Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Grubcia80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Grubcia80

  1. Hej babencje, chiwlke mnei nei było, troche nadrobiłam juz w czytaniu, ale bardzo szybciutko ... Sikorka - do wiary podchodże tak jak Ty, mam podobne zdanie, mi tez bardzo pomaga. Chodze do kościoła, modlę sie i się tego nie wstydzę:-) Presti - ja nadal nei dostałam maila od Ciebie z Twoim brzuszkiem...wrrrr Pojutrze wyjeżdzam, czy to jest jakas kara czy co???? Czuje sie z tym fatalnie, zostawiam dziecko, zaraz sie rozryczę.... Mialam poważna rozmowe wczoraz z mężem, teraz jestem pewna w 100000% że ten wyjazd nam sie przyda, nasze pozycie małżęńskie zanika powolutku. Mijamy się ciagle albo ciągle w biegu, nie mamy na nic czasu, a potem zmęczenie i sen i nic poza tym... ale to chyba przy budowie i małym dziecku tak juz jest. Jak tak dalej pójdzie to naprawde kiepsko to widzę. W zasadzie my sie bardzo rzadko kłócimy i rzadko sie kłócilismy jak nei było budowy, ale jak juz to kłotnie były poważne. Bol mam straszny w sercu, małżenstwo mam nadzieje odżyje a potem będe podczas urlopu już tylko dla Maciusia!!! mam takei glupie mysli, że jak wyjade to nie wróce do mojego Maćka, bo cos się stanie. Nie powinnam tak mysleć, bo czasem tymi złymi myslami coś wywołam.. tak starsznie sie boję go zostawić, on będzie tęsknil a ja jescze mocniej. Będzie z opiekunka i moją mamą, wiec opiekę bedzie mial naprawde dobrą. Dziewczyny życzcie mi powodzenia obym wytrzymała. Trzymcie kciukasy!
  2. WItam, wczoraj już z mąckiem lepiej, zaziębil sie bo mial wodnisty katarek, slini sie strasznie, wiec tak naprawde nie wiem czy ten stan podgorączkowy od zębów czy od przeziebienia. Marudny jescze troche jest. Na dwor normalnie wychodzi, dzisiaj niespodziewanie odwiedził mnei w pracy, ale to był aradość!!!! Ale i tak nei oszczędzam dziecka:-) wczoraj bylismy w parku i skąpął sie pod fontanną, ale o dziwo lepiej sie czuje dzisiaj i ma mniej katarku!!! Fluidosy! Agaif - moc potęznych fluidów i głowa do góry!!! Potzrebującym równeiz fluidki!
  3. Mój MaCIEK dzisiaj ma od rana ponad 37 stopni.... Kupka jakas dziwna tez była dzisiaj już... ojojoj...:-( ANIULA - nie wiem gdzie możnaby pojechac na piknik do Gdyni, tam bardzo rzadko bywam, mimo iż to calkiem nie tak daleko ode mnie... Nie pomogę.
  4. Laseczki, ale macie nastroje przed weekendem... Radatka - fluidki Mańka - Fluidki Agaif - Fluidki Emdżi - fluidki I tym których nie wymieniłam a potrzebujące są - ślę fluidki!!! Macie racje, mężczyźni jak dzieci, ponarzekam czasem na swojego ale on nie taki zły jak go malują!!! Ciesze się ze robi na budowie, a ja z Maćkiem po pracy non stop, w zasadzie to pomocy żadnej z męża nie mam po pracy, ale cieszę się bo efekty pracy na budowie widać. Odpocząc w góry jedziemy tak naprawde na kredyt, no ale wyskoczyć musimy we dwoje, bo miezkamy z rodzicami, mówiłam Wam jaka jest sytuacja... Ostatnio słysze ze dużo małżeństw się rozpada jak juz pojawia się dziecko w rodzinie, może mężczyźni nie radzą sobie z nimi zupełnie??? Czasem chyba warto zrobić wypad tylko we dwoje, umacnia to związek. U mnie umocni z pewnością, ale zaryczę się na śmierc bez mojego Maćka!!! Dzisiaj juz płakałam na samą myśl... Miłego weekendu wam zyczę! Fluidosy dla wszystkich !!!
  5. PRESTI - chyba się z ta waga pomyliłaś, móm macius był o 60dkg cieższy jak sie urodziła, a Ty masz tyle miseięcy przed sobą, ze zdązy urosnąc jescze z 2 razy co najmniej... PRESI- składam reklamację, skargę, zażalenie i wszytsko co możliwe - nie otrzymalam na skrzynke ejszcez zdjęc w ciąy Twoich... cos wyczytałam że ktoś zmienil fryzurke, poprosze o linki, oglądne sobie:-) ja mam nocleg zaklepapany w zakopanem już, urlop podpisany..., tylko liczyc teraz dni kiedy synka zostawię... :-(((
  6. Radatka - teraz to zozumiem :-))) Emdżi - no faktycznei poszuklam Oloo na yotube, może uda mi sie znależć Mona - wszystkiego naj naj
  7. Oloo ja nei mam kanału TVN Style...:-( a w internecie to widziałam Ciebei na zdjęciach, ale to chyba nieteraxniejsze zdjęcia, bo brzucha nima, Stasiu siedzi na kolanach... Nie iwem czy jakikolwiek program mozna ściągnąć na stronce TVN Style...??? Chyba nei jest mi dane zobaczy Twój brzucholek...:-( Presti - czekam na maila ze zdjęciami z niecierpliwością... Sikorka - mi tez zerce pęknie, ale mojej mamy nie moge wziąc żeby przypilnowala Maciusia, nei ma urlopu ani kasy (zreszta nei pozwoliłabym by płacila za siebie) a my tez kasy nei mamy i w zasadzie jedziemy na kredyt. troche to nierozsądne, tym bardziej że w trakcie budowy jesteśmy, ale w przyszlym roku raczej nei pojedziemy. Będzie koneic budowy (nie mowie o wykańczanu wewnątrz...)a planuję w przyszlym roku kolejne zajście...:-) Tak więc obiecuję sobie że odkąd jesteśmy we troje to jest nasz pierwszy i ostatni wyjazd tylko we dwoje... Nie moge sie zebrać zeby zarezerwowac nocleg, bo wtedy to bedzie juz przesądzone i bede musiała jechać, a tak sie z tym ociągam jak najdłużej. Mąz mi da kopniaka i pewnei pojadę:-)
  8. Sikorka - jedziemy, zdecydowalismy że jedziemy. Urlop mam zaplanowany. teraz tylko rezerwowac pokój. Cięzko mi na samą myśl ale co zrobić... Mój mąż mnie tez potrzebuje, nalezy mu się, cały czas jest na budowie.... A Maciek... bedzie z opiekunka i moją mamą, niczego mu nei zabraknie. Ale jakos tak się boje o niego, czy będzie nadal do mnei przywiązany...??? Serce mi pęknie chyba.
  9. Sorki za te byki wyżej i poprzestawiane literki, spieszyłam się z napisaniem...
  10. Presti - no nie dostałam no...:-( Czekam z nicierpliwością:-) Któraś z Was (sorry że neipamiętam która) - chyba radatka podpowiedziała zę żeby przejśc z Bebbilon Pepti to najlepiej przez ok. m-cu i najpierw na Bebilon HA. No i tak tez próbowałam, najpierw po 1 łyżeczce tego HA mieszałam z reszta Pepti, Szlo to bardzo powoli bo niie chcialam za szybko tak jak wczesniej. Przy miarce po 3 łużeczki Ha i reszty Pepti Bebilon HA sie skończył, karmilam około 4 tygodni tak, no i widzialam uczylenei pod nóżką, ale myslaalm że to nei przez to. Poszlismy w sobote na basen i wtedy dopiero przejrzałam, wysypka na łokciach, pod kolankami, na łydkach, boczek brzuszka... masakra jakaś.. Koniec z Bebilon HA. Znajde chwle czasu i podejde do lekarza po radę, czy ma zrezygnowac narazie z wszelkich prób odchodzenia od mleka Bebilon PEpti..??? Macioek caly czas pije Bebilon Pepti - czyli dla dzieci do roku, dla większych tego Bebillonu Pepti nie mają... Nie wiem co robić... A an basenie bylo super ekstra!!! Maciek szalał jak jakis szaleniec!! Pluskał się, krzyczal z radości.. Polecam taka frajde dla dzieciaka!!! Bylam z koleżanka i jej synkiem o 3 tygodnei mlodszym od Macka, czyli z kwietnia 2007. jej spokojny, umie wiele rzeczy, kosi kosi, dać - jaks ię poprosi, po prostu slucha się ammy mimo ze ona tak jak ja pracuje, w basenei tez byl o wiele spokojniejszy. A mój rozrabial, szalał. widac że jakby mógł to by biegał po wodzie:-) i w porównaniu do tamtego to mój prawie nic nie umie, bo taki uparty, wiele rzeczy on chche po swojemu i mnei nei słucha taki ZOSIEK SAMOSIEK:-) Koleżźanka swojego posadziła na krzesle i mowila żeby poczekał a posżla po rzeczy, to tamten siedział spokojnie i czekał. Pokazalam jej na moim to samo, powiedziałam ze ma czekać to mój maciek juz próbowal jak z krzesla zejśc... :-))) Ale i tak go kocham nad życie:-)
  11. Oloo, zmaieśc na fotosiku swoje zdjecia z brzuszkiem, chchę Ciebei zobaczyc!!!
  12. Witam Was babencje! Oloo wielkie gratulacje! Powiedz jak to zrobiłaś, bo chche tak za roczek miec dziewczynkę. Ja tez chche Cię zobaczyc z brzuskiem!!!!! PRESTI - wszystkei dostały maial od Ciebei z Twoimi fotkamiz brzuszkiem, tylko j anei:-(( A tez chche Ciebei zobaczyć!!!
  13. Munka - i jaką płeć masz????? alem ciekawa... OLoo - wczoraj obejrzalam Twoje zdjęcia na stronce TVNu - dzieki cudownej COPIE - ale wyglądasz jak laska nebeska , mój brat powiedział ze wyglądasz młodziej ode mnie:-))) niestety nie mam TVN Style żeby mó ciebie pooglądać w programie...
  14. Oloo- ja mam objawy o jakich pisałam wczesniej, niezwiązane z bólem mentruacyjnym. Oczywiście to nie pewne czy to endometrioza, bo moja lekarka nie umiała nic powiedziec mi na ten temat. Poradziła żebym wzięla antybaby wtedy owulacji nei będę miała, dla mnie to kiepski pomysł. U mnei najgorsza owulacja... 3 dni miałam z głowy, tabletki nie pomagały, każdy kto mnie widział pytał co mi jest, prawie wymiotowałam, mdlałam, z łózka nei mogłam sie podnieść, ciagnęlam sie do pracy a nie szlam, o podniesieniu Maćka to nie było mowy... Ja zawsze wyczuwalam owulacje (zwykłe napięcie było, ale to co przeszlam ostatnio i miesiąc temu to byla zdecydowanie przesada! O dziwo @ mam bezbolesne po porodzie ale zdecydowanie bardziej obfite niż wczesniej. Za tydzien mam owulację, licze że sie to nei powtórzy, wtedy mam nadzieję, ze bedzie ok. jesli bedzie tak jak poprzednio to zmieniam lekarza i musze coś z tymz robić, bo ledwo szlam do pracy.
  15. Witam Lasencje kochane. Dzisiaj chyba pierwsza jestem - stawiam kawkę dla zainteresowanych:-) Sluchajcie, znajoma - polozna - rozmawiala z zaprzyjażnionym gin, mówia mu o moich objawach i bólach podczas ovul. wg niego to najprawdopodobniej endometrioza. Ale mam sie poobserwowac i jak tak będzie dalej to do niego przyjść... Musze o tym poczytać.
  16. Hej Lasencje! PRESTi - ja nie dostalam od Ciebei zdjęć:-(( A ciekawa jestem Twojego brzuszka! Wogóle to gratulacje z okazji córci!!!
  17. Munka - ja gotuje winogrona z jabłkiem, bananem itp. sok dla Maciusia jest z tego a ze skorek i miąższu robie taki mus owocowy. Maciek zajada. Robię przerózne takei eksperymenty :-) i pestkiz winogron polyka:-)
  18. Hej Wam laski!!! Wczoraj Maciej kąpał się w jeziorze. Plan byl taki żeby pojechac i powrzucać kamyki do wody, dla Maciusia to frajda bo robi PLUM. Z obawy ze zamoczy buty, zdjęlam mu, a neich tam pomoczy sobie nózki. Wlazł po kolana... zamoczył spodnie które mial do kolan, wiec mu zdjęłam. Pochodizlismy w wodzie troszkę, ale on chcial coraz głebiej, nie pozwalałam, mu tylko do kolan. No to usiadł...!!!! W pampercie, zamoczyl bluzkę... Dobrzę ze mialam na przebranei rzeczy w samochodzie. Ale ubaw mial niezly. Spędzilismy w wodzie pół godziny, to pewnei i tak dużo na takiego malca i kąpiel w maju!!! Narazie jest zdrowy, oby tak dalej:-) Maciek biega juz jak stary, wczorajj bylismy w kościel ei tylko wbiegał dośrodka i na zewnątrz. Dobrze ze to była msza dla dzieci i nie on jeden tak beigał, poz atym rozmawiałam w tej sprawie a księdzem (zaprzyjaźnionym z parafii) czy tak wypada by dziecko biegalo po kościele. Powiedział ze tak, to msza dla dzieci małych i duzych, dorośli powinni to uszanować. Sluchajcie, decyzja opodjęta, nie bylo mi łatwo, jedziemy na 4-5 dni do Zakopanego, bez synka. Prosze nei krytykujcie mnie. Nie układa się xle między mna i mężęm, ale nei mieszkamy sami, widzę że mój związek tego potrzebuje. Musimy pobyć sami, robię to bardziej dla męża, bo ja wolałabym z synkiem pojechać... W górach nigdy nei bylismy razem, wiec pochodizmy troszke po szczytach, gdzie z Maćkiem tego bysmy nei zrealizowali... Prosże nie krytykujcie mnie!! Szukam noclegu w Zakopanem...
  19. Ja tez trochę nadrabiam czytanie podczas mojej nieobecności, zaznaczam tylko, ze dostęp do Kafe raczej mam tylko w pracy, bo w domu trudno się dopchać do kompa… Prostytutki… hmmm temat był gorący Wynikło by z tego że ja niby … ehhh Sikorka – odnośnie wstawania do pracy to ja spokojnie wyrobiłabym się gdybym wstawała o 6.40 i miałabym tylko wyjście do pracy na głowie. Często chcę pospać jak najdłużej i budzę się o 6,50 bo Maciuś już nie daje pospać, budzenie budzika przedłużam jak się da!. Tak więc wcześniejsze wstawanie przeze mnie zawdzięczam synkowi. Czasem jest po 5-ej, wtedy daję mu zabawki, a ja leże w łóżku i drzemię ile się da. No i jak wstajemy to robimy siusiu na nocnik (czasem jest już w pieluszce ) przewijamy, przebieramy potem Maciuś jeszcze ogląda bajeczki a ja zbieram się do pracy, toaleta, malowanie itp. Opiekunka wpada, chwile jeszcze jestem w domku i biegam na autobus i zdążam!!!! Czasem jestem w ciągłej bieganinie, odkąd ruszyła budowa to synek na mojej głowie od rana do wieczora, tatę widzi na dworze tylko (na budowie). I pomyśleć że moja mama mając mnie jako dzieciaka oprócz pracy 8h zajmowała się jeszcze świniami i kurami… Nie wiem skąd brala ten czas…
  20. Ja do pracy chodze na 8,00, tak spokojnie żeby się wyrobić budzik nastawiam na 6,40, ale wstaję znacznei wczesniej.... dzisiaj o 6-ej. W niedzielę o 4,30 zaczął sie normalny dzień, dopiero zasnął o 11.00. U mnie Maciej w ocy się budzi ale raz tylko i tęz nie zawsez, zdarza się coraz częściej ze prześpi całą noc. Niestety wstawanie w nocy, kladzenie spać, ubieranie rano nalezy tylko i wyłącznie do mnie i tak chozę w kółko niedospana, ale nei narzekam, zaliczam to do przyjemności, moglo być gorzej....
  21. To mój pierwszy raz kkiedy zxalapałam się na stronkę pierwsza:-) Nie mowilam Wam jak Maciej pierwszy raz zobaczyl krówki i swinki. Zaniemówil z wrażenia!! Poszedł do krowek z dziadkiem, dalam na drogę mu ciastko, moj tata mowil że miał takie duże oczy, o ciastku to wogóle zapomniał - a zwykle to się rzuca na ciastka. Jak wrócil to przypomnialo mu się ze ciastko ma w rączce, wtedy zaczął jeść. Wieś to kupa radości dla dziecka, przekonalam się gdy widziałam minki mojego dzieciaczka. Bylo w pełni szczęsliwe, o śnie w ciągu dnia to prawie zpaomniala, a jak juz to padalo z wyczerpania... Dziękujmy Bogu za nasze Dzieci:-) Nie każdy ma to szczęście...
×