Lonia

Witam was mała31 i zuza25 :) ! Mała gratuluje Ci z całego serduszka trzymam kciuki za Ciebie Twojego maluszka. Zuza25 - test na pewno się nie pomylił> jezeli jeszcze zrobiłaś go po południu to tym bardziej. Po za tym raczej pomylił by się wtedy gdybys byał w ciązy,m a test wykazałby że nie, to jest bardziej prawdopodobne. Ale o przypadku że ktoś nie był w ciązy a test wykazał jest nie słyszałam. A więc chyba mogę Ci pogratulować.....

Trudi - buziaczki dla twojego bobaska niech rośnie zdrowiutki

Cześć Mamuśki. Co słychać? Kurcze, dzisiaj idziemy do księdza zalatwiać coś z Tym ślubem. ostatnio jak bylismy to powiedział że mamy przygotowac się na półgodzinną \"pogawędkę\"?? Nie wiecie czasem o co bedzie się nas pytać? Boję się że to będą takie osobiste pytania?? :( A tak poza tym to martwię się trochę, bo za 2 dni powinnam dostać okres, ale nie czuję sie jak przed okresem. Wiec chyba znowu wszystko rozregulowane :( Więc wizyta u pana doktora będzie niestety konieczna. Żeby jakos nad tym wszystkim zapanować, zaczęłam mierzyć sobie rano temperaturę ale nie bardzo wiem kiedy wystepuję owulacja?? Kiedy temeratura jest najwyższa czy najniższa?? Bo w moim przypadku stwierdzenie, że w połowie cyklu nie sprawdza się. Wszystko rozregulowane niestety.... :( No ale juz nie marudze tylko iorę się do pracy. Buziaczki i pozdrowionka

tyle dzisiaj pracy że nawet nie mialam czasu żeby tu do was zajrzeć spowrotem. Katarinka oczywiście trzymam kciuki za dzidziulka i wierzę mocno, ze wszystko BĘDZIE DOBRZE. Głowa do góry.

Witam Was Kobietki . Ale dzisiaj brzydka pogoda niestety, pada i pada, szaro i smutno. MARCELIZA wyobraź sobie, że pytałam wczoraj o testy owulacyjne w dwóch aptekach i te panie robiły na mnie wielkie oczy? Nie wiem czy o czymś takim nie słyszały? Mieszkam w małej miejscowości, więc byc może tak. Ale jeszcze popytam, albo zamówię przez internet, bo wczoraj znalazłam taka stronkę http://www.testyowulacyjne.pl/ zobaczymy. Pozdrowionka

Witaj Katarinka . Jak samopoczucie> Wyobraź sobie, że ja tez się już nie mogę doczekać przeprowadzki, urządzania mieszkanka i w ogóle, a przede wszystkim tego, kiedy wreszcie zamieszkam z moim misiem. :) Wiem że jak się zaangazuje tak na maksa i wejdę w wir pracy to czas do października, a tym samym do ślubu i \"starania się\" o beibika minie jak okiem mrugnął. Pozdrowionka

MATECZKA - to super że wypoczęłaś. No i faktycznie to, że po wakacjach trzeba wracac do pracy, nie jest zbyt pocieszające. Ale co zrobić. ;) Pozdrowionka

Metko bardzo mi przykro z powodu twojego taty. trzymamkciuki żeby szybko wrócił do zdrowia. dzidzius ma racje, że jak zobaczy wnuczka, to tak jak on - poczuje się jak nowo narodzony ;) zobaczysz. U mnie słoneczko już się przebiło przez chmury i jest tak cieplutko i milutko... pozdrowionka

Hej dzidziuś - przygotownia do ślubu jak narazie spokojnie. I jakos tak za duzo o tym nie myśle, wydaje mi się że to \"przeciez jeszcze tyle czasu\". Ale czasem jak usiąde i pomyślę to aż się boję... a z drugiej strony juz się nie moge doczekać :)

Oj, a jak mi sie uda, to chyba też wezmę sobie zwolnienie, przynajmniej na te pierwsze msc. Po ostatniej sytuacji :( jestem chyba za bardzo przewrażliwiona i nie chcę ryzykować. A tutaj do okoła same komputery, promieniowanie, ksero...bbbbbbbbbbrrrrrrrrr jak sobie pomyślę.

Pewnie że się zapytam, nie ma problemu. Nie mam określonego terminu wizyty, bo czekam za miesiączką, chcemy zobaczyć, czy po tym zabiegu będe miała bardziej wyregulowane miesiączki czy nie. Bo przed to zdarzało się nawet że miałam nawet raz na 4 msc. Terminowo powinnam dostać 4 - 5 wrzesień. No więc czekam. Ale czuję, że nic z tego, bo nie mam żadnych objawów :( przez to mam też rozlegulowane jajeczkowanie i przez to pytam o ten test. Chociaz lekarz powiedział, że rozregulowane jajeczkowanie czy jego brak to żaden problem, bo są na to lekarstwa. Więc się pocieszam. Ale za nim lekarz \"zacznie działać\", chciałabym sama to sprawdzic, bo nie jest zalecane, że bym wczesniej niż w październiku zaszła w ciążę :( więc wolę mieć wszystko pod kontrolą, no i zwykała ciekawość, czy aby wszystko jest ok. Jakie to wszystko skomplikowane. Więc jak tylko do niego dotrę to się zapytam. ;)

przypuszczam że słuzy do określania dokładnego termnu jajeczkowania. Jeżeli tak to chyba muszę sobie też taki sprawić, bo mam troszke problemów...

MARCELIZA czy mozesz mi powiedziec do czego słuzy ten test owulacyjny, jak się go wykonuje no i ile mniej więcej kosztuje? bardzo proszę :)

Hmmm droga Renko. Jezeli w jakis sposób ci to pomoże, to powiem Ci, że ja mam prawie 27 lat, a nieodpartą chęć posiadania dzidziusia odczuwam gdzieś od około roku. Wcześniej tez nie wyobrażałam sobie że ja mogę zostać mamą. Dopiero, kiedy w moim związku (po wielu przejściach i problemach) zaczęło sie nareszcie dobrze układać, poczułam się nprawdę szczęsliwa i bezpieczna, zaczęłam mimowolnie myslec o maluszku. Przyszło to tak z dnia na dzień, i teraz chcę go coraz bardziej. Mam też koleżankę rok starszą ode mnie, która jest juz 3 lata po slubie, ale nie mysli jeszcze o dziecku i przyznaje się do tego otwarcie, że z powodu czystego wygodnictwa. Że narazie dobrze jest jej tak jak jest. Tak więc widzisz, najwidoczniej jeszcze nie jesteś na to gotowa. Na pewno przyjdzie odpowiedni moment na to, że poczujesz że już chcesz być mama. W każdym razie nie decyduj się na dzidziusia tylko dlatego, że powinnaś go mieć. Twój instynkt macierzyński na 100% da o sobie znać. Wcześniej czy później :) Pozdrowionka

Cześć Kobietki. Ale mi się nie chciało dzisiaj wstawać...Wczoraj byłam na bardzo długim spacerze, i wiecie co, nie mogłam oprzeć się pokusie, żeby nie obejrzeć się za kazdą mamuśką, która pchała wózek i nie zobaczyc tych słodkich maleństw, które lezały w srodku. Mówie Wam, sama słodycz. Az mi się jeszcze bardziej zachciało miec swoje maleństwo (chociaz nie myślałam że moge jeszcze bardziej chcieć. No ale cóż muszę swoje odczekać, żeby miec większa pewność, że tym razem będzie wszystko ok. A wy jak tam kobietki bo wekendzie?? SARA7 - zobaczysz nastepnym razem się uda, musisz w to mocno wierzyć.

a ja do 14 siedzę w pracy, a potem do domciu tez na obiadek i mam nadzieję ze tesz pyszniutki. miłego wekendu kobietki

No nas też ponagliła ciąża mimo że razem 7 lat jestesmy, ale jakos nie mogliśmy się zebrać. Potem niestety..... no i od października znowu \"do robotki\". już się nie moge doczekać. .

Hej dzidzius, ślub będzie 16 października. Juz się nie moge doczekać. My tez wsumie zdecydowalismy się w lipcu no to podobnie mielismy 3 msc. No i faktycznie jest treochę załatwiania . Ale nie sjest źle. Juz prawie wszystko załatwione. A Ty ile lat jestes po slubie?? boję się troche tego dnia wszyscy mówią że to takie stresujące?/ ;)

Aneczqa my niedługo też będziemy miały swoje dzidziusie pod serduszkiem, musimu tylko mocno w to wierzyć, dbać o siebie no i.. częściej się \"przytulać\" hehe. Ja już odliczam tygodnie do października , bo wtedy ślub no i będziemy mogli nareszcie wziąść się \"do roboty\". Trzymam kciuki i Pozdrowionka :D

Cześć Kobietki życze miłego, udanego wekendu. mój nie będzie zaciekawy, bo przyszły mężulek wyjezdża na szkolenie, więc będe sama odpoczywać w domku i rozmyślac o dzidziusiu. Chociaz jeszcze jutro na kilka godzin do pracy.... odpoczywajcie dużo, pozdrowionka pa

Estella - mi też strasznie podoba się imę Igor (tylko mojemu przyszłemu mężowi niestety nie). Dla dziewczynki też wyrałabym Oliwia. Ppodobają mi się jeszcze Eryk, Wiktor i Maksymilain,

Witam Was Kobietki! I jak tam brzuszki rosną?? Mam nadzieje że tak no i ze dzidziusie juz mocno kopią. ja dzisiaj ide do przymiarki sukni ślubnej, mam nadzieję że będzie wszystko ok bo troszke mi się schudło,a wszystko przez te nerwy. Co do tabletek, to mój lekarz, do którego chodziłam wcześniej zalecał mi zrobienie półrocznej przerwy... nie podał mi konkretów dlaczego, a ja się nie pytalam bo jeszce wtedy nie planowałm dziecka. On sam o tym wspomniał. Różnie to bywa i każdy lekarz ma swoja teorię. Może to tez zależy od tabletek jakie się zażywa? Trudno powiedzieć. Pozdrawiam Was gorąco. pa

Dziewczyny, a co myślicie o samym porodzie?? Ja jestem osoba bardzo wrażliwą na ból i jakoś nie moge sobie tego wszystkiego w głowie pomieścić. Słyszłąm duzo opinii ze po porodzie, kiedy zobaczymy już dizidziuśa to o całym bólu sie zapomina, no ale jakos to trzeba przetrwać. nie wiem od czego to zależy? jedne kobiety mówią ,że to nic wielkiego i że wcale tak nie boli, inne mówią że boli bardzo bardzo i że drugi razbędą rodziły tylko ze znieczuleniem. Słyszałamj też że znieczulenie zewnątrz oponowe jest bardzo niebezpieczne. Kiedys koleżanka powiedział mi że najlepiej idzie sie rodzic pierwsze dziecko, bo kobieta jeszcze nie jest świadoma tego, co ją czeka....Co wy na to??

A w którym tygodniu lekarz jest wstanie stwierdzic czy to chłopiec czy dziewczynka i czy takie badanie jest w 100% pewne???

A w którym tygodniu lekarz jest wstanie stwierdzic czy to chłopiec czy dziewczynka i czy takie badanie jest w 100% pewne???