ja-neczka

Bega, ponioslo mnie, ale nie lubię osób które wysmiewają sie czy wyszydzają innych.

Moniś to łap :P Jak Bega upoluje jajo = to obieram kurs na warszawę, a co :D

Może ja powiem w imieniu Begi to topik dla osób uprzejmych i sympatycznych. Osobom wrednym dziekujemy i zyczymy miłego dnia :P Jak masz cywilna odwagę = przedstaw się

Moni= nie ma sprawy ja dzisiaj jak odrzutowiec :D

Beguś, to chyba jakaś wróżka, ale będzie dobrze zobaczysz;) Moze faktycznie wstrzymaj się , chociaż mnie po takich wieściach to az nosi, myślałam nawet zeby okna umyc, ale myłam niedawno, chyba ze mna juz cos nie tak :P Co Ci wychodzi u chińczyków w tym miesiącu?

o Boże Warszawa, dlaczego ja sądziłam, że jestes z Częstochowy ??? co to za zastrzyk, mówiła coś więcej, a co z obserwacją śluzu i temperaturą? tez masz olac?

Bega!!!!!!!!!! czy Ty możesz udostepnic jakis namiar???? ja tez tak chcę !!!!!!!!! o Boże , nie dziwię sie ze czujesz sie jakbys byla w ciązy!!!

Hej Beguś, odniosłam wrażenie że czasowo to byłas na trzech wizytach ;) Pisz kochana...

Hej Ronja :) ja tez będe miec pierwszy raz z monitoringiem :P

No ja wierzę, bo mnie się sprawdziło, ale w kwietniu i tak będę działac:) Moni Ty masz jeszcze serniczek, u mnie wszystko już skonsumowane :P Beguś - litości!

Moni= tak trzymac :D Jutro mam dostac od koleżanki ona od swojej sąsiadki numer telefonu. i dzwonię zaraz jak tylko będe go miec. Na razie nie idę bo jestem w lekkim rozmemłaniu przez @, ale tak za 10 dni startuję. Powiedzcie tylko co mam zrobic z tymi chińczykami ?

Dziewczynki, racja kawka :) czekanie na Begę może nas wykończyc :D Sywuś, ja tak miałam przy drugim synku. w 6 miesiącu powiedział, że na 99 procent widzi dziewczynę, to ja sukieneczki, skarpeteczki.Miała byc Zuzanka, albo Karolinka.W 8 m-cu = synuś na 100% , to ja spodeneczki, ale tak ostroznie, no bo kiedys musiał sie mylic a przeciez tylko 1 procent różnicy.Podświadomie czułam syneczka :)

Moniczku, nawet tak nie myśl!!!! ja bałam się robic betę żen\\by nie zobaczyc jej spadku. Kochana, może miałaś rozcieńczony mocz i to było przyczyną, nie doszukuj sie niczego więcej, bardzo Cie proszę. A w tym miesiącu? raz, góra dwa. Jutro mam dostac namiary na gin. który ma usg dopochwowe. Lece do niego jak na skrzydłach. Jedynie co mnie stopuje, to kalendarz chiński, niestety musze w niego wierzyc bo mnie i wszystkim kobietkom w rodzinie i koleżankom sie sprawdziło. Jednej ciotce tylko nie, ale przeciez nie będe się pytac, czy jej syn, nawiasem mój wujek nie był czasem przenoszony :P

oderwałam się na chwilę od kompa, a teraz waruje i czekam na bardzo dobre wieści od Begi :)

no to faktycznie długo, 25 tygodni, widocznie malutka chciała potrzymac w niepewności;) ale za to teraz przesłodka, śliczna dziewczynka z iskierką łobuzowatości w oczkach :)

miało byc cień a nie cię

Moni kochana, nie patrz na mnie, mnie coś nie wyszło... a Tobie na pewno się uda. Pierwszy raz test robiłam 1 kwietnia, nomen omen= 26 dc.i wtedy był cię drugiej kreseczki, ale po 10 minutach. mimo drugiego negatywnego wciąz miałam nadzieje, @ nie było, a głupia wierzyłam , że testy się mylą.

Pola, całe szczęscie że wszystko w porządku :) ja też juz zapomnialam jak to jest....

Sylwia, ile myśli galopowało mi przez głowe, gdy @ sie spózniała. Przede wszystkim radośc i nadzieja ze może się udało, a za chwile wątpliwości czy jak się udało to tak jak miało, czy tez nie... Ja takie przemyślenia miałam przez parę dni, nie wiem jak można to wytrzymac przez naście tygodni.

Ineczko, bety nie zdążyłam zrobic, miałam o 14 urwac się z pracy i poleciec na badanie, ale niestety dostałam @ z tygodniowym opóznieniem! Na razie wygląda normalnie, troche wczoraj brzuch pobolał. Sylwuś, właśnie, mnie nigdy tak cykl sie nie wydłużał, nawet nie miałam stresującego miesiąca, a jednak sie poprzestawiał. Zresztą przy tej metodzie wystarczy że przesunie sie o dzień lub dwa.

Hej Koko, jakieś objawy? Sylwia Tez zastanawiam się nad teorią Wójcika i wierze ze jezeli słabsze zgina to nie ma siły żeby przeżyły dłużej niz zbadała to medycyna. Problem tkwi chyba w przesunięciu owulacji lub błędnej jej interpretacji.

Moni Ty łobuzie = jutro to każdy Ci wyjdzie, ale pamietaj z porannego moczu :)

Cześc kobitki:) Pokuszynko kochana, Ty sie nie buntuj, Ty zapomnij sie i do dzieła. Szybciej Ci wyjdzie niz sie spodziewasz ;) Beguś = to trzymamy kciuki, powodzenia.

Oleńko= nie Ty jedna chcesz syneczka. Anastazja tez, no i Moni działa równiez w owulkę.

Moni, ja chyba skusze się na 1 góra 2 razy