Figaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Figaa
-
Ines.ka a Ty co zatańczysz na swoim slubie? Ja narazie sie jeszce nie hajtam ale ciekawa bylam jakie piosenki wybieraja inni i sobie posciagalam, ale mi to sie podabaja piosenki w oryginalnym wykonaniu, Swietny jest walc wiedenski (ta muzyka ahh) Czeslaw Niemen- Mimozami (Jesien) Kancelaria - Zabiore sie wlasnie tam Anna Jantar - Przetańczyć z Toba chce cała noc Ale tak jak juz wspomnialam te piosenki wykonywane w oryginale, bo nie wyobrazam sobie piosenki Czesława Niemena wykonywanej przez zespol, to traci juz swoj urok i klimat :)
-
Małgorzata--> wyslalam ci maile ale na zaden nie doszly. :(
-
Czesc Fasolina jak tam? Imiona masz wymyslone wiec na co czekac:P ;)
-
a idz Ty pipko:P, bedzie slub i to nie raz bedziesz nam opowiadac o przygotowaniach:P
-
Gosia poprawka No Teoria to macie spora rodzine , u mnie to moze byc ok 15 osob a z rodziny Ł wiecej wiec mysle ze w okolo 100 moze troche ponad sie zmiescimy. Mysle ze to nie jest tak duzo. Ja mam tylko dwoch kuzynow jeden ma 25 lata drugi 15. Ł ma okolo 10 kuzynow ktorzy przyjda z osobami towarzyszacymi. Wiec az tak wiele tego nie ma naszczescie u mnie:)
-
aaaaa zrozumialam ze Myfa ma kuzyna Mateusza jeszcze. :)
-
Gosia No Toria to macie spora rodzine , u mnie to moze byc ok 15 osob a z rodziny Ł wiecej wiec mysle ze w okolo 100 moze troche ponad sie zmiescimy. Mysle ze to nie jest tak duzo. Ja mam tylko dwoch kuzynow jeden ma 25 lat osob ok 10 kuzynow ktorzy przyjda z osobami towarzyszacymi. Wiec az tak wiele tego nie ma naszczescie u mnie:)
-
Teoria , kuzyn Mateusz ma dwie siostry czyli wychodzi na to ze one tez kuzynki?
-
No kapa jest z tym jak sie welele zroi kase wyda a sie okaze ze polowa nie przyjdzie, ale jak mnie kolezanka zapraszala na swoje welese to poprosiala nas od razu zebysmy dali znac czy przyjdziemy i to chyba sluszne rozwiazanie. No 600 zł to fakt malutko:D Moja kolezanka miala ok 120 osob i zebrali ok 10 tys od nich. No wesolutka fakt nie ma snsu zapraszac rodziny z ktora sie w sumie kontaktow nie utrzymuje. U nas to jest tak ze ja znam cala rodzine Ł (jest duza to fakt), ale bylam z jego rodzina juz na dwoch weseach i zabawa byla przednia, naprawde umia sie bawic i naszczescie nie sknerzyli z kasa tak bardzo:) A swoja droga bardzo romantyczny taki cichutki slub. Ja kiedys myslalam ze zamiast robic welela 2 dniowego to zrobie jeden dzien (a za te pieniadze na drugi dzien a bo gdzies pojedziemy a bo cos sie fanego kupi) . A mi sie marzy slub w kosciele ktory wyglada jak katedra (mamay tki z wysokimi wiezyczkami) i sukienka koloru ECRI i brazoway garnitur dla faceta.
-
No jasne takich co nas przypdkowo czy z grzecznosci zaprosili to ja rozumiem ze moglo by sie uzbiera tego duzo, ale ta jej rodzina to bliska jest wiec mysle ze jednak troche nie wypada. Tym bardziej ze ona u nich sie bawila z calusienka rodzina od najmlodszej siostry po babcie. Ale wiesz u niej na poczatku mialo byc tak ze jej babcia bedzie gotowac na jej welesu jako ze byla kucharka ale po pierwsze to juz osoba strasza jest a po drugie nie wyobrazam sobie jak by moja babcia zamiast tanczyc i bawi sie na weleu siedziala przy garach w kuchni z innymi ciotkami (bo tak mialo byc). No to juz lekka przesada :O Bardzo sie spiesza z tym slubem i chyba chcieli jak najmiejszym kosztem go zrobic, bo kucharki kosztuja a one by to zrobily w prezencie slubnym. Jak dla mnie chore:O
-
Wesolutka No cos strasznie sie pusto zrobilo tutaj u nas:( A ja w przeciwienstwie do Ciebie chcialabym miec takie welese zwieksza iloscia osob, co prawda moja rodzina jest bardzo mala ale Ł ma duza rodzine a on sobie nie wyobraza zeby zrobic takie wesele male bo on zawsze ze swoja rodzina chodzil na weslela do rodziny i glupio by bylo zeby ich nie zaprosil na swoje. Ale ja sie ciesze ze takie ma podejscie do sprawy. Bo z kolei jego kuzynka zaprasza ok 100 osob na wesele (to w sumie malo nie jest) ale nie zaprasza niestety niektorych osob u ktorych cala jej rodzina byla na weselu. :O
-
No z tym planowaniem to masz racje, no ale w ogole fajnie ze chcecie razem zamieszkac, wtedy to bedziesz miala pelno takich milusich weekedow jak ten:)
-
Hej co tu takie pustki dzis? Dziewczynki
-
Ale pomysl Agnik jak to nigdy nie wiadomo gdzie i w jakich okolicznoscich mozna poznac druga polowke. Pewnie bys nawet nie pomyslala ze tak sie poznasz z kims i bedzeie to trwalo miedzy wami tyle czsu. Podziwiam szczerze, ale widac ze to milosc bo przetrwaliscie juz tyle czasu.
-
Wiesz wydaje mi sie ze skoro nie mieliscie nigdy tak ze spotykaliscie sie ze soba prze dlugi okres czasu np dzien w dzien to teraz latwiej ci jest. No wlasnie ja rozmawialam ze znajoma ktorej maz jest juz okolo 10 lat w niemczech i przyjezdza raz na miesiac albo raz na dwa miesiace to mowi ze jest ciezko ale doklanie to jest kwestia przyzwyczjenia. My sie widywalismy przed Ł wojskiem 3 lata to strasznie ciezko mi sie bylo przyzyczaic zwlaszcza ze byl w wojsku w ostrodzie a potem w bartoszycach wiec to dla mie drugi koniec polski bo ja z woj slaskiego jestem. To fajnie ze macie takie plany A na tej szkółce to ile ma jeszcze Twoj T byc? A jak np nie zycze Ci tego dadza go gdzies daleko to pomyslalabys o przeprowadzce razem z T do tego miasta czy zdecydowalibyscie sie zeby on byl w jednostce a ty w domu tam gdzie teraz ?
-
No odwalil szopke moj Ł, ale tak jak sobie mysle ze nawet dobrze ze przyszedl na noc bo widzialam chociaz w jakim byl stanie (a wygladal wlasnie na trzy piwa i 50 -tke) jak by nie przyszedl to ja bym sobie wyobrazala nie wiadomo co, ze np o domu na noc nie wrocil , ze sie tak opil i zostal u kolegi albo usnl w rowie:P Ja jestem strasznie niecierpliwa:P Na szczescie mojemu sie nie zdarza czesto robic takich wyglupow, tzn zauwazylam zmiane od kad pracuje z tym kolega czyli od kwietnia zeszlego roku. Tamten kolega to straszny przekret , wczesniej kradl :O (pewnie teraz tez:O), i jak pije to do upadlego, wiec Ł i tak zachowal resztke rozumu ze rozstał się z nim oko 22. A powiedz mi Agnik jak to jest z tym Twoim T? On tak na stale tam bedzie ,czy kiedys to sie skonczy tzn ze przyjedzie juz n stale? Ja pamietam jak moj Ł poszedl do wojska, o rany co to bylo, dodoam ze my sie widujmy zazwyczaj codziennie, no chyba ze pozno prace konczy i niby mam niedaleko do niego ale wole go nie meczyc tylko zeby sie polozyl wczesniej.
-
Agnik ciesze sie ze udany mialas wekeend , nie smutaj się jeszcze troche i zno przyjedzie:) KwiatekP - no moze to i dobra metoda antykoncepcji (choc jeszcze nigdy o niej nie slyszalam), no ale jak sama pisze problem u Nas w Polsce jest ten ze to pewnie strasznie drogie:O A wydziewczynki ile płacicie\\placilyscie za opakowanie tabletek?
-
mejl pod nickeim:P ale napisze weronikaa86@wp.pl
-
ale za to dzis ladna pogoda i pojde sobie do lasku z moja psina bo wlasnie tata z nia przyjechal z naszego dzialkowego domku:) Moze jakas sesje zdjeciowa jej zrobie:)
-
Rano wstal (ja juz w tym czasie siedzialam przy kompie) Mowi mi ze on juz idzie, a ja na to ze najwyzszy czas :P przy dzwiach pyta o kotrej sie dzis spotkamy a ja bez slowa dzwi otworzlam i zamknlam za nim ledwo wyszedl dostalam smsa ze przeprasza, a ja mu na to ze tutaj przepraszam nie wystarczy. eh Ci faceci, czasem nie do wytrzymania.
-
własnie ze sie nie pogodzilismy :P
