Każdy ma jakąś schizę. Moja polega na tym,że nienawidzę jak mnie ktoś fotografuje! Nie to,żebym była paskuda;podobno nawet jestem fotogeniczna,ale potrafię się śmiertelnie obrazić,jak ktoś mi zrobi zdjęcie! A od fotografa sto razy bardziej wolę dentystę! Swoich zdjęć z całego życia mam kilkanaście i i tak mam ochotę je spalić. A jeszcze gorsza jest kamera... brrr ....
Ciekawe,czy ktoś też ma taką schizę, czy jestem oryginalna...
Zaznaczam,że nie jestem żadną znaną osobą :)