32b039d3bd6.html 3. Maciuś w nosidle http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e33b0483078b2ea3.html 4. Maciuś z jęzorem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d72a0a873be2b808.html 5. Maciuś z mamą http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/304015a6399779a1.html 6. Maciuś znowu z mamą http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d31d4ea9aad7545e.html
  4. AGNES- czy znasz dobrze kosmetyki ATW??? I co o nich sądzisz? Ja mam też kartę ale nei korzystałam z niej chyba z 5 lat... Słyszałam ze super dzialający jest kosmetyk \"XXL..\" który ujędnrnia skórę i w jakiś sposób pozbywa się na brzuchu tego wiszacego płata... ponoć i bez ćwiczeń. Kosmetyk kosztuje ok. 100zł
  5. oj widze że tu się nerwowo robi powolutku... Podejrzenia o podszywanie się pod jakeiś nuicki... nieciekawie:-( To psuje cały klimat naszego forum, a przeciez tak bardzo sie lubimy:-) ech... MamaMajeczki - ty chyba pytałas skąd jestem, dokładnei z Wejherowa, am niedaleko nad morze:-) Całuję Was i ide dzsiiaj sprzątac i prasować, bo cały tydzień prasowanie za mną chodzi...
  6. Hej Wam, pochwale się Wam zakupem nosidła używanego firmy Hauck, ponoc koszyujeok. 400zł, ja dałam za nie 150zł. mozna nim wozic oraz mozeposłuzyc jako stojak. przedstawiam ponizej zdjecia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/296488b19ebc09e4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c62b3975975cc7b9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48048410a19241d5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09d0e4595bc8130b.html
  7. AJA2 jedziesz do Dębek - nad morze???? to godzinka drogi ode mnei i ja często tam bywam:-) zdarzało się że co tydzień, a nawet w środku tygodnia wieczorkiem tak na spacerek:-)
  8. Ja chche też zobaczyć Oloo!!! A jak mogę zobaczyć nie mając TVN Style?????
  9. no dobre wieści od kasiuni, wraca do domku, polepszyło się:-) No i wraca do nas, postara sie w wolnej chwili napisać, całuje nas.
  10. no dobre wieści od kasiuni, wraca do domku, polepszyło się:-) No i wraca do nas, postara sie w wolnej chwili napisać, całuje nas.
  11. Kasiunia sie wkurzyła na tego kto o niej tak napisał i nie wie czy chche sie wypowiadac na kafe. Porozmawiam z nią o tym. pRzeczytajcie, to straszne, to przecież mogło sie przydarzyć każdej z nas... http://www.wiktor.netoh.pl/historia.html
  12. wŁAŚnie dostałam wiadomość od Kasiuni, jest zbulwersowana tym postem o jej osobie. Chyba jako kolejna Kasiunia chce odejść z KAFE...
  13. Czy któraś z was ma wieści od Kasiuni, a moze wie co się z nią dzieje???
  14. Dziekuję za miłe słowa w imieniu Maciusia. Słuchajcie, jestem załamana - ale schudłam strasznie, jestem już chudsza niż przed ciążą... Spodnei mi spadają... A tak chciałam by chociaz 8 kg mi zostało po ciązy... U mnie w rodzinie jest problem z przytyciem:-( Jesli ktoś mi chche 5 kg oddać to chętnie przyjmę:-)
  15. to chyba na tyle bo moj braciszek zaraz mnie wywali z kompa...
  16. hej wam dziewuszki,. pisze z maciusiem na rekach. nizej skopiowaklam linki do nowo dodanych zdjec, popatrzcie sobie, a stronke na fotosiku moja znacie 1. Maciuś który odleciał przy cycu… http://images29.fotosik.pl/36/bb4aa5296cc55be2.jpg 2. Ja i moje szczęście http://images24.fotosik.pl/35/234c8e346dfc3438.jpg 3. Ślinotok… http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89dd3773555c2597.html 4. Maciuś oglądający TV http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01ca426c501f1b9a.html 5. Maciuś z mamą na spacerku w parku http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16bd58016aa52de1.html 6. Maciuś w wózku – na pół siedząco http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35e4c436e6dbff97.html 7. Uśmiechniety jak zwykle http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8a3c03d76cb61ce.html 8. Maciuś w leżaczku http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3af4a75a9f83542.html 9. Słodka buźka „pijaka” http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f16f719af8e312d.html 10. Maciuś w swoim łóżkowym królestwie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d9d02ef70cb4b40.html 11. Maciuś zjeżdżający z leżaczka (jeszcze bez pasów) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ec35c1057e2d835.html 12. Maciuś zjeżdżający z leżaczka (jeszcze bez pasów) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/77c1a4a0b6f14b38.html 13. Maciuś zjeżdżający z leżaczka (jeszcze bez pasów) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1f06dc23b5e1daa.html 14. Maciuś zapięty pasami http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/afd196ad9bba3450.html 15. Maciuś w foteliku samochodowym http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af6b10abb2283768.html 16. Maciuś zjeżdżający z leżaczka ZNOWU (jeszcze bez pasów) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/606fe19f0b7b596c.html 17. Maciuś w wózku na spacerku – oczywiście na półsiedząco bo jakżeby inaczej… http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3ed85c6642a3b43.html 18. Maciuś w wózeczku – i jak zwykle uśmiechnięty od ucha do ucha http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6cfcb1ad5ef77086.html
  17. Hej Wam mamusie i Wasze pociechy przecudne:-) Ja znowu o pracy, byłam na spotakaniu w banku PKO w piatek.. Jak pisałam wczesniej wysłałam to CV na oferte doradcy klienta którą znalazłam w internecie. Wysłałam raczej tylko dlatego bo jest to bank w mojej miejscowości, podjechałabym autobusem kilka przystanków i już na miejscu, a dotychczas do pracy traciłam około 2 godzin w obie strony. Zreszta wiecie jak mnei przyjęli na rozmowie w sprawie pracy w firmei w której jestem zatrudniona...:-( No i dyrektor do mnei zadzwonił w środe i zaprosił na spotkanie, jeny jak ja nie chcialam iść, ale myslę sobei że przeciez nic nei tracę wysłuchując co ma mi do zaoferowania. Jak tylko jednak pomyslałam o tej sali obsługi klienta to mi się mdło robiło... Mąz mówił ze jak nei chchę iśc to niech nei idę, napewno jeszce bedzie jkas praca w moejj miejscowości. Ale jauparcie poszłam, a miałam jakoś stracha, zawsze to stres na spotkaniu w sprawie pracy. Przyszłam, przede mna byla jkaas dziewzyna w wieku do 30 lat, no i weszłam ja. Miałam ozywiście powiedziec coś o sobie, a on mówi, ze złożyłam swoją oferte na doradcę, ale on by mnei widział na innym stabowisku, co ja na to żeby być jgo sekretarką...? Kurcze - sekretarka-szparka - myslałam sobie, nei bardzo mi sie widzi to stanowisko, nie po to studiowałam by robić ciagle kawki. Choć nie ukrywam że ta pracę biurową bardzo lunbię. No ale on mi mówi , ze bym zajmowala sie troche kadrami, znam troche księgowości itd. Szybko przekalkulowałam sobie, zę praca jest w dogodnych godzinach dla mnei 8-16, na dojazdy nei traciłabym wiele. Dyr. powiedział zę moje papiery, kwalifikacje i referencje bardzo mus ie podobają niestety to małe dziecko go straszy.. nie mogłabym sobie w pracy dpozwoliś za bardzo na zwolneinia a on obiawia się ze małe dziecko to ciagle zwolneinia... Zapewniałam go że opiekunkę mam, a no ale on mówi ze sam ma dizecko i we ze to róznhei bywa.. No i praca najprawdopodobniej od sierpnia by była. Wszystko przedstawił pięknie no i pytał czy jestem odporna psychicznie, bo zdarzają się klienci którzy przychodza i sie wyzierają no i tzreba to znieść, umiec sie zachować. Tego się trochę boję! Rozmawialam po rozmowie z koleżanka która kiedys pracowała tam na stanowisku sekretarki no i była zadowolona i mówi ze wcale nei ma takich klientów dużo takich wydzierahjących się, ze dam radę:-) Dyr. powiedział zę oferty jescze do gazety nei dał, ale jak sie ktoś trafi to pzresłucha kogos i jak okażę się ja najlepsza to do mnei pod koneic tygodnia zadwoni, więc czekam. Zaznaczył, zę najbardziej boi sie o to moje małe dziecko, bo trzymiesiecieczne dziecko to bardzo małe jeszce. No i racja. Ja sama zastanawiam sie czy jestem w stanie zostawic takie małe dziecko. Wprawdzie opiekunka to nie jest obca osoba , ale Macius jej nei zna wogóle, boję się ze bede strasznei tesknić i kto wie czy nei bedzie tak ze pójde do pracy i po tygodniu zrezygnuje bo okaże sie ze wolę byc z synkeim w domku... Zarobić na poczatek mozna okołoo 1000zł netto, to malo no ale u nas w miescie mneij wiecej takei sa zarobki. I co zrobić??? Dlamnie najwazniejsze ze to blisko domu jest. Sekretarką tak wogóle nei chciałabym być, ale dyr.powiedział ze amm sie zastyanowić, on tez sei zastanowi, mogłabym przyjść a jak sie sprawdze to zawsezmoze mnei przesunąć na inne stanowisko jako awans... Wzsystko ładnei brzmi, a w praktyce napewno wyjdzie co ma wyjść. Mój mąz chcialby zebym nei pracowała, bo w zasadzie wiecej niż połowa wynagrodzenia pójdzie na opiekunkę. Ja mówie mu ze chchę mieć ciagłość pracy, wiemze pracodawcy neichetnie zatrudniaja po wychowawczym. Mąz dajemi wolna rekę. Ja sobie mówię, ze pzrecież wiele jest takich osób które posżły do pracy. W zasadzie stac nas oboje na to abym ja nei pracowała i zajęła sie Maciusiem, no ale jak jestemw domku z synkiem to troche tęsknię za pracą, kontaktem z ludźmi, znajomymi, a pewnei jak wróce do pracyto bede bardzeij tęsknić za synkiem... Moja mama, mój mąż i nawet moj tata mówią że najwazneijsze abym do poprzedniego zakładu pracy nei wracała, mogą mnei zwolnić, mogą mnei wykorzystywac itp. Stąd i mój pomysł by szukać innej pracy i najlepoiej jak najbliżej dopmu. Tata mój mi mówi zebym wogóle zostala w domu i nie pracowała, ze to lepsze dla dziecka. Ma rację. Kiedys teściowa mnie namawiała zebym została w domu, a wczoraj jescze teść mówi zę POWINNAM do 2,5 roku Maciusia być z nim. Wydfaje mis ie ze wsyzscy maja rację ale ja tez mam, a jak byłam w kropce to i byłam. Powiem wam ze chciałabym naprawde dostać tą pracę w Wejherowie. Tak wiec czekam na telefon....
  18. Hej Wam mamusie. Menku - czy Twój synek zawsze trzyma tą butelkę sam? Mój czasami, ale to jakis zbieg okoliczności musi być bo zwykle neii trzyma sam.
  19. Hej Wam mamusie. Menku - czy Twój synek zawsze trzyma tą butelkę sam? Mój czasami, ale to jakis zbieg okoliczności musi być bo zwykle neii trzyma sam.
  20. Hej wam mamusie. No i siedzę w domu dalej, nei wyjechałam and morze. za to wczoraj byłam z mamą i maciusiem na plaży z godzinkę, pospacerowałysmy sobie, powdychałysmy jod, Maciusiowi się podobało, jak wracaliśmy miał nosek zaczerwieniony. trochę się bałam ze po tym mógł się przeziębić bo jak wacalismy plażą to wiatr się silny zerwał, ale byłam przygotowana na to i cieplutko ubrałam synka. Pierwsza wyprawę nad mozre mamy za sobą:-) Dzisiaj zdrowy:-) Ktróras z was pisała ze dzieciątko płakalo wiezoram jak w ciągu dniaprzebywało ze znajomymi. Mój maciuś też tak reagował, co wyszłam do koleżanek to wieczoram darł się wniebogłosy. Az się balam ze ktoś mi zauroczył, ale tak było wiele razy ze jak wychodizłam to on tak reagował. Super macie że możecie popracowac z dizećmi, u mnei to marzenie ściętej głowy!!! Ja w ubiegłym tygodniu wysłałam oficjalne pismo z infiormacja ze podtrzymuję swoją decyzję o powrocie do pracy - znacie przeciez moją sytuację. W piśmei prosiłam o urlop na sierpień i chciałabym wrócić 5 wrzesnia do pracy. W ustawie wyczytałam ze pracodawca jest mizobowiązany dac urlop po urlopie macierzyńskim. 20 dni z urlopu za 2007 rok zostawiłam sobei na póóźniej, mialam 11 dni do wykorzystania za 2006 rok. No i jescze w piśmei tym poinformowałam ze karmię piersią i w świetle prawa przysluguje mi przerwa godzinna każdego dnia , w związku z tym prosilam o przerwe miedzy godz. 8-9.00 tak że mogłabym przychodzic do pracy godzine później ( nei wiem czy pracodawca wyrazi zgode na to) Napisałam też ze ustosunkowanie się Zarządu do mojej prośby jest miniezbędne do ustalenia godzin pracyz opiekunką dziecka. No i wrazie potrzeby przedłoze im zaswiadczenei od lekarz aże karmie piersią. No i teraz czekam n aich odzew. szczerze powie4dziawszy to niczego sie wielkiego ei spodziewam, moze byc tak ze wróce do pracvy a oni mi wypowiedza umowę... No ale caly czas szukam czegos nowego i bedze szukać. Jutro ide na rozmowe do Pko Bp na godz. 14.00. ale nie wiem czytam cche tam pracować... Wysłalam swoje CVtak sobie chyab aby samą siebie zaspokoić, nei sądzilam zę oddzwonią w sparwie spotkania.... Właśnei dowiedziałam sie ze mój mąz przyjedzie do domku na noc i jutro bedzie:-) dawno go nei widzialam, wraca z delegacji:-) Spokojnej nocki wam życzę.
  21. Dzisiaj do mnei zadzwonili z PKO BP w sprawie pracy bo wyslałam podane o pracę na doradce inwestycyjnego, tylko dlatego ze potrzebnuja w mojej miejscowosci... W piatek na 14-ta spotkanei w sprawie pracy,, jak sie dowiedzialam ze potzrebuja od sierpnia to sie rozryczalam... Boze to za 2 tygodnei już... Wiem ze bede musiala pojsc do pracy ale nie wiem czy dam rade bez mojego Maciusia wytrzymac 8 godzin...
  22. Miałam dzisiaj jechac nad morze na 2 dni, ale wczoraj wieczorem zerwał się wiatr i nei pojechałam... a dzisiaj taka pogoda piękna...
  23. Hej Wam. Byłam w aptece i Pani poleciła mi ten BOBODENT na dziąsełka, u mnie około 6,50 zł kosztuje. Jutro wyjeżdzam nad morze na 2 -3 dni, bo samej w domku już pierdo.lca mażna dostać. Non stop sama byłam, no i od neidawna mój młodszy brat. Mój mąż w delegacji, wiec znowu sama wieczorami, dobrze że moja mama chche chociaz ze mną odpocząć. No i bierzemy Maciusia. Ja jeszce woże maluszka w gondoli Xlandera, bo spacerówka nie rozkłada się zupełnie płasko. Maluszek ma podkurczone nóżki w niej, narazie sie nie buntuje. Bunduje się raczej na hasło leżenia gdziekolwiek, raz pokazałam mu jak sie siedzi i od teraz cały cza chche siedzieć, dac mu tylko rączki to sam sie podciaga. Rozmawiałam z lekarzem, mam jak najmniej tak ćwiczyć i kręgosłup ma odpoczywać. Starać sie jak najwiecej za to kłaśc na brzuszku. Nie wiem jak długo powoże małego w gondoli, bo w końcu zacznei mi się buntować... A kto jeździ spacerówka X-landera??? może już ktoś zaczął i jak sie sprawuje?? pytam bo zastanawiam sie czy myslec nad kupnem spacerówki nowej i lżejszej. Nie bardzo jestem za tym szczrze powiedziawszy, nei chcialabym kupowac nowej, ale nie wiem czyta spaceróka Xlandera bedzie dobra.. CAROLINE - ale twój maluszek wieelki:-) mój macius nie jest taki maly na swój wiek, ale Twój wydaje sie o wiele wile większy. Mój na niepełne 3 m-ce ważył 6900 gram, lekarz powiedział zę jest duży. Super masz fotki!
  24. Dziewczyny, pewnei to głupie pytanie z mojej strony ale co to znaczy WEIDER ???? to sa jakieś ćwiczenia jak sie domyslam... ale o co w nich chodzi???
×