lalka_tereska

Pani doktor mowi, ze wyglada na DZIEWCZYNKE :D i potwierdzila, ze teoria wypustek rzeczywiscie jest medycznie akceptowana, glowy za to nie daje ale podobno sie sprawdza :)

Co prawda na tej pierwszej stronie pisza, ze to metoda tylko troche lepsza od zgadywania 50/50 :D ale z kolei dziewczynom z tego angielskiego forum sie raczej potwierdza. Co do kilku chlopczykow bym tylko miala watpliwosci, bo mi bardziej wygladali na dziewczynki :)

Kama - gratulacje :) i ze z nerkami wszystko ok tez super. Oby tak dalej sie ukladalo. Patrzcie na co sie natknelam - http://www.baby2see.com/gender/external_genitals.html tu jest pokazane czym "wypustka" chlopieca rozni sie od dziewczynskiej ;) na samym dole sa zdjecia dla 12-14t. Chlopcy maja wypustke skierowana go gory, dziewczynki rownolegle z kregoslupkiem. http://www.in-gender.com/cs/forums/t/26427.aspx?PageIndex=6 - a tu mozna pocwiczyc na cudzych zdjeciach :) dziewczyny wklejaja swoje usg z podpisem na co wygladalo a czym sie okazalo. I wyglada na to, ze ta metoda sie sprawdza. Ja zaraz zbieram sie na wizyte, oczywiscie 100 najgorszych mysli w glowie i rece sie trzesa. Ma-sa-kra...

No wlasnie. Chcialam takiego, ale jakos tak sie przywiazalam do mojej gin i jej podejscia do pacjenta, ze nie chce zmieniac. Chyba, ze mnie jutro wygoni :D bo kiedys cos wspomniala, ze ona nie prowadzi ciaz, bo w tej klinice jest odpowiedzialna za in vitro i zdaniem zarzadu na tym sie powinna skupiac. Ale juz przebrnelysmy przez 1 trymestr, wiec moze jak jej nie przypomne to przebrniemy tez dalej :D poza tym nieraz widze, ze wychodza od niej pacjentki w zaawansowanych ciazach, wiec chyba przymyka na to oko. Ale za porodem bede sie musiala rozejrzec prywatnie :o

Ja 120zl (centrum Wawy) wizyta z usg bez wzgledu na to czy to ciazowe czy np tylko kontrola jajnikow. Bo spotkalam sie z tym, ze w niektorych klinikach zwykle usg jest tansze od tego w ciazy. Z kazdej wizyty dostaje 4-5 fotek :) Ale za to z genetycznym grubo przesadzaja - 350zl, plus ewentualnie pappa dodatkowo 150 :o w tej cenie to chyba powinna byc nie dosc, ze plytka ale i album w skorzanej oprawie :D

negra - wyglada na to, ze o plytke z filmem trzeba pytac. Z tego co czytam wychodzi, ze czasem lekarz daje sam z siebie, czasem jest to w cenniku jako osobna usluga (20-50zl), a czasem nikt nie zaproponuje, lekarz nie da, pacjentka nie spyta no i sie nie ma. No i jeszcze jest opcja, ze lekarz nie dysponuje takim aparatem :)

Z wlasnymi durexami do ginekologa, chyba bym przyniosla owocowe :D zartuje, nie poszlabym do takiego lekarza :) za to podziwiam tych, ktorzy pracuja w gabinetach niewyposazonych w lazienki. A z kolei raz bylam u baby (stara i wredna :o ), ktora miala w rogu gabinetu kabine prysznicowa :D a ze za plytke wolaja dodatkowe $ to tez slyszalam

negra - sennosc to moim zdaniem nie od ciazy tylko od tego cisnienia. A dolegliwosci czasem mijaja, a czasem ciagna sie az do konca. Nie ma jakichs lekow na regulowanie cisnienia kobietom w ciazy?

W 20t to juz zadna sztuka, chyba ze maluch utrudnia :D tylko ze to prawie 2 miesiace oczekiwania.. Najwazniejsze, ze zdrowe. Ale nie wiem jak Was, mnie to zzera ciekawosc. Glownie dlatego, ze wolalabym dziewczynke a przeczuwam chlopaka i juz chcialabym, zeby sie to rozstrzygnelo :) A dostalas CD?

rolada - a ze sie tak spytam, bylo widac co to? :)

rolada - to bedzie genetyczne? Koniecznie opowiedz jak wrocisz :)

U mojej gin nawet dopochwowe usg robi sie na kozetce, do tego mozna sobie ubrac spodnice z ligniny i generalnie tak zle to nie wyglada dla osoby z boku. Ale pierwsze i ostatnie usg na ktore zaprosilam meza, okazalo sie obumarla ciaza i jakos oboje mamy traume i maz sie nie pali do wchodzenia. Teraz chyba wejde sama, a jak wszystko bedzie ok to zrobie mu niespodzianke i poprosze gin zeby go zawolala :)

doremi - moje jak sie uwalilo twarza do sciany to nawet nie drgnelo, mimo ze gin probowala go wytrzasnac z kryjowki. Znieruchomial do zdjecia :) rolada - ja ide w srode...13t1d ale lekarka mowila, ze to juz na styk, nawet zastanawiala sie czy mi nie przyspieszyc. Wpuszczacie partnerow na badania?

A potem bedziesz miala tyle roboty, ze nie bedziesz miala czasu na myslenie :) a tak powaznie, to (nie wiem bo nie mam dzieci) ale chyba to malenstwo jednym usmiechem potrafi przewrocic swiat do gory nogami i zupelnie przewartosciowac wszystko. No i pociesz sie, ze ludziom dzieci rodza sie w najrozniejszych warunkach i okolicznosciach i jakos sobie radza.. A czemu martwisz sie o meza? Moim zdaniem to grunt to wdrazac meza od poczatku we wszystko. Kobiety maja tendencje do zagarniania dziecka dla siebie a potem sie dziwia, ze partnerzy sie odsuwaja i nie pomagaja. Ja np powtarzam mezowi juz teraz, ze mam do dzieci dwie lewe rece i zartuje, ze to on bedzie wszystko robil. Niech sie oswaja :)

Na pewno nie uczulenie, tamtego dnia uzywalam tych samych kosmetykow co zwykle. I nadal ich uzywam i juz nie wrocilo. Poza tym od uczulenia nie wylazlyby wypukle pekniecia. Ale mialam dola jak je zobaczylam :o

Cala prawa strona popekala w takie blado czerwone prazki, na poczatku nawet byly wypukle :o chyba za duzo nakremowalam albo mialam rozgrzana skore (bralam prysznic tuz przed wyjsciem), czulam na zakupach ze mnie piecze, ale dopiero jak wrocilam do domu to zobaczylam, ze mam taka pokrzywke + poziome paski. Na szczescie szkody chyba tylko powierzchowne, bo nawet nie ma sladu

A mnie dopadlo :o ubralam sie za lekko i na mrozie popekal mi caly brzuch. Na szczescie po 2 dniach zniknelo bez sladu, ale juz bylam zalamana. Teraz jak wychodze to owijam sie szalikiem w pasie :D

abcd - mi lekarka wszedzie powpisywala date porodu z USG, bo wg ost miesiaczki to bym rodzila w lipcu. Poza tym powinni jej pilnowac i ktos powinien sie temu blizej przyjrzec i zainteresowac, bo owulacja w 60 dniu cyklu nie jest normalna. Chyba, ze kolezanka ma zdiagnozowane zaburzenia miesiaczkowania i to dla niej typowe? Jak jej wpisali date wg OM to bedzie miala ciaze "przenoszona" o miesiac, chyba ze w szpitalu nie zorientuja sie skad pomylka i postanowia wywolywac porod :o ja bym na jej miejscu zmienila lekarza. Dzis znowu plamie..juz chyba 4 raz w tej ciazy, stracilam rachube. Za kazdym razem okazuje sie, ze dziecko ma sie dobrze i na dobra sprawe nawet nie wiadomo skad to leci, ale i tak jest niefajnie jak co 2tyg sa takie jazdy :( przez to mam ochote chodzic na USG 5x w tygodniu..

Sprzet najnajnaj bo to klinika specjalizujaca sie w in vitro, stac ich ;) a moja gin to ich najlepsza lekarka. Zobaczymy, chlopca chyba widac duzo wczesniej niz dziewczynke.

Nie wytrzymalam :D kupilam http://allegro.pl/pajac-carter-s-swiecacy-w-ciemnosci-3-m-ce-z-usa-i2961192639.html Moj pierwszy ciazowy zakup, nie liczac kremow na rozstepy i lekow :) co prawda przedwczesny, ale nie moglam sie powstrzymac, bo uwielbiam takie nietypowe rzeczy. Oboje z mezem uznalismy, ze to unisex :D a tak na powaznie, to po USG genetycznym zamierzamy zaczac robic zakupy, zeby sie nie zamordowac finansowo w sierpniu. Chce zaczac od lozeczka itd i mebli do pokoiku, bo w Ikei maja nieograniczony czas na zwrot towaru, wiec jakby co (tfu tfu) zawsze mozna zwrocic, a ja Ikee mam 3km od domu. abcd - gratuluje chlopaka i ze bylo tak pieknie widac :) ide 30ego i bede w tym samym tyg co Ty, wiec moze tez juz czegos sie dowiem. U mnie wszyscy z wyjatkiem mojego meza (ktory twierdzi, ze on wie ze to chlopak) chca dziewczynke...ale cos czuje, ze to maz ma racje.

Zalezy od lekarza. Najlepiej jak zapytasz na miejscu a ze soba wezmiesz na wszelki wypadek wiecej pieniedzy. U mojej gin kazda wizyta kosztuje tyle samo, bez wzgledu na to czego dotyczy i w cenie jest USG. Z wyjatkiem USG genetycznego, na ktore trzeba sie zapisac w rejestracji uprzedzajac recepcjonistki, ze to ma byc USG genetyczne. I kosztuje 3x drozej od zwyklego..

Moj sposob na cere - peeling Garnier 3w1 z kwasem salicylowym, tonik Clinique (rozowy z pistacjowa nakretka) tez z tym samym kwasem, na zaognione miejsca Tribiotic. Ciaza tez na poczatku cofnela moja cere do podstawowki, ale ta kombinacja jakos daje rade i nie ma dramatu. No a na kolor przydaloby sie troche sloneczka :)

Slodko plywa ten bobas. Ale to chyba dziala tylko przy spokojnych dzieciach? Gdyby nie to lanie wody na twarz, to takiego bujania to mozna by sie bylo nauczyc :)

A ja dopiero teraz czuje, co to sa te mdlosci :o do tej pory ratowalo mnie czeste jedzenie, wczoraj pierwszy raz wymiotowalam, dzis juz nawet jesc sie boje.. Moja mama twierdzi, ze ona i moja babcia wymiotowaly cala ciaze, wlacznie z porodowka, babcia od strony taty tez, tata raczej nie :) Liczylam, ze uda mi sie przez to spokojnie przebrnac na lekkim muleniu, 12t mial byc koniec, a u mnie 11t i wszystko dopiero sie rozkreca :(

A jak sie urodzila to jaka jest? Grzeczna czy nadal taka przekorna? :) Az tak mi na tej buzi nie zalezy, moze pozniej. Teraz pewnie i tak wyglada jak male ufo :) no i noworodkom przeciez bardzo sie zmieniaja rysy jak juz wyjda na zewnatrz i sie rozprostuja pare dni, wiec te zdjecia z brzucha sa zupelnie niemiarodajne. Ale ma niecale 5cm a juz sie stawia.. :o Znalazlam w necie stare "indianskie" sposoby na sprawdzanie plci :D wychodzi mi chlopak, ciekawe czy sie sprawdzi. Maz dumny, oboje mamy silne przeczucie na meskiego potomka.. Ale po cichu licze, ze jednak dziewczynka :)