Gossienka - dziekuje, i coraz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze jednak nie bylo warto tak panikowac, a w sumie to nie bylo tak ze to tylko ja nie chcialam , mi nawet czasem sie zdarzylo coś na temat kończenia w środku wspomnieć mojemu chłopakowi ale on też miał obawy no i w sumie jakoś tak od jednego razu do drugiego lecialo i sie przyzwyczilismy do takiego seksu i to w sumie troche z mojej inicjatywy był ten \"pierwszy raz\" do konca :)
Ale myślę że masz racje po co facet ma myśleć o tym w ktorym momencie wyjąć . Powinniśmy sie oboje zrelaksowac i cieszyc chwilą.
Dodam jeszcze że jesteśmy razem prawie 5 lat i przez ten czas nigdy sie nie zdarzyło że albo ja albo on bardzo chcielismy do końca wrecz przeciwnie baliśmy sie tego, każde z nas miało opory przed tym , ale i ja i on się przkonujemy do tego coraz bardziej.
W końcu jest powiedziane że do niektorych decyzji trzeba dojrzeć.
Pozdrawiam cieplutko :P