milkyway
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
znow ;-)
-
bylysmy. oblakane. bywa. tu bylam :) Jakie to dziwne tak bolało nie chciało się żyć a teraz takie nieważne niemądre jak nic (ks. Jan Twardowski) :-D
-
mhm mhm :) świąt Wam życzę beztroskich i cynamonowych wszystkiego co prawdziwe, co trwa wiecznie i o jeden dzień dłużej przytuleń mnóstwo niedlaseksu ludzkiego głosu psa i człowieka słów pięknych lub milczenia jak kto woli z bliskimi i pamiętania o nas :) na święta i na zawsze
-
nic ciekawego :D eksowi urodzilo sie dziecko (urodzila zona - zeby byla jasnosc :); nie dal dziecku po mnie na imie ;-)), ja zaprzyjaznilam sie z siostra zony eksa, kupilam se psa, pije wino (choc ciagle czuje sie niewinna ;-)), gadam z Mariella i czuje sie szczesliwa :D
-
Właśnie czytam topik od początku... Ale jaja ;) :D Jak znalazł na wielkanoc :) Indrani, i Ty przeczytaj cały. Bądź tu. Bądź z Kimś. Ja wymiksowałam się z tego szamba dzięki Dziewczynom z Topiku :D i ks. Markowi ;-) Kiedyś i Ty będziesz czytać ten Topik jak ja - bez łez w oczach i duszy w kawałkach, i będziesz - jak ja - odwracać głowę zniesmaczona i udawać niewidzialną spotykając pana jak-mu-tam przy kasie w tesco :) PS Gdzie zuzka? ;-)
-
Indrani, metodą na bycie twardą jest viagra ;-)
-
a mi się śniło tak: wchodzę na forum... a tu pojawia się nowa kategoria: \"topiki do skasowania z powodu długotrwałego braku wpisów\".. na samej górze miga Nasz Topik z ostrzeżeniem \"do skasowania za 2 minuty\".. próbuję się logować.. hasło zapomniane... minuta do skasowania... 30 sekund... ja pamięci odhasłować nie potrafię.. obudziłam się zlana potem ;) potem się wpisałam. symbolicznie założyłam sobie też nowe hasło na milkywaya. i tyle u mnie nowego + stara niepamięć o wierze w miłość kochanka
-
śniło mi się, że MUSZĘ się tu wpisać :D
-
Dobrze, żem se nika nie zahasłowała jego imieniem, bo bym nie weszła Tu jakem Milky [leszek lite]
-
odpowiem błyskotliwie: noooooooooooooooooooooo! :-)
-
.. i ks. Marka ;-) ;-)
-
Ciekawe, co u zuzki ;-)
-
he he.. ten już-dawno-nie-mój też dzwonił, by wyrazić tęsknotę swą he he.. \"Tęsknie\" - powiedział. Mogłam powiedzieć: \"A ja nie\", ale mi się nie chciało :-) Odpowiedziałam coś na kształt: \"Hmmmmmmmm\" hehe Ledwom rozpoznała jego (małą literą) głos he he... Tak bolało, nie chciało się żyć, a teraz nieważne, niemądre jak nic :-) 3majcie się i majcie majowo :-)