Picasa

a tak w ogole, walcze z ciemieniucha :o u Marcella... macie jakies pomysly? no chociazja juz wszystko wyprobowalam... :(

no wlasnie nie wiem.... boje sie dowiedziec z horoskopu ;) :P

marylou, wracam jeszcze do wczoraj... pisalam, ze swietnie spedzilam czas z dziecmi... no wlasnie swietnie, poniewaz ostatnio bardzo malo czasu spedzalam z nimi niestety, a do do lekarza, tu, tam...a z raji tego, ze moj maz przez pewien czas byl w domu to odwalal, ze tak powiem wszystko prawie przy dzieciach... niby mialam czas dla siebie... ale wole miec czas dla nich, i dzieki temu byc silniejsza... na to, zeby pobyc sama bede miala jeszcze w moim zyciu czas... i napewno sie uciesze z tego ;). sek w tym, ze za 3 miesiace nie bede mogla moimj dzieciom poswiecic ani minutki, nie bede ich mogla nawet wziasc na kolana. i dlatego rozpüueszczam moje dzieci jak moge :P oj, pewnie zaraz sie rzuca na mnie co niektorzy.... i moja corka nie idzie spac o 19 zebym mogla poogladac TV, i nie spi zawsze w swoim lozku tylko z nami...i nie codziennie sa zdrowe warzywka na obiad... ale za to jestem z nimi tyle ile byc moge... dlatego tak sie ciesze, ze spedzilam z nimi czas sama... to sa tylko chwile...

no i dzien dobry oczywiscie ;)

witam, widze, ze tu temat nadal typowo secualny :P :D:D:D ja dzis maial bardzo fajny dzien, sama z dziecmi, nawet na kawke pojechalam do kolezanki, pierwszy raz z obojgiem dzieci! spisaly sie na medal :D:D pozdrawiam, papa

marylou, \"siusiak\" ja pierwszy raz to slowo wypowiadam, (pisze) :D:D:D az sie pale ze wstydu :p

ellag krotsze. latwiejsze ;)

witam Kassay, niektorzy pozno chodzy spac, inni wczesnie wstaja ja dzis do tych drugich naleze :D:D maz wybyl z domu juz o 5.30... i byloby ok, tyle tylko ze w pewnym momencie o 5.58 usiadla na mnie Madleen i powiedziala (cytuje)- Mama kude tawaj, meka cem i taty ni ma! wiec tak zaczal sie moj dzien. pralka juz pierze... pranie czeka na prasowanie... okna czekaja na umycie (Madleen ostatnio uparcie caluje szyby)..i..i...i.....i.........i............

lekarz dzieciecy powiedzial, ze to zrobia mu bez narkozy, i z tego wynika, ze to bedzie jednak ciekly azot, ja akurat znam, bo mialam juz usuwane brodawki. nie boli, ale jest poprostu nieprzyjemne . dziewczyny, jakich nawigacji urzywacie, wiuem, ze juz kiedys bylo o tym pisane, ale .... jestem leniwa. ponoc TOMTOM jest teraz w angebocie w mediamarkt. przyda nam sie...

zimnem mialo byc, kälte behandlung

witam Sandra, Marcell wazy 8530, ma 67 cm. kawal chlopa jest, Madleen mowi na niego \"byku\" :D:D:D . Ja musze isc z nim za dwa tyg. do Kinder Klinik, Marcell ma \"blutschwamm\" na glowce, troche to teraz sie grubsze zrobilo i lekarz zalecil usuniecie, zeby mu pozniej nie przeszkadzalo. ponoc robia ta \"zminem\" czyli chyba ciekly azot to po naszemu, co?

cos mi sie przypomnialo... rozmowa u moich znajomych, ona Polka, on Niemiec.. impreza, mieszane towarzystwo:. owy znajomu mowi: a w Polsce to jak sie jedzie autem to w miastach trzeba nawet na psy uwazac i sie zatrzymywac jak chca przejsc, wszyscy na to : COOOOO? no co ty, niemozliwe, ona na to mozliwe, mozliwe, nawet znak drogowy maja! UWAGA PIESI.... ;)

u mnie po za biodrem glowa tez siada :o no pewno ze TIERHEIM!!!!!! mialam takowy pod nosem kiedys, a ja szukam Bog wie czego. no ale kto pyta nie bladzi :D:D szukamy pieska, tzn ja szukam, a meza zapoznam z nim jak go do domu przytacham :P... bo on mi, ze dzieci za male ale zgodzil sie tak po cichutku, jak powiedzialam mu jak to dobrze zeby dzieci mialy przyjaciela na 4 lapach. a ze przy tym mozna uratowac jedno pieskie zycie, to wezmiemy z tierheim najpewniej pozdrawaiam

dziewczyny jak nazywa sie schronisko dla psow?

do smutno mi... tu chyba nie ma :( ale czy ty nie powinnnas (es) byc w szkole? ;)

dzien dobry kobietki! ide zaraz na U4 z Marcellem, ciekawe ile \"byku\" (tak na niego mowi Madleen) wazy i mierzy :)

ja tylko wpadam powiedziec dobranoc :)

dziewczyny czy dzieci pierwszoklasisci mieli wczoraj einschulungtag w Bremen? czy zalezne jste to od szkol, moze byc tak, ze jeszcze w poniedzialek?

powinno byc chyba \"powtarzajacym sie wyrazem \" :o marylou no wlasnie nie wiem czy jeszcze pojedziemy do Polski, na Wszystkich Swietych nier bylam juz od kilku lat, nie uwazam, zeby bylo to swieto na kltore jedzie sie chetnie :/. Znicz ide zapalic na bliski mi cmentarz, a nawet mala swieczka zapalona na parapecie przypomina mi o bliskich ktorzy odeszli... cmentarz kojarzy mi sie ze smutkiem... nie lubie tam chodzic... ja nawet na pogrzeb babci nie poszlam, tzn stalam baaaardzo daleko. Chialam ja zatrzymac w pamieci taka jaka byla gdy bylam malym dzieckiem... ale rozwinelam temat... ;) ale moze pojedziemy w pazdziernkiu na urodziny mojego taty, ma taka polokragla rocznice, 55 wiec bedzie okazja ;)

niedziela, dzien odpoczynku... niby... wydaje mi sie ze ja w niedziele wiece robie niz w tygodniu, no moze ionaczej to nazwe - chetniej ;) rano swiecilo piekne slonce...a teraz NIC! a propos slonca, propos pieknego... Na lekjcji jezyka polskiego pani kazala dzieciom napisac zdanie z jak najczesciej powtarzanym sie wyrazem \"PIEKNIE\"... nastepnego dnia dzieci czytaja swoje zdania typu: Gdy jest piekne lato, kwitna piekne kwiaty, bla bla bla... zdania byly bardezo podobne. Zglasza sie Jasiu i czyta: -Gdy moja siostra Hania przyszla do domu i powiedziala ojcu ze jest w ciazy, on powiedzial: -Pieknie, pieknie, pieknie, KURWA PIEKNIE!!!!!!!!!!! ;)

a ja za duzo kawy dzis wypilam

marylou w pracy?

Niepockorna zaraz sie zamelduje, mialam gosci (rodzinka meza) ;) i musze sie pozbierac :D:D:D:D:D

to dawaj gg, na moj email. pod nickiem

Plumcia witam :)