Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielony_talerzyk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielony_talerzyk

  1. Rany , dziewczyny, weszłam po kilku dniach i mnie zmroziło jak przeczytałam o katynce! NIe potrafię sobie nawet wyobrazić, co ona w tej chwili czuje.... Mnie nie było, bo w szkole w związku z pożegnaniem maturzystów młyn, konferencje jedna za drugą, w ogole pełno roboty. Nie miałam czasu nawet wejść i zoaczyć, co u Was słychać. Będę doczytywała pod wieczór, bo teraz znowu muszę wyjść do pracy:/ Zastanawiałam się, czy nie pójść juz na wolne po maturach, ale po pierwsze chcę być z moimi dziećmi jak będą zdawały, a po drugie żal mi tego stażu, tylko miesiąc mi brakuje do zakończenia. Czuję się ok, czuję mojego maluszka, jestem przeszczęśliwa, ale teraz to się nawet nie potrafię tak cieszyć, odkąd przeczytałam tę smutną wiadomość:( Pozdrawiam Was wszytkie, uważajcie na siebie kochane i do wieczora!
  2. Katynko, wszystkie wrześniówki są z Tobą... Tak bardzo nam przykro...
  3. witam wszytkie Mamusie:) Nie mam juz koszmarow, odkad zobaczylam maluszka i wiem, ze wszytko z nim ok:) i wiecie co? dzisiaj pierwszy raz poszlam do sklepu i ogladalam ubranka. Do tej pory sie balam, ze nawet nie patrzylam w ich strone, a dzis sie wreszcie przelamalam:) ale kupowac sie jeszcze boje. Poza tym, juz sie nie nakrecam:), Peppetti, i jakos od razu lzej czlowiekowi na duch sie robi jak nie mysli o chorobach!:) No i przede wszytkim - wczoraj wydawalo mi sie, ze poczulam dzidziusia! ale nie wiem, czy to po prostu sama sobie tego nie wmowilm, bo bylam taka szczesliwa, ze go zobaczylam:P dorcia:) gratuluje z calego serca i pisz czesciej!:) pola:) ja pije wode niegazowana, troche pomaga. Innych sposobow nie znam:o i zachecam do czestego pisania:)
  4. Też dzisij wylądowałam u lekarza, bo od poniedzialku jak juz Wam pisałam, jest mi niedobrze, kręci mi się w głowie, nie moge wychodzic po schodach, bo mi słabo, a dzis dodatkowo tak straszliwie mnie boli brzuch, ze sie wystraszylam jak nie wiem. No i cała w nerwach, myśląc już o najgorszym pojechałam do giny. Dzięki Bogu, wszytko w porządku! Zbadała mnie, szykie usg:) widziałam moje maleństwo ukochane:) fikał jak mało kiedy!) Ale tak bardzo się bałam, że ciśnienie miałam 150/80 i dodatkowo się rozryczałam w gabinecie przed badaniem. Tak się cieszę, że wszytko ok!:) i cieszę się, że i u Was dobrze:) Zosiu, całe szczęście, że ta szyjka jest w lepszym stanie. Gratuluję kolejnym mamusiom czucia ruchów:) ja wciąż czekam. Idę spac, bo potym, jak sobie popłaczę, to zawsze mi sie okrutnie chce spac:) MIłego popołudnia!:)
  5. przez żadną przeglądarkę nie mogę wejśc na te stronę;( nawet nie wiem, czy te moje posty sie wyswietlają. W każdym razie jeśli tak, to na razie życzę miłego dnia, zbieram się do pracy.
  6. no nie, juz sama nie wiem czy ta strona jest, czy nie:(
  7. cos mi sie zwiesilo i nie moge przejs na 110 str! sonnen, jeszcze sie nie dobudzilam, bo jak przeczytalam Twojego posta ponownie, to zupelnie na co innego odpowiedzialam! przepraszam:) o tym, o co piszesz nie mam pojecia!
  8. irysek masz racje, powinny byc jakies specjalne wkladki dla ciężarnych, ktore by pokazywały jakimś zabarwieniem, czy to upławy, czy wody.
  9. czesc sonnen:) hmmm, nie bardzo sie orientuje, ale wydaje mi sie, ze skoro lekarze przepisuja antybiotyki, to te sa dosyc dla nas bezpieczne. Kolezanka teraz urodzila zdrowego dzidziusia, a tez w ciazy musiala brac antybiotyki. Mam nadzieje, ze Cie coc troche uspokoilam.
  10. Miśka, a w krakowie leje i leje. Aż mi sie nie chce iśc do pracy :o A chciałam jeszcze do kilk sklepów dziś skoczyc kupic mamie jakąś bluzkę na urodziny. A tu nic, tylko spac! Smacznego śniadanka!:) też sobie coś wezmę:)
  11. dzien dobry:) Przez to cale czytanie o wodach płodowych mialłam takie koszmary, że sie obudziłam z walącym sercem! brrrr, biedny maluszek musiał przeżywa to, co głupia matka. Ostatnio mam takie jakieś głupieuczucie, że czasami zapominam, że jestem w ciąży:( okropne to jest! No a ruszanie brzucha nie powoduje, że małego czuję. Odbija mi chyba!
  12. Czesc Greta!:) swietnie, ze u synusia wszytko dobrze:) no i gratuluje ruchow!:) Ja mam wyrzuty sumienia, ze dzisiaj tak bardzo sie zdenerwowalam na uczniow, probowalam sie uspokoic, ale 3 byla tak bezczelna, ze az mi sie ryczec chcialo. Dlatego powaznie mysle o L4 po maturach... U nas dzis prawie tak goraco jak u Ciebie:) uwielbiam wiosne!:) aaaa, Greta, macie usg malucha nagranego na cd?
  13. Shiva, ja tez od poczatku czuje, ze to bedzie chlopczyk:) i jak ogladam wozeczki to tylko w niebieskich/zielonych kolorach:)
  14. witajcie Kochane! Ja dopiero teraz wracam do żywych:( Wstałam rano i od 7-12 co wypiłam trochę wody, zjadłam 1 kromkę z masłem, to koniec. Tak mnie męczyło, że już dzwoniłam, bez skutku do lekarki. Jeszcze te wymioty bym przeżyła, ale niestety do tego doszła migrena od wczoraj. Wystraszyłam wszytkich, bo się położyłam i usnęłam, a że co chwilę mnie ktoś udził telefonem, to wyłączyłam dźwięk. No i spałam sobie smacznie przez godzinkę niecałą, jak słyszę domofon - patrzę na komórkę, kilka smsów, 4 wiadomości na poczcie. Poszłam otworzy - tata. Za chwilę, małżonek, a na końcu mama... Mama się próowała do mnie dodzwonic, ale nie słyszałam. Wszyscy się pozwalniali z pracy, mama busem do krakowa jechala. Mówię Wam dziewczyny, mam takie wyrzuty sumienia, że szkoda gadac :o Ja jeste teraz na stażu, więc niestety nie mogłam iśc na zwolnienie. Czekam z niecierpliwością na czerwiec, bo wtedy kończę staż i będę mogła iśc na wcześniejsze wakacje. to-tylko-ja --> Co do ruchów boasa, to jeszcze nic nie czuję:( ale jestem dobrej myśli, że jak maluch podrośnie na tyle, żey przebic się przez sadełko to ędzie wszytko ok:) Shiva --> śliczny brzuszek!:) Miska --> ciesze sie, ze dzidziuś ma się dobrze:) Shira --> jak dorze, że już zagrożenie minęło! Teraz możesz się cieszyc ciążą:) Peppetti :) Szczęściara:) Wiśniowa :) ksemma :) malagocha333 :) soophiee:) kaja:) vanilam:) julka:) niunia:) kasia:) aniołek:) greta:) iza iza:) lea:)
  15. Miska:) ciesze sie, ze Ci przyjemnosc sprawilam:) zupelnie zapomnialam, ze oprocz Zosi i Ani reszta mamus mowi \"na dwor\":) Nie denerwuj sie, ja sobie mowilam, ze skoro sie dorze czuje, brzuch boli, bo to normalne, to wszytko jest dobrze i maluch rosnie zdrowo. Ale przed samym usg, jak juz leze, zawsze dostaje cisnienia. Poza tym, najgorsze miesiace juz minely...
  16. o, kaja , Szczesciara, nie zauwazylam, ze i Wy juz wstalyscie:)
  17. Rinka, nie mierze obwodu, bo sie boje:P
  18. ja sie boje, ze ze 30 przytyje!:) ostatnio mam non stop ochote na ryby:) normalnie moglabym tonami jesc rybki z grila, kalmary i krewetki krolewskie, ktorych nie znosilam wczesniej:) ale jako ze krewetki troche kosztuja, to chodze co 2 tyg. do north fisha na kilka:)
  19. julka, ja sie przestraszylam, jak weszlam na wage wczoraj, 6 kg do przodu!!!!! a jem normalnie:/
  20. witajcie w ten przesliczny dzien:) wczoraj widzialam mojego kochanego maluszka na szyciutkim usg, p. dr mnie zbadala, wszytko ok, pytalam, czy szyjka sie nie skraca, ale na szczescie nie. golnie jestem baaaardzo szczesliwa, ze wszystko dobrze:) moj malzonek sie spoznil na wizyte, przyszedl jak juz mialam wychodzic, wiec kochna p. Kasia specjalnie dla niego znowu zrobila szybkie usg:) jolka, ja mialam za niski poziom ost., ale zaczelam jesc duzo orzechow, suszonych owocow, poczytalam gdzie jest duzo zelaza i jadlam na okraglo. Teraz juz byl dobry poziom. Niestety mam za wysokie ph, - 7,5 i pani kazala pic wode z cytryna, jesc jogurty, duzo cytrusow. mam nadzieje, ze pomoze. Peppetti, ale mnie az ciarki przeszly jak napisalas, ze wiele dziewczyn nie napisze... dlatego apeluje do Was kochane wrzesniowki, ktore czytaja, a nie pisza: odezwijcie sie, ze wszytko w porzadku!!!! Strasznie Wam wspolczuje tych migren:( u mnie, odpukac, od czasow tamtej jednej paskudy ze 2 m-ce temu na razie spokoj, ale dobrze wiem, jak to jest, jak czlowiek wariuje z bolu:( Co do imion, to tez wybralismy takie, ktore maluszkowi nie beda przeszkadzac (mam nadzieje!:)) Kubus i Ada. Chociaz moje slonce na Kube nie chce sie za bardzo zgodzic i wolaloby Mikolaja. Mikolaj bardzo ladnie, ale mialam ukochanego pieska Mikusia i mowiac do synka mysllabym o psie:P jak ojciec Indiany Jones\'a:P
  21. Ale nas to przeiebienie dorwalo, wrrr. mam nadzieje, ze jak tylko zrobi sie na stale cieplo o juz nic nam nie bedzie dolegac!:) Zar ide sobie zrobic ten syrop z cebuli. Poilam nim mojego mezusia, to teraz na mnie kolej.
  22. tofikowa, tak jak i u mnie:/ najbardziej mnie dobija to, ze juz nawet nie kicham, tylko powoli katar idzie w zatoki;( wachanie chrzanu pzetyka nos tylko na chwilke.
  23. Nasza Peppetti miala kilka dni temu urodzinki, a nic sie nie przyznala!:) Sylwiu, wszytkiego naj naj najlepszego, duuuuuuzo zdrowia dla Ciebie i Maluszka:) zadnych zmartwien i trosk, wylacznie pieknych, slonecznych dni:) :*:**:*:*:*:**:* Z okazji Twego Święta życzymy Ci: Aby jedynymi łzami, które pojawią się w twych oczach Były kryształowe łzy szczęścia, Aby radosnego uśmiechu na twej twarzy Nie zakryły ciężkie chmury smutku, Abyś w głuchej ciszy mogła odnaleść swoje myśli i marzenia, Gdy coś w życiu się nie uda, zepsuje, abyś mogła Zbudować to od nowa z tych samych cegieł, choć to trudne, bo to na nich jest wypisana przykra przeszłość, Aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia, A szczęście, zdrowie, radość i miłość, były przeznaczeniem twych dni...
  24. czesc Mamusie!:) iza iza, ja tez w czwartek mialam bole brzucha, caly dzien taki, ze ledwo chodzilam, a w piatek jak reka odjal. Strasznie Ci wspolczuje, ze sie najadlas takich nerwow, ale grunt, ze maluchowi nic nie jest. No i gratuluje kopniakow!:) Ja na razie jak psychol wygladam z tym stetoskopem przy brzuchu :D i slysze jak mi burczy w rzuchu :o kf26, przestraszylam sie tm, co napisalas, jutro mam wizyte, to o wszytkim powiem ginowi, niech mnie porzadnie zbada. A poza tym, znowu mnie chorbsko wzielo:( chodze i kicham, i juz nie moge patrzec na ten moj czerwony nos. oje sie przy tym o boasa, bo co kichne, to mnie wszytko zaczyna bolec. Milego dnia!:)
×