Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Picasa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Picasa

  1. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Uwieziiona witam :-)
  2. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ja rowniez zycze milego dnia. :-)
  3. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    umbrelka, witaj :-) nowa twarz, czy nowe ubranie? ;-)
  4. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Ciesze sie Limes :) operacja przebiegla dobrze, trwala kilka godzin, wkrecili mi kilka srob (najdluzsza 15cm!!!!) po okolo 6 miesiacach musza je wyjac, wyszlam do domu w wigilie, dzieci do wczoraj byly w Polsce u dziadkow. ale juz jestesmy w komplecie. bardzo sie ciesze. a jak one urosly!!!! w marcu jade do reha , do bardzo ladnej miejscowosci Bad Zwischenahn. niedaleko Bremen, wiec rodzinka bedzie mnie odwiedzala.
  5. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam po dluzszej przerwie, widze, ze topik znowu sie rozkreca. fajnie. tak, tak powrocila marnotrawna :D:D:D mysle, ze mnie przyjmiecie? od czasu do czasu wpadne. u mnie duzo sie zmienilo, jestem juz po operacji biodra. wiekszosc cuasu leze w lozku , nie moge siedziec jeszcze . ale po za tym jest ok. pozdrawiam.
  6. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ach, mariechen nie bedziemy sobie wypominac jak bylo kiedys, za duza na to jestem :) bylo jak bylo. do zobaczenia, do przeczzytania mam nadzieje.
  7. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    no wlasnie do tej pory nie, a moze szkoda, nie byloby moze tej sytuacji na goPo :)
  8. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    WITAM NA MOMENCIK :) mariechen, czyzby Ci oczy cos preslonilo? pisze, ze nik sie nie skarzyl, ze nikt nie wdponial, ze nieco przesadzasz...a co zrobila Barbarag, belaiza, ja? fakt-szkoda mi, ze masz bana na goPo ale tez trzeba cos pzyznac Polince- ze zbyt czesto (a moze zawsze????) dziewczyny tu i \"tam\" sa cicho, gdy maja inne zdanie na rozne tematy, gdy uwazaja ze przesadzasz lub nie masz racji. przystopuj troche ;) no a do Limes, lub Jo24 dziewczyny wystarczy wglebic sie w temat, wtedy widac kto ma racje, lub po czesci jej nie ma ;) aha, to ze nie pisze tu nie znaczy, ze towarzystwo mi nie odpowiada, przeciwnie, mi nie odpowiada te \"drum herum\" pomaranczowe. pozdrawiam Was cieplo , buzka
  9. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    pamietacie sunshein??? (chyba tak sie pisalo) urodzila osiem dni temu synka Aleksa :)
  10. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    o, napisalas Sebaldsbrück, no to bedziesz nie miala az tak daleko do niego. bardzo fajny pediatra, nigdy nie robi nic \"na oko\". ja jestem zadowolona.
  11. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Tofi witaj w Bremen :) Dr.Börschel. w jakiej dzielnicy mieszkacie?
  12. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam i zegnam chyba za razem. widze, ze tu znowu robi sie plac zabaw, to tego w jakiejs obskurnej dzielnicy. a ty jestes taka, tamta owaka, ty glupia a ty pusta. fuj, zygac mi sie chce, nie macie powazniejszych spraw? pewnie mi ktoras zaraz na pomaranczowo dopierdoli, ze ja tylko o dzieciach gadam, racja-gadam ale po to przeciez jest tez to forum co? czesc z was jest zawistna do szpiku kosci, zle wam sie zycie ulozylo , ze tak wyzywacie sie na innych? Desperate Housewieves przychodzi mi na mysl, albo poprostu - ZDESPEROWANE KURY DOMOWE. Kolego, jak okaze sie, ze mozna w PL zalozyc internet z T-comu to daj znac, powiem rodzicom :D :D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D
  13. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Limes, speknienia marzen, zwlaszcza tych najskrytszych
  14. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam jo24 no to trzykaj sie cieplo i wytrwale. tch ksiazek nie mam. o do czyscca sie nie wypowiadam. mamy potwierdzony termin chrztu Marcella. wczoraj byl ksiadz u nas. wiec rodzinka sie zjedzie :) ubranie juz kupione, swieca i szatka tez juz zamowione. i kolejne wydatki nas czekaja, nowa kuchenka trzeba bedzie chaby kupic :( i nie wiem co zrobic, w przyszlym roku chcemy sie prtzeprowadzic, i przy tecj okazji chcialam zmienic kuchnie, a teraz ta kuchenka mi wyskoczyla... kupie nowa, to pozniej moze mi nie pasowac do kuchni... a z kolei nie mam zamiaru dopasowywac mebli do kuchenki. Madleen od przyszlego tygodnia bedzie chodzic do Spielkreis. bede miala chwilke wolnego (no z Marcellem). a pogotra taka dziwna tutaj dzisiaj...
  15. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    fajnie, ze sie tak rozpisalyscie/liscie na \"moj\" temat ale tak serio to nawet nie mam sily czytac tego. mysle, ze sad, notariusz i moj adwokat mnie nie oklamali. wiec bede robic to wg ich wskazowek. no i porady prawne tez znajduje sama na googlach ;) momio wszystko- dzieki. limes-my nie wiedzielismy o tych dlugach, oczywiscie wiadomo bylo ze spolka nie funkcjonuje najlepiej , ale o czyms takim nie bylo wiadomo. zwlaszcza ze moj maz nie mial najlepszego kontaktu z ojcem. do kogos kto pisze o kasie itd itp. nie martw sie, maz sie za ojca pomodlil i to nie raz, mimo, ze w calöym jego zyciu wyzadzil mu wiele krzywdy. a ja wypilam dzis za pozno kawe i nie moge spac, do tego noga cholernie mnie napierdala pozdrawiam.
  16. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Limes, a wiec... to, ze maz sie zrzekl, nie zalatwia sprawy rodziny, ja nie musze sie zrzekac, bo nie dziedzicze, ale Marcell mimo, ze Jakub sie zrzekl jest spadkobierca, a to ze on ma tylko niemieckie obywatelstwo utrudnia cala sytuacje. my bylismy u prawnika tam, i tu i teraz wiemy z ktorej strony to ugryzc. najprostsza sprawa bedzie przez polski konsulat-bo spadek jest w polsce i wobe tego prawa bedzie sie toczyla sprawa sadowa. moglibysmy pojechac do Polski do Warszawy, ale to kosztuje czas i pieniadze. wiec musimy na dniach jechac do Hamburga, a co do roszczenia od osob \"innych\" to akuraet tu nie wystepuje, sa to same instytucje, firmy, ktore zlozyly juz pozwy jakis czas temu. dzisiaj telefon sie u mnie grzeje... zaraz obiad i na jakis spacerek.
  17. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam spowrotem, tak wyszlo, ze bylam wieccej niz tydzien w Polsce, w Lodzi, na pogrzebie nie bylam, byloby to zbyt uciazliwe z dziecmi. maz byl sam, ja spedzilam ten czas u moich rodzicow. naladowalam akumulatory. okazalo sie, ze tesc sprawil nam duzo problemow. razem ze \"spadkiem\" zostawil okolo 300 tys zl dlugow, moj maz juz sie zrzekl tego, tyle ze musimy< sie zrzec w imieniu Marcella, bo teraz on dziedziczy. i to robi tylko sad w Warszawie, trzeba tam sprawe zalozyc... wnioski, itd itp... zalamka, mamy na to tylko pol roku, od daty kiedy moj maz sie zrzekl, czas leci. pozdrawiam.
  18. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    gingera no wlasnie dlatego tak sie smialam.
  19. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam, w Bremen piekna pogoda. A ja dzis wynalazlam taki topic: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3158839&start=1020 usmialam sie! az sie poplakalam. :D:D:D
  20. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    marylou, tesc stracil przytomnosc, nie kontaktuje. ja duzo nad tym myslalam, i doszlam do swoich wnioskow. zal mi czlowieka, ale pewnych rzeczy nie moge mu wybaczyc. tak juz zostanie. dzisiaj namowilam meza zebysmy pomalowali wohnzimmer. jest zatem mokka-turkis w proporcjach 3 sciany mokka, 1 turkis. wyszlo b.ladnie. a od jutra dekorowanie, wszystko co czerwone, pomaranczowe i zolte idzie weg! no i obraz bede musiala sobie nowy namalowac´, bo te mi nie beda pasowaly. pozdrawiam. papa
  21. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    dziekuje . wczoraj duzo rozmawialam z mezem, juz jest lepiej. wlasnie \"oblecialam\" cale mieszkanie, jak mam stres sprzatam, chociaz jakis pozytek z tego ;) i dzis krankengymnastik jeszcze... i Iwona moze mnie odwiedzi :) i juz nic wiecej. pa
  22. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    poziomka, witaj, ja nie jestem z bayerow, ale pewnie sie ktos znajdzie;) uciekam zaraz, jestem smutna, moj tesc umiera :( a ja sama nie wiem co myslec... widzialam go 2 razy, jest mi obca osoba... moj maz sie meczy, bo ostatni raz strasznie sie z nim poklocil... teraz ma wyrzuty, mimo, ze to on mial racje... a ja nie potrafie go pocieszyc, nawet tym, ze jego ojciec bedzie patrzyl na nas z gory, bo napewno nie bedzie po tym co w swoim zyciu nawyrabial. nie wiem :( wszyscy spia tylko ja nie moge.
  23. Picasa

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    limes no widzisz, a jednak! co do kosmetykow na ebay. nowe -tak, \"otwarte\"-nie. uwazam, ze na takim \"prawie nowym \" kremie, moze juz byc duzo zarazkow i bakterii od osoby ktora ja uzywala, kazdy z nas ma przecciez inna flore bakteryjna, i nie raz nasze \"dobre\" zarazeczki dla kogos innego moga byc \"zle\". dlatego ja bym nie kupowala, no chyba ze z dozownikiem, ale to tez po baaardzo dluuugim zastanowieniu. to oczywiscie moje zdanie. ja kiedys dostalam krem od siostry, taki jakiego juz poredzej uzywalam. ona kupila go ale cos jej nie podchodzil, uzywala go ze 2 razy... dostalam takie uczulenie... :( teraz nadal go uzywam-nowego i jest ok. pozdrawiam :) limes rzuc linka, to ocenimy , moze cos kupimy :)
×