Picasa

witam z rana.... widze, ze mi sie \"pouczenie\" trafilo. ja jednak do nikogo nie \"pilam\" wiem, ze sa tu dziewczyny ktore musialy miec cesarke.... ale deydowanie sie na nia od tak... bo bedzie lepiej... tak jak napisala dziunia -ja tez pisze z WLASNEGO doswiadczenia. limes- pamietasz ta moja kuzynke, o ktorej Ci pisalam???? okazalo sie calkiem co innego, juz jest na dobrej drodze do wyleczenia i starania sie o dziecko. no a tak na margoinesie- czukam mieszkania, mam cos na oku- mieszkanie w dwurodzinnym, wolnostojacym domu. parter, wyjscie do ogrodu z pokoju dziennego.... brzmi pieknie, cena jest tez ok. okolica ladna- ZADNYCH WIEZOWCOW!!!!!! JUPPI!!!!! dzisiaj mam zamiar znalezc to ALE, ten HACZYK :D:D:D:D:D

witam..... widze, ze temat CESAREK sie powtarza, ja mimo wszysatko nie bede sie powtarzac, no dobra dodam, ze po obi porodach 2 godziny po \"latalam\" po szpitalu :P czego napewno bym nie zrobila po cesarce ;) my wlasnie po kolacji... pekam, dzis bylo po meksykansku, mniam, mniam obiecalam malzowinie i musialam dotrzymac slowa :) dzieci rosna zdrowo, Madleen to maly diabelek, wszedzie jej pelno...Marcell wdal sie w tausia i bardziej spokojny. pozdrowienia....

witam..... mariechen Madleen juz przestala byc zazdrosna, kocha braciszka, spiewa mu . tuli go.... :) Kasia- wybranek mojej kuzynki to Chris, i jest Francuzem , ale jej brat to Kamil :P ;) :D:D ja juuz wczoraj kiecki Aparta przymierzalam, jest u nas taki sklep z resztkami kolekcji z katalogow, no i czasami za smieszne pieniadze mozna super rzeczy kupic, no i ja glupia nie kazala odlozyc tych kiecek, dzisiaj poszlam tam z malzowina i co?????? I SUKIENEK NIE MA!!!!!! ale ponoc maja dostac jeszcze w przeciagu kilku tygodni. my juz po obiadku, czekamy na rodzinke ciasto zrobione, a po drugie musze jeszcze isc. co do T-Com\'u nam tez obnizyli abo.

Marcell wazy 6300, ma 58 cm czyli urusl 6cm

mariechen to jest kolo Skwierzyny, kolo Gorzowa Wielkopolskiego, ja pochodze z okolic Zielonej Gory, kiuzynka tez, a ten palacyk znalazla kiedys przejezdzajac tamtedy

witam, witam...... ja juz doszlam do siebie po powrocie do domu. zaczal sie czas urodzin... we wtorek Jeremy od Kassay, wzoraj moj maz, w niedziele Madleen. no i w niedziele oczywiscie Kinderbal. Jutro juz przyjezdza rodzinka... mariechen- kochana tak sie wybyczylam w Polsce jak nigdy ;) w sierpniu znowu jedziemy na kilka tygodni, 25.08 idziemy na wesele.Kuzynka robi w pieknym palacyku, jezeli ktos ma ochote warto popatrzec www.wiejce.pl musze wiec kupic jakas fajna kiecke, tzn dwie bo wesele dwudniowe. juz sie ciesze. staram sie3 na biezaco czytac ale nie zawsze sie da. pozdrawiam wszystkich

mariechen cesarke trzebaby bylo zrobi ;) :D:D:D tak jak u mnie :D:D:D

witam, po kikutygodniowej przerwie, dzis zawitralismy do domu. w Polsce bylo...... SWIETNIE!!!!!!!!!! oczywiscie nie chcialo sie wracac, nadrabiam zaleglosci, buziaki.

witam!!!!! mam mozliows dosiasc sie do kompa, wiec skrobne kilka slow... nadal jestem w PL, jest fajowo, dzieciaczki rosna, ja odpoczywam sobie, hmmm, nie zawssze ale jednak... [pogoda do tychczas byla wspaniala, teraz jest troche chlodniej, ale ponoc od jutra ma sie polepszyc..... ( ta polska klawiatura!!!!!!! nie umiem na niej pisac.....) nie czytalam was wstecz i nie uda mi sie dzis wszystkiego nadrobic, ale cos wydlubalam... LIMES poszla sobie od nas?????? topik ma byc zamkniety?????? cyzj to wymysl?????? pozdrawiam was cieplutko, papa

witam, ja tylko na chwile, w przerwie w pakowaniu :) Gingera- pass wyrobisz synusiowi od reki :P my tez jeszcze nie mamy, i jutro przed wyjazdem idziemy :) i co mnie smi9eszy, i zarazem wkurza (bo to kosztuje) oni wymagaja teraz zdjecia , nawet od takiego malego Baby .... My bedziemy z dziecmi az do 10 czerwca :) mezus wraca-obowiazki wzywaja... no a po za tym u nas ok, na brak snu i kolki Marcella ( tak mi sie wydaje ze to kolki) zaczal dzialac dopiero kokon i smoczek. uciekam, pa wszystkim, hmm, moze uda ´mi sie wpasc jutro jeszcze :D

a mowilam juz, ze jade do Polski :P ;) na cale 25 dni!!!!! :D:D

Jo24 a moze wytlumaczymy wszystkim, co to jest FLAATRATE :D:D:D:D

aha, zapomnialam dodac.... W SRODE JEDZIEMY DO POLSKI!!!!!!!!!!! jak zwykle zdecydowalismy sie spontanicznie, mielismy jechac na poczatku czerwca, ale jakos tak wyszlo :D:D:D co do SKYPE mysle, ze kazda z nas zna, moze prawie kazda :)

witam, ja tylko na chwilke,co do ubezpieczen- my jestesmy w AXA z autem, uznali mojemu mezowi znizki z Polski, zamiast tu od 140 zaczynac, zaczelismy od 50% jest roznica... ale jezeli sa to czyjes znizki... najlepiej tutaj zapytac, ale z tego co wtedy czytalam to raczej nie.

ja tylko na chwilke... Marcell dal wczoraj w nocy popalic, spalam moze dwie godziny w sumie... :( , caly dzien lalo , teraz wychodzi slonce przez co Madleen oczywiscie nie chce spac isc... spadam zatem pod prysznic i do wyrka- nie mylic ze spaniem :D:D:D milego wieczoru wszystkim :) no i witam nowe czarne

a wiec... 1. nasz proboszcz jest \"nawiedzony\" nie wezmie nawet pieniedzy za to zeby dac chrzest, on ne dal teraz nawet komunii dzieciom, ktorych rodzice nia maja slubu koscielnego 2.slub koscielny...wiaze sie z tym tez wiele... 3.chrzest tutaj, no tak, tyle, ze chrzestny jest z PL, przyjedzie z rodzinka, czyli to 4 osoby, zostana na kilka dni, moja siostra -chrzestna ma do mnie 450 km, przyjada we czworke, musza zostac na noc, gzie ja ich pomieszcze? domu jeszcze nie mam.... :( i znowu dol sie powieksza, bo przypomnialam sobie, ze wszedzie mam daleko, i brak rodziny tutaj... :(

witam ! mam chwilke, wiec skrobne kilka slow... staram sie czytac na biezaco, jednak nie zawsze miu sie udaje, piszecie taaak duzo.. :D. tam gdzie trzeba kliknac klikam, fotki ogladam :) Marcell mka dzis dwa tygodnie, JUZ!!!!! Madleen juz przyzwyczaila sie do braciszka, myslalam, ze po wyjezdzie mamy bedzie awantura, wczoraj pierwszyraz zostalam z obojgiem sama w domu, myslalam, ze bedzie wrzask i placz, jednak BIG SISTER byla dzielna, czekala na \"swoja kolej\" gdy karmilam malego ;). w koncu nie mogla sie doczekac i polozyla sie na poduszce Marcella ( on bardzo lubi spac na zlozonej poduszcze tej do karmienia) jak mala dzidzia, przykryla sie jego kolderka i zasnela :D:D . ja czuje sie dobrze, jakbym wcale nie rodzila dwa tygodnie temu, zaczynam walzac ze zbednymi kilogramamai, ktorych niestety przybylo troche w ciazy, no ale dam rade, byle do 25.08 bo ide na wesele. No ale mamy pewien problem... chcemy ochrzcic Marcella w Polsce... ale nie mamy slubu koscielnego jeszcze, i pewnie zaden ksiadz nie da chrztu bez tego... tu moglibysmy zrobic to bez problemu, ale juz na Madleen chrzcie nie bylo prawie nikogo, bo cala rodzinka w Polsce... a zalezy mi na tym, zeby moi dziadkowie zalapali sie... i oczywiscie tu wszystkich nawet bym nie pomiescila, byliby zatem tylko chrzestni... juz sie nad tym zastanawiam, zeby skromny slub koscielny wziasc, no ale zawsze mazyla mi sie suknia slubna... ehhhh... dol sie poglebia ..;)

ja juz nawet nie wygladam za okno... :( spadam do wyrka.. papa

no to sobie AQUA PARK otworzmy :P

Marcell... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccad780f43444f23.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38bbe43657a6f540.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6edf66daab00adaa.html

witam.... mam dola, mama pojechala do Polski n:( :o pogoda brzydka.... ehhh...

cos do ciezarowek.... kiedys pisalysmy tutaj o tych matach do lozeczka, ktore kontroluja oddech, i jezeli dzieko przez 20 sek nie oddycha to daja alarm... dobra rzecz- kupilismy AngelCare, nie bylo tanie 150 euro. no i sek w tym, ze nie kazdemu i nie zawsze sie przyda, a czasami moze sprawic klopot :( otoz: nasz synus spi teraz u nas w sypialni-ze wzg na to ze karmie, mate zalozylismy, ustawilismy, bylo ok, tyle ze takie male slonce budzi sie w nocy co troche i trzeba gon wyciagac, wkladac, wyciagac... a jezeli dziecka nie ma w lozeczku- a urzadzenia za kazdym razem sie nie wylaczy to mata wykrywa bezdech i daje alarm- uwierzcie mi nie nalezy on do cichych (no i dobrze), po jednej nocy mialam tego dosc, odlaczylismy mate i oddalismy ja do sklepu. Jezeli dziecko spi w sypialni to nie zdaje to egzaminu, jezeli w swoim pokoju-jak najbardziej! zastanowcie sie jak bedziecie kupowac :) a poki co ja jestem najlepszym urzadzeniem :) wy napewno tez ;) caly czas marudze, ze maly moglby przesypiac po kilka godzin, a jak tylko przez 10 min spi i nie pomrukuje to zagladam do lozezka ;) no tak to jest z nami .... teraz dzieciaczki spia, mam wiec chwile, jutro niestety wyjezdza juz moja mama :(, no ale juz na poczatku czerwca jade z dziecmi na kilka tygodni do Polski :)

hej, ale szybko zapisujecie te strony! wpadam na moment i za kazdym razem jest coraz wiecej do czytania, nie nadazam niestety :( u nas ok, pozdrawiam wszystki9ch :)

witam... i jutro znowu poniedzialek ... Marcell skonczyl dzis 10 dni :D pomalu opuszza nas zoltaczka. mam nadzieje, ze jutro bedzie znowu mniejszy wynik bulirubiny... niby normalna sprawa ta zoltaczka, ale wieie jak to jest... a do tego musza mu za kazdym razem pobierac krew :( no ale chlopak rosnie, przybiera na wadze, przy cycku cchcialby oczywiscie lezec cala noc :D:D Madleen powoli oswaja sie z bratem, mowi o nim MOJA DZIDZIA :) pozdrawiam wszystkich :)

witam niedzielnym przedpoludniem :) u nas wszystko ok, maly to typowy nocny Marek, w dzien spokojniutki, spi ladnie, a w nocy... no coz, mam nadzieje, ze przestawi sie w koncu :) przedwczoraj bylismy w parku rododendronowym... pieknie tam, a oto kilka dowodow... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f060f5d09be59d17.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00e0623aa55b7464.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/738bb8a80b453b18.html no i Marcell..... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5896d0723d9f99f6.html i Madleen...... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93eba9f55325e060.html milego dnia!!!