Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

silka2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez silka2

  1. Witam dziewczęta i nasze skarbiki! DZiś byłam na spacerze i poeszłam do przychodni żeby zważyć Boryska. Załamałam się. On waży 7800 i ma 67cm. Nie było mojego pediatry więc nie miałam z kim porozmawiać. Po powrocie do domu sprawdziłam na siatrce w książeczce że taka waga przekracza wszystkie normy. Nie wiem co mam robić. CZy iść do lekarza czy nie. Mały jest tylko na cycu więc teoretycznie go nie przekarmiam. Niewiem co mam robić. Zwłaszcza że ostatnio zauważyłam że mniej je i rzadziej.
  2. Mam cudowne dziecko!. Od 3 dni śpi od 21 do 3 rano , potem wstaje o 6 krótkie jedzonko iśpi do 8. No tak to ja mogę pospać. U nas dziś kolwejny słoneczny dzień. I dobrze, bo ja takie lubie. Zaraz zmykam na spacer. Miłego Dnia ...
  3. oloo dlaczego nie używać klimy. JA używam. Zaczełam zgodnie z radą lekarza od krótkiego włańczania i coraz dłużej żeby mały się przyzwyczaił. Tylko wloty nie mogą być skierowane na dzidzię. No i rzeby czyścić aby rzadne grzyby i roztocza nie latały, ale ty masz nowe auto więc problem z głowy
  4. oloo ja kupuje z hippa herbatki. mam koperkową, a dziś kupiłam ziołową (ta ziołowa lepiej mojemu Borysowi smakuje). pirania no to pewnie już się widziałyśmy bo ja też całkiem niedaleko mieszkam. Zauważyłam że jak chodzę z wózkiem to inne matki najpierw patrzą się z pod bykiem a potem zaglądają do wózka. Może patrzą tak na mnie bo ja do wszystkich szczerze zęby?
  5. oloo so o dopajania wodą, mój Bori po wodzie mocniej ulewał i był marudny, na spacerki zabieram herbatke.
  6. pirania, ja wczoraj poszłam na tą fontannę i byłam w szoku co dzieciaki wyrabiają. Mój Borys wczoraj był w body, koszulce z krótkim rękawem i spodenkach. Nie byłspocony ani zimny, spał smacznie więc dziś też tak będzie. Narazie śpi w samym body. Sto lat dla dzisiejszych solenizantów od internetowej cioci Silki.Kwiatków i buziaków wstawiać nie umiem ale przesyłam. Ide prasować. Ostatnio byłam grzeczna a tu taka kara. ...
  7. koksa, jak w twoim mieście lub w okolicach ma być występ męskiego baletu z Rosji, to polecam się wybrać. W sumie byłam zaskoczona bo to nie taki klasyczny balet. Pierwsza cześć to taniec współczesny z elementami baletu, a druga balet klasyczny ale na wesoło. Co do wakacji ja się wybieram do trójmiasta macie jakieś fajne namiary. Najlepiej domek letniskowy.Z góry dziękuje
  8. Witam wszystkich Oloo fajne prezenty dostajesz od męża. Mój mądrala ostatnio kupił mi adidasy. Ja raczej nie chodzę w dresach ( a pozatym mam już 2 pary adidasów), więc pytam po co mi, a on że przecięż chcę schudnąć to takie kupił do biegania.A w ogóle to powinnam się cieszyć bo z najnowszej kolekcji pumy. Miły nie!? Wczoraj pierwszy raz wyszłam wieczorem sama. Dzieci pod opieką mamy a ja ze znajomymi poszłam na balet z Rosji. Świetne przedstawienie, potem poszliśmy na lampkę wina(skończyło się na 3 butelkach). Bawiłam się super, a miałam pietra jak to będzie. A że wszyscy przeżyli, to postanowiłam za tydzień wyjść gdzieś z lubym ( wkońcu przyjeżdza).
  9. doti głos oddany, ale przypominaj się z tym konkursem bo z pamięcią krucho, może weź wrzuć do stopki link
  10. Cześć dziewczyny. Carula, bezproblemowej przeprowadzki ci życzę. Kasiunia, najważniejsze że twój mąż zrozumiał co zrobuił i że doszło do niego że był bliski utraty skarbu-was. Dziewczyny, ręce mi odpadają. Mój Borys waży 7350.A w sobotę skończy dopiero 2 miesiące. Jest tylko na cycku, więc teoretycznie go nie przekarmiam, je co 2-3 godz. Boję się co będzie dalej. Ale chyba w końcu przestanie przybierać na wadze. U nas dziś straszna pogoda, miałam jechać do pracy i załatwić kilka spraw, ale mam lenia totalnego.
  11. cześć dziewczyny. Olooo super występ. Zazdroszcze ci figury. Ale wiem jaki jest twój ulubiony kolor. Ostatnio był swetere, teraz bluzka.....czyżby to był róż? Słuchajcie ja wczoraj miałam stłuczke z jakimś wariatem. Dziś do mnie dzwonił ( wymieniliśmy nr tel. bo w poniedziałek mamy spotrkać się w ubezpieczalni) z pytaniem czy nie potrzebuje pomocy i czy może chcę aby zrobił mi zakupy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gdyby nie jego wiek-na oko 50 i żona na pokładzie- to pomyślałabym że mnie podrywa. Grzecznie podziękowałam, ale cały dzień na dzwięk tel, o zgrozo myślałam że to on.
  12. co za dzień...po co ja z domu wychodziłam. Postanowiłam wybrać się na zakupy. Borysa do samochodu a tu samochód nie chce odpalić. Zadzwoniłam po szwagra, i jak już odpaliliśmy furę, to ja dalej do miasta na zakupki(według planu). No i na pierwszym skrzyżowaniu...facet wjechał mi oplem w bok. Na szczęście po mojej stronie a nie Borysa bo bym go tam zatłukła. Wybiegam z samochodu, deszcz zaczyna padać a facet do mnie \" o piękna ninfo w strugach deszczu, przepraszam że na ciebie wjechałem ale nie zauważyłem twojej karocy\". Zatkało mnie. Jak już powiedziałam co miałam powiedzieć(niecenzuralne, więc nie pisze), to się załamałam. W sumie wgniecenie nie duże i na szczęście nam nic się nie stało bo facet wcelował w tylne dzwi a ja jeżdzę kombi. No i dość powoli jechałam bo na skrzyżowaniu stałam czekałam na swoją kolej ( no i po co?). Teraz auto u mechanika na min.7 dni, oj cięzko będzie. Fatalny dzień. A Borys całe zamieszanie przespał. Pozdrawiam was idę z tego wszystkiego nalać sobie winko.A co ....
  13. saly przykro mi z powodu twojego taty. trzymaj sie ciepło. koksinel, moja niania też nieraz zciąga głosy. w niani słychać płacz dziecka wbiegam do pokoju a Borys śpi. Ja głupia wariatka poszłam do sklepu i zadyma, a pani do mnie że moja niania mz zasięg 300metrów i jeżśeli ktoś ma w pobliżu to ona ściągnie, więc pozostało mi się przyzwyczaić i nieraz posłuchać jak inny brzdąc płacze. pirania, ja byłam dziś nz szczepieniu i mój Borysek, też ciągle płacz i gorączkuje. Dałam mu czopek ale na razieniema efektu. ciekawe co będzie w nocy
  14. cześć dziewczyny. \\Ja z Boryskiem wróciliśmy przed godzinką ze szczepienia. Mój olbrzym waży 7200. To dlatego ręce mnie tak bolą, a ja wszystkim na około gadam że on waży 6 kilo. Ja też jem prawie wszystko , unikam kapusty i zupy grochowej i fasolowej. Raz byłam z siostrą w restauracji i ona zamówił zupę krem grochową i dała mi spróbować, było dobra więc zamiast niej ja zjadła, a jak już zjadłam to on że to grochowa, no i Borys był później niespokojny, więc na razie odpuszczę sobie grochową. agaif, a mie dawałaś dzidzi herbatki, ja jak nieraz podaje to później mały ulewa brązowym mleczkiem.
  15. cześć dziewczyny no właśnie co z misioliną? mam nadzieje że nie obraziła się na nas za ostatnie komentarze. mam nadzieje że rozumie że się o nią martwimy. sylwka ja mam 7 latka w domu. On prawie nic nie jada. Byłam u lekarza bo już był blady i w ogóle, ten go zbadał i powiedział że mam go nie zmuszać do jedzenia jak zgłodnieje to zje. No i mój syn niejadł...prawie dwa dni, poczym nie wytrzymałam i nawrzeszczałam na niego. Niestety teraz żeby jadł to muszę mu zabraniać czegoś, np. jak nie zjesz to niema gry na komputerze. nie jestem z siebie zadowolona ale co robić.
  16. copa, ja swoją montuje na budce- daszku, niewiem jak to nazwać, bo ona przykręcana na śrubę, na stelaż nie pasuje bo on za bruby, a boki gondoli-szkoda mi zrobić dziurę. Graco parasolka jest duża , większa niż inne które widuje przy wózkach na ulicy.
  17. copa ja kupiłam parasolkę z graco ( do dupy niema jak przymocować do naszego wózka), bo pani w sklepie powiedziała że na mutsy będe czekać ok 4 tygodni, a wtedy tak grzało i ja nie chciałam czekać, a o internecie nie pomyślałam.
  18. pirania ty byłaś na dekerta na usg bioderek? jeżeli tak to czy długo to trwa, ja mam 17 nr i niewiem czy mam się spieszyć.
  19. doti gratulacje wygranej, a mały wiedział jaką poze przybrać żeby wygrać.
  20. aniula, ja mam taką karuzele. Ładnie wygląda ale to wszystko. Mały jeszcze nie widzi obrazków na suficie, więc ten projektor narazie nieużywany. Jeżeli zdecydujesz się na karuzele z fischer to kup o intensywnych kolorach, pastelowe zupełnie się nie sprawdzają (dziecko nie widzi), ja mam pande i jestem naprawde zadowolona. My dziś na usg bioderek, a jutro na szczepienie. też szczepie normalnie nie skojarzonymi, bo tak większość lekarzy doradza. Zresztą jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Mały trochę więcej popłacze ale i tak niebędzie w przyszłości pamiętał więc mi tego nie wypomni.
  21. pirania ja w albumie odbiłam malując rączki zwykłymi farbkami.
  22. wszystkich przepraszam za tą \" nużkę\" , po nocach będzie mi się to śnić.
  23. wszystkich przepraszam za tą \" nużkę\" , po nocach będzie mi się to śnić.
  24. cześć dziewczyny. Ledwo dałam rady nadrobić zaległe strony. Mamy dziś z Borysem konflikt. On niechce spać. Wyobraźcie sobie że jak wstał o 12 to usnoł po 21, i to z fochem. Odnośnie nosidełka , (któraś pisała że chce kupić). Ja mam nosidełko, ale nosidełka można używać po 6 m-cu. wcześnie żle wpłyawją na kręgosłup. Pirania, ja kupiłam w jysku, ramke z taką gliną do odbicia rączki. Ramka podzielona na dwie części . Jedno na zdjęcie a drugie na rączkę lub nużke, jest dużo miejsca więc my odbiliśmy i rączkę i nużkę. Bardzo łatwo się też zmywa, a i cena nie odstrasza ok. 20 zł. Polecam
  25. cześć dziewczyny. Ledwo dałam rady nadrobić zaległe strony. Mamy dziś z Borysem konflikt. On niechce spać. Wyobraźcie sobie że jak wstał o 12 to usnoł po 21, i to z fochem. Odnośnie nosidełka , (któraś pisała że chce kupić). Ja mam nosidełko, ale nosidełka można używać po 6 m-cu. wcześnie żle wpłyawją na kręgosłup. Pirania, ja kupiłam w jysku, ramke z taką gliną do odbicia rączki. Ramka podzielona na dwie części . Jedno na zdjęcie a drugie na rączkę lub nużke, jest dużo miejsca więc my odbiliśmy i rączkę i nużkę. Bardzo łatwo się też zmywa, a i cena nie odstrasza ok. 20 zł. Polecam
×