maaartyna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maaartyna
-
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
miało byc oczywiscie nie ciagneło -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Też nie paliłam osiem miesięcy,nawet mnie ciągnęło, ale przytyłam z 10kg i kupiłam papierosy.Straszne a tak mi dobrze szło, człowiek jednak jest słaby. -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
dzis morze było spokojne ,zachód jak marzenie,powiew bryzy z zapachem soli to jest to -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
sorry flow42 witam cię serdecznie -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Wszystko słodzę uwielbiam słodka kawę z mleczkiem hm.....kolejne uzależnienie ha ha. Diarra ciebie to chyba widziałam na topiku „desperatki….” -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Witam ponownie radosna, ale wykończona,rower, grzyby/chyba dzisiaj przegięłam. -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Gruszka... już chyba drugi raz napisałaś ze cię \"nie ma\" nie mów tak, bo jesteś ,myślisz i czujesz .Świat się nie skończył a ty pomyśl ze inni maja gorzej /na pewno zrobi ci się lepiej. Wiele kobiet zaczyna nowe życie po czterdziestce, w tym wieku jesteśmy dojrzałe, mądre, znamy swoje ciało i jego potrzeby( jasne ze są szkaradne wyjątki, ale my się do nich nie zaliczamy ha ha) Pozdrówka -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Cześć dziewczyny, już odpowiadam -ja jestem z Gdańska,pracuje w kontroli logistycznej.Pogoda dziś nawet fajna słonce, ciepło,lekki wiatr. Wybiorę Sie chyba na rower z małym po obiedzie.Co do gazet to ostatnio czytam „Kobietę’ nawet fajna i co Sie liczy tania /2zł. Uwielbiam książki Nory Roberts /Koniec rzeki,Z mroku przeszłości. A co do innych zainteresowań to parapsychologia, medycyna ( chyba w poprzednim wcieleniu byłam lekarzem ha ha),uwielbiam kręgle, basen.Znajduje na to czas, bo wiem z doświadczenia, że czasami trzeba być egoistką i robić cos dla siebie kosztem czegoś. Nikt niestety nie zadba o nas tak dobrze jak my same.No dosyć tego wymądrzania,zabieram się za obiad. Pa Pa -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Oj naszukałam się was się dzisiaj, ale witam ponownie i pozdrawiam.No cóż niby urlop mam a na nic nie ma czasu,dopiero teraz siadłam do kompa .Senda41 ....to emocje szkoda twojego zdrowia ja w takich sytuacjach poprostu wychodzę z domu szkoda moich nerwów każdy i tak trzyma swoja stronę i nie popuści .Odwalę się na bóstwo i idę do kina,znajomych, cieszę się wolnością i tym, że nie musze patrzeć na niego.Spędzam miło czas a co za tym idzie poprostu się rozładuje.Rzadko robimy sobie awantury, ale jak są to na ostre naboje ha ha. Trzymam za ciebie kciuki wiem jak ciężko po takich spięciach. A teraz zmykam mąż cos tam gotuje na kolacje i mnie woła / i jak tu sie odchudzać. Pozdrawiam wszystkie was cieplutko. -
41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?
maaartyna odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Witam wszystkich, miło jest pogadać z kobietami w podobnym wieku wiec chętnie dołączę.Mam 41 lat w tym roku skończę 42.Pracuje,obecnie jestem na urlopie i próbuje doprowadzić dom do jakiegoś sensownego wyglądu. Mam rodzinę:męża,dwóch synów 20 i 9 lat oraz psa.Klikam do was z Gdańska.Co do szczęścia ,farta to jest ono zmienne sielanki nie mam ale staram się jakoś panować nad tym wszystkim .Czerpać radość z drobnych spraw. Pozdrawiam -
też jestem samotna w sieci i nie tylko, no może osamotniona w małżeństwie ,jestem po czterdziestce chetnie porozmawiam.
-
barzdo mi smutno i tylko tyle nawet nie mogę pisać , trzymałam się dzielnie przez całe popołudnie i no cóż rozryczałam się , ale dam rade muszę. Pozdrawiam wszystkie smutasy