Asssiaaa

Hej dziewczyny. Mam pytanie, macie może jakąś tabelke z fotelikami które posiadacie dla maluszków? Juz od miesiąca siedze i czytam w necie na temat, ale co chwile znajduje zmienne opinie i w związku z tym Miłoszek wciąż jeździ w tym od 0-13kg :/ a konieczna już jest zmiana. Pojęcia nie mam który wybrać. Napiszcie cos na ten temat. Dzięki z góry. Buziaki dla pierwszych jubilatów :D

No właśnie weszłam kilka stron do tyłu:) Tak myślałam ze na tym etapie bedziecie :D My sie zastanawiamy nad : 1. Maxi Cosi Priori 2. Kiddy Infinity Pro 3. Chicco Key1X 4. Coneco Zenith 9-25 5.Ramatti venus Tylko który wybrać?????? Oto jest pytanie!

Witajcie mamusie i dzieciaczki :) Matko! ile stron nadrukowałyście! szok! Ja mam tylko chwilke i prosbe do Was. Na pewno zmieniałyście juz foteki samochodowe dla Waszych maluchów na większe te- od 9kg. Troche czytałam na forach opinii, ale chciałabym Was sie poradzić - jaki najlepszy? Jakich Wy używacie? Napiszcie cos na ten temat - albo chociaż nr stronki podajcie - bo nie wierze ze nie przerabiałyście tego tematu :) A znalezc cos to tydzień zejdzie. Pozdrawiamy wszytkich seerdecznie - Asia i Miłoszek Buziaki dla Was :)

Mój malutki jeszcze pokaszluje do tego, dostaliśmy zastrzyki ale inny pediatra kazał sie wstrzymać i mu nie dawać- chyba zeby coś poważniejszego sie działo. Szkoda mi było maleństwo tak od razu kłuć - i to 10 dostał. czekamy jeszcze ze 2 dni - ściągamy katarek i mam nadzieje ze mu przejdzie, po tym odciąganiu trzeba nosek nawilżyć- ja to robię wodą morską - disne mar.

Witajcie:) Jeśli chodzi o katarek to mój Miłoszek tez niestety sie go nabawił - chyba sie zaraził ode mnie bo przez 2 tygodnie byłam chora i brałam antybiotyki. W aptece zakupiłam tzw. \"katarek\" do usuwania wydzieliny z noska - jest to super!! Byliśmy u pani laryngolog i powiedziała żeby dzieciaczkom nie usuwać z noska katarku gruszkami bo sie śluzówka podrażnia i przez to sie robi więcej kataru. Kupcie sobie mamusie ten \"katarek\" kosztuje około 55zł ale jest na prawdę świetny. Dziecko sie przy tym nie stresuje i cała zawartość noska jest wydalana. Na tej stronce jest wszystko opisane i pokazane!! http://katarek.pl/ Pozdrowionka

Aga !! jaka nieudana: nonono!!! Trudno, przynajmniej dziecko spokojne a i ja przy tym, a to też ważne, dzieciaczki na mleczku sztucznym też sie zdrowo chowają i tak ma być !

Witajcie :) Agaif ja tez miałam taki problem z cycem, Miłoszek pewnego dnia nawet nie chciał próbować złapać, zamiast sie przy nim uspokajać wrzeszczał w niebogłosy - chociaż w kapturku i wiem że mleczko płynęło mu do buźki. Kilka dni temu w ogóle przestałam Go karmić piersią. Przez 2 tygodnie odciągałam pokarm, ale co z tego - jak wypił to go momentalnie zwracał - teraz jest na NAN1 bo po kontroli w przychodni przez 10 dni nic nie przybrał na wadze i pediatra poleciła wprowadzić mu sztuczną mieszankę - pije średnio 7 razy na dobę po 100ml. Pod koniec jedzenia pręży się cały i robi czerwony, czasem nawet zapłacze, nie wiem czy go brzuszek boli czy to coś innego. Kuzynka mi poleciła Infacol - podobno pomaga jak sie dziecko tak pręży ale jeszcze mu nie podawałam, podajecie to może swoim maluszkom?

Witajcie Mamuski ;) Szczerze mówiąc nie mam czasu na czytanie wszystkiego, ale ostatnie kilka stron było o ulewaniu i odbijaniu - mój synek w ogóle nie odbija, trzymam Go prawie pionowo przez 10 minut, czasem nawet dłużej i nic. (Lekarka powiedziała że czasem tak dzieci mają i nie odbijają) Miałam te ostatnie dni nerwowe, bo od wyjścia ze szpitala - zeszła środa malutki nie robił kupki - 8 DNI !!!!!!!!!! W szoku byłam (do wczoraj wieczorem :) Lekarze mnie uspokajali że taki maluszek czasem długo nie robi i na szczęście wczoraj mu się udało. - Piszę to, bo może któraś z Mamuś czasem może mieć podobny problem, to nie martwie się - trzeba cierpliwości. Poza tym prawie nic nie przybrał na wadze od wyjścia ze szpitala i muszę Go zacząć dokarmiać sztucznie mieszanką Nestle NAN 1 - stosuje to któraś z Was?? Moze jutro mi sie uda wejść na chwile i poczytać, tymczasem pozdrawiam serdecznie i miłego popołudnia i weekendu życzę ! Menku prześlij proszę fotki Miłoszka dziewczynom. - Dziękuję Pa

Witam Mamuśie i Dzidziusie :D Dziekuje za smski i gratulacje :D Po ciężkich 7 dniach w szpitalu wczoraj Miłoszek w końcu mógł zasnąć w swojej kołysce :D Teraz właśnie śpi i korzystając z chwilki wolnego wchodze sie pokazać że żyje ;) Trzymali mnie długo w szpitalu bo mały miał wysoką żółtaczkę i musiał leżeć pod lampami, a ja dostałam anemii i mi toczyli krew, ale połowie worka dostałam temperatury ponad 39 i musieli mi ją odłączyć. Gorączka mnie długo trzymała i Miłoszek miał te żółtaczke i dlatego nie mogliśmy wcześniej wrócić do domu. Może jutro bede mieć więcej czasu żeby Was coś poczytać, bo teraz musze już lecieć. Nawet nie wiem kto już ma dzidzie swoją, a która jeszcze nie. Macie może już jakiś kącik porad: typu np.: co można jeść po porodzie jeśli sie karmi piersią, bo ja w sumie to już zgłupiałam, każdy mówi coś innego, w każdej ulotce coś innego... No i takie tam... Życze wszystkim Paniom Miłego Dnia i dużo miłości od bliskich mężczyzn :D Trzymajcie sie cieplutko! Pozdrawiam ja i mój synek:D

W szpitalu mam być o 6.30, zabieg nie wiem o której przeprowadzą, ale myślę że około 9- 10. Dobra, teraz to juz na prawde zmykam, zrobie jeszcze jakieś zakupy dla męza na te kilka dni. No i do mamy musze zadzwonić i przekazać wiadomość ze babcią jutro zostanie:D Dzieki za dobre słówka :D Trzymajcie sie!!

Dziewczyny, dzwoniła moja ginka i powiedziała ze od piątku do wtorku jest bardzo dużo zabiegów i ja nie bede mieć cc w piątek, ale jutro!!!!! Kurcze, ale mnie zaskoczyła, nawet nie mam czasu żeby o tym myśleć i sie bać :) Napisze jutro smska co i jak. Pozdrowionka, trzymajcie za nas kciuki! PA

Dziewczyny, lenia to mam ja... Jutro do szpitala a mnie sie nawet nie chce przejzeć torby czy czegos nie zapomniałam :| Kurcze, własnie zjadłam całą czekoladę... Dziewczyny po cc - czy można pić przed cięciem? Ja nie moge wytrzymać pół godziny żeby sie czegoś nie napić i boje sie zeby mi nie zakazali :P I jeszcze jedno, skoro nie można sie ruszać przez kilka godzin, to jak sie wymienia podkłady...?

Bo do kompa to pewnie dostępu przez długi czas nie bede miała, bo wyjedzie mi z pokoju a na jego miejsce kołyska wskoczy :D a kabel z netu mam króciutki ;(

Dziewczyny :) do której można smska skrobnąć jak już będę \"po\" :D ??

Ale zastanawiam sie jakie to uczucie jak sie cewnik zakłada, bo mnie to pewnie nie minie :(

Kiara zakładanie wenflonu nic nie boli :D:D

Tak Doti, Miłoszek po Miłoszku :D Kurde, tez zaraz zadzwonie i sie dopytam, ale ja musze być dobe przed, i wiem juz na pewno że mąż nie będzie ze mną tylko właśnie na korytarzu :( Jeszcze nie wiem o której godzinie bede mieć cc, ale już wiem że komp mi wyjedzie z pokoju i nie wiem kiedy znów sie podłącze do neta, także jedynie komórka zostanie na przekazanie informacji.

Jeszcze takie pytanie, jeśli masz czas oczywiście: - jak długo po cc zaczełaś krwawić? - trzeba sie zgłosić na oddział dzień wcześniej, jakie miałaś badania wtedy robione? I jak ten dzień Ci minął?

Olo - pytanie do Ciebie, czy to znaczy że te zwykłe poporodowe majtki Ci sie wcale nie przydały?

Dzieki Sylwka :) Gratulacje Agnes :D Super !!!

Gingera, Ty gdzies z okolic Rzeszowa moze jestes? Ja bez obmacania i zobaczenia na żywo na pewno sie nie zdecyduje kupić wózka za ponad tysiaka. Byłam w Kraczkowej za Rzeszowem w hurtowni i ten wózek chicco z dodatkami jest tam za 1350zł.

Dzieki Misiolinka, drogi u nas jak wszędzie... Ja mieszkam w Małopolsce, troche górek jest, ale mieszkam w mieście i wszędzie raczej są chodniki, zastanawiam się czy faktycznie dziecko jest bardzo \"wytłuczone\" na takich kółkach.

Czytam własnie opinie na temat tego wózka, bo mi pan z allegro wysłał link ( dladzieci.net/sklep/katalog/reviews.php ), pomalutku sie przekonuje do niego, bo wiem, że większość spacerówek ma jeszcze mniejsze kółka i tak sie je kupuje, żeby z maluszkami na spacerek wychodzić, a nie targać ciężkiego wózka. Boje sie tylko zeby mi mąż pózniej nie wypominał, bo on nie jest zachwycony tym modelem, widziałam ten wózeczek na żywo w sklepie i jako jedyny mi sie wizualnie spodobał, a powiem że widzialam pewnie ze sto róznych modeli ( wszystko na wielkich kołach i ciężkie) echhh

Gingera, dokładnie mam ten sam problem. Rączka jest przekręcana na dół, także to nie sprawiało by problemu, obawiam sie troche tych kółek, ale z drugiej strony patrząc - każde inne: czyt. pompowane, piankowe duże - robią ciężar, o co mi właśnie nie odpowiada, chce zeby mnie jeszcze było widać spoza tego wózka, a nie być nim przytłoczona... Nie znalazłam wielofunkcyjnego w takiej wadze i cenie, dlatego mam dylemat :/

Zakręcona jestem :P http://www.allegro.pl/item168901094_nowy_wozek_chicco_enjoy_2007_trio_od_ss_5_kolorow.html