amberangelic
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amberangelic
-
- jeszcze w pidzamie, wstalam pozno i sny mialam jakies takie wyczerpujace. Juz po sniadaniu i kawie, zaczynam sie powoli zbierac do wyjscia.
-
Kokus, bo jogurt to tylko przegryzka miedzyposilkowa. Tym sie nie najesz ale pozwoli ci dotrwac do nastepnego posilku. Poza tym jak chleb cie nei tuczy to mozesz go jesc, ja raczej nie! :-D
-
Pojechalam sobie po pracy na zakupy. Poszwedalam sie i nic mi sie nie podobalo choc ceny bardzo korzystne. Jakos wraz ze zgubionymi kilogramami zniknal moj pociag do nabywania ciuchow. Moze nei musze sobie juz poprawiac humoru? A moze podobam sie sobie w czymkolwiek? Myslalam o mniejszych spodniach z materialu ale tyle ich mam i prawie nowe, ze wolalabym te pozmniejszac. Zanioslam jedna pare, ma byc na jutro, zobaczymy jak beda lezec. Margotka, ja zaprzestalam jedzenia gotowych jogurtow owocowych po tym jak przeczytalam wklejony przez ktoras z Was artykul \"Why McDonald\"s fries taste so goood. Po prostu neidobrze mi sie zrobilo, szczegolnie jak napisano z czego jest ten jogurt truskawkowy. Ja kupuje wielka puche jogurtu odluszczonego vanilla, organicznego ( ostatni nie bylo i wzielam Danon, sama chemia a na dodatek konsystencja sie nie zsiada - pozostaje taki sam bez wzgledu na to ile jest w lodowce) i nabieram sobie porcje i dosypuje mrozone owoce, truskawki, jagody czy maliny - py-cho-ta!!! Squirley, nie musi byc plain, vanilla jest polecany w ksiazce, przyjemniejszy! I jak sie zainteresowanym podobal fragment Reakcja Organizmu? Sportowa Naneczka, ksiazke po prostu musisz!!!
-
A jednak nalegam aby pytania i odpowiedzi na temat jedzenia zamieszczac tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1293352&id_f=12 :-D Tak naprawde bedzie prosciej i przejrzysciej!
-
TABELA - PROSZE SIE DOPISYWAC LUC ZMIENIAC :-D ----------------------------------------------------------------------------------- Nick+data.Wzrost ...Waga poczatkowa....Aktualna waga...BMI rozpoczecia diety ------------------------------------------------------------------------------------- TOPSECRET........176...........77....................69.............22.28 12 pazdziernik2004 I-A....................176..........64...................62................20 5 listopad 2004 AMBERANGELIC....176...........80.90...............67.34.............22 13 czerwiec2004 (7-8kg), SBD 26 pazdziernik 2004 PINOKIO............175...........87....................77................25.14 26 kwiecień 2004 LULU81...............174..........71....................66.50............22 5 listopad 2004 AGITKA...............172..........77.5.................74..................25 ? ASIA28................172..............71................67.........22,65 7 października TELISA............170..........64................53.......................18.53 20 listopad 2004 ATRAKTYWNA.......164..........56.................52,9..............19,7 6 września KAWUNIA.............164...........56...............56..................20.82 20 listopad 2004 MANDALA.............164...........60................?...................22.30 28.10.2004 AGAWA_30...........162.........62..................57,6...............21.95 13 pazdziernik 2004 JUDYTA...............162.........59.................55...................21 4 listopad 2004 ANISA..................158.........64................59...............23 15.XI.04 YOHKO ..............158 ........ 72 ...............63,8 .............. 25,6 19 listopada 2004 ************************************************************************************** TUTAJ ZNAJDZIESZ WSZELKIE MOZLIWE INFORMACJE O SOUTH BEACH DIET - JESLI POTRZEBUJESZ: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&id_f=12 tutaj rowniez: http://mwe.myftp.org/mambo/ __________________________________________________________ North, a czytalas ksiazke? Ona pomoze ci wyjasnic ta zagadke? Telisa w ksiazce pisze aby w chinskich uwazac na sosy bo sa one robione z burakow a te maja wysoki glikemic index. W sumie jak nie zjesc ryzu, nic w slodkim sosie i nie duza porcje to powinno byc okey. W malutkim poradniku - dodatku do glownej ksiazki - sa podane oprocz alfabetycznego spisu pokarmow rowneiz rodzaje restauracji i co mozna z nich jesc. Polecaja jakiekolwiek warzywa na parze, z malym kawalkiem miesa, drobiu czy morskiego jedzenia. Do zakazanych nalezy ryz, wszelkie rodzaje klusek, krokiety, smazone kopytka (tylko nie smiejcie sie - tlumacze jak umiem a nie znam nazw chinskich potraw jakie figoruja w restauracjach tego typu w Polsce) kaczka po pekinsku, zeberka w sosie, cokolwiek robione w sosei slodko-kwasnym lub na slodko lub obtaczane w bulze czy mace. Jesli sos to bez skrobi i maki. To na tyle :-D
-
Widze, ze moj pomysl z wpisywaniem pytan jedzeniowych nie przypadl do gustu. A szkoda bo stworzylibysmy jedzeniowa encyklopedie i pytania by sie nie powtarzaly i mielibysmy sciagawke... Dzisiaj przyszla jedna z tysiaca osob, ktorym polecilam ksiazke spytac czy dobra kupila. Jako, ze ja mam po angielsku a ona potrzebowala po polsku to skorzystalam i przekopiowalam sobie rozdzial, ktory wedlug mnie jest esensja tej diety i czytalam go olsniona niezliczona ilosc razy. Troche przepisalam przed chwila u mnie na temacie, wiec jak ktoras zainteresowana to zapraszam do poczytania, jutro dokoncze ale to co najwazniejsze juz jest. Do zainteresowanej! Zerknij tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&id_f=12 ______________________________________________
-
A co tu sie znowu dzieje? Jakie tematy? Moze ktos poda linka bo nei bede szukac. Dzisiaj przyszla jedna z tysiaca :-D :-D :-D osob, ktorym polecilam ksiazke spytac czy dobra kupila. Jako, ze ja mam po angielsku a ona potrzebowala po polsku to skorzystalam i przekopiowalam sobie rozdzial, ktory wedlug mnie jest esensja tej diety i czytalam go olsniona niezliczona ilosc razy. Troche przepisalam przed chwila u mnie na temacie, wiec jak ktoras zainteresowana to zapraszam do poczytania, jutro dokoncze ale to co najwazniejsze juz jest. Sportowa Naneczka, zycze powodzenia, na poczatku moze byc ci trudno - pierwsza faza dosyc rygorystyczna, ale potem to zabawa i swietne samopoczucie, lekkos na brzuchu i ta spadajaca waga. Potem mozesz od czasu do czasu pogrzeszyc bo majac wiedze bedziesz wiedziala jak sobie poradzic. Koniecznie kup ksiazke, pomaga zrozumiec, zaczac i kontynuowac. Szkoda, ze nei znalam tego kilka lat temu obylo by sie bez skokow wagowych i zalamek. Ja tez pewnie bede pozna matka.
-
A moze tu bedziemy zadawac pytania jedzeniowe i na nie odpowiadac aby informacje nie gubily sie wsrod wpisow i sie nie powtarzaly? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1293352&id_f=12 Co myslicie? Link, mozna by przeklejac razem z tabelka aby sie nie zgubil i odsylac do niego wszystkie zainteresowane.
-
A moze tu bedziemy zadawac pytania jedzeniowe i na nie odpowiadac aby informacje nie gubily sie wsrod wpisow i sie nie powtarzaly? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1293352&id_f=12 Co myslicie? Link, mozna by przeklejac razem z tabelka aby sie nie zgubil i odsylac do niego wszystkie zainteresowane.
-
\"...Najwiecej trosk i bolu przysparza nam bezowocny wysilek kierowania i rzadzenia innymi. Przypomnij sobie wszystkie swoje zabiegi: nie konczace sie przemowienia, blagania, grozby, przekupstwa, moze nawet przemoc, wszystkie sposoby, ktorych sie bezskutecznie chwytalas. A jak sie czulas po kazdym nieudanym wystepie? Twoj szacunek dla siebie samej zmniejszal sie o jedno oczko, robilas sie coraz bardziej niespokojna, bezradna i wsciekla. Jedyna droga do wyjscia to dac sobie z tym, na co nie masz rady - z nim i jego zyciem...\" Krupcia, a co sadzisz o stronie 253: Nie dawaj sie wciagac w zadne rozgrywki. O tym przykladzie rozmowy?
-
Ja tez chcialam pochwalic wszelkie opowiesci z krainy owieczkowej! Dark Elf, powodzenia! Ja sie ciesze, ze moje przebarwienia znikly. Teraz jak patrze na niektore zdjecia to dopiero widze jak to wygladalo bo wczesniej bylam...mchmm...juz przyzwyczajona.
-
A moze tu bedziemy zadawac pytania jedzeniowe i na nie odpowiadac aby informacje nie gubily sie wsrod wpisow i sie nie powtarzaly? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1293352&id_f=12 Co myslicie? Link, mozna by przeklejac razem z tabelka aby sie nie zgubil i odsylac do niego wszystkie zainteresowane.
-
Zaznaczam dokad przeczytalam :-D
-
Zaznaczam dokad przeczytalam :-D
-
TERMIN W GRUDNIU
amberangelic odpisał zabka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shalla, ja Cie nie chce straszyc ale jak sie tak pokochasz z ziemniakami to za pol roku siebie w lustrze nie poznasz. Weglowodany, cukier, skrobia - to wrogowie ladnej sylwetki. Zreszta widzieliscie jak kontrolowanie cukru sprawilo, ze Micka odzyskala figore tydzien po porodzie. Mozesz sobie poczytac tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&id_f=12 Oprocz linkow jest tam kilka artykulikow. Pozdrawiam! :-D _________________________________________________________ -
Czy Gadzina komukolwiek wyslala jakies najnowsze fotki?
-
Czemu masz dola?
-
Jak ja juz wejde to nikogo nie ma?
-
Nocturne, widzialam Cie tu :-D: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=938513&start=0 \"Fajna\" kolezanusia :-O Pinokio! Zacytowalam Cie na onfo South Beach Diet Mam nadzieje, ze nei masz nic przeciwko ;-) Lulu81! W koncu! Pisalam do Ciebie e-mail z zapytaniem gdzie sie podziewasz! Yoshko, ja sobie wydrukowalam karteczki z tytulem ksiazki po polsku i po angielsku bo inaczej bym sie zapisala :-D
-
TERMIN W GRUDNIU
amberangelic odpisał zabka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Micka! Schmetterling! Ale zamilklyscie! Pozdrawiam wszystkie piszace! :-D Shalla...........Olsztyn........10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. MoniTka............?...........23.11, godz.4.40......Zuzanna...............3120g...56cm. Micka...........Niemcy........28.11, godz.9.17.....Jacqueline..............3450g...52cm. Elfik............zach-pom......28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Michasia.......slaskie.........03.12, godz.6.00.....Alicja...................2670g...53cm. Katrin...........zach-pom.....03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Fisa.............Gdynia.........23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Kuk.............Turyn...........23.12, godz.18.40....Francesco Jerzy.......3230g....? Impersona.....Wroclaw........02.01, godz.?.........Kuba....................3100g...54cm. Salma..........Torun...........04.01, godz.00.50....Leon....................3290g...55cm. Vengel..........Gdynia.........14.12......syn.....12.....Tomasz Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7.....Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23.....Joanna Weronika Schmetterling..Austria........17.01.....cora.....17............? Aga.............Warszawa......29.01......syn....8,6............? -
TABELKA DO KOPIOWANIA: ------------------------------------------------------------------------------------- Nick+data.Wzrost ...Waga poczatkowa....Aktualna waga...BMI rozpoczecia diety ------------------------------------------------------------------------------------- TOPSECRET........176...........77....................69.............22.28 12 pazdziernik2004 I-A....................176..........64...................62................20 5 listopad 2004 AMBERANGELIC....176...........80.90...............67.34.............22 13 czerwiec2004 (7-8kg), SBD 26 pazdziernik 2004 PINOKIO............175...........87....................77................25.14 26 kwiecień 2004 LULU81...............174..........71....................67.50............22.6 5 listopad 2004 AGITKA...............172..........77.5.................74..................25 ? ASIA28................172..............71................67.........22,65 7 października TELISA............170..........64................53.......................18.53 20 listopad 2004 ATRAKTYWNA.......164..........56.................52,9..............19,7 6 września KAWUNIA.............164...........56...............56..................20.82 20 listopad 2004 MANDALA.............164...........60................?...................22.30 28.10.2004 AGAWA_30...........162.........62..................57,6...............21.95 13 pazdziernik 2004 JUDYTA...............162.........59.................55...................21 4 listopad 2004 ANISA..................158.........64................59...............23 15.XI.04 YOHKO ..............158 ........ 72 ...............63,8 .............. 25,6 19 listopada 2004 ************************************************************************************** TUTAJ ZNAJDZIESZ WSZELKIE MOZLIWE INFORMACJE O SOUTH BEACH DIET - JESLI POTRZEBUJESZ: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&id_f=12 tutaj rowniez: http://mwe.myftp.org/mambo/ __________________________________________________________ PROSZE SIE DOPISYWAC!!! I POPRAWIAC JAK JEST CO.
-
Ale popisalam! :-D K-11, gratuluje rozpoczecia i powodzenia!!! U siebie na temacie pisalam o efektach mojej rodzinki, po zwazeniu sie po tygodniu maja juz 100% motywacji i chetke na wiecej:-D Squirley, ciesze sie, ze maseczka dziala! ;-)
-
Nocturne, fajnie, ze czytasz Co dzisiaj zjadlas. Ja nie pije duzo kawy, dwie dziennie. Kiedys pilam wiecej ale teraz wiem, ze to ze zlego odzywiania, jadlam jakies swinstwa, bylo mi sennie to sie ratowalam kawa. Teraz sie nei musze ratowac. Czasem pije poltora filizanki, Jedna jest po przebudzeniu - to juz moj rytual, druga o okolo 3 po poludniu. Teraz jestem tu z poranna kawa, juz po owsiance z owocami, jakos nie umiem inaczej jesc sniadania jak z interentem. Mam na sobie sweter, ktory jeszcze tamtej zimy byl prawie dopasowany a dzis wlozylam i zobaczylam, ze ma jakby inny kroj bo widac w nim moja talie :-D Yoshko, to ty tak jak ja! Polecasz komu mozesz. Ja sie ciesze, ze moja rodzinka sie zdecydowala i teraz jak zobaczyli te efekty o ktorych pisalam wyzej to maja juz motywacje i polkneli bakcyla. Pinokio! A nie mowilam, ze trzeba miec ksiazke!!! :-D Powttarzam to i powtarzam, a do niektorych nie dociera!!! ;-) Ja bym sobie w ogole bez ksiazki nei poradzila! Jak mozna sie do czegos zabierac nie znajac tematu? Ksiazka uczy regul, tlumaczy co, jak, dlaczego. Nie wiem czego niektorzy przed przeczytaniem ksiazki sie bronia, chca bladzic w ciemnosc? To jak dotra do wymarzonej figory. Ja przerobilam menu ksiazkowe dzien po dniu, teraz czuje sie silna, wiem co i jak, umiem rozplanowac posilki, nawet na wakacjach nic sie nei stalo bo byalm juz w pelni rozeznana po co z ogromnego buffetu moge siegac nieprzerwanie a co raczej powinnam omijac :-D Koper kazdy jest inny, mi waga ruszyla bardziej pod koniec I fazy a potem na II. Pierwsza faza nie jest do schudniecia, I faza ma za zadanie oczyscic, pozbyc ciagat, przygotowac organizm do II fazy gdzie sie chudnie. Nastaje II faza i po dodaniu jogurtow, owsianki, owocow wzrasta metabolizm. To II faze kontynuuje sie do momentu osiagniecia wlasciwej wagi. I patrz czy czasem za malo nie jesz, bo nie o to tutaj chodzi, nic nie osiagniesz robiac z tej diety niskokaloryczna czy beztluszczowa a takze gdy bedziesz omijac posilki, jak nie bedziesz jesc regularnie to nie ustabilizuje sie cukier we krwi i wydzielanie insuliny. Idz na Co dzisiaj zjadlas i zobacz co ja jem od 26 pazdziernika. A dwa kilo to tez sukces! Moja waga sie juz stabilizuje po tych wszystkich swietach. Jak sie waha to w granicach 1. Nie bede sie wazyc to zobacze jak to wyglada. Tabelka pieknie poprawiona, teraz kazda moze kopiowac i sie wpisywac, zmieniac - miejmy nadzieje, ze na mniejsza :-D
-
Nocturne, fajnie, ze czytasz Co dzisiaj zjadlas. Ja nie pije duzo kawy, dwie dziennie. Kiedys pilam wiecej ale teraz wiem, ze to ze zlego odzywiania, jadlam jakies swinstwa, bylo mi sennie to sie ratowalam kawa. Teraz sie nei musze ratowac. Czasem pije poltora filizanki, Jedna jest po przebudzeniu - to juz moj rytual, druga o okolo 3 po poludniu. Teraz jestem tu z poranna kawa, juz po owsiance z owocami, jakos nie umiem inaczej jesc sniadania jak z interentem. Mam na sobie sweter, ktory jeszcze tamtej zimy byl prawie dopasowany a dzis wlozylam i zobaczylam, ze ma jakby inny kroj bo widac w nim moja talie :-D Yoshko, to ty tak jak ja! Polecasz komu mozesz. Ja sie ciesze, ze moja rodzinka sie zdecydowala i teraz jak zobaczyli te efekty o ktorych pisalam wyzej to maja juz motywacje i polkneli bakcyla. Pinokio! A nie mowilam, ze trzeba miec ksiazke!!! :-D Powttarzam to i powtarzam, a do niektorych nie dociera!!! ;-) Ja bym sobie w ogole bez ksiazki nei poradzila! Jak mozna sie do czegos zabierac nie znajac tematu? Ksiazka uczy regul, tlumaczy co, jak, dlaczego. Nie wiem czego niektorzy przed przeczytaniem ksiazki sie bronia, chca bladzic w ciemnosc? To jak dotra do wymarzonej figory. Ja przerobilam menu ksiazkowe dzien po dniu, teraz czuje sie silna, wiem co i jak, umiem rozplanowac posilki, nawet na wakacjach nic sie nei stalo bo byalm juz w pelni rozeznana po co z ogromnego buffetu moge siegac nieprzerwanie a co raczej powinnam omijac :-D Koper kazdy jest inny, mi waga ruszyla bardziej pod koniec I fazy a potem na II. Pierwsza faza nie jest do schudniecia, I faza ma za zadanie oczyscic, pozbyc ciagat, przygotowac organizm do II fazy gdzie sie chudnie. Nastaje II faza i po dodaniu jogurtow, owsianki, owocow wzrasta metabolizm. To II faze kontynuuje sie do momentu osiagniecia wlasciwej wagi. I patrz czy czasem za malo nie jesz, bo nie o to tutaj chodzi, nic nie osiagniesz robiac z tej diety niskokaloryczna czy beztluszczowa a takze gdy bedziesz omijac posilki, jak nie bedziesz jesc regularnie to nie ustabilizuje sie cukier we krwi i wydzielanie insuliny. Idz na Co dzisiaj zjadlas i zobacz co ja jem od 26 pazdziernika. A dwa kilo to tez sukces! Moja waga sie juz stabilizuje po tych wszystkich swietach. Jak sie waha to w granicach 1. Nie bede sie wazyc to zobacze jak to wyglada. Tabelka pieknie poprawiona, teraz kazda moze kopiowac i sie wpisywac, zmieniac - miejmy nadzieje, ze na mniejsza :-D
-
Wczoraj weszlam po przyrzadzeniu posilkow, a wszyscy pouciekali :-D A teraz tylko na moment z kawa. Kokus, nawet jak nie potrzebujesz dla figory to i tak mozesz kupic ksiazke bo to jest dla zdrowia, dla serce, przeciw miazdzycy, przeciw cukrzycy :-D