S_A_M_A_N_T_A
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez S_A_M_A_N_T_A
-
Złudzenie - pewnie że dobrze do kąpieli fajne są z rosmana takie saszetki kapielowe - taka biało-różowa z róży właśnie, ylang ylang i czegoś jest suuuuuuper - żadne kulki z sephory się nie umywają do tego (a kulki też lubie) - kolor przepiękny a zapach jeszcze bardziej :) polecam - na chandrę super, plus jakieś świeczki, muzyczka relaksacyjna i pełna wanna wody :) a Ty mieszkasz ze swoim chłopakiem prawda? bo pisałaś o spędzaniu przed kompem czasu u niego
-
nie sama - to rób z rękami na karku - jak przy brzuszkach na przykład - oni zresztą mówią, że jak kogoś boli kark to żeby nie robił z prostymi tylko rączki na kark i dopiero - to trochę odciąży górną połowę ciała i będzie się lepiej ćwiczyło :) potem jak już będziesz to robić lajtowo, to wyprostujesz ręce i będzie ok jednak nie zaczęłam callana :P Tamilee rulez
-
heja :) ta książka jest napisana tak, żeby się dobrze sprzedać ;) podobnie jak Potęga podświadomości - ostatnio próbowałam przeczytać.. fajnie, że ktoś ją odbiera jako źródło porad na nowe życie, ale myślę, ze lepiej samemu sobie coś takiego wypracować niż czerpać z gotowca, bo wtedy naprawdę wypływa to z nas.. szczerze z nas, a nie \"bo tak trzeba/jest lepiej\" ;) ja się nie poddaję, w nocy na płaczliwe esy nie odpisywałam. biorę na przetrzymanie :D cieżko mi, bo tęsknota jest przykra, ale wiem, że jeśli znów odpuszczę, to za kilka tygodni znów będzie to samo... Złudzenie - z czemu Wy razem nie spędzacie wieczorów..? nie wiem, można robić razem cokolwiek - głupie tv czy dvd pooglądać.. dziwnie tak całkowicie obok siebie, to źle wróży.. nawet jesli znów będziesz dla niego podnóżkiem (wybacz za te słowa, ale wtedy Ty będziesz owym podnóżkiem od obsługiwania, gotowania i prania gaci, a od przyjemności będzie inna.. :( ) to i tak mu się znudzi w końcu.. mam taką koleżankę, przyjaciółkę z LO.. jej facet jest wg mnie mocno podobny do Twojego.. a ona się zaręczyła, za rok ślub i wszystko cacy.. udaje że jest ślepa, ale to nie wyjdzie na dłuższą metę.. nie wyjdzie, bo jemu się znudzi.. :o :( widzę, że coraz więcej Dziewczyn dołącza :) lepiej późno niż wcale, pamiętajcie :)
-
zmiękczyć..? jeszcze czego :P never :D
-
*wybielić za to co ostatnio..
-
ha! i dobrze powiedziałaś! :) też był taki pewniak, jak mój, i się rozczarował biedaczek ;) trzeba ich tresować kurde bo sami z siebie nie nadają się do życia :P mój dzis pisał, odpisałam niezbyt miło. żałuje i przeprasza.. wszystko ma swoje granice, za pewne rzeczy przeprosić się nie da :o
-
a nie mówiłam :P ja mam kryzys, do tego ta parszywa pogoda (źle znoszę niskie ciśnienie). ZŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOo a czy Twój zrozumie - watpię :P
-
ja jestem jeszcze chwilę
-
eee w callanie są w zasadzie cwiczenia tylko na brzuch i nogi/posladki. nie bardzo na plecy (jeszcze obciążają kark) i ręce właśnie. bo to takie bardziej rozciągające ćwiczenia są :) ja chyba wrócę na chwilę do callaneticsu. nic nie ćwiczyłam kilka dni, jestem na dnie rozpaczy, jak jeszcze poćwiczę coś solidnego i będę mieć zakwasy to umrę chyba (jeszcze ta pogoda parszywa bleeee) :P może dziś jakiś callanek w nocy machnę ;) pozdrawiam
-
aaaaaaaaale cisza :P
-
jak skończyć? normalnie? ja wczoraj rano spakowałam walizki i tak skończyłam :) ty może walizek nie spakujesz, ale metoda ta sama.
-
to, że Tobie powiedział że powiedział żonie o Tobie (haha masło maślane :P ) nie znaczy, ze faktycznie tak było. jeśli gra na dwa fronty, to niezły z niego cwaniaczek - myslisz że ją oszukiwał/oszukuje a Ciebie nie? a cóż to za problem dla niego?
-
zdrowy egoizm jest niezbędny w życiu, związku. ważne, żeby nie przeholować :) trzymaj się, nie poddawaj, walcz o swoje szczęście, ale o to, które należy się każdemu człowiekowi za samo jego "człowieczeństwo" a nie za, na które musisz zasłużyć.. będzie ok :)
-
a jak picie mże pomóc w tej sytuacji..?? przepraszam, że tak napiszę, że jeśli babcia odejdzie, a kiedyś i tak to nastąpi, to co on zrobi? rozpije się, bo mu źle? bo ma problemy..? dla mnie to wygląda na skłonności do alkoholu i jest niepokojące. porozmawiaj z nim jutro (ale nie usługuj! zadne kawki itp - musicie być RÓWNYMI SOBIE) poważnie. nie lituj się, to zapłacisz za to podwójnie Zołza - nie ma się co umartwiać, że jest źle. trzeba myśleć, ze będzie dobrze, to w końcu będzie. myslę, że ludzie mają poważniejsze problemy i dają radę. ja też dam ;) z facetem czy bez, JA dam radę! :)
-
przeczytałam pierwsze 10 stron i rzuciłam w kąt. dla mnie to są maxymalne brednie - tzn tak oczywiste banały, że szkoda tracić czas na czytanie tego. nie wiem, jak to jest możliwe, że tyle kobiet uważa ją za jakiś przełom w swoim życiu, zbawienie wręcz, dla mnie to banały :P tylko ja bym to ładniej napisała, tak stwierdziłam po przeczytaniu tych 10 stron :P
-
ooo ja jestem mocno przewrażliwiona na tym punckie, więc lepiej nie będę doradzać :o zapytaj czy Ciebie też trochę lubi? a potem czy bardziej niż piwo? i idź zgodnie z tym co powiedział..
-
mi nic nie pomaga. tzn zobojętniają mnie już takie zwykłe ziołowe typu Validol, ale po 2-3 godz zasypiam momentalnie.. jeśli jednak moja łajza nie wróci kajając się i błagając o litość za swoje koleżanki, wymówiki, olewki i inne, to przejdę się do lekarza po coś konkretniejszego, muszę być w formie w tym miesiącu..
-
ej bez kitu, dwie laski u mnie na roku dzis przyszły na zajęcia wyglądając strasznie - rozeszły się z chłopami wczoraj. dziś na kafe same topiki on mnie niszczy, toksyczne zwiazki, zostawił mnie, odeszłam itd.. ja nie wiem.. księżyc jakoś mocniej dziś przyciąga? pełnia jest? deszcz meteorytów czy coś..? jak dziś topik padnie, to jutro podnosimy! zołzami trzeba być cały czas, tymi lajtowymizołzami, nieważne, czy w zwiazku, bez związku czy walcząc i miotając się między związkiem a rozstaniem (bo takie pakowanie walizek na jedną noc już u nas było nie raz :D )
-
wiesz, jak się ma takie wymagania - pani, kura domowa i dziwka w jednym, to sobą też trzeba wzniosłe ideały reprezentować.. Złudzenie.. myślałaś kiedyś o jakiejś terapii u psychologa..? ja myslałam, nie jestem jeszcze gotowa na to, ale wiem, że musze w końcu pozamykać swoje demony dalego za sobą..
-
eeeee, to jest stary, głupi stereotyp, wymyslony zapewne przez taką stłamszoną przez chłopa, uzależnioną od niego panią domu.. co za jednym zamachem obiera ziemniaki, ceruje skarpetki, maluje paznokcie i oczywiście ubrana jest wtedy w koronkowy gorset :P bez przesady! a idealny facet to jaki..? :)
-
za dużo z siebie dajesz, Złudzenie.. dużo za dużo.. i co z tego masz..? nie musisz NICZYM zapracowywać na miłość, ja też tak kiedyś myslałam, to z braku oparcia emocjonalnego w dzieciństwie się bierze - że chcemy za wszelką cenę przypodobać się, zasłużyć na coś.. mój mnie nauczył, że tak nie jest. że kocha się pomimo, a nie za coś
-
no właśnie o to mi chodzi - że jeśli poczyta, to się wścieknie, że po nim tak jadę i przewiduję co zrobi, że nie wróci hahahah :D (zostawił połowę rzeczy, jak nie wróci to odeślę najdrozszym kurierem jaki znajdę :D no i ta tunzeja - trzeba będzie to osobiście załatwić w biurze, więc nie wyjdzie sobie ot tak z domu z walizką ;) )