Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smutasek22222

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez smutasek22222

  1. wysłałam na pocztę kilka moich zdjęć jeszcze sprzed ciąży, nawet jedno ślubne się wkradło
  2. pomi witaj spowrotem :) Właśnie mam za oknem jakąś burzę śnieżną, już mi się znudziła ta zima naprawdę oczywiście wstałam dzisiaj w nie najlepszym humorku, mam stertę ubranek dla małej do prasowania i jeszcze trochę do prania i nie mam siły się za to zabrać.
  3. może dziewczyny które jużrodziły napisałyby jak to jest, mała kreseczko Ty już masz synka, podziel się z nami swoimi doświadczeniami,ja chyba sobie narazie nie zdaję sprawy z tego jak wygląda poród i coraz bardziej się boję
  4. mała kreseczka, ja już raz leżałam na placach na śniegu, więc raczej jak jest taka pogoda i ślisko to wychodzę na zewnątrz mocno się męża trzymajc :) Ja ostro piszę moją nieszczęsną pracę, ale zaraz pewnie trzeba będzie iść obiad gotować
  5. u mnie zima na całego wczoraj cały dzień sypalo a dzisiaj mam nadzieję że już nie będzie, ja wczoraj cały wieczór leżałam i nie za bardzo się czułam, dzisiaj jest już ok ale stwierdziłam że muszę się oszczędzać bardziej a nie chodzić jak mały motorek bo botem są takie skutki jak wczoraj najdziwniejsze jest to że plecy mnie bolała tak dziwnie, a ja to muszę jescze wytrzymać ze dwa tygodnie minimum bo teraz mamy 34 tydzień więc do 36 tygodnia pasowałoby dosiedzieć. Dziewczyny a na kiedy Gallardo miała planowany termin?? ona już ewnie ma swojego maluszka :)
  6. ale ja się zaniedbałam czły czas myślę że jeszcze mam dużo czasu do porodu i nawet nie mam torby do szpitala a co dopiero myśleć o jej pakowaniu chyba muszę się wziąść za dupę i do roboty, bo trochę pwoinnam się przestraszyć tego co mi lekarz powiedział bo niby umowiłam się na następną wizytę na 11 marca, ale miałam wrażenie że on coś tak mnie nastawiał że nie doczekam ojjjjjj boje sięęęee
  7. ja się właśnie zwlokłam z łóżka, trochę się boję bo jakoś dziwnie mnie brzucho boli na dole a przy okazji do tego w krzyżach jeszcze i przed chwilą góra brzucha zabolała na moment ale przeszło już chyba mam zły dzień :/
  8. cześć kobiety Ciekawie się robi, może będziemy mieć pierwsze marcowe maleństwo, szczerze mówiąc to ja bym nie chciała doczekać do terminu i moja dzidzia mogłaby się pospieszyć i może będzei chciała się urodzićtrochę wcześniej według tego co mówił mój pan doktro to nie dotrzyma do końca. Muszę się wam pochwalić wczoraj zdalam ostatni egzamin i tym samym zakończyłam swoją edukację, teraz jeszcze mi obrona została terminu jeszcze nie mam, pracę powoli kończę pisać ( a tak bardzo mi się już nie chce) i teraz pozostaje pytanie czy zdążę się obronić przed porodem czy nie. Wolałabym zdążyć żeby potem móc zająć się już tylko maleństwem i mieć wszystko z głowy. Oj te pomarańczowe małpy niech nam dadząspokój bo się nam nie wolno denerwować. Buziaki
  9. nati bardzo ładne zdjęcia, wydaje mi się że brzuszek jeszce disyć wysoko, a ja dalej jestem leń :D a co nic dzisiaj nie robię prócz tego że udało mi sięugotować ziemniaki żeby mąż głodny nie chodził, teraz pije herbatkę miętową bo mnie coś mdli od paru dni.
  10. Maja to dobrze że jeszcze w domku posidzisz lepiej w domu niż w szpitalu, może będziesz pierwszą marcową mamusią :)
  11. już doczytałam co się dzieje, ale to dobrze że Maja wraca buziaki
  12. cześć wszystkim Ja mam dzisiaj okropnego lenia ledwo z łóżka się zwlokłam, zimam powróciła na dobre do mnie śniegu co nie miara, znowu się trzeba będzie pilnować żeby gdzieś na d.... nie wylądować. Obrałam ziemniaki na obiad i jakoś nie mogę się zmotywować do jakiejkolwiek w pracy a w niedziele mam ostatni egzamin. Nawet dzidzia dzisiaj jakaś grzeczna i porusza się bardzo delikatnie chyba się jej udzielił mój leń. Co się Mai stało bo jeszcze nie zdążyła przeczytać
  13. witam powiedzcie mi czy wasz maluchy też tak się wiercą w brzuchu, bo moja mała to od paru dni chce mi dziurkę zrobić i chyba wyjść czasami aż boli :D, Sirusho przewiduję Ci poród już niebawem i przestaniesz się męczyć kobieto. Ja też już bym chciała żeby dzidzia byla na świecie, właśnie mi się śniło że już była urodzona i coś do mnie mówiła, oj te sny czasami są niemożliwe
  14. dokonaliśmy dzisiaj z mężem poważnego zakupu, wózek jest ju ż w domku jestem przeszczęśliwa, jutro zrobię zdjęcia to wyślę na poczte. Poza tym mamy też łożeczko i fotelik do samochodu, nosidełko. Kupiłam detralex i od jutra będę wcinać. Ja prezent na walentynki dla męża mam już z głowy kupiłam muokulary do pracy przy komputerze trochę drogi ten prezent ale rzynajmniej się cieszy :)
  15. paula i pomaga to??? też masz ten problem co ja???
  16. za dużo tych 222222mi się narobiło oj złość mnie bierze, o właśnie dowiedziałam się że jestem w szpitalu, jakieś plotkary opowiadają oj ludzie..................
  17. Paula właśnie też się nady tym zastanawiam może coś podpowiecie :)
  18. halloo wczoraj byłam na wizycie i tak moja niunia jest bardzo duża w 33 tygodniu waży ok 2,5 kg, pacha się na dłó sosyć mocno główką, więc lekarz móił żeby wytrzymała do końca lutego potem może się już pchać na świat, więc pewnie nie będę ostatnią marcówką :) Przez weekend jakoś przetrwałam ten okropny ból hemoroidów, w poniedziałek już było ok, stosowałam czopki Proctosone, dosyć drogie były ale bardzo dobre, nawet usiąść nie mogłam na d.... .Ale niestety po porodzie pewnie bez zabiegu się nie obejdzie bo na zawnątrz został mi taki \"Flak\" i podobno się już nie wchłonie do środka. Nikomu nie życzę takiego bólu jaki przeżyłam. Serdecznie pozdrawiam
  19. ale mogę spróbować ten AVeNOC stosowałaś to??
  20. dziewczyny pomóżcie co zastosować na hemoroidy, kupiłam w aptece AVENOC w czopkach niby nie ma przeciwskazań ale się boję żeby nie zrobić krzywdy tym maleństwu
  21. cześć dziewczynki chwilę mnie nie było a to wszystko przez te remonty, ale już dzisiaj wszystko wróciło do normy. Poczytałam co tam piszecie nadrobiłam zaległości pooglądałam zdjęcia. Wczoraj dokonaliśmy zakupu lodówki, strasznie się cieszę i od dzisiaj gotuję w swojej kuchni, bo do tej pory gotowałam u mamy (mieszkamy w jednym domu). Dopadły mnie hemoroidy oj mówię Wam strasznie mnie boli a nawet nie mam zaparć, a tak się cieszyłam że ich nie mam, problem w tym że mam hemoroidy zewnętrzne. i sama nie wiem czym je potraktować. Mój wspaniałomyślny mąż pożyczył aparat bratu i nie mogę zrobić żadnych nowych zdjęć :( ale jak oddadzą to coś wyślę na pocztę naszą. W sobotę i niedzielę byłam w szkole w niedzielę miałam egz bardzo się zdenerowałam i jak wródiłam do domu to bolał mnie cały brzuch na dole, aż się martwiłam nie mogłam się przekręcić na łóżku, ale odpoczęłam w poniedziałek odespałam i przeszło chyba za bardzo się zmęczyłam.
  22. ja właśnie zaczęlam dzisiaj 32 tydzień a termin mam na 30 marca więc lola z tym Twoim obliczaniem coś nie tak
  23. Cześć dziewczynki muszę coś do Was napisać bo się stęskniłam,byłam w szkole zaliczyłam egzamina i teraz próbuję się uczyć na jutro bo może być ciężko. Mała dzisiaj jakoś mi się wpycha pod żebra, do góry się pcha aż boli. U mnie zima wraca śnieg sypie za oknem. Buziaki :)
  24. Maja ale Ty szczuplutka jesteś a ja jak balonik :)
  25. Cześć wszystkim, kurcze chyba wszystkie mamy kłopoty z zaśnięciem, ja wczoraj ok 24 dopiero chyba poszłam spać, a malutka tak podskakiwała w brzuchu, że nie mogłam tym bardziej zasnąć Gallardo ja takie bóle mam tylko od czasu do czasu, ale to taki piekący ból. Co do hemoroidów to ja mialam już z nimi problemy przed ciążą i na początku, a teraz nie chcę zapeszać ale przeszło mi nawet z czego się bardzo cieszę. Przed ciążą stosowałam na nie czopki Distreptaza i jak na początku miałam z nimi problemy to pytałam mojego lekarza czy można je stosować w ciąży bo na ulotce pisze że nie wolno, ale powiedział że można, są one bardzo dobre mi bardzo pomagały. U mnie dzisiaj na obiad też mięsko ale bitki wołowe z sosem. :)
×