Żabuleńka

gdzie posty? na forum wyskakuje topik LUTY 2008!!! a ja tu postów nie widze!

aniat jest mi szalenie przykro, nie wiem jak to wyrazić. agnes-- u mnie ok tylko nic nie pisałam bo byłam 2 dni u babci wszystko co chciałabym do Was napisać już zostało napisane przez kogoś z Was, więc bez sensu powielać. ja mam jutro wizyte u gin. mam nadzieje,że wszystko w porządku, bo robiłam wczoraj krew i mocz i moim zdaniem wyniki są zadowalające. aha i moja dzidzia jak się okazuje teżś ma czkawkę przynajmniej tak sądze, bo to śmieszne miarowe uczucie w brzuchu nie może być niczym innym.

o jej! nowy dzidziuś!!!! :D mysza GRATULUJE!!! w 2 godzinki się uwinęła, a to sprinterka:D biedne obolałe dziewczynki, nie zazdroszcze wam, mnie też czeka rozsuwanie się w kościach, bo chociaż jestem duża to biodra mam wąskie i nie wiem czy się zmieści. hej ziuuutek! milo cię znowu widzieć. Dzień Dobry Neska i Lidka:D co tak wcześnie na nogach? :P

ehhhh noddy, ja mam pocieszankę w zamrażalce (lody bakaliowe--- ja na te lody to łasa jestem okropnie) handra mi nie straszna. najgorsze skoki humorku to miałam we wrześniu nie wiedzieć czemu i najlepiej mi się ryczało w trakcie obierania ziemniaków:D a teraz ostatnio chodzą mi po głowie jakieś bzdury ale staram sie walczyć :D noddy jesteś dużą dziewczynką... :D

kiedyś w tv mówili, że dużo polek nie tylko z terenów przygranicznych tak praktykuje, tylko zastanawiałabym sie gdzie lepiej do niemiec, czech, czy austrii... w sumie z wrocka wszedzie daleko nie ma. :D

kurcze nie widziałam postów, biedna mysza--- jak weekend w szpitalu ma tak wyglądać i to na patologii to ja dziękuje, choćbym miała stracić połowe krwi to chyba wolałabym w domu się wykrwawiać ale mieć jakąś opiekę i wsparcie, a to? to absurd, jak ja nie lubie takiego podejścia, chociaż z drugiej strony co mogą takie pielęgniarki... pewnie zostawiono na dyżurze z 2 na x pacjentek a po lekarzu ani śladu...ja nie wiem, może jednak wyjechać za granice przed porodem :/

po 1 nie ma być spacji, to kafe podzieliła więc jak coś przepiszcie ręcznie adres :D

znalazłam ten ranking. podajw link: http://www.edziecko.pl/zakupy/1,79393,4558760.html

tak mi sie przypomniało odnośnie producentów i marek. z ciocią ostatnio rozmawiałam o pampach i ona używa dla małej tych z biedronki:D czytała gdzieś ostatnio jakiś raport że te biedronkowe stoją na 3 miejscu przed wieloma pieluszkami znanych firm pod względem jakości albo zaufania mam. a wy jakie kupujecie? ja może się skusze bo są tańsze a jeśli nie są gorsze to dla czego nie, chociaż i tak na razie do szpitala i na pierwsze dni kupie pampers. czekam na wypowiedzi w tym temacie.

anted ---- ty tam neski nie poganiaj, ja cały czas widze twoją stopke i widze że sama to się nie spieszysz:D ja naprawde nie wiem kiedy mam rodzić, w sumie nawt tak w przybliżeniu. a wszysko przez to że nie pamiętam daty @. u gina podałam tak na oko. musze zrobić nowe usg, bo z poprzednich mam za dużą rozbieżność. ale lipa.

:D

agnes--- to dlatego że prowadzimy ten sam tryb życia :D tylko że ja nie gram na kurniku choć pograłabym w tysiąca. małpeczka--- ja nie wypytuje bo wiem że wieści i tak zostaną dostarczone, a o mysze zapytania przecież są? jak ty tam czytasz? hmm?a może posty zeżarło, bo prawie wszyscy na to utyskują.

hej agnes!!! gdziebym nie spojrzała na jakiś topik o ciężarnych, ciągle mi sie twój nick przewija :D napływ gotóweczki? czas najwyższy.

mania--- wiesz jeśli chodzi o kolor to masz bejce różnego rodzaju i koloru, albo lakierobejce itd. a co do sąsiadki to masz cięty języczek :D :D :D mogłaś się nie powstrzymywać LoL Cześć Kraka!!! witam!!! my też się boimy, z resztą poczytaj... fajny termin :D

no cóż jakby co to będę miała swoją oliwkę. akurat na lato. no zobaczymy, przecież nie moge nieustannie chronić małej przed alergenami.

nikita---- ja tam żadnych specjalnych kosmetyków nie kupuje, mam husteczki i płyn do kąpieli z Hipp, a oliwkę z jonson'a tą w żelu, maści na odpażenia ani zasypki jeszcze nie zakupiłam i to wszystko, jęsli dokupie coś jeszcze to tylko z tego względu że będzie to koniecznie potrzebne( np. coś z lini baby bed time jonson'a) gocha--- pogoń lenia!!!!! ja dziś dzielnie walcze ( z przerwami) :D rodźmy wszystkie w walentynki--- ja małej nawet mówie że jak mama da znać to możemy zaczynać poród :D

titi to i tak ni9e drogo ja szukałam u siebie ale nie znalazłam poniżej 250 anted co racja to racja jak coś ładnego dla dziecka to za astromoniczną sume, żerują na naszej radości

o rany ale fajne zdjęcia, twoja mała ma takie śliczne usteczka:D ile płacisz za 3D?

masz je na płycie? jak tak to rejestracja na fotosiku trwa pare chwil.

Titi--- i po co się było dręczeć? nie ma to jak nieścisłości w danych. :D nie umiem pocieszać, to przynajmniej poraduje się z wami publicznie!!! :D

Anastazja--- no to pogratulować!!!:D czyżby miało być rowniutkie 38 tygodzni? no popatrz, nawet się nie spodziewałaś że tak się ruszyło! wystraszona takim obrotem sprawy? mi też wczoraj mąż pomógł trochę sprzątać bo nabałaganiliśmy mocując taki (nie wiem jak to nazwać) stolik w formie narożnika do szafki kuchennej i ściany, bo musimy wynieść z mieszkania ławe,żeby zrobić miejsce na łóżeczko( dla niemogących sobie wyobrazić o co mi chodzi powiem że mamy pokoik z aneksem kuchennym stąd szafka kuchenna koło ławy) ale cóż łazienka jest cała dla mnie (choć ma 1,7 mkw to i tak się brudzi a nawet gorzej niż wieksze):D

Uwaga, uwaga!!! rozpoczynam akcje: sprzątanie łazienki na wysoki połysk! kto ze mną? ma ktoś jeszcze takie zaległości? :D Lenia pogonić czas!!!!

cześć dziewuszki! ja dziś na dzień dobry strasznie się zeźliłam- mój najukochańszy mąż wypił mi całe mleko i do kawy nawet nie mam nie wspominając o płatkach na śniadanie, mam ochote się popłakać ze złości:( Milenka nawet mi w nocy nie przeszkadzała więc szczęśliwie udało mi się zasnąć o 2:40 :D ------ wszyscy twierdzą że bycie przyszłą mamą to takie cudowne i wzniosłe uczucie, szkoda że nikt nie uprzedzał, że ze strony fizycznej to 9 miesięcy męczarni i wyrzeczeń :( chciałabym już żeby mała była na świecie, nie płakała, nie budziła w nocy tylko ładnie spała, a w dzień była cały czas uśmiechnięta, no i oczywiście chciałabym pominąć poród. przyłączam się do schizujących powyżej:D