Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ja-neczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ja-neczka

  1. Gdzie Wy się podziewacie? Kochane, ile mozna sprzatac, znajdzie chwilke na kawke, zapraszam:) Szylusiu, nie mam przeczuc, tzn. wydaje mi sie ze znowu nic, ale tak na dobra sprawe to jeszcze za wcześnie by coś czuc. Jestem 5 dzień po owulacji, ciekawa jestem czy tam coś się już dzieje. Powiem Wam, ze wolałabym tych dni nie liczyc, czekac po prostu na @ a jak nie przyjdzie dopiero sie zastanawiac. Ale nie umiem tak, ciekawośc jest silniejsza.Termin mam dzień po Tobie....więc może faktycznie ściągniesz mnie na te lipcówki:D Przyszłe mamusie, jak sie czujecie? Kruszko, daj znac, czekamy.
  2. Hej:) Szylusiu, napisałas na majówkach,ze spadamy razem na lipcówki 2008 haha jeszcze o nas tam nie wiedzą, ale nie ma sprawy :D Do kompletu bierzemy Emi, Antelke, Gosie,Nadię i resztę babeczek!!! Emi, a kiedy kończycie, tzn ktorego ma byc finał tej akcji? Ja jestem 5 dni po owu, wiec jeszcze z 10 dni przyjdzie mi czekać :O Pozdrawiam sobotnio
  3. Moniu, napisałam na majówkach, ale napisze jeszcze raz, moje serducho robi salto, teraz dla odmiany z radosci chce mi sie płakac. Poglaszcz synka ode mnie
  4. Moniu, duża buźka skarbie, ale sie cieszę ze jesteście cali i zdrowi:) Magduś... jak coś takiego moglo przyjsc ci do glowy. Powiem krótko>>> świnia jesteś, nie czlowiek! Majówki, pozdrawiam Was gorąco, kiedys przez \"chwile\" bylam majówką :( teraz zagladam na topik, bo trochę znajomych tu buziek. Trzymajcie sie i spokojnych miesięcy życze.
  5. Hej :) Moniu, najwaziejsze ze nie krwawisz, a kiedy masz jakaś wizyte? Pisz czasami chociaż malutkie posty, bo martwimy sie przedlużającą ciszą tak jak jest u Kruszki. Krucha odezwij sie prosze. Szylusiu, nie dane mi dyskutować z bardzo dobrym specjalista ginekologi i poloznictwa :P Mogę Ci tylko powiedzieć tyle, ze lekarz, do ktorego chodzę też ma parę specjalizacji z zakresu ginekologii, do mnie przemawiają argumenty, ze jest to progesteron, ktory kobieta naturalnie wytwarza w drugiej fazie cyklu po jajeczkowaniu i podanie go za wcześnie ma wplyw na pierwszą fazę cyklu. Może ona Ci tak radzi bo masz regularne cykle, u mnie przy owulacji nawet w 22 dc bylo by działanie typowo antykoncepcyjne, bo nie doszłoby w ogóle do owulacji. Co tam u Was beczki, jak samopoczucie? Moje lenistwo powoli dobiega końca,w poniedziałek stawiam sie pracy i juz widze oczami wyobraźni biurko zawalone papierzyskami z calego tygodnia. Ale cicho sza, na razie jeszcze w domku, zapraszam na kawkę ;)
  6. Reniu, gratuluję, widzisz 8 może byc szczęśliwa :D Szylusiu, jak bediesz coś wiecej wiedzie, to daj znac, sama jestem ciekawa co Ci odpisze. Jak wam mija wieczór?
  7. hej:) co porabiacie? Wlasnie skonczylam sprzatac, pralka pierze, wiec tylko rozwiesic pozostało... uff uporalam sie z porządkami, bo jakoś tak dzisiaj cięzko bylo mi sie zebrać :O Brzuchatki, odezwijcie sie
  8. dziewczynki, wyrzuca mnie z kafee, wiec nie wiem czy uda mi sie wysłac Emi, ja juz postanowilam nie faszeruje sie clo, bo to bez sensu, pojdę do niego jedynie z wynikami z badania nasienia.Po ostatnich wizytach jakoś nie spieszy mi sie aby do niego latac :O Zostaję przy lnie i ziółkach i zobaczymy.
  9. Szylusiu, zeby nie bylo na nas :P spytaj sie lekarza, ale mnie powiedział tak, dopiero na drugi dzień po stwierdzeniu, ze owulacja miała miejsce mogę zacząc go brać, wczesniej nie, bo\"zahamuje pani owulacje\"
  10. Antellko, nic nie mówił o bolesności, ale to wyczytałam na forum, ze boli, trzeba brać no-spę.O zakażeniu tez nie, mówił jedynie jak to badanie wygląda i że ocenią jak wygladają moje jajowody. Na razie nie myslę o tym badaniu, jestem w połowie cyklu i znowu mam nadzieję... Jutro jeszcze badanie nasienia, żeby tylko wszystko bylo w porządku.
  11. Emi, nie przerywaj starń :D Ja teraz przy cyklu ziołowym owulację mialam w 15dc, ale miesiąc wczesniej bez ziółek tez była w 14. Jedynie przy clo i w okresie wczesniejszych starń cykle mi sie wydłużały i owu była nawet 22 dc.
  12. Emi, niestety chodze prywatnie :O widze ze ten lekarz sie stara, przynajmniej takie robi wrażenie...ale chyba teraz szuka po ciemku :(
  13. Ja jakos nie moge spać :( Moniu, tak myslę ze nie powinnas im sie dać splawić, oni mają obowiązek przyjać kobietę w zagrożonej ciązy, po to przecież do cholerki jest ta patologia :O Upieraj sie przy swoim, jak juz nie masz siły z nimi walczyć, to nie wiem jedź może z kimś kto z nimi porozmawia, koniecznie wybierz jakąś klinikę. Kochana walcz, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Wiem, ze CI cięzko, ze już masz wszystkiego dość, ale nie pozwól bys została sama z tym czekaniem.
  14. Monis własnie przeczytalam na majówkach.. ja tego nie rozumiem, dlaczego Cię wypuscili, co teraz masz niby robić. O Boze, kochana nie poddawaj się, sama nie wiem co jeszcze zrobić,ale zostawienie tego od tak sobie nie mieści mi sie w glowie. A co na to ta lekarka, dzowniłas?
  15. Maruska, cieszę sie ze poprawił Ci sie nastrój :) A o brzuszkach wyczytała gdzieś Emilka, ja jej tam wierzę, ze pomagają na pekanie pęcherzyków :D Niesety nie wiem co teraz z ta szczepionką, ale jak nie wolno, to chyba musisz poczekać :(:O Reniu, jak sie czujesz? Czytalam na majówkach, ze Coral \"wróciła\" a maluszek ma sie dobrze:) Jeszcze zeby Krucha dała znać. Jakoś nie lubie jak któraś znika z horyzontu:( Gosiu, Antelko, Anucha, Clotka ..odezwijcie się
  16. Hej:) Emi, synuś juz lepiej, ale nadal sporo kaszle, na szczęscie bez antybiotyku, tylko inhalacje, syrop ziolowy i oklepywanie. Mam nadzieję ze sie wykuruje do niedzieli, bo opiekę mam tylko do piatku:( Na razie fajnie siedzi mi sie w domku, posprzątam, pogram z lobuzem w karty lub wyscigi, mam czas na kaffe :D i ksiązkę... pełen relaks. Tylko za oknem szaro i smętnie :( Reni, doszło, wiekie dzieki:) ślicznie wygladasz i faktycznie widzę, ze nie nic nie widac :D Podobno na synka tak ładnie się wygląda, wiem coś o tym ;) Maruska, zioła możesz zacząc pić w dowolnym dniu cyklu, choć chyba najlepiej od 1 dc. Nie znalazłam nigdzie inf.do kiedy właściwie należy je pic, ale Emi pije już drugi cykl, bez żadnej przerwy. Ja chyba tak popiję jeszcze parę dni a potem przerwa do ewentualnej @.Myslę ze skoro mają stymulować jajniki, to jakby doszlo do zapłodnienia;) to niewskazane chyba dalsze stymulacje, ale to moje zdanie tylko, może niech sie dziewczynki wypowiedzą. Jeżeli chodzi o owulację to przy cyklach 30 dniowych powinna wystapic właśnie około 15-16, ale może tez być i później np w 18. Na sluz moge Ci doradzić siemie lniane. Kupisz takie mielone w każdej aptece i po lyżeczce dziennie wieczorem. Nalezy zalać wrzątkiem i najlepiej dodać jakiś sok. Bardzo poprawia jakoś śluzu. Są jeszcze kapsułki z wiesiolka ale tego nie stosowałam, wiec nie moge powiedziec jak działają. Jak chcesz jeszcze wiedziec kiedy masz te najwłaściwsze dni kup testy owulacyjne, 5 szt za ok.23-25 zł. pokażą zbliżającą sie owulację. Jeżeli chodzi o libido Twojego M. to wydaje mi sie ze powinnaś zacząc od rozmowy. Moze ma jakieś problemy, albo nie wie do konca czy chce dziecka. Jeżeli dojdziecie do wniosku ze to Wasze wspólne pragnienie aby miec dziecko, powinny wrócic tez mu sily witalne. Z farmakologii pomóc mogą tabletki z żeń-szeniem :D A z kobiecego punktu widzenia fajna bielizna, świece, winko, zreszta na pewno o tym wiesz:D Nie może czuc przymusu, Twojego napiecia ze to musi sie zdarzyc i już. Nie odkryję Ameryki, musisz wyluzowac,wiem, ze cięzko, bo sama tez bym chciała i to najlepiej już, ale niestety nie zawsze jest tak jak chcemy. Póki co pocwicz brzuszki, pomagają na niepekające pecherzyki i pisz z nami, od razu humor Ci sie poprawi ;) Ale sie rozpisałam :P Moni, Kruszka, co tam u Was? dla Was
  17. Moni, a może jedź do jakieś kliniki a nie do zwykłego szpitala i nie daj sie zbyc! NIE CZEKAJ!!
  18. Moni, ja bym jechała do szpitala, nie zostawiaj tego tak, skoro coraz mocniej krwawisz:( dziewczyny dobrze radza, dwonilas do tej ginekolog?
  19. hej majówki :) Coral co u Ciebie/ nie odezwalaś sie po wizycie?:( Machnij chociaż łapką ze wszystko ok. Pozdrawiam serdecznie
  20. Moniu, kochana nie czytaj za wiele, dobrze ze bylas dzisiaj na usg prywatnie, jakoś mam takie odczucia ze prywatnie bardziej się interesują pacjentem. życzę zeby leki pomogly i nie trzeba było przypalac naczynek. Gratuluje synka :D:D:D ma się ten wzrok, co nie? Reniu kochana, czekam na fotki, póki co nic nie mam na skrzynce :( I zycze powodzenia w czwartek, może Tobie tez uda sie dojrzec siusiaka :D:D:D
  21. Hej babeczki :D wreszcie jesteście:) Bylam dziś z mlodym u lekarza i na szczęscie nie ma jeszcze zapalenia oskrzeli, ale jakieś skurcze, dostalam do domu inhalator i robi,y inhalacje. Wzięłam opiekę, bo niestety nie wyobrażam sobie zeby sam w domu siedział,a z takim kaszlem jak ma przeciez do szkoły go nie poślę:( Moni, masz rację nie lataj po necie, tylko odpoczywaj. I mysl pozytywnie:) Masz ciążę z problemami, ale trzeba wierzyc ze skończy sie szczęsliwym rozwiązaniem w maju:) U mnie się skończyła,choc musialam sporo lezec. Antellko, to my idziemy łeb w łeb, a raczej owu w owu :D u mnie dzis 16 dc. Jak bylismy dzisiaj z lobuzem u lekarza, podskoczyłam do gabinetu usg i moje drogie, dziś wieczorkiem mam miec owulację, pecherzyk spory25mm, lekarz daje mu jeszcze 6 godzin :D Może Tobie ziółka przesunęły owulację, sama nie wiem, bo dziewczyny na bocianie pisaly ze miały ją wczesniej, no chyba ze juz jesteś po:) Emilko, to działajcie ostro :D A cwiczysz? Reniu, moje chlopaki tez zdolniejsze ze ścislych przedmiotów. A dzieciaki teraz faktycznie wcześniej i wiecej sie uczą niz my miałyśmy. Brzuszek jeszcze wyskoczy, nic sie nie martw:) Jak możesz to podeślij jakieś aktualne zdjęcie, ciekawa jestem jak teraz wyglądasz :D Kruszko, machnij choc lapką Buziaki dla Was
  22. Hej babeczki:) Ale tu cicho sza :O Ja rozumiem, ze święta, rodzinne wypady, czy wyjazdy, ale żeby 5 minut nie znależc na kaffe, nieładnie :(:O U mnie 15dc, testy coraz mocniejsze, dzisiejszy powinien pokazac skok LH. Zobaczymy co wyjdzie tym razem, kusi mnie zeby jutro podskoczyc gdzieś na usg, niestety byłby to lekarz z przypadku, bo mojego jeszcze jutro nie ma. Synek mi sie rozchorował, dostał skurczu oskrzeli i brzydko kaszle. Musze wziasc opieke. Już widze ich miny jak pzynoszę zwolnienie :O Teraz na pomoc mamy nie moge liczyc, opiekuję sie tatą, zresztą nawet nie wiem jakbym miała to powiedzie, weź zostaw wszystko, przyjeźdżaj do mnie, bo w pracy będą sie krzywic na moje L4??? Mam juz w nosie co powiedzą. Dziewczynki, piszcie bo nie dośc ze smutno za oknem, to jeszcze na topiku. Pozdrawiam Was i miłej niedzieli
  23. Gosiu, im wiecej pracy, tym więcej serca w to wlożone, zobaczysz jak będa Was cieszyc te 4 kąty:) My tak tworzylismy dom, był do małego remontu i wymagał masę pracy,a le za to jaka radośc potem;) Czasami miałam wszystkiego dośc, miałam wrażenie ze to wieczny remont i trwa i trwa, w końcu bedziemy po 60 a on nadal z nami :O ale na szczęście dobiegł końca, zostało poddasze i dach, rzekomo najgorsze co może byc, ale mnie się wydaje, ze po tym co było, teraz to bedzie pestka. Pewno zmienię zdanie jak sie zacznie :P ale ja juz w marzeniach widzę pokoje z widokiem na niebo :) Pris, my tu mamy ze tak powiem większe doświadczenie w czekaniu, choc wcale z tego dumne nie jesteśmy :( ale dwa razy to naprawdę nie wiele. Mam nadzieję ze te testy to nie ze sklepu starania:O Ja stosuje Acon, zobaczymy jak sie sprawdzą w tym cyklu, bo nie mam jak sie podeprzec monitoringiem. Jak chcesz, to napisz coś więcej o sobie. Ilu dniowe masz cykle i kiedy obstawiasz owulację?
×