ja-neczka

Moniu, nie jestes egoistką, pozwól sobie na łzy.. a to że szuka, ze czyta tzn ze też się boi ale i próbuje znalezc pocieszenie że następnym razem będzie ok. Mężczyźni jak im coś nie wyjdzie zaraz planują kolejny raz, szukają przyczyny, wytłumaczenia, my cierpimy, roztrząsamy. Ale rozmowy nie unikniesz, potrafi wspaniale oczyscic atmosferę i wyciszyc emocje.

Daily Moni = jeśli .... grudzień, polowa.

Koko, jak masz dzisiaj 8 dc to spróbuj. Zobacz kiedy miałas najwcześniej owu.

Właściwie to północ 10-11 dc. Wcześniej w celu oslabienia w 8 dc. Ale cicho sza dziewczynki, trenuję cierpliwośc, choc z mężem jakoś tak nastawilismy się na cud i na te swięta ... Dzisiaj nawet mój M. na zakupach zatrzymał sie przed witryna z ciuszkami dla maleństw.... Enex, Twój mężczyzna jest bardzo przystojny. Bylismy dzisiaj w Smyku i dwie kilkuletnie dziewczynki stały przed jego plakatem i palcem! pokazywały chichocząc po cichu. Pamietając swoje dzieciństwo (teraz mlodziez dorasta wcześniej), tez tak reagowałysmy na plakaty fajnych chłopaków :)

Koko, ja tez nie wiedziałam co robic, bo mam rozpietośc w cyklach, mam tez takie co trwały 29 dni i był tez 33 dniowy. Najlepiej jak możesz się wspomóc testami. Też wysyłałam sos do dziewczyn, bo nie wiedziałam co robic w 13 , sluzu było zatrzęsienie.

Moni ostatni strzał 10 dc a 14dc.testy i temp. pokazały owu.

Koko 2 lub 3 lub za rok.....;)

Dziewczynki drogie Mam tylko napiete piersi i bolą jak dotykam, brzuch nie boli. Temp. dzisiaj 37,2 Aż boje się cieszyc, poczekam jeszcze trochę i zrobię betę. I jeszcze mam dziwny posmak w ustach, nie wiem co to oznacza. Kreseczka nadal jest :)

Hej Moni, Poczekam do środy, boję sie nastawiac, ale mała iskierka nadziei się tli, tak bardzo bym chciała....

Witajcie kochane, Minimoniu, tulę Cię kochana i ściskam tak mocno do utraty tchu. Mogę tylko powiedziec ze wiem przez co przechodzisz bo sama przez to przeszłam. I mimo że minęło prawie kilka lat = nadal boli.Zapomniec ie potrafię. Jako pocieszenie, może podam fakt, że zaszłam w ciążę po poronieniu w ciągu 6 m-cy i urodziłam zdrowego synka. Wiem tez , że nie wszystkie osoby czekają zalecone miesiące. Trzymaj sie dzielnie kochana. A z pracą, ja bym odpoczęła, czasami płacz tez jest potrzebny, choc nie pisze tego po to abyś myslała że radzę Ci płakac. Strata dziecka to żal, łzy, ból w sercu... potrzebujesz czasu. Twój mąz też = pamiętaj o nim, mężczyżni udaja twardzieli, ale ich też to boli.

Witajcie dziewczynki Dopiero teraz mam net.od wczoraj pozrywane kable elektryczne w okolicy i dopiero dzisiaj łaskawie je naprawili. bardziej już wściekła nie moge byc, zwłaszcza że zapasy z lodówki na śmietnik. Ineczko trzymam kciuki, myśl pozytywnie dziewczyno a będzie dobrze ;) Jeżeli chodzi o mój brzuszek, to niestety jedna kreska, po 10 minutach cień drugiej, ale rzekomo nie powinno odczytywac się wyniku po 15 minutach. Mój test nie mieści się ani w 3 w których jest wynik, ani w 15 kiedy nie należy go szukac :( Nie wiem co myslec...

Malineczko => ziółka pije sie z wiarą :D Kruszynko => skoro działałaś 10 i 12 to mogłaś trafic bo plemniczki są w stanie poczekac na jajeczko ok. 5 dni ;)

Malineczko,a jak się czujesz po ziółkach, coś już się zaczyna dziać na owu ?

Hej babeczki Wreszcie dorwałam net :P Kruszynko = wygląda na owu 12 :D Kiedy broiłaś? Kochana, wszystkie nawet możemy w tym samym czasie, a co będzie ciekawiej. A Emilka, to chyba działa :P

Witajcie dziewczynki Kruszynko, to może wpisz wszystkie temp.żeby był pełny obraz sytuacji. Ale wygląda, że masz pierwszy dzień owu, lub pierwszy po. Mam nadzieję, że starałaś się owocnie i nie marnowałas czasu ;) Minimoniu, daj znać co u Was, jak maleństwo. Trzymam kciuki za Was oboje Gdzie reszta staraczek ??? Emilko ????????? nieładnie kochana, odezwij się :) Pozdrowionka dla wszystkich i miłego, udanego dnia ;)

Witajcie dziewczynki Nasteczko= udanej, szczęśliwej podrózy i cudownuch Świat. Melduj się zaraz po powrocie :) Roksanko, ja tez zawsze się stresuje przed wizytą, no cóz nie nalezy do najprzyjemniejszych, ale robimy je w określonym celu ;) Ja przynajmiej tak myślę i zawsze jakoś da się przezyć :P Wszystko na pewno bęzie dobrze :) Buziaki dla wszystkich i miłego, udanego dnia

pa Pokuś,kochana jeszcze raz = nie stresuj się z góry tylko znajdź kompetentnego lekarza.

Pokuś nie możesz sie tak stresowac, net to kopalnia wiedzy, ale nie zawsze sprawdzonej. Tak tylko wyczytałam, uważam, że nie musi to odnosic sie do wszystkich kobiet. Wg mnie powinnaś zrobic badania przed ciążą czy wszystko jest ok. Może faktycznie zmień gin.

Pokuś, to super, tylko nie zapomnij odezwac sie jak wrócisz :) chyba że masz tam dostęp do netu to pisz na bieżąco. Ja jak sie wyżalę, to jakoś lepiej mi na duszy :) Kochana, kładę sie spac, bo jutro będzie problem ze wstawaniem. Buziaki i miłego wypoczynku. Ode mnie tez daj maluchowi buziaka :)

wg lekarzy 5 to nie jest tak długo :( ale czytałam że po 35 roku, po pół rolu starań trzeba skonsultowac to z lekarzem.

Pokuś, jeszcze trochę i będziemy jak stare, dobre małżeństwo ;)

Poka= a ile cykli już się starasz?

A tak w ogóle, to miałam dzisiaj wizytę u gin. tylko przez ten przeklęty ból głowy musiałam odwołac. Liczę że jakoś mnie pocieszy, pokaże mu te wykresy, może zwróci mi na coś uwagę czego ja nie wiedzę... Sama już nie wiem czego oczekuję po tej wizycie.. chyba cudu. Bo cudem wcisnęli mnie na wtorek :)

Czyli to nie jest reguła:) No to nie wiem co jeszcze wymyslę, ale jak mam coś w zanadrzu to poprawia mi się humor i nadzieja wstępuje :D

Pokuś :D Ja tak myślę, że chyba wymuszę na moim, żeby przestał palić, to rzekomo osłabia plemniczki i sama już nie wiem co jeszcze. To moje dyrygowanie, kiedy mamy to robic jest trochę śmieszne, dzisiaj tak jutro nie :) Ale może w przyszłym cyklu spróbuje tylko raz, może takie wyposzczone, wymęczone coś zdziałają, bo za często też nie jest najlepiej. Może Ty je za bardzo wyeksploatowałaś?