.......****.......
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
cześć !!! :) ja sie nie odzywam bo nie przestrzegam diety , jem normalnie co prawda mam sporo ruchu i nie mysle nawet o jedzeniu hmm szokujące bo chudne sobie 1kg tygodniowo , nie objadam się :) i jest mi tak dobrze . Dodatkowo czuję , że podkręcił mi sie metabolizm :D pozdrawiam życzę wam powodzenia! :*:*
-
cześć! :D po dłuugim czasie jakis czas byłam ocieta od sieci no , a teraz mieszkam od tygodnia w akademika :) imusze przyznać ,że jest mi tu c u d o w n i e :D no i malo jem co prawda niezgodnie z SB ale mało ;) pozdrawiam serdecznie Elafan i wszystkie plażowiczki :)
-
ja pije z mlekiem ;) czasami czarną uwielbiam kawę!
-
*tygryska :D udanego wyjazdu!!!
-
:D cześć , u mnie lepiej , rzeczywiście jak od 2 dni pije ponad 2 l dziennie to i nie chce mi sie tak strasznie jeść i już mi 1kg spadł ;) dzisiaj jadłam mało ;) trochę poćwiczyłam w sumie nie miałam czasu na jedzenie bo cały dzień opiekowałam sie 4-latką :P bardzo ruchliwą 4-latką jestem wykończona :D i tak bedzie codziennie do piątku :P wiecie co ? jak nie siedze przed kompem to nie chce mi sie jeść! no własnie w tej diecie jest najgorsze to , ze jak człowiek sobie raz troche popuści to od razu waga podskakuje :/ niestety
-
ech nie wiem dlaczego tak sie dzieje , jedyne co moge sobie zarzucić to to , że prawie wcale nie pije ...2kawy dziennie i to jedyne płyny :O ale co mam zrobić jak po 1 szklance wody latam co 3 min do toalety :/ ? pewnie woda sie zatrzymała w organizmie jezdziłam 40min na stacjonarnym + skakanka i bieg w miejscu = 60min razem wypiłam herbatę przeczyszczającą bo dodatkowo mam problemy z ... wiadomo z czym , czuje sie taka ciężka , masakra !
-
:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(: (:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( dół!
-
a i wypiłam kawę z mlekiem 1,5% rano :/ dosyć sporo wlałam ale to jedyny grzech jak do tej pory . W tej chwili w domu ze słodyczy widziałam , że są tylko landryny :P których nie znoszę . Wcześniej byłam w sklepie i zobaczyłam \"michałki\" :P te w srebrnych papierkach już chciałam je kupić ale :D zamiast tego wybrałam gumę orbit bez cukru :P różową dla dzieci . Właśnie sobie żuję :P 1/5 całego listka tak , żeby tylko poczuć odrobinę smaku ;)
-
:) no dzisiaj jest dobrze jak na razie :P , na sniadanie ok 8 była skromna jajecznica z 1 jajka z cebulką + 1/2 pomidora , teraz zjadłam dużo zielonej fasolki szparagowej + w sadzone jajko :) i czuję się bardzo najedzona ! trochę nie mam pomysłu co mogę w piątek jeść poza jajkami :P , a nie chcę z nimi przesadzić ;) mam pomidory , fasolkę , ogórki kiszone i świeże i jajka :D chyba zrobię tak : o 15 wrzucę na patelnię fasolkę , podsmażę na łyżce oleju + te inne warzywa do smaku trochę cebuli i do tego 1 rozbite jajko ;) całe danie podzielę na 2 posiłki ;) na 15 i 18 powinnam być syta :) po takim daniu bo fasolik będzie sporo :P a jak wy się trzymacie ?
-
jestem ostatnio taka słaba psychicznie ! nie mogę powiedzieć STOP , NIE głupim ciastkom jutro jem jajka , brokuły i zieloną fasolkę
-
:O no pieknie po prostu zawaliłam dzisiajszy dzien ! przyszła przyjaciółka razem zjadłysmy 2 paczki delicji i po big milku a zeby sie dobic to zjadłam jabłko i kawałek chleba z serem! pojezdziłam 30min na stacjonarnym od jutra znowu dieta na szczescie nie ma juz nic słodkiego w domu to moze wytrzymam i chyba nikt mnie nie odwiedzi :P
-
o 8 zjadłam jajecznice na 1 plastrze szynki i pomidora małego , a teraz naszła mnie ochota na jabłko! mam w domu takie pyszne , pachnące chyba sie skusze bo dzisiaj na wadze :O co prawda po śniadaniu było 56kg :O:O:O tylko jakim cudem ? jakos nie widze żebym przytyła
-
hej :) u mnie tak śniadanie po 9 - kilka plastrów świeżego ogórka i pomidora .. jajecznica na szynce ok 12 zjadłam odrobinę twarogu z 2 pastylkami słodzika :/ na obiad zjadłam rybę mniam :D + brokuły na kolacje odrobina jajeczniy która została ze sniadania , 3 plastry szynki , 1/2 pomidora , ogórek kiszony w ciągu dnia tylko 1 kawa ;) nie jestem głodna :) i nie skusiłam sie na czekolade chociaz mnie namawiali
-
na obiad zjem znowu rybkę + warzywa bez panierki postaram się na minimalnej ilości oleju :/ rzepakowego nie lubię tłustego ale pewnie będzie przywierać do patelni Ja nigdy nie miałam papierosa w ustach i nie zamierzam takie stanu zmienić ;) rodzice palili przez całe moje dzieciństwo i mam dosyć dymu na szczęście od 4 lat :D nie palą ! ile kasy poszło z dymem :O przez te 15 lat z 4-5 paczek dziennie :O na 2 osoby!
-
2 dzień śniadanie po 9 - kilka plastrów świeżego ogórka i pomidora .. jajecznica na szynce :/ trochę za bardzo tłusta bo mama robiła ale cóż lepsze to niż tabliczka czekolady , która czeka na mnie w kuchni .... moja ulubiona kokosowa a na złość nikt w domu nie lubi kokosu i pewnie będzie mnie cały czas kusiła wrrrrrr co mam z nią zrobić :P wyrzucić mi szkoda ech no nic niech sobie leży ;) , a ja poćwiczę siłę woli ;) a mam nowy plan jestem pewna , że przez te 2 tygodnie zachowam 1 fazę i zapewne wrócę do normalnej wagi po tych 2 tygodniach chciałabym powoli , powoli zwiększać ilość węglowodanów czyli np. 1 dnia łyżka otrąb czy płatków owsianych , 3 mrożone truskawki czy 1 zaznaczam 1 :P kostka gorzkiej czekolady i tak co 2 dzień na zmianę z I fazą ;) mam nadzieję , że chociaż z 3kg zgubię do końca września :) ach te moje plany :D , żeby zawsze pokrywały się z rzeczywistością ;) muszę być silna :P CZEKOLADZIE MOWIE STANOWCZE NIE !!! bo :O zawsze zjadam całą tabliczkę tej kokosowej , jest przepyszna ;) i tak strasznie szybko rozpływa się w ustach :P ... tak bardzo chciałabym zjeść jedną kostkę i na tym zakończyć konsumpcję ;-) właśnie popijam czarną kawę , ostatnio nie piłam z jakieś 4 dni to naprawdę zjadłam 2x więcej niż normalnie dlatego nie mam zamiaru z niej rezygnować :)