.......****.......

ide sie położyć do łóżka ... dobre chociaz że nie mam gorączki ... 37,4 to sie jeszcze da:P ... o o 18 coś przekąszę ..;)

za chwile mi nos odpadnie ... :P ... a może to ma podłoże alergiczne ... sama już nie wiem ...

mrówka Zuza :) witaj! z tego co wyczytałam to mozna kawe z mała ilościa mleka 0% ... a I fazy nie należy wydłużać bo nie dostarcza wszystkich składników odżywczych ;) myślę ze max 3 tygodnie są ok ... na drugiej też się chudnie:) a jest bardzo przyjemna i zdrowa ...

Olensja :) myśle, ze Twój pomysł jest ok Super pogoda na wycieczki rowerowe:D oj mój stan zdrowia pogorszył się ... dosłownie ..płacze cały czas i wygladam jak zombi ! :P ... czerwone oczy! ... czerwony nos:D ... jutro ide raczej ostatni dzień do szkoły bo nie wyrabiam :/ ... dietkowo super:) sniadanie jajecznica na szynce .. kilka łyków kawy z mlekiem 0% obiad : gotowane mięsko 1/2 pomidora i teraz jem deser ..w postaci jogurtu naturalnego ze słodzikiem i kroplą aromatu waniliowego i odrobina kawy rozpuszczalnej :D pycha ... kawa z mlekiem 0%

już na dobre straciłam smak ... może to i lepiej:P ... od jutra przechodze na I faze bez żadnego ale:D ... musze musze musze :) !!!!! rano musze wstac 15 min wcześniej ..zeby zrobic omleta:P....

mmmm jem kisiel .. to balsam dla gardła:D ...super mi sie przełyka znikome ilości kcal:P ... i troche weglowodanów;-) ...ok 8g w kubku

:) troche wapadam w dołek ale to zazwyczaj :P długo nie trwa ... olenka N :( niestety tak ... w tej chwili powtarzam cały materiał do matury z polaka jutro wielki sprawdzian ... :/ ... byle wytrwać ten tydzień do końca ... mam nadzieje , że to choróbsko szybko mi przejdzie .. a jak nie to pójde do lekarza ... i spedze przyszły tydzien w domku :P ... już nie moge przełykać ... musze wypic coś gorącego ... i chyba skusze sie na kisiel ze słodzikiem ... ałłł strasznie boli mnie głowa i mam wrażenie , ze za chwile eksploduje ... :/ ... ... no nic :P musze sie jakos trzymać ...

:O ten wyraz twarzy wszystko tłumaczy :( ... tragedia , a dodatowo czuje sie paskudnie , gardło , katar i zatoki ...

ufff umieram moje gardło , jestem taka obolała I znowu cały dzień musiałam spędzić przed kompem :O . Obyło sie bez słodyczy :) jadłam I-II fazowo o15 ... poledwica z indyka , pomidor, ogórek ,jogurt naturalny z migdałami i słodzikiem ..O 18 kawałek chlebka sojowego z chudą szynką i warzywami i 2 jabłka:P ...

Olensja ;) rzeczywiście piękna pogoda .. ja niestety :( musze sie uczyć ... jutro duuuży spr z niemieckiego

olenka N ;) jakos nie mogłam poradzic sobie z ochtą na słodkości .i dlatego nie wytrwałam na I fazie :( ... a lepiej zjeść 1kawałek chleba dziennie niz 1/2 tabliczki czekolady:P . w koncu znalazłam chlebek który mi naprawde smakuje:D ma całe ziarna soi ... http://www.oskroba.pl/produkty/skojowy_pelnoziarnisty.jpg sniadanie : 1kawałek tego chleba podzielony na 2 mniejsze części z chudą szynką z indyka i plastrem pomidora 3 orzeszki ziemne i kwaśne jabłko na deser :P ... a za chwile wypije kawe z mlekiem 0% ... na obiad pewnie zjem gotowane mięsko z warzywami ;-) ...

:D obyło sie bez słodyczy w sumie o od 13 zjadłam 2 posiłki ..ok 16 i ok 18 ... 1kawałek razowca sojowego +chyda szynka z indyka , 2plaserki pomidora , 2 plasetrki ogórka ... kilka orzeszków ziemnych później 2 jabłka i 4 migdały .. i jogurt naturalny ze słodzikiem

VANIUSIA :d baw sie dobrze! a ja właśnie pisze prace maturalną ..bo sie zabierałam zabierałam ;) całkiem dobrze mi idzie :D ... na obiad o 13 zjadłam kawałek gotowanego kurczaka + warzywa ... a teraz pije zieloną herbatę ...

Ratana... :) ... dzieki za dobre słowo ... :D po sniadaniu poszłam na zakupy ..troche pochodziłam a teraz musze zabrac się za naukę ... ostatnie sprawdziany :D i koniec ...

.. cześć ... wczoraj były problemy z kafe:P wiec nie mogłam wkleić posta wieczorem ... a chciałam napisac , ze jezdziałam godzine na stacjonarnym.. spaliłam 600kcal ..40km przejechałam i poskakałam dodatkowo:P a co do diety :( to jest koszmarnie ... dzisiaj weszłam na wagę ... a tam ... 52!!!!!!!!!kg ... tak to jest z moim odchudzaniem .... j puchne !!!! .. oczywiście znam powody .. i czuje sie za to odpowiedzialna ... zeżarłam mase słodyczy przez ostatnie 3 dni ..a do tego ... dzisiaj po sniadaniu SB ... zjadłam 6kostek mlecznej czekolady ..i 5 ptasich mleczek w czekoladzie ... chyba oszalałam:O ale nie panuje nad sobą ... jaki jest tego powód ?? .. powinnam dostac okres ... za tydzień :( .. moze to dlatego mam taki apetyt na słodkie ... kupiłam chleb razowy z soją , jogurty naturalne , owoce , warzywa , chuda szynkę ... wypiłam już prawie cała butelke wody .. mam ogromne pragnienie więc pije ... ... nie komentuje :O tego jaki mam brzuch wysadzony .. tragedia ... sniadanie jadłam o 8 30 ... i do teraz czuje sie taka pełna ... szok ....

livv :( niestety nie ...

a widzę że zdradzacie swoje imiona ... Martyna to ja ...

zapomniałam*

ups ... zapomniała się zwazyć :D

Dzisiaj całkiem dobrze :) ... sniadanie zgodne z SB obiad również ... tylko , że zjadłam ... po ... owoce ... ale mysle , ze to lepsze od batonów:P jabłko . pomarańcza ... ;) ... no tak 13:D ... autobus uciekł mi sprzed nosa .. ale dostałam 5 z niemca ... i spr poszedł ok ..

a :) zrobię notatki i wskakuje na rower .. jak pedałuję bardzo szybko wchodzą mi informacje do głowy :D ... także spale trochę kcal :P ...

:O za chwile padne z rozpaczy :(... nie wiem co mi sie stało ... ale ... nie moge sie powstrzymac od jedzenia ... obudziałam się rano strasznie , strasznie głodna 20 min pózniej niz powinnam ... żeby tego było mało to miałam ogromną ochte na cos słodkiego ... normalnie szok :O ... zjadłam małą porcję płatków Gold Flakes + mleko 2% ... i 5 kostek :(:(:( mlecznej czekolady .. wyszłam do szkoły ... od 6 30 .. nie jadłam do :( 16 10 ... jak wróciłam do domu .. dosłownie rzuciłam sie na jedzenie ... zjadłam mały kawałek gotowanego kurczaka ... oraz ... snickersa , kilka kostek czekolady i 3 jezyki :(:(:( a na koniec znowu troche płatków z mlekiem ... naturalnie to była obiad-kolacja:O dzisiaj juz nic nie zjem ... ale koniec z tym! ... ochrzańcie mnie tak zebym już nie spojrzała na słodkie ... a teraz ide sie uczyc jutro sprawdziany ...

Elafan :P dlaczego jestem taka niezdecydowana ? ... chce studiować administracje albo stosunki międzynarodowe ... własnie sie nabalsamowałam od stóp do głowy :P ..wyregulowałam brwi i pomalowałam paznokcie ... od dzisiaj zaczełam masowac biust :D moze to mi pomoże .. zachowac go przy życiu ... na nogi , posladki i brzuch żel antycel. nivea ... na pozostałe partie ciała nivea soft ... w sumie wymasowałam całe ciało :D ... musze ruszyc ten zaległy tłuszczyk ... jeden batonik przed 16 .. pózniej czarna kawa .i . mam dzisiaj tyle energii , ze moge góry przenosić :D

hmm a wracając do matury :/ eh mam braki historyczne ... a tu jeszcze wos :P a nikt mnie do tego nie przygotowuje ... muszę sama sie uczyć ... w szkole godzina tygodniowo ..właściwie bezwartościowa godzina :/ ide szybko kompu i wracam do nauki jutro powtórki z polskiego ...

justynkie :) niestety należe do osób , którym słodkości dodają maksymalnie energii i pobudzają do działania ...