smutasek22222

cześć kochane babeczki my dzisiaj to chyba mamy skok rozwojowy :) lila cały dzień starsznie marudna tylko na rączkach i od rana ryk, nawet nic nie chce gadać dopiero teraz się zaczęła uśmiechać, i tak stwierdziła albo skok rozwojowy albo to przez tego ząbka., albo jeszcze kupa ją męczy bo znowu brak od wczoraj kupy. Temperatury nie ma węc nie wiem. Ja dzisiaj cały dom posprzątałam a małą sprzedałam mężowi dopiero teraz go wypuściłam i poleciał na siłownię. Muszę się wam pochwoalić od jakiegoś tygodnia wchodzę w spodnie sprzed ciąży w prawdzie mi trochę w nich ciasno no ale zawsze jakoś to lepiej. teraz lecę na pocztę i poczytać coście tam pisały

no wreszcie dotarłam m na siłowni lili śpi a ja mam spokój, nie wszystko udało mi sięprzeczytać co napisałyście, ale coś tam podczytalam zdjęcia oglądnęłam dzieciaki śłiczne, moja też czapki nie nawidzi po prostu jak jej ubieram to taki ryk że na kilometr słychać, znowu się nam kupa spiepszyla była co drugi dzień a wczoraj już musiałam czopka zaaplikować bo nie poszła,cholera znowu się zaczęło. U nas ostatnio spanie dobre po kąpieli jedzenie i czówanie a ok 21.30 zasypianie na całego i pobudka dopiero o 5 nad ranem jedzenie i spanie do 8 i wtedy wstajemy i jemy. Lili cały czas trzyma łapki w buzi i się pieni dziąsełko na dole rozpulchnione i widaćjedną kropeeczkę,(ząbka) nie dokucza jej cały czas ale są momenty że biedna ie wie jak rączkędo buzi wsadzić, pocieram jej to dziąsełko gryzaczkiem i wtedy jest lepiej. Powiedzcie mi ile u was płaci się niani bo ja sama nie wiem ile to by było w porządku zapłacić. Wczoraj dałam ogłoszenie na portalu regionalnym i dzisiaj od rana mam telefony. Wiecie co najbardziej zastanawia to że nikt nie pyta o dzicko tylko o kase.

powiedzcie mi ile herbatki hip na trawienie może dziennie pić dziecko czy tylko jedną porcję 100 ml czy może więcej??

moja lilka dzisiaj grzeczna spała całą noc i pół dnia wczorajszego niedwno wstałyśmy juz jesteśmy po śniadanku i słuchamy bobasów :) TE DZIĄSEŁKA JĄ CHYBA PRZESTAŁY SWĘDZIEĆ BO JESTE DUŻO SPOKOJNIEJSZA a jak narazie w razie W chłodzimy gryzaki w lodówce Ponti no to Cię dopadło :) z tym zasypianiem to u nas trzeba trochę polulać bo dama cumla nie bierze wcale a nie chce jej tak na siłe wciskać my wczoraj cały dzień siedziałyśmy na słoneczku bo tak ładnie byłowróciłyśmy do domu i odrazu kąpanie i spanie i żabka spała dalej myślałam że jak się tak wyspała w dzień to w nocy będzie kłopot ale spała super świerze powietrze działa cuda ja szukam niani w dalszym ciągu i nikogo nie mam kurcze a pod koniec sierpnia muszę wracać do pracy chciałabym kogoś od początku sierpnia żeby mała się przyzwyczaiła i ja jeszcze mogła sobie nianie poobserwować

jestem uspokojona, byliśmy u lekarza pani doktor zbadała żabe wszystko ok a z tym marudzeniem to pomi miałaś racje ma rozpulchnione dziąsła na dole i widać dwie białe kropki i dlatego tak się ślini i wpycha wszystko do buzi, dopiero wróciłyśmy do domu cały czas siedziałam z małą na polu a ona sobie grzecznie spała w wózku. Co do jedzenia to nie wiem co jej się odwróciło ale wcześniej pochłaniała 120 co trzy godziny a dzisiaj 70 zje i to wszystko ale jeste wesoła i wlaśnie leży na macie i gada do zabawek. Także gryzaki się chłodzą w lodówce i mataka panikara uspokojona na całego nawet chlop mnie przeprosił i potulny jak baranek :) Teraz lece czytać coście tam naskrobały jak mnie nie było

dzięki dziewczyny za pocieszenie wczoraj wieczorem strasznie plakala i jak jej chcialam dać jeść to prawie się tym jedzeniem dusiła i wypluwała noc przespała ladnie rano zjadła tylko troszeczkę i strasznie marudna była dopiero teraz zjadła tyle co zwykle i normalnie się zachowuje tak jak zwykle temperature ma 37 stopni ale tym raczej nie ma się co martwić bo to nie dużo ja przewrażliwiona jestem i tyle a ten ból gardla to wymyśliłam stąd że od tygodnia mi trochę kaszlała

no właśńie nie wiem co myśleć o tych ząbkach chyba jeszcze za wcześnie ona dopiero ma 10 tygodni

a jakby Ci nie chciała jeś to co a nie wiesz że to jest objaw bólu gardła u malutkich dzieci

dziewczyny koszmar moje dziecko jest chyba chore strasznie pcha lapki do buzi i nie chce jeść już sięzarejestrowałam do Pani doktor ale do tego czasu chyba zwariuje wyczytałam że takie objawy są jak boli gardełko ale jakie wtedy lekarstwa dla takiego maleństwa

się opisałam i poszło w świat cholera i sprzęty się buntują łaaaaaaaa

baby jaka jestem wściekła normalnie mój M tak mnie ostatnio wkurza że ja ciągle wściekła chodze wraca z pracy ok 16 potem je obiad i jeszcze czasami idzie coś robić a wieczorem wlaśńie o takiej porze idzie sobie na siłownie normalnie szlag mnie chce trafić kuna ja caly dzień z dieckiem sama nawet gęby nie mam do kogo otworzyć a jak tylko królewicz wróci to się nwet z nim pogadać nie da bo zabiera dupe i wychodzi sobie właśnie mu powiedziałam że jak wyjdzie za drzwi to się nie będę do niego odzywała przez cały tydzień a on na to że i tak wiem że pojdzie i wyszedł miałam ochotę rzucić czymś za nim

cześć my dzisiaj prawie cały czas na polku taka ładna u nas pogoda dzisiaj że aż się chce żyć, moja mała melka nie chce tylko łapki wpycha do buzi, w sobotę mieliśmy gośći koleżanka z dziesięciomiesięcznymi bliźniaka byla mówię wam z dwoma to dopiero jest zabaw. Tearz gotuję obiadek mężusiowi a lili w bujaczku sobie siedzi coś mi żaba zaczyna kaszleć i nie wiem czy się tym przejmować czy nie buźki

moja dama śpi o dziwo już1,5 ja skończyłam czytać sobei książkę aż mi sięhumor poprawił i teraz pewnie trza obiad odgrzewać bo mąż wraaca zaraz z pracy, potem zajmie się malą a ja ruszam w szał sprzątania odkurzania itp. jutro mamy mieć gości wię trzeba ogarnąć mieszkanie, a powiedzcie odkurzacie przy maluchach???bo ja jeszcze nie wlączalam odkurzacza przy małej zawsze wynoszę ją do innego pokoju jak odkurzam

urqinaona ja małą karmię sztucznie i pani doktor powiedziała że to po mleku są takie zielone

zwykłym bebilonem??ja comfortem i zaparcia zniknęły kupy robi sama tylko co drugi dzień ale już się nie męczy

pomi a czym karmisz swoją ewunie?? na wypadające włosy dobrze robi silica już kiedyśwyprobowałam

mi jeszcze nie zaczęły wypadać podobno zaczynają wypadac po 12 tygodniu od porodu ja dopiero mam 9. moja żabka wlaśnie kicha na całego ja ubranka prasuje ale też mi sięjuż nie chce. u nas kupy cały czas zielone ale to podobno po mleku tak mi pani doktor powiedział, ale odpukać skonczyły się ryki ok 19 cud normalnie. :) Wogóle lili spokojniejsza się zrobiła a jak slodko gaworzy

cześć kobietki oj niemogłam dojść do siebie z rana wstałyśmy o 9 dzisiaj potem ryk bo głód się odezwał teraz krótkie spanko, o już widzę że pospane i trzeba się bawić :) tak mnie @ męczy nie tyle że brzuch boli tylko leje się jak cholera a ja do tekich @ nie przyzwyczajona jestem. Czyli moja Lili ma siostrzyczkę na forum :) fajnie pogoda dalej do dupy pomi dla Ewuni

gdzie W wszystkie łazicie do raportu wzywam ja z lili na kolanach tu do Was klepię bo oczywiście teraz zasnąć nie chce Kreseczka wszystkiego naj naj

ja też czytam ostatnio książki teraz jestem w trakcie cztania klejnotów słońca nory roberts fajna książka a wcześniej czytałam Wyspę nie pamiętam autora ale godna polecenia

to straszna tragedia stracic dziecko nawet nie chce o tym myslec. Mojapanna ma dzisiaj śpiący dzień budzi się tylko sprawdzić co się dzieje i zasypia na nowo. Wybierałam sie na spacer ale co wyjdzie słońce to znowu zachodzi i zaczyna padać a wiatr jak diabli więc pewnie sobie odpuścimy

moja lili też tak kicha czasami nawet kaszle jak coś zaleci do gardełka aż się nieraz boję że chora, powiedzie mi jak podajecie wit. D3 z łyżeczki kropelke czy można do mleka dodać???

lili na poczcie mała pucka :)

witam z kawusią na stole moje dziecko dosypia noc :)od 8.30 zobaczymy kiedy się obudzi, a ja butelki wygotowałam posprzątałam kwiatki podlane a i okres dostałam z rana, zaczynamod dzisiaj tabsy jeść YAZ zna je któraś z Was??? Rebeka ja też się z Tobą nie przywitałam, wiatm serdecznie moja droga Twoja mała tak samo kudłata jak moja :) Madziulina z tą dietąto chętnie ale muszę najpierw do niej dojeżeć :) jaka tam u Was pogoda bo na podkarpaciu słoneczko troche wygląda z za chmur mam nadzieję ze dzisiaj już będzie ładnie bo ostatnie dni były paskudne Lili już oczy otworzyła po spaniu

mała śpi więc mogę coś jeszcze naskrobać, zmagam się z moją wagą, wyglądam jak słoń zostało mi 10 kg do zrzucenia a żeby wyglądać tak jak chce to z 20, w nic się nie mieszczę w czym chodziła przed ciążą, nie wiem nawet jak zabrać się za porządne odchudzanie, wpadam w doły przez swój wygąd może znacie jakieś fajne diety.A lili zasnęła a ja ją chciałam kąpać ale znajć życie zaraz się obudzi