Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agol

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agol

  1. I w ten oto zawoalowany sposób marchewka dała mi do zrozumienia, że na pewne rzeczy jestem już za stara :P (cyt. małolat niech się bawi z pannami w swoim wieku) Andziu Twoja wersja faceta WC the best :D Olkaa ja Ci życzę z całego serca!!!!!!!!!!!!!!! Ale nie marchwekowego małolata, bo on..... no dalej wiesz :D
  2. Ja też o Was myślę w ciągu dnia, zazwyczaj codziennie wieczorem wchodzę na kafe, ale nie zawsze mam siłę by pisać. A ostatnio niezbyt dobrze się u mnie działo, święta i po świętach fatalne, jeszcze takich nie miałam. Może skrobnę coś więcej kiedyś, ale dziś nie będę psuła nastroju, tym bardziej, że nawet dopisuje. I oby tak dalej. A z tymi chłopami to jak z telefonem, albo zajęty albo pomyłka :D W każdym razie ja już nie chcę się ani zakochać ani kochać. I bez tego mam już dość komplikacji w życiu. Dobra koniec tych wynurzeń- wynaturzeń :)
  3. miało być: wytworna pani domu widzę, że nas z marchewką wzięło na podobne klimaty kulinarne, w kierunku afroamerykańskim. Z tym, że u mnie piernik (nie stary, ale kolor się zgadza). Sama jestem pod wrażeniem swoich talentów kulinarnych, jestem z siebie naprawdę dumna. Pychotka wyszło....... jak na ciasto z torebki :P Fraszko mój kumpel mówi na podkolanówki - antygwałty, dlatego ja nie noszę i żyję nadzieją ..... :D olapi jak tam efekty obrabiania fotek, pokażesz? marsjanko, widzę, że Twój mąż też jest członkiem naszego klubu dresiarzy. Proponuję mianować go prezesem, bo godnie reprezentuje nasz klub nawet na oficjalnych uroczystościach rodzinnych :D
  4. O Boże, ale nie traktuj tego jak życzenia noworocznego!!!!!!!! Ostatni wers tamtego posta - COFAM COFAM COFAM................
  5. Sylwestrowe Dobry Wieczór! Spectro zarąbistej imprezy do białego rana i mooorzeeee szampana :D Koniecznie pokaż fotki kreacji!!!! A mnie ciasto stygnie w kuchni, kreacja też już czeka. Wiecie, mówią, że jak kobieta zobaczy inną kobietę w takiej samej kreacji, to już ma po imprezie. Więc Olkaa masz szczęście, bo moja kreacja niebieska z misiakiem :) A teraz kurna news z ostatniej chwili. Przyszłam z pracy, szybko sprzątanie, odkurzanie, pieczenie ciasta. A ponieważ tak jak Andzia cenię wygodę ;), to mam na sobie mój ulubiony strój: powyciągany na wszystkie możliwe sposoby dres, pobrudzony mąką z rzeczonego wyżej ciasta, jak również paroma innymi rzeczami, rozczochrana, bez makijażu - NO BO KURNA JESTEM W DOMU! A tu dzwonek do drzwi! Ale luzik, bo jest moja mama, więc otwiera drzwi, więc załatwi co trzeba i do widzenia! Nagle słyszę wołają mnie. Myślę, Boże niech to będzie sen!!!!!! Przecież ja tak nie wyjdę do ludzi!!!!! Ale nie, to nie sen. Idę, myśląc po drodze, że Ta co przyszła musi być samobójcą, przecież jak mnie zobaczy - padnie nieżywa! Ale idę, myślę zobaczy - ucieknie, więcej nie przylezie :P Wychodzę z pokoju i co widzę?????? Ano moją sąsiadkę, wystrojoną, w kreacji..... o nie, nie, nie, bynajmniej nie w baranki!!!!!!!! Wyczesaną - prosto od fryzjera, pachnącą - prosto z perfumerii, z błyskiem w oku, uśmiechem na ustach, lakierem na paznokciach i mogłabym tak jeszcze wymieniać, ale po co się dołować :(. I chce, żebym jej dobrała biżuterię do tego. Czujecie to??????????? A ja w Sylwestra jak kocmołuch, jak idź stąd i nie wracaj, nikt mnie nigdy takiej nie oglądał. Myślałam, że się pod ziemię zapadnę i dalej tak myślę :( I teraz tą sąsiadkę będę musiała zabić, bo widziała zbyt dużo ! O Boże, chcę umrzeć
  6. Mały chory, ja chora i jakby tego było mało muszę wkuć KPA i różne ciekawe rozporządzonka. Jak sobie o tym pomyślę, to mnie trafia. Na różne rzeczy mam ochotę, ale do cholery jasnej nauce w święta mówię ZDECYDOWANE NIE!!!! Pozdrawiam świątecznie :) I piszcie coś więcej, bo jak nie ma tu co czytać, to nie mam pretekstu, żeby się nie uczyć.
  7. mamuniu extra extra extra:D To śpiewają The Drifters, Clyde McPhatter i Bill Pinckney. Ta ich wersja zawsze mi się bardzo podobała, ale od dzisiaj Twoja nie ma sobie równych, zarąbiste z tymi reniferami i Mikołajem :D A ja mam dołka, już bym chciała, żeby było po. Pa
  8. \"Nim gwiazdka zabłyśnie, Nim święta przeminą, Niech Wam błogosławi Panienka z Dzieciną. Niech się Wasze życie w szczęśliwości splata, dziś, jutro, w Nowym Roku i po wszystkie lata!\" Ale przede wszystkim tego, co najważniejsze: dużo, dużo,dużo zdrówka dla Was i dla dzieciaczków. Nula a dla mężusia potrójnie!!!
  9. Przedświąteczny dobry wieczór! U nas dużo się dzisiaj działo: były zakupy, były porządki, było ubieranie choinki, no i karp stracił życie.... :( Mamuniu, jaki ten świat mały, mamy wspólnego znajomego! Jeśli nie wiesz o kogo chodzi, to jego zdjęcie dałam na bobasach (to ten przystojniak w czerwonym szaliku).
  10. patrzę na godzinę poprzedniego mojego posta i nagle mnie olśniło, czyżby Dzień Świstaka???
  11. A\'propos kulinariów, to ja właśnie jem chlebek z paprykarzem. Przepychota!
  12. mamuniu te szyszki to przysmak mojego dzieciństwa. Pychotka!!!! Teraz też czasem robię, ale moje wrodzone łakomstwo nie pozwala na formowanie szyszek, więc wyżeram prosto z garnka, jeszcze cieplutkie :) Jestem taka padnięta, że nie wiem czy dociągnę do końca tygodnia:( Pozdrawiam mamuśki i dzieciaczki.
  13. Ja właśnie siedzę sobie z farbą na włosach i zajadam sałatkę pt. \\\"Wariacja na temat sałatki greckiej\\\". A przypadłość kobieca skończyła mi się we wtorek :)
  14. Ja właśnie siedzę sobie z farbą na włosach i zajadam sałatkę pt. \"Wariacja na temat sałatki greckiej\". A przypadłość kobieca skończyła mi się we wtorek :)
  15. marchewko I\'m here! Specially for you!!! Olkaa nasza topikowa poliglotko, jeśli narobiłam byków to .... cichosza :D Wczoraj próbowałam się dostać od godz. 20.00 i tak jak marchewka pisała wołałam maaaarcheeeewkaaaaa, ale jak ok.23 dalej mnie wywalało i wywalało, to dostałam (dzieci już śpią????) kur.icy i poszłam spać. A dzisiaj jak udało mi się wejść to nie wiem od czego zacząć. A więc: Szymuś bardzo bardzo mocno dziękuje pewnej czarującej ślicznotce o pięknym imieniu TATIANKA. Od Szymcia dla Tani marsjanko dla Was też Za wczoraj proszę mi wpisać usprawiedliwienie, bo raz, że padnięta po pracy, to jeszcze wku.., no niech będzie ZDENERWOWANA na kafe. Ja uwielbiam rybkę w samych przyprawach, bez panierki. Nula jestem pełna podziwu dla Ciebie i Twoich nowych porciętek, są super!!! Ale nic dziwnego, jak się jest taką figuraśną, to wygląda się super nawet bez spodni :D Spectra Małemu trochę lepiej, ale nadal na antybiotyku. Dziękujemy za pamięć. Mam nadzieję, że do poniedziałku mu przejdzie, bo jeśli będę musiała iść na kolejne L4, to sobie chyba w łeb strzelę. A zresztą co ja gadam, zakład pracy mnie wyręczy. Fraszko nic się nie martw, niech sobie w przychodni gadają. Pisałam Wam kiedyś jakie mój koncerty odstawia, nawet bez szczepionki. Chociaż ostatnio jest lepiej, myślę, że to dobry wpływ żłobka. Dla Pynieczki i Jej uroczej Dwójeczki, coby odpoczęły w końcu ich zmęczone dupeczki
  16. Droga Nulo i marchewko - bardzo proszę o wybaczenie!!!! Na swoje wytłumaczenie mam tylko tyle, że ja już jestem starsza pani, troszku niedowidząca, no i skutki są jakie są :( Nie dojrzałam, że Nuli brakuje mnie na n-k, tylko zrozumiałam, że tęskni za mną tu na kafe. No to se pomyślałam, skrobnę małe co nieco, co mi tam szkodzi, a kobicina się ucieszy ;) Potem patrzę, a marchewka mnie zaprasza. Myślę sobie o co chodzi????? Na tą kolację przy świecach??????
  17. marchewciu dziękuję za zaproszenie, bardzo chętnie dołączę, ale................... o so chozi?
  18. Nula, mówisz - masz :D Widzę, że dziś króluje temat lekarski, więc chcąc-nie chcąc muszę się dostosować. My właśnie po wizycie kontrolnej. Mały nadal chory, poprawa minimalna, jeśli do środy stan się utrzyma to włączamy Sumamed - antybiotyk. Do tej pory Eurespal, wapno, wit.C, Nasivin do noska. Dalsze L-4 było baaaaaardzoooooo kuszące!!!! Ale się oparłam pokusie i jutro do roboty, a tak strasznie mi się nie chce :( No ale nic to, byle do Świąt. A Mały zasnął mi w drodze powrotnej, dosłownie parę metrów od domu, ciekawe jak długo będzie spał i w związku z tym o której padnie wieczorem. Wczoraj bestia szalała prawie do 22.
  19. marchewko nie strasz mnie, bo mój uwielbia TV. Ja się staram pilnować żeby nie za dużo, ale jednak jak się zaczynają reklamy, to dla mojego dziecka cały świat przestaje istnieć. Nawet ukochane kiełbaski!
×