Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Grubcia80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Grubcia80

  1. Macie racje oczywiście ale ja się boje że znowu jedna kreska będzie. Tym bardziej powinnam wiedzieć ze ejstem w ciązy bo musze odtsawić krople na jaskrę.
  2. Mierzyłam rano temperature i mialam 36,8 kresem. A mierzyłam termometrem elektronicznym który zaniża o 3-5 kresek. To chyba dobry objaw... Myslę cały czas o tym, choc staram sie tego nei robić. Boję się zrobic test bo znowu okaże sie że jedna kreska i niepotzrebnei się napalam... Milego dnia dla Was wszystkich!!!
  3. Tak ja tez sie staram prawie juz pół roku. Mam synka 2letniego i przydałoby się rodzeństwo dla niego:-) Juz wspominałam na tym forum, ze pierwsza ciąza udała się za I razem, chciałam zajśc i zaszłam odrazu a teraz jakoś nie moge zajść. Z samej ciekawości zrobiłam test na prolaktynę i tarczycę, z obiema coś nie tak i od początku czerwca biore hormony. Na szczęście tarczyca tylko do podleczenia. Ale musze byc pod kontrola z tarczycą, bo zrobiłam test na przeciwciała i mam ich bardzo mało. Czytam co piszecie o cyklach miesiączkowych i az wlosy mi sie jeżą, nigdy nei mialam takich problemów, tak naprawde to nei wiem co one znaczą. Pierwszy raz słyszę o takich przypadkach z cyklami - jak widać to chyba dobrze ze ich osobiście nie poznałam.
  4. Magdula - ja miałam uczulenie na oliwkę Jonsona, swędzial mnei brzuch, cycki, tam gdzie smarowalam. Johnson jest jedna z bardziej uczulających oliwek. Potem stosowałam najtańsza oliwke Bambino i chyba jest najlepsza! Brzuch ciążowy jest u każdej ciężarnej zauważalny w indywidualnym okresie ciąży. mi juz pod koniec 2ego m-ca wyskoczył, a tak juz widoczny był na tyle że nei wyglądałam jakbym sie przejadła (jak miesiąc wczesniej) to byl pod koniec 3-ego m-ca. A niektórym wyskakuje brzuszek dopiero w 6 czy w 7ym miesiącu. To jest indywidualna sprawa. Wszystko chyba zależy od psychiki i od genów...
  5. P 1988 - niedlugo Ty odejdziesz na inne forum, a może to będzie forum marcówek 2010...:-) każdy przychodzi i odchodzi. Za mniejsza lub większa chwile będziesz miala swoje forum. Oby bylo takei fajne jak ja miałam. Oby nas tutaj bylo jak najmniej...
  6. Magdula - a na kiedy masz termin porodu?? Odrazu radzę Ci udzielać się na forum ciązowym z miesiącem i rokiem przewidywanego porodu. ja w 5tymm m-cu ciązy odnalazłam takei forum i zaczęłam się udzielać. Bylo to wówczas forum MARCÓWKI 2007, do dzisiaj z dziewczynami jestśmy w kontakcie, każda mówiła o objawach ciązy, wspierałysmy sie nawzajem i do dzisiaj w rócnych sprawach się wspioeramy. Duża częśc forum sie widuje ze sobą co jakiś czas, ja mam do wszystkich za daleko. Ale bardzo bym chciala się spotkać z dziewczynami, w końcu z nimi \"rodziłam\". Polecam Tobie takie forum, super sprawa, jak nei znajdziesz to możesz sama założyć forum, napewno ktoś do porozmawiania się znajdzie:-) Wczoraj wzięłam całą tabletkę Bromergonu (po raz pierwszy całą) dzisiaj się dobrze czuję.
  7. Pytanie - czy któraś z was, która brała Bromergon - czy brala też dodatkowo coś osłonowego?? Mi po pierwszej tabletce wyskoczył na ustach w kąciku taki pęcherzyk, Myslalam ze to opryszczka, nastepnego dnia 2 pęcherzyki , wiec dalej smarowałam Antivirem na opryszczkę. Po wczorajszej nocy kolejne 2 pęcherzyki, tak że mam w kąciku usta jak u murzynki - ale tylko w kąciku... Posżłam wczoraj do apteki, i mówię,z ę to chyba od żoładka jednak, bo gdyby to yla opryszczka to by mnie swędzialo lub mrowilo w tym miejscu a to nic. Kupiłam specyfik na opryuszczkę i maść wysuszającą. teraz stosuje maść wysuszającą, moze wieczorem zoabacze poprawę. Ja myslę że to po Bromergonie, zastanawiam się czy coś osłonowo zapodać....
  8. witam poweekendowo. z piatkuna sobote wzięlam pierwsze moje 1/4 tabletki, natespnego dnai chodizłam jakas otumaniona, jakby poprochach. Nogi mnei bolały... jakoś dziwbnei. z soboty na niedziele wzięłam kolejne1/4 tableki i w niedziele było juz lepiej. Wczoraj wieczorem wzięłam juz pół tabletki i z biegiem czasi czułam jak odlatuję, nei miałam sily zacisnąć pięśći, ledwo szłam schodami do góry. Noc przespałam całą super. Rano nei mogłam wstać, jakbym była niewyspana, tak mi błogo było. Dzisiaj czuje się juz lepiej niż w sobotę Tak więć Bromergon raczej dobrze znoszę.
  9. Wisienka - ja miałam ardz bolesne @ i bardzo długie aż do 7 dni. Bralam Ketonal ta większą dawkę przez 3 dni nawet po 2 razy dzeinnie i pomagalo. teraz lekkie ćmienie tylko czuję i jedna dawka najmniejszej Nospy juz pomaga. Jakw idac po porodzie się dużo zmiania. Między innymi tez teraz mam proste włosy na glwoei, a miaalm loki, za to wzmocniły mis ię troszkę...
  10. p 1988 - ROZUMIEM cIEBIE. Ale te cykle takie długie, to straszne musi być. Mnie osttanio tez glowa boli, od jakiegos czasu mnei boli, czasem mniej a czasem bardziej. Moze to tez przez prolaktynę. Nie wiecie jak mi pomagacie. Oby nam wszytskim jak najszybciej się wyregulowała prolaktyna - tego Wam i sobnei zyczę:-) no i wtedy zajścia już tylko :-)
  11. mb 28 - mi moja lekarka tez powiedziala że mam zacząc od 1 tabletki dziennie odrazu. troche sie boję tak dużej dawki na poczatek po tym jak wyczytalam jakie niektóre z was mialy objawy ... Dzisiaj wieczorem zaczynam brac Bromergon (od 5 dnai cyklu) na swoją odpowiedzialnośc zaczynam od 1/4 tabletki a nie od 1 tabletki dziennie jak przepisał lekarz (bo sie boję) , dzisiaj przyjedzie mój maz z trasy i juz mu powiedzialam ze będzie nade mną czuwał w nocy czy ze mną wsio ok.. Sluchajcie, a czy mialyscie inne objawy wysokiej prolaktyny, np. brak ochoty na seks, przetłuszczające się włosy... Ja mam takei objawy niestety, a gdzies wyczytałam, ze to przy wysokiej prolaktynei jest normalne.
  12. Magdula - a Ty jak długo brałaś Bromergon, to Twoja pierwsza ciąża???
  13. p 1988 - TAK DŁUGICH CYKLI NIE MIALAM JAK tY JESCZE NIGDY. raz ze stresu wydlużył mi się do 33 dni. innym razem przez 2 miesiące nei dostawałam ale to było zes tresu przed operacją gdy mialam 17 lat. a w wieku 14 lat - chyba tez to było związane ze stresem przez zakończeneim szkoły podstawowej i zdawaneim do liceum- @ miałam 28-29 dni, krwawienei było takei jak przy 3 dniu . Wtedy mialam zwykle @ przez 7 dni, a tu nagle wydłużyl mi się do 28 dni. Po jakichś tam zastrzykach przez tydzień w pupę przeszło... po dwóch dniach po zakończeniu tej kuracji dostałam @ znowu ale już była normalna. My kobietki mamy przejścia.... nie to co faceci:-)
  14. Ja jestem ciekawa ile mi zajmie czasu wyregulowanie prolaktyny... miesiaczki mialam zawzse regularne jak w zegarku co 28-29 dni, od prawie pół roku mam co 23-26 dni, średnio co 25 dni.. no i staly sie bardziej obfite.
  15. P 1988 - dzieki Ci wielkie, az 11 razy większą???? To chyba dużo... A tej niedoczynności tarczycy to chyba nei mam az takeij dużej... no ale przez telefon endokrynolog powiedziała że mi ta tarczycę podleczy. To od jutra biore Biomergon i zaczynam od minimalnej dawki, trochę się boje po tym co przeczytałam na waszym forum... Magdula - z tego co pamiętam , bo sporo dzisiaj przeczytałam z tego forum to jesteś świeżutką przyszłą mamusią... ja tez tak mialam bolące sutki... to byl pierwszy z objawów ciązy. teraz juz tak łatwo nie będzie raczej z zajściem. Dlugo męczycie się ztym Biomergonem???
  16. Cześc wam dziewczyny, jestem z forum marcówek2007. W tej chwili mam synka 2letniego i od listopada starm sie o druga dzidzię. Pierwszy raz zaszlam w ciąże zgodnei z planem i za pierwszym podejściem się udalo. Myslalam, że i tym razem pójdzie tak łatwo a nie idzie. Zrobiłam sama dla siebie testy na hormon prolaktyny i tarcczycy bo nie dawalo mi to spokoju. I dobrze że zrobilam. Popnizej podaję Wam moje wyniki: Prolaktyna 249,14 mlU/I Prolaktyna po godzinie 2825,58 ml/U/I TSH 2,851 mlU/I FT4 13,55 pmol/I Do endokrynologa zapisałam się dopiero na 23 czerwca. Wstapilam z wynikami do pobliskiego gabinetu ginekologiczneg i powiedziano miże podwyższona prolaktyna, zapisano mi Bromergon 1 tabletka raz dziennie zacząć od 5 dnai cyklu czyli już od jutra. O początkowym zmniejszeniu dawki Bromergonu nic nie mówiła. Własnei trochę podczytałam Was i wydaje mi się żę odrazu dawka 1 tabletki to chyba za dużo??? Nie wiem czy spróbować brac te tabletki czy mam czekac do 23 czerwca, a jak przepisze mi endokrynolog to samo??? Ponoć z tarczyca coś nei tak. Jesli znacie sie na tych wynikach, to prosze napiszcie mi czy jest to barzdo wysoko czy nie??? Z góry Wam dziękuję.
  17. DZIEWCZYNY – WŁĄŚNEI DOSTŁAM TO NA MAILA, PRZECZYTAJCIE KU PRZESTRODZE \"jesli ta historia to prawda....\" NIE SPUSZCZAC DZIECI Z OCZU W MARKETACH itp.!! „Koleżanka opowiedziała mi wczoraj historie mrożącą krew w żyłach. Jej siostra była w Gdyni w Tesco, w ciągu dnia, na zakupach. Z 4-latkiem. Syn stal na zabawkach a ona na końcu regalu wybierała cos dlachrześnicy. Katem oka widziała cały czas syna. Nagle go nie ma. Z 10 sekund nie patrzyła na niego! Wyleciała z alejki i nie zauważyła go nigdzie, stwierdziła, ze nie będzie latać miedzy regalami, bo może juz być daleko (raz tak za nim ganiała po sklepie, byli w 2 przeciwległych częściach). Poleciała do punktu informacyjnego na przeciw wejścia/wyjścia, żeby ogłosili przez megafony. I tak lecąc do tego punktu widzi faceta spokojnie wychodzącego z jej śpiącym; synem na rękach. Zaczęła się drzeć, ze jej dziecko kradną. Facet rzucił dzieciaka i zwiał. Ochrona zamiast go gonić to do dzieciaka i do niej żeby ją uspokajać. Facet wyparował w efekcie. Dzieciak nieprzytomny, wiec zawołali pogotowie, no i policje. Na kamerze widać jak facet w kapturze podchodzi do dzieciaka od tylu, przykłada szmatkę do ust i dzieciak sie osuwa. A matka stoi tylko-bokiem kilka metrów dalej!!! Wziął dzieciaka jakby śpiącego i spokojnie poszedł sobie! Dzieciak był odurzony eterem i jeszcze miał rozbitą głowę od tego porzucenia. Policja powiedziała, że na handel albo na organy. I ze to CZĘSTE!!! Takie dzieci sie nie odnajdują. Jakby ta matka poleciała szukać po sklepie, toby juz dziecka nie zobaczyła! Ja bym poleciała szukać miedzy regalami. Bartek od dawna chodzi w takich ludnych miejscach z opaską identyfikacyjna na ręce (imie, nazwisko, nasze komorki), na wypadek zgubienia sie w sklepie. Ale co można zrobić na wypadek uprowadzenia!!! Normalnie miałam jakieś szczypawki na skórze jak ta koleżanka mi to opowiadała! Masakra! Nie wiedziałem, że u nas coś takiego ma miejsce! Zdarzyło mi sie zostawić Bartka w C>A w tym dziecięcym kinie i samej latać po C>A, co kilka minut szłam do niego. Ale jakby tam ktoś grasował to ... strach pomyśleć! Nigdy nie spuszczę mojego dziecka nawet na sekundę z oczu!!”
  18. Wszystkim życzę Zdrowych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!
  19. Mamo majeczki,z pewnościa ten rok byl dla Ciebei ciężki ale miejmy nadzieję ze co było juz nie powróci. Wszystkiego dobrego! U mnei po straemu....
  20. Koobi - bardzo Ci współczuję. Moje wyrazy współczucia. Dobrze jednak, ze zaglądam na To forum:-) Na to nowsze, nie moge się w pracy dostać...:-(
  21. Gingera - dla mnie osobiscie to Alveo tez spory wydatek, dla siebie bym pewnei nie kupila, ale Mackowi... kupie wszystko:-) a tak na serio to próbuje juz wszystkiego, słyszalam o Alveo bardzo dobra opinie więc muszęs próbowac. jesli chodzi o alergię Macka to nie wiem juz co mu dawac do zjedzenia, uczulenie bez zmian. Jestem dobrej mysli ale czasem ręce mi już opadają, wiem że napewno kiedys z tego wyrosnie ale na to chyab trzeba kilku lat...
  22. Hej Oloo. niestety na nowe forum nie moge sie dostać w pracy. Pozdrów ode mnei wszytskie dziewuszki. Czy słyszałaś może albo ktokolwiek o ALVEO preparat ziolowy, ponoc bardzo dobry na alergię dla takich dzieci.. Pozdrawiam wsyztskich.
  23. pomarańczko, owszem bylam i jestem za prywatnym forum, za duzo tu pomarańczki mieszaja i wywołuja neipotrzebnie kłótnie czy spory. Co do tego forum mam i będe miec ogromny sentyment, ale jestem mimo wszystko za pryvate. Kolejne skoki na sikorke tylko mnei w tym utwierdzają, więc pomarańczkom (tym niemyilym i wrednym) mówimy STOP!
×