Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AniaM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AniaM

  1. PRZYPADEK 3 moja kuzynka brala 5 lat pigulki a pozniej postanowila ze w wieku 30 lat to juz najwyzszy czas na dziecko, wzieli w 99r slub no i zaczely sie starania, cykle miala regularne wsyzstko wyliczone, dostala leki hormonalne na wyregulowanie hormonow, pozniej na podtrzymanie ewentualnej ciazy no i nic , z roku na rok tracili nadzieje i w koncu zalatwili sztuczne zaplodnienie (nie invitro tylko to takie mniej inwazyjne) i gdy w umowionym terminie pojechali na ostatnie badania przed proba lekarka sie zdziwila bo cos jej nie pasowaly wyniki krwi, za 2 dni ponowili badanie i okazalo sie ze kuzynka jest w 4 tygfoniu ciaze. 2 tygodnie temu urodzila dorodnego, zdrowego chlopczyka w prawdzie z malymi perypetiami i trudna koncowka ta ciaza jej byla ale najwazniejsze ze obydwoje teraz maja sie dobrze. smieja sie w rodzinie ze teraz moja kolej zeby miala komu rzeczy po synku przekazywac, no a ja jakbyscie sie nie domyslaly nie mam nic przeciwko temu :P
  2. PRZYPADEK 2 kolezanka z pracy brala slub 2 tygodnie przed nami i twierdzila ze dzieci to po 30stce bo teraz chca sie wyszumiec. jak wrocilam ze szpitala z moja malutka przyszla ja ogladac i mowi ze jak ja widzi rodzi sie w niej instynkt macierzynski... no i tak od slowa do slowa wyszlo ze jej malzenstwo bardzo sluzy bo ma poczucie stabilizacji do tego ze okres ma jak w zegarku co do dnia...Malo tego zawsze straszna chudoba w koncu poprawila sie i odrobine zaokaglila, piersi sie powiekszyly buzka zaokraglila no faktycnzie jej sluzylo te malzenstwo... tak sobie gadalysmy pol dnia... ona tulila moja malutka i... 2 tygodnie pozniej zadzwonila z rykiem ze jest w ciazy. Jak to mozliwe przeciez uwazali, przeciez ma okres a ja sie pytam kroty to tydzien a ona ze z usg wyszlo ze 18... wyobrazcie sobie ze sie nie zorientowala, okres miala nieobfity zawsze, nic jej nie bolalo zawrotow glowy nie miala , a jedynie przestala sie dopinac w ciuchy i miala takie jakby \'mrowienie\' w brzuchu i to rodzinny odeslal ja do ginekologa :) dlatego powtarzam - okres nie przekresla wszystkiego :)
  3. no no co minute jakis nowy wpis, niezla czestotliwosc :) ja tylko chcialam powiedziec o 3 znanych mi dobrze ciazowych przypadkach bo jeden w mojej rodzinie a 2 u przyjaciolek PRZYPADEK 1 Bylo piekne lato choc czasem padalo :) ... no i moja psiapsiola pojechala z chlopakiem na mazury. Bylo to zaraz po maturze wiec mlode to i niby glupiutkie tyle ze ona sie bala ciazy i sie zabezpieczyli, ona od pol roku na pigulkach on zawsze \'umundurowany\'. 2 miesiace pozniej bo weekendowym wypadzie jej wyhcodzi pozytywny. Lament u lekarza jak to mozliwe a lekarz na to czy nie brala zadnych lekow, owszem brala jakies dermatologiczne bo dostala wysypki ... i sprawa jasna.... synek urodzil sie sliczny, oni bardzo szczesliwi ale planowali poprzestac na 1 dziecku dla tego zdecydowali sie na spirale... poltora roku od zalozenia spirali kolezanka zaczela wymiotowac i cos ja w podbrzuszu kulo.. poszla do ginekologa a ten pogratulowal jej 7 tygodniowej ciazy. Byl tylko problem jak wyjac spirale zeby nic nie uszkodzic ale na szczescie sie udalo. (gdyby nie wyjeli spirali na czas moglaby wrosnac w dziecko) Od tamtej pory troche im sie w malzenstwie nie uklada bo kolezanka sie smieje ze jak nie jest na 100000% pewna jaki to rodzaj dni to mezowi zostaje szklanka wody zamiast :)
  4. dzieki za link z meczu, my dalej bez TV (ku rozpaczy malej i troche mojej juz tez) wiec maz sie ucieszyl ze mu podrzucilam do obejrzenia najbardziej kontrowersyjne wydarzenie niedzieli :D Jesli idzie o Mundial to obejrzalam chyba wiecej spotkan niz malzonbek ale tego ostatniego nie dane nam bylo zobaczy :( nie lubie Zidana i ogolnie zabojady do mnie nie przemawiaja. Ja osobiscie bylam za Portugalia, takie fajne chlopaki tam graja ze bylo na kogo popatrzec ;) Chce miec Karolinke - mam nadzieje ze z tata wszystko ok a okres... coz ja to zawsze powtarzam kolezankom ze jeden okres niczego nie przekresla bo przeciez pierwszy okres mozna miec normalnie :) Agunia - gratulacje Mozolinka wiem cos o tym leniu, ja od konca roku szkolnego w ciaglym marazmie tkwie i jakos nie mam nastorju zabrac sie zeby cos konstruktywnego porobic, ale moze juak juz bede po tych lekarzach z mala to sie w koncu uda mi skoncentrowac i zabrac za pisanie papierow do awansu (bleeee) Agna no juz szyko tutaj sie usmiechaj, nie za pierwszyum to za drugim, nie za drugim to za trzeciem, wiecej optymizmu :) Mazowszanka - no tak upalnie to trzeba duuuuzo wody pic, zwlaszcza ze w ciazy bardzo latwo o odwodnienie. Swoja droga masz taki \'wodny\' nick ze pewnie sporo pijesz hehe. Ja to jestem uzalezniona od picia, jak to mawiaja kolezanki \'wodoholiczka\' ze mnie. pije na potege po 4l dziennie ale Cisowianki bo to moja z wod najulubiensza ;)
  5. Rosa to moze trzba zmienic nastawienie psychiczne? ja kiedys stralam sie 10 cykli i nic i popadlam w depreche az, no ale teraz powaznie to 4 cykl (tak wiesz z folikiem i obserowaniem wlasnego ciala)i tez zobacz nic a wczesniej od jesieni sie nie zabezpieczalismy idac na zywiol, takze w sumie te nasze starania to juz trwaja i trwaja.. nie martw sie w koncu beda te 2 kreski agna29 no to teraz musisz sie duzo relaxowac i zrezygnowac na wszelki wypadek z goracych kapieli ale to juz nie bedzie trudne bo przy tym upale to aby chlodny prysznic byl ;) Anika a moze ty masz jajeczkowanie? przeciez nie jest powiedziane ze to musi byc dokaldnie 14 dni rpzed okresem, moja przyjaciolka ma jajeczkowanie na 5 dni przed miesiaczka (monitoring miala cyklu) wiec kazdy organizm jest inny. Ja jak mam owulacje to czasami z bolu sie zwijam a raz to nie moglam sie z fotela podniesc takie skurcze bole i klucie w dole brzucha mialam
  6. Dziewczyny tak przygladalam sie tej naszej tabelce i tak sie zastanawiam czy tam powinien byc wpisany termin najblziszego okresu czy ostatenigo bo trudno mi to wywnioskowac po wpisach dizewczyn... dajcie mi znac to w razie czego poprawie
  7. Olka :) kiedys to czytalam ale co wiecej moja kolezanka ktora ma 2 synkow (4latka i roczek) stwierdzila ze to jest SWIETA PRAWDA i ze faktycznie u niej tak bylo. Tyle ze ona w obydwie ciaze zachodzila od razu zadnych dluzszych staran, po prostu mowila ze w tym cyklu zajdzie i jej sie udalo i to obydwa razy... no to teraz nam tyz sie musi udac :) nie wiem jak wy ale mi sie te starania calkiem podobaja ;) i w ogole to ja bym mogla miec 5 dni weekend a 2 dni do pracy coby zregenerowac sily :D Rosa - ile sie juz o drugie malenstwo starasz? czy ktoras z was ma moze problemy z waga i przed ciaza chce jeszcze schudnac? ja po leczeniu hormonalnym i sterydopochodnymi bardzo przytylam i rok temu po wielkiej walce schudlam 25kg ale tak ostatnio sie zaniedbalam i znwou 5kg odtylam, nim zajde w ciaze chcialabym schudnac jeszcze z 8kg chcoiaz teraz tak sobie mysle ze jesli juz w ciazy jestem (bo nic nigdy nie wiadomo hehe) to to moze dobry pomysl nie jest. Na razie robie wstep do dietki owocowo warzywnej, chce na nowo wyeliminowac z jedzenia pieczywo i zaczac stosowac tak jak keidys zasade nielaczenia, jestem straszny len i z cwiczeniami u mnie krucho ale musze sie wziac za siebie zeby za te kilka miesiecy nie wygladac jak wieloryb...
  8. a jesli idzie o wspomniane problemy, ja jestem troche jakas taka LEWA bo normlanie kobiety moga miec jedna \'macicowa\' przypadlosc a w moim przypadku sie to spietrzylo - mam tylozgiecie, tylopochylenie i na dodatek macice dwurozna plus przebyty zanik plodnosci, torbiel i jakis czas temu lekarz oznajmil ze podejrzewa u mnie PCO tyle ze nie zostalo do konca zdiagnozowane wtedy a teraz ponoc juz nie istniejace. Wszystko okaze sie w praniu a wlasciwie w lozku :) mam tez pytanie - czy wy staracie sie na okretke czy tylko w te dni czy tez jakims systemem? lekarz mi mowil ze lepiej sie kochac co drugi dzien bo wtedy plemniki sa silniejsze.. tylko czasami tak ciezko sobie odmowic ;) czasami narzekam do meza ze stalismy sie weekenodwym malzenstwem ale bywa ze w tygodniu ejstesmy takzmeczeni ze najchetniej to po prtostu zasypiamy... jak jest u was?
  9. opowiem Wam historie moich pierwszych objawow ciazowych sprzed prawie 5lat. Pierwsze znaki na niebie pojawily sie w 3tygodniu. Sexik zazcal smakowac jak nigdy przedtem (ojjj dzialo sie dzialo hehehe) no i jakos dziwnie bylo mi w srodku. Zaczela mi sie MEEEEEEEEEEEEEEGA biegunka i na dodatek wymitoy, wszysscy mysleli ze sie przytrulam no ale po tygodniu biegania do kibelka z jednym i drugim cos mi powiedzialo ze to nie jest zwyke zatrucie, i normalna osoba by na to nie wpadla ale ja stwierdzilam od razu ze jestem w ciazy... no i wiecie co?? polecialam kupilam test zrobilam a tam 2 kreseczki. Juz nawet nie czekalam az spotkam ie z mezem (wtedy jeszcze narzeczonym) tylko zadzwonilam i sieprzywitalam \'czesc tatusku\' ojjj niezle byl zdzwiony bo jeszcze pare tyg wczesniej lekarka powiedziala ze zyczy nam milych staran i duzo wytrwalosci bo latwo nam nie bedzie a tu myk i zaskoczylo za 1 razem :) jakiez bylo zdziwienie pani ginekolog gdy poszlam potwierdzic ciaze :D az milo bylo na nia patrzec :D
  10. witajcie dziewczynki myslalam ze polowa z was jeszcze w pieleszach a tu zycie tetni :) pocieszam sie ze jeszcze 5 dni i znowu weekend ;) przegadalismy wczoraj z mezem caly ranek, pokazalam mu stronke o staraniach i on tez oddal sie lekturze. stwierdzil ze moze zacznie byc bardziej swiadomy i pomoze mi obliczenia robic. Na razie sie przejal tym braniem kwasu foliowego, czy wasi mezczyzni to lykaja? niektorzy faceci biora bo uwazaja ze wtedy sa lepsze plemniki, na \'staraniach\' tez polecali. to jak namawiamy ich do \"wez pigulke\" razem z nami??? Rosa - gratuluje 1800 wpisu! oj mialas zaciecie zeby tak czekac :) Chce miec Karolinke - no to bylo skoczyc do tych Wlochow sie przylaczyc :) zawsze to jakas imprezka niespodziewana a takie sa najlepsze :D co do deszczu to popadal wczoraj cale 5 minut na pn-wsch Polski i na tym sie skonczylo. Malo ale dobre i to. W tej chwili na termometrze w cieniu mamy 32 stopnie juz Agna - ty rowniez witaj w nowym tygodniu; tez nie lubie poniedzialkow zwlaszcza tych po udanym weekendzie bo wtedy z mezem mi sie ciezko jakos rozstac. lubie te nasze wspolne leniuchowanie.. jutro mam ciezki dzien. jade z mala do warszawy do profesora neurochirurgii dzieciecej i troche sie denerwuje co powie. 4 lekarzy postawilo diagnoze w prawdzie ze nic jej nie jest ale na moje pytanie co to (guzek) jest odpowiadali ze nie wiedza. dlatego wydreptalam sciezki i wynalazlam ponoc najlepszego specjaliste w kraju i jutro czeka nas wizyta. nerwy mnie nosza chociaz probuje sie odstresowywac no i sobie na jutro wymyslec plan dnia tak zeby nie myslec tylko o lekarzu... zobaczymy jak przezyje dzisiaj pozdrawiam i lece robic sniadanko brzdacowi
  11. przede wszystkim chcialabym pogratulowac wszystki mdziewczynom ktorym sie juz udalo i czekaja na swoje skarby. Wierze ze nam pozostalym tez sie uda!!! No ale moze zaczne od poczatku i napisze kilka slow o sobie. Mam 27 lat i od 5 lat jestem mezatka. Mamy 4letnia coreczke ale jako ze sama jestem jedynaczka to nie chce zeby moje dziecko bylo samiusienkie i od pewnego czasu staramy sie o kolejne malenstwo. w sumie nasze starania trwaja od 2003 roku z przerwami, troche w miedzyczasie mi sie chorowalo i mielismy obowiazkowe przerwy. W trakcie juz juz myslalam ze sie udalo i znowu byl zawod, jeden drugi trzeci piaty negatywny test i kilka wizyt u lekarza z malo przyjemnymi diagnozami odbilo sie bardzo na mojej psychice... no ale postanowilam ze jednak sie nie poddam. Za bardzo pragne m,alenstwa i wiem ze dla mojego meza tez ten przyszly maly czlowieczek jest bardzo bardzo wazny. Teraz lekarz dal mi zielone swiatlo. Od kwietnia wizelismy sie porzadnie do roboty ;) nauczylam sie obserwowac swoje cialo i tylko psycha mi czasami dokucza bo chcenie co nie co mi przeszkadza, ale to chyba norma jak sie bardzo chce a nie wychodzi. Od pewnego czasu buszuje w sieci szukam roznych stron o staraniach i udanych oraz mniej udanych probach. Tak trafilam na wasz (mam nadzieje ze juz na nasz) temat. Zajelo mi troche czasu przeczytanie wsyzstkiego od poczatku i jeszcze troche moge was mylic ale w sumie wiem co w trawie piszczy :) Nie wiem czy znacie taka stronke http://starania.webd.pl/viewtopic.php?t=248 tutaj jest troche o pozycjach wspomagajacych zajscie i wiele wiele innych rad. Mysle ze to niezla skarbnica informacji dla wszystkich dziewczyn czekajacych na TEN dzien i 2 kreseczki :) A teraz pora na tabelke Lp. Nick ...........Imię ............Miejscowość....Wiek.....Data okresu 1) Ania20.............Ania............Wawa............20.............02.07 2) Mozolinka.........Ewa............Szczecin........ 26.............24.06 3) chce miec Karolinke....Ela.....Aachen............29.............10.07. 4) Nai.................Aga.............Wawa............25..............????? 5) hb.................Hania...........Lębork............26..............brak 6) Jade...............Asia.............Winnipeg........23..............????? 7) Olka78 ............Ola..............Tczew...........27........16.06.2006 8) Ania75.............Ania............W-wa.............31........2.07.2006 9) myszulka06......magda...........k-ow..............27.......29.05.2006 11) Maja_26.........Maja.......Wawa/Sok.Podl......26..........ok.27.06 12) Rosa............Bozena.........Rybnik..............28...........10.07 13) Anika79.........ania............Wawa...............27...........18.07 14) agna29.......Agnieszka........Wawa...............29...........16.06 15) Vall................................Kraków.............27........... 1.07 16)oczekująca........Marta..........W-wa...........28........21.06.2007 17)AniaM...........Ania.......... Lomza.............27........23.06.06 Lp. Nick ...........Imię ............Miejscowość....Wiek.....Data porodu kasia_79............Kasia..........Wrocław...........27........29.01.2007 Mazowszanka.......Ania............Wawa.............28........07 02 2007 nai.....................Aga.............WaWA ...........25........17.01.2007 Jonka.................Asia...........Wrocław...........28.........22.02. Ewapit...............Ewa..........Częstochowa........27...... 08.03.2007 mathylda..............................Opole...............29.............???? pozdrawiam i milej niedzielki zycze
  12. znalazlam wlasnie w necie nowa kampanie spoleczna, moim zdaniem jest bardzo prawdziwa co o tym sadzicie?? http://www.smog.pl/wideo/2785/porod/
×