hehe. mam z mama podobny problem. ciągle mi cos podsuwa pod nos i mówi, ze to mnie nie utuczy, a to mam mało kalorii, a to musze zjeść bo to trzeba w moim wieku... oł.... :/ ale trzymam sie twardo. dzisiaj mnie podkusiło, zeby sie pierniczkiem pocz estować, juz go miałam w reku, ale odłozyłam :D przez ta diete to chyba mam silniejsza wole, a zawsze mialam z tym problem
a ja najwieksze efekty dzisja dostrzegłam jesli chodzi o brzuch jest o wile mniejszy :D ;D gorzej z pupą i udami:/