milkyway
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez milkyway
-
Lepsze okręgi niż trójkąty i trapezy ;-)
-
Sniezna, kto wygrał? ;-)
-
Tak... posadźmy jeszcze... mam ochotę se dziś poprzesadzać... ;-)
-
...i pomarańczy? ;-) ...połówek pomarańczy, ma się rozumieć... ...a humorek jak humorek, raz lepszy, raz gorszy, ale zawsze jakiś jest... jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było... jiw, Ty nie musisz się odkochankowywać... :-), ani przez drzwi, ani przez windows ;-)
-
O! A ja właśnie przyszłam tu zdobyć ośmiotysięcznik ;-) Tylko teraz nie mówić mi o dołach! ;-) jiw, opowiadaj! ze szczegółami! ;-) ... i kwiat trza posadzić na szczycie
-
M., jesteś jeszcze tu? :-)
-
Jajcarsko jest. ;-)
-
jiw, no ja pierdykam ;-)
-
Chyba deszcz emalię zalał ;-), bo jak do Ciebie wysyłam, to mi się tabula rasa pokazuje i nie halo...
-
Oj opuszcza mnie jtw, opuszcza... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... ale na krótko :-) :-) :-) jaj-cara ;-) to ja byłam przed 26 sierpnia 2004 czy jakoś tak... i do-w-cipna ;-)... i kurewna śmieszka hi hi... A Ty jak? Rzuciłaś już tego swojego eNeLa?
-
Sniezna... hmmm... L i jego długi ;-) ... he he... wybacz mój humor sprośny, ale nie byłabym sobą bez erotomańskich skojarzeń. Widzisz, więc kąsanie się na coś przydało. Ty dałaś upust swoim emocjom i NLa wreszcie ruszyło. Dobrze by jeszcze było, żeby mógł być zawsze przy Tobie w tych trudnych chwilach... a nie wybiórczo... by pogłaskał po główce, przytulił, powiedział, że będzie wszystko dobrze itp. (a nie wtedy jak ma lukę w grafiku). No ale dobrze, że jest lepiej :-)
-
Cześć dziewczynki. Niebo płacze... Wy nie, mam nadzieję? jtw, jestem tego tak pewna jak mej niewiary w miłość kochanka. :-) Właśnie wysłałam do się maila i se go czytam właśnie he he. Chyba jeszcze cosik do siebie napiszę. :-) To ludzka rzecz pogadać. ;-) ! 3x mru! Nie 2! No!
-
Wyskakiwać mi z tego kompotu! I to już!!! ;-) jiw, kliknij na \"milkyway\". 3majcie się, nie puszczajcie, nie wierzcie i wiecie co... ;-)
-
A może chce Cię zatrzymać i taki grzeczny... Oto kwiat na parapet:
-
Innym paniom też dał... he he... hmmm... nie wiem, czy tylko tulipany /czy może też inne tuli-panie ;-)/ :-) ha ha... taaa... bardzo śmiesznie jest w domu... zwłaszcza po Persenie forte hi hi... ;-) dziś podwyżka czynszowa przyszła... hi hi... bardzo śmiesznie... jiw, no ale Ty się miałaś przeprowadzić od tego swojego do tego pomieszczenia niedaleko... ominęła mnie parapetówa? a jak wspólne rozliczenia podatkowe z wtedy-już-nie-mężem-a-teraz-to-nie-wiem?
-
jiw, tak: :-D ...a rajstopy to mi zazwyczaj zdejmował ;-)
-
Kwiat miał być! Errata:
-
tulipany dał... he he... jiw, boję się używać sztywniaka w domu (pokochankowa trauma \"ktoś za mną chodzi\"...) mad, tak klin koniecznie! klina klinem! ;-) witam wszystkie ciefczyneczki /he he... chciałam być taka teges... cool... czy lajtowa... czy zajefajna... i trendy... czy jakoś tak ;-)/ i ładny kwiat dla Was [kwiat, żeby nie powiedzieć kfffiat ;-) muszę kończyć. muszę pracować.
-
jtw, czyli masz się dobrze \"z\"? To dobrze. :-)
-
A u mnie 11 :-) No! Od razu człowiekowi lepiej i lody ;-) topnieją i idą precz! :-) A ja chcę goździka i rajstopy! ;-) jiw, jakieś wieści książkowe i nieksiążkowe? A uwiłaś sobie już to gniazdko nowe, co to w kapciach... wiesz...? mad, czyli rozumiem, że wyleczona z choroby przenoszonej drogą płciową = namietności do kochasia, który poszedł w siną dal?
-
Sniezna, jaka wiosna /no chyba że w sercu :-)/, jak tu śniegi... i lody ;-) hi hi... a ja kochanka ---> no cóż... można wierzyć w cuda... ponoć się zdarzają... Ja wierzę w statystyki. Poczytaj to forum. Nawet tu tych, które liżą rany lub oglądają w lustrze swoje blizny jest znacznie znacznie więcej niż tych, które nazwały dzieci kochanka (ślubne) wymyślonymi skrupulatnie imionami... Raz jeszcze: nie wierzyć i spierdalać... A imiona może jeszcze kiedyś się przydadzą, jak spotkasz takiego, który będzie tylko Twój i którego nie będzesz musiała wyrywać światu i kochać nie "za", tylko "mimo że"... Trzymaj się. :-) Pozdrawiam \"Nowe\" i Stare-Ale-Jare-Które-Mam-Nadzieję-Wybiły-Już-Sobie-Z-Głowy-Spóźnionych-Kochasiów-I-Są-Szczęśliwe-Same-Ze-Sobą po prostu :-) I chociaż już zapomniałyście o kochasiach, nie zapominajcie o tych, które poznałyście, dzięki tym kochasiom. :-) Niech chociaż tyle będzie z nich pożytku. :-) Aż tyle :-) Proszę się meldować. :-) Niech to będzie choć krótkie "mam się dobrze, mam się nijak, nie mam się wcale" ;-)
-
jiw, taaa... od pon. do piąt., 8.00 - 16.00 przeważnie... taaa... i wcale nie czuję się nieswojo :-) jiw, pogubiłam się u Ciebie trochę... Niebiańsko było, ale Cię znów na ziemię sprowadził i focha pierdyknął? Dobrze rozumiem? I co dalej? black jack*, z Wami też :-p, tylko chujowo :-p
-
6 miesięcy mija, a ja niczyja! ;-) :-) he he... Swoja... Swa...wolna ;-) Jest dobrze. A może mi się to wszystko tylko śniło? :-D
-
inki, Ty po dwudziestej pierwszej miałaś na myśli, czy po dwudziestym pierwszym? ;-) ło matko... gostek... z Dąbrowy... Górniczej... małolat... ładne rzeczy... to podróba... wyrób czekoladopodobny ;-) wszelkie prawa zastrzeżone! i już!
-
inki, kliknij na \"milkyway\".