Wykolejony motorniczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Wykolejony motorniczy
-
poka, poka, niech zobacze na czym uzytkowniczki psy wieszaja :D
-
ma ktos bezposredniego linka do tej bezcycatej laski? nie chce mi sie odblokowywac reklam w firefoxie :D
-
kreda - znalazlem kilka z penisuarem, mogą być? :D
-
yeah, mamy wlasnego moda. Tylko dlaczego dopiero dzisiaj sie dowiedzialem? nie szalalbym tak na pomaranczowo
-
bezbożniku jeden, znajdzie sie na Ciebie paragraf. Na wszystkich znajdujemy
-
dobranoc neurosa :D
-
w koncu musiala dojsc :P
-
bambinoo pewnie palcuje sie teraz nieswiadomie pod fotę brada pitta
-
Stopa, weez to amputuj bo taka dlugosc trąci kalectwem :o
-
zauwazylem, ale myslalem ze to oryginal wiec nie interweniowalem. Zawsze to jakas estyma ;)
-
ide pobuszowac w lodowce, kto ze mna? :>
-
rzeczywiscie interesuję mnie niewieście pupska, ale tylko od strony wizualno-manualnej, bez iniekcji :P
-
niektorzy jak wino gazują na starosc i kwasnieją
-
w najlepszej, plnowskiej :D
-
ee nie, tylko ten jeden i drugi w getinbanku :D
-
jesli chodzi Ci o PKO, to mysle ze juz nie :P
-
ja tez mam w mbanku, ale splacam jeszcze kredyt w wyzej wymienionym. Na szczescie jeszcze rok i nie zamierzam ich juz ogladac na oczy :)
-
zastanawiam sie czy to normalna praktyka w PKO, ze po kazdym kliencie w co drugim okienku pojawia sie na 10 minut tabliczka: stanowisko nieczynne. Pewnie automat z kawą nie wyrabia.
-
10:37 biore numerek do punktu obslugi klienta, obsluga przy 6 okienkach, osób oczekujących 9 (słownie dziewięć). 11:30 dostaję się do okienka. 11:45 okazuje sie, ze przy innym okienku trzeba zaplacic kilka zlotych za wydanie stosownego dokumentu, na szczescie mila i zrelaksowana pani przekierowuje moj numerek. 12:10 rzucam numerkiem o podłogę i z pianą na ustach wychodzę z banku. nosz kurwa no, ze tak powiem :P
-
moja mantra na dzisiaj: nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO, nienawidze PKO... uff, ulzylo mi troche
-
czasem odnosze wrazenie ze rozmawiam ze smarkaczami. Nara
-
nie sluchaj jej, wyslalem prawdziwe :) ten jeden raz jestem szczery :D
-
ps. mialem sie nie wypowiadac ale to fajna dziewczyna jest.
-
ona teraz przez łzy łyka czarny osad z Marlboro :D
-
bzykac tez sie lubisz? :D