S_A_M_A_N_T_A

podczas okresu jest większe ryzyko silniejszego krwawienia i dlatego generalnie nie robi się planowanych zabiegów w te dni. mój dr w ogóle podczas okresu nie robi - jak umawiałam termin 3 mies wcześniej niż zabieg to kazał mi poprzeliczać dni (biorę tabsy więc mi to odpada)

nie ma to jak sesja.. boshh.. wzięłam wolne w pracy żeby się uczyć a wiecej siedzę na forach niż w notatkach

ja jeszcze mam 3 mies do operacji, ale poczytaj co pisały dziewczyny.. kilka dni wyjęte z życia i trzeba je poświęcić żeby to wszystko tam się wygoiło. nie wiem jak zamierzasz spędzać czas na tych wakacjach ale po zabiegu przez jakiś czas nie wolno się opalać, zaraz po operacji w ogóle nie można się przegrzewać bo to źle wpływa na gojenie itd.. ogólnie poczytaj też na forum beauty w polsce, może znajdziesz dziewczyny które operowały się u Twojego dr to ci napiszą co i jak :) a z wymianami - nie musisz ich wymieniać ale pewnie sama będziesz chciała ;) trzeba się liczyć ogólnie z kolejnymi operacjami, przecież tam w każdej chwili coś moze się "spaprać" i trzeba będzie otworzyć etc. to nie jest niestety raz i na całe życie spokój..

anatomiczne mogą się przekręcać. parę razy tu na forum się to zdarzało

najlepiej wziąć jakieś zdjęcia żeby wytłumaczyć dr o co nam chodzi :) ja miałam ze sobą z 50 hihi. jeśli chodzi o pobyt w ciepłym kraju to raczej sobie wybij z głowy wakacje.. z dziewczyn które miały podmięsniowo robione chyba żadna nie pisała żeby czuła się względnie wcześniej niż po tygodniu. to jest OPERACJA. jeśli chodzi o umiejscowienie sutka, to da się tym trochę pomanipulować. a w kwestii zdjęć - zaraz po op przeważnie sutki patrzą w dół a potem impl się układa i jest wszystko ok :) a nt wymian - częsciej trzeba wymieniać solne niż silikonowe, te drugie podobno powinny być dożywotnio, ale po ok 15 latach lepiej je wymienić..

kerikas - w każdym razie anestozjologowi powiedz przed op jaki lek brałaś :) alika - ja myślę ze to takie gadanie my jesteśmy od was po prostu ładniejsze bla bla bla\" - w ich wydaniu w stosunku do nas hihi ;)

Kerikas - dziewczyny na beauty piszą, że po antybiotykach powinno się 2 tyg odczekać do zabiegu. skonsultuj sę ze swoim lekarzem na wszelki wypadek i już :) Alika - dzięki za info :) zapytałam, bo pisałaś że w kraju arabskim, a ja mam kilku znajomych z szeroko pojętych tamtych okolic i oni strasznie jakby szydzą z tego typu zabiegów, że u nich to w ogóle nigdy w życiu itd (także kobiety) a jednak prosze :P hihi

kerikas - bierzesz antybiotyki? Alika - strasznie mnie ciekawi gdzie się operowałaś :P jeśli możesz napisz mi tu albo na priv. prosże dolors - woooow.. już roczek.. a mi jeszcze 3 miechy zostały buu Kasiek - daj znać czy przeczytałaś posta Miamorek :)

no to bardzo dobrze Ci doradził :) ja jestem mniej wiecej Twojego wzrostu tylko chudsza i mam mieć 325 okrągłe.. na początku się obawiałam że będą ogromne, a teraz im bliżej tym bardziej się boję że wyjdą za małe.. heh

a Ty ile masz wzrostu/ważysz etc? ile masz pod biustem? z tymi impl pod gruczoł wgrew pozorom też nie można przesadzać, bo będą szybko opadać i trzeba to będzie poprawiać i poprawiać.. kiedy chciałabyś robić poprawkę?

Alika, u kogo miałaś op? i czemu pod gruczoł? myślę, że jeśli chcesz wyraźnie poprawić efekt tej op to tak 450 pewnie by trzeba ;)

robiłam, dlatego własnie muszę się doszczepić :) zaszczep się, nawet jak nie przesunie ci terminu to i tak lepiej przyjąć tę dawkę niż nie (4 dni to już malutko)

ja sie doszczepiam, w tym tygodniu ;)

Kasiek, spróbuj na maila do Miamorka napisać. co do gruczoł/mięsień - jest taka opinia, bo miesień w jakiś sposób pokrywa ten impl i wizualnie wychodzi to inaczej (czy ja wiem czy większe..?) niż pod gruczoł. pod gruczoł łatwiej duuuże impl włożyć też..

alexar - do dr sirek jest taka kolejka że masz zabieg dopiero na wrzesień czy po prostu inaczej tobie nie pasuje? :)

przyznam że nawet wypowiedzi KIKA nie zauważyłam :( ja ci mogę doradzić żebyś sobie darowała operację a nie jakie wybrać impl. masz 75C - zadbaj o resztę zeby pasowała i tyle. to nie jest wizyta u kosmetyczki wbrew pozorom nie rozumiem kobiet, które robią to nieszczęsne powiększanie jesli naprawdę nie muszą.. jakieś masochistki czy co.. ;) :P (bez urazy, nie jestem nadęta :P ) Aniula, fajnie że już Cię nie boli :) :) dziewczyny, cięcie pod pachą musi być ok skoro się je stosuje :) tylko do wyjmowania impl trzeba już niestety zrobić pod piersią - powiedziano wam o tym? parę str temu wklejałam Kasi link do beauty do jednej laski - ona miała u Niemkiewicza chyba właśnie pod pachą ciecie i przy drugiej op musiała mieć pod piersią już. ale i tak ma śliczne :)

bandaże ci zdejmą i potem nosisz stanik :) u mnie też jest wliczony w koszt. a rozstępy - jeśli w ciąży kiedy piersi w jakimś tam czasie się powiększają i skóra nie wytrzymując tego pęka, to logiczne, że kiedy powiekszenie następuje w godzinę prawdopodobieństwo jest większe :) ja mam obsesję na punkcie takich rzeczy, więc smaruję i masuję jak szalona. i pewnie znając życie wy nie będziecie miec rozstępów a ja tak :o :P

akolor - Modeta nawet zwróciła ci uwagę żebyś się ZACZERNIŁA - tak trudno poświęcić 30 sekund na rejestrację? a byłabyś znacznie bardziej wiarygodna, i Ty, i Twoje ewentualne klientki, gdyby także pisały na czarno nie odbieraj tego jak atak, tylko jak dobrą radę - ja tu na chirurgii plastycznej już długo się i też różnie bywało :)

nie wiem :P dwa tyg przed minimum odstawię (wit E trzeba odstawić, więc na logikę tran i pochodne też)

Diablica, ja mam pod biustem 65cm. co do rozstępów - mam zabieg pod koniec kwietnia i od jakiegoś czasu (ale niedługo) używam kremu p/rozstępom - Fissanu (dla przyszłych mam). ja nie mam ogólnie zadnych rozstepów ale też nigdy nie było ku ich pojawieniu się okazji, tak więc nie wiem czy mam tendencję czy nie, a wolę dmuchać na zimne. do tego łykam capivit hydro i tran, takie nawilżanie skóry od środka. Lubila - dokładnie :) są dziewczyny, którym z 280 wychodzą pokaźne piersi i takie, którym z 450 wychodzą \"w sam raz\" :) szkoda że mi większe niż 325 nie wejdą :P

*jedna - miało tam wszędzie być ;)

ja miałam usuwane dwa lata temu znamiona, po wycięciu (miałam chirurgicznie usuwane) przez 3 mies zero solarium, potem jeszcze chyba przez 3 mies zaklejanie plaserkiem własnie. takie było zalecenia plastyka i faktycznie, wszystko wybladło i wygoiło się ok. nie wiem czy znajdziecie taki filtr żeby był blokerem w solarium.. musi mieć naprawdę wysoką ochronę przed uva, no i to całe nakładanie w odpowiednim czasie etc.. a plasterek przyklejałam przed opalaniem, wyrzucałam tuż po i skóra nie miała kontaktu z prom.

ja miałam usuwane dwa lata temu znamiona, po wycięciu (miałam chirurgicznie usuwane) przez 3 mies zero solarium, potem jeszcze chyba przez 3 mies zaklejanie plaserkiem własnie. takie było zalecenia plastyka i faktycznie, wszystko wybladło i wygoiło się ok. nie wiem czy znajdziecie taki filtr żeby był blokerem w solarium.. musi mieć naprawdę wysoką ochronę przed uva, no i to całe nakładanie w odpowiednim czasie etc.. a plasterek przyklejałam przed opalaniem, wyrzucałam tuż po i skóra nie miała kontaktu z prom.

jak się opalisz trochę i wyrównasz samoopalaczem (ja czasem tak robię) to "prawie" nie będzie widać :)

podobno tak. dopytam tego swojego doktorka jak już będzie bliżej tego, ale na pewno nie dam się zbyć \"po operacji maść na blizny wystarczy\" - ja już mam takie blizny po maściach, teraz chcę, żeby nie było ich widać na ile się da i doinwestuję w nie (chociaż mi się nie uśmiecha..).. niestety pooglądaj fotki które dziewczyny ci na beauty podrzucają, u niektórych to naprawdę wygląda nieźle, bez żdnych zabiegów etc. farciary ;)