Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

WIO24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez WIO24

  1. Hejka!! Co do pytan o wychowanie malego amstafika to: szkolenie mojego odbylo sie jak mial 8-10 miesięcy. Wczesniej byl tak szalony ze trseser stwierdzil ze sie nie da. Szkolenie odbylo sie na Śąsku, ale daleko od miejscowosci ktore podalas. Hary gryzl wszystko przez wiele miesiecy, straty byly ogromne. Nie chce mi sie opisywac co zniszczyl ( jest to gdzies wczesniej, na tym topiku), w kazdym razie szkody mozna szacowac w tysiacach zl. Oduczylismy go metoda zalecona przez kolesia, ktory go pozniej tresowal. Prosta ale skuteczna metoda... kaganiec!! Zapinalismy mlodemu przez chyba 2 tygodnie, gdy wychodzilismy z domu. Potem jak byl niegrzeczny przy nas. W nagrode mu sciagalismy. Potem gdy wychodzilismy na krocej to przestalismy zakladac, ale jak cos zniszczyl to za kare dostawal kaganiec na pysk. Nie pamietam ile czasu to zajelo, ale stosunkowo niedlugo. podzialalo :-) Co do spania w łóżku... to coz kupilsmy wieksze, zeby mogl z nami wygodnie spac...!! albo raczej zebysmy mogli wygodnie spac z nim. pozdrawiam
  2. Och nieznajomy co do ciągnięcia psa za ucho i wsadzania mu palców do oczu, to przynajmniej mój amstaffik nic sobie z tego nie robi. Szczególnie wiele pozwala dzieciom, lubi je, pomimo, że w naszej najbliższej rodzinie nie ma jeszcze dzieci.
  3. Ja Wam ślę życzenia w Wigilie Bożego Narodzenia aby Wam się darzyło aby się mnożyło. Niech anieli nad Wami czuwają a kłopoty z dala się trzymają . Szczęśliwych piesków!!
  4. ups.... cos mi sie z tymi kwiatami pomieszalo...:-p
  5. kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] Ej dziewczynki !!! co Wam się stało ??? Co to za zmowa milczenia??????????????? kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat]
  6. My nie przycięliśmy uszu naszemu pieskowi z dwóch powodów: -mój boy ma zbyt wrażliwe serce i duszę i wogóle! nie chciał zadawać niepotrzbnego bólu swojemu cudakowi. - nie jeździmy z nim na wystawy, więc nie musi konkurować z innymi pieskami i cięte uszy nie są mu potrzebne ;-) a właściwie znajdzie się więcej powodów - weterynarze w moim mieście nie chcieli tego zrobić i odsyłali nas do opola - z tymi dłuższymi uszkami wygląda bardziej przyjaźnie; ludzie i tak się go boją, więc po co to jeszcze potęgować - od cięcia uszu już się odchodzi to tak tylko! :-D miłego dnia
  7. Hej, witam wszystkich! U mnie żadnych psich rewelacji... ;-) Hary dobrze się chowa, mięśnie mu się wzmacniają, wygąda zupełnie przyzwoicie jak na pieska domowego niewystawowego. Nie mam nowych zdjęć, ale chcę pożyczyć kamerkę internetową od szwgierki, więc może coś się tym sposobem spłodzi. Przysyłajcie mi fotki Waszych pociech, pozdrawiam
  8. Oj Kawoszka, niezła cena za to szkolenie. Ja miałam szczęście, że zanalazłam kolesia, który za 400 zł męczył się za mną i moją gadzinką ponad 2 miesiące. U mnie nudy; Hary z każdym dniem staje się większym pieszczochem a tak poza tym nic co można było by wtrącić.. he he pozdrawiam, miłego dnia p.s.1 Marzena, Dawid prześlijcie mi zdjęcia na adres sisi955@tlen.pl ps 2 Chłopie z gór amstaffy to, po basetach, najpiękniejsze psy na świecie!!!!!!!! p.s.3 Do Pewnego tresera który tu zajrzał: piszesz ogólnie, o zagrożeniach, o tym że wychowujesz amstaffy ale jak masz jakies doswiadczenia, wiedze na temat agresji psów to opisz. Staram się wychowywać mojego milusińskiego rozsądnie, dajemy mu wiele czułości i nie widzę żadnych objawów agresji w nim. Napisz jakie błędy najczęściej popełnia się wychowując amsatffa, co poza agresją oczywiście może wywołać bunt u psa p.s.4 Magdalenozet piszesz, że coś w Twoim życiu się pokaszaniło. Mam nadzieję, że dajesz sobie radę, że nie jest aż tak źle i wszystko wraca do normy
  9. Oj Kawoszka, niezła cena za to szkolenie. Ja miałam szczęście, że zanalazłam kolesia, który za 400 zł męczył się za mną i moją gadzinką ponad 2 miesiące. U mnie nudy; Hary z każdym dniem staje się większym pieszczochem a tak poza tym nic co można było by wtrącić.. he he pozdrawiam, miłego dnia p.s.1 Marzena, Dawid prześlijcie mi zdjęcia na adres sisi955@tlen.pl ps 2 Chłopie z gór amstaffy to, po basetach, najpiękniejsze psy na świecie!!!!!!!! p.s.3 Do Pewnego tresera który tu zajrzał: piszesz ogólnie, o zagrożeniach, o tym że wychowujesz amstaffy ale jak masz jakies doswiadczenia, wiedze na temat agresji psów to opisz. Staram się wychowywać mojego milusińskiego rozsądnie, dajemy mu wiele czułości i nie widzę żadnych objawów agresji w nim. Napisz jakie błędy najczęściej popełnia się wychowując amsatffa, co poza agresją oczywiście może wywołać bunt u psa p.s.4 Magdalenozet piszesz, że coś w Twoim życiu się pokaszaniło. Mam nadzieję, że dajesz sobie radę, że nie jest aż tak źle i wszystko wraca do normy
  10. brrrrrrrrrrrrrrrrr :-p co się dzieje, że nikt tu już nie zaglada tak jak kiedyś ??? Nic ciekawego z naszymi psiaczkami się nie dzieje??? Mój właśnie jest sam w domu, żegnał mnie swoimi wielkimi cudnymi oczkami pełnymi smutku. Zobaczymy się dopiero o 16 tej :-( Zostawiłam mu rozwaloną pościel na łóżeczku, żeby miał cieplutko, ach takie tam moje małe zmartwienia odezwijcie się ;-) pozdrawiam
  11. Witam! To prawda co pisała Kawoszka, że szczeniaków wogóle nie powinno się kompać do któregoś tam miesiąca... już nie pamiętam, ale sprawdzę i napiszę. Nie wolno tego robić, żeby nie zniszczyć jego naturalnej ochrony. Jeżeli już piesek ubrudzi się, to można go czyścić wilgotną szmatką. ;-) Ja swojemu nie ciełam uszu, bo mój luby nie chciał zadawać krzywdy małemu... he he Ale faktycznie nie robi sie tego od jakiegos czasu nawet w przypadku wystawowych psów. Fotki prześlę z domu, teraz siedzę w pracy. :-D
  12. Marzenko, Dawidzie witam Was! Skoro macie szczeniaczka to może nasze doświadczenia przydadzą się Wam. pytajcie o co chcecie, a wiele głów będzie Wam odpowiadać... Jeśli macie zdjęcia swej kluseczki to ślijcie na adres sisi955@tlen.pl miłego dnia
×