Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

brydziaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez brydziaa

  1. z checia sie z toba spotkam:D:D:D ale do marca moge zapomniec, prawo jazdy wysysa kazdy grosz a pod koniec marca chcemy z M jakis urlopik zrobic. no ale wiosna...nie widze przeszkod:D:D
  2. moze to tylko kwestia jakiegos zabiegu....najwazniejsze to prawidlowa diagnoza i dobrzy specjalisci... no wiadomo ze to teraz nie to samo co rok temu, gdy wszystkie bylysmy na starcie...pelne nadzieii i optymizmu, nakrecalysmy sie nawzajem odnosnie objawow...ach....ale staram sie myslec pozytywnie, niedlugo my mamy dzieciatka i na topiku doswiadczone mamusie, ktore bede nad sluzyc rada;)
  3. andzia, czemu tak mowisz...nikt nie twierdzi ze to jeszcze dlugo u ciebie potrwa!!
  4. ach andziulku, wypilabym z toba razem niejednego browca, ale poki co nawet wirtualnie nie moge bom w pracy;)
  5. itius:D:D super ze wracasz:D:D moze wreszcie troche odzyjemy....bo brakuje mi tego topiku sprzed roku...no i tabelka zaciazonych pusta...dziewczyny, trzeba to jak najszybciej zmienic!!!! eulalia, sliczna dziewusia
  6. u mnie tez cykl nieudany....niby nastawilam sie na to ale jednak troche zal:(
  7. juz myslalam ze na dobre o nas zapomnialas...na tamtym topiku tyle piszesz, staram sie te posty odkopywac, ale tyle tych stron tam jest ze troche mi to zajmuje;)
  8. hej babeczki! no rzeczywiscie pustki tu straszne ostatnio:(:( u mnie ostatnio jakos tak nijako. jestem strasznie rozdrazniona, bo brat meza siedzi u nas juz dwa tygodnie i po prostu szlag mnie juz trafia...do tego mam wyjatkowo sinie objawiajacy sie PMS;) i kurcze wszystko mnie do placzu doprowadza....az sama jestem na siebie zla...wystarczy ze o czyms smutnym pomysle od razu zaczynam ryczec...nie pamietam kiedy ostatnio az tak mialam.....mam nadzieje ze za kilka dni mi przejdzie: gdy brat pojedzie i gdy @ przyjdzie. acha, objawow ciazowych zero, wiec nawet sie nie ludze...no nic nastepnym razem bede polowac z wieksza determinacja:P:P;) dziewczyny wracajcie juz, bo smutno tu:( andzia, bega, domi, iti, rossignolka-gdzie jestescie?????????
  9. Kochane!!! Wszystkiego najlepszego w nowym roku. Niech spelnia sie wasze marzenia....!!! Przy okazji dziekuje wam wszystkim za wsparcie jakie od was dostalam w tym trudnym dla mnie roku. Jestescie wszyystkie wspaniale!!!!!!Mam nadzieje, ze nasz topik bedzie nadal istnial i juz niedlugo zniknie tabelka ze staraczkami!!
  10. dziewczynki!!! nasza eulalia urodzila wczoraj o 22:30 silymi natury coreczke!!!!!ponoc obie czuja sie dobrze:D gratulacje ogromne, witamy na swiecie Laure!!!:D:D:D
  11. dasz rade kochana,badz dzielna, mysl o tym ze juz za pare godzin zobaczysz swoja kochana coraczke...ach dziewczynki, jak wy macie fajnie...
  12. hej Luxorek! no wlasnie eulalia, co ty o 1 w nocy przy kompie robilas???:P u mnie nic ciekawego, mam na glowie brata meza, az do 3.01...w sumie 2 tygodnie..i szczerze mowiac szlag mnie juz trafia. moj M idzie do pracy i ma wszystko gdzies a ja siedze 24 na dobe z 18olatkiem, ktorego praktycznie nie znam wcale i z ktorym nie znajduje zadnych wspolnych tematow do rozmowy...meczy mnie to okrutnie:O wiem...goscinna to ja nie jestem...:( uwazam ze wszystko ma swoje granice, 2 tygodnie to przegiecie.. juz tydzien po owu. objawow zadnych wiec w tym cyklu pewnie lipa. zaopatrzylam sie juz w testy owu (5 ciazowych dostalam tez gratis:P:P) i od nastepnego cyklu bierzemy sie porzadnie do roboty. ciekawe co tym razem stanie nam na drodze. ach... milego dnia babki!! eulalia.......trzymaj sie!!!
  13. Luxorek, sliczna ta twoja olenka, az by sie chcialo ja schrupac:P:P ja tez chce takie!!!!!
  14. w takim razie zycze super zabawy!!! no widzisz...nie wszystko mozna przewidziec....
  15. dzieki za info olineczku. kurcze tej naszej andzi nic nie zostanie oszczedzone:( mam nadzieje ze lekarz sie myli...a jesli nie to ze bedzie to bardzo lagodne stadium i da sie jakos hormonalnie albo manualnie zlikwidowac...kurcze... ciesze sie ze sie nie poddajesz!!!bedzie dobrze....;)
  16. ja w sumie nic nie planuje...jakos tak nie przepadam za sylwestrem. wszyscy znajomi w polsce. M pracuje do 22, wiec pewnie potem podjedziemy w okolice bramy brandenburdzkiej obejrzec fajerwerki i golnac szampana z gwinta;) a potem...zobaczymy.. ach eulalio, wierze ci ze sie dluzy...ale dasz rade!!daj znac cojutro powie lekarz, chyba ze nie dasz rady bo od razu cie na porodowke zawioza:P:P;)
  17. czesc olineczku!!! a co u ciebie slychac?? wiem ze pierwsza proba sie nie powiodla:( kiedy planujecie kolejne podejscie??
  18. hej eulalio!!:D ja w pracy, ale od jutra mam 5 dni wolne;) oj dluzy cie juz pewnie co??na pewno wszystko gotowe, dopiete na ostatni guziczek tylko dzidzi brakuje...ale juz niedlugo;) moze jednak bedzie sylwester, co??:P:Pjak sie czujesz??? no ja tez jestem ciekawa co tam u andzi i innich dziewczynek. zagladam zaglada, ale pustki tu ostatnio, pewnie jeszcze wszystkie swietuja:P
  19. Luxorek, tak jak w tabelce @ wparuje 4.01 Eulalio, trzymam kciuki...a moze to i dobrze jesli dzidzia do stycznia \"przetrzyma\" zawsze bedzie miala rok do przodu;) albo na sylwestra fajnie, super impreza co roku:P:P andziulku....kurcze inseminacja w wigilie....tak bym chciala by ten termin przyniosl upragniony cud. ja tez mialam owu w tym dniu, niestety z przytulanek byly nici i bardzo nad tym ubolewam:( no ale nic to, zmienic juz nie moge;)
  20. dzien dobry!!! co slychac babki?? eulalio, czyzby to juz??????????:D:D:D:D andziulek, wracaj szybko bo jestem ciekawa jakie masz odczucia po inseminacji... mam nadzieje ze wszystkie wspaniale spedzacie swieta i dlatego nikt nie zaglada;) buziaczki wielgachne dla wszystkich!!
  21. dzien dobry kochane! jej, przeczytalam na topiku sasiadek ze andziulek nasz inseminacje mial wczoraj!!fajnie ze sie udalo wszystko dograc a teraz trzymajmy mocno kciuki!!!!:D:D:D nasze stranka tak nie do konca wypalily, wiecie jak to jest jak ma sie rodzine w domu....brat M siedzi caly dzien sam, my wracamy kolo 23 z pracy, nie moglam meza kolo 24 do lozka zagnac;) no nic...cos tam bylo na 2 dni przed owu...zobaczymy...jak nie teraz to za miesiac;) a co u was babki??najedzone????;) pozdrawiam mocno
  22. haj dziewczynki!!!:D:D:D ja wreszcie zawitalam do domu, czuje sie jakby juz bylo po swietach, wykonczona jestem strasznie. w domku bylo milo i w miare spokojnie, spacery po plazy, wieczorki w knajpkach ze znajomymi, fryzjer, zakupy:P, lepienie pierogow.... do berlina wrocilam na chwile w srode wieczorem, razem z czworka znajomych, ktorzy chcieli sobie lampki w berlinie poogladac....tak wiec w biegu pakowanie bo na drugi dzien rano odjazd w gory na slub..spania nie bylo zbyt wiele, bo to ogladanie lampek szlo przez kilka ryneczkow bozonarodzeniowych i kilka litrow grzanego wina....;) na drugi dzien z ogromna glowa i bolesnie odczuwana grawitacja wyladowalismy w gorach...a tam podobny program od poczatku...spacerki i wino wino wino....ach.... jak juz wreszcie byl ten slub to juz na alkohol prawie patrzec nie moglam. ale bylo bardzo fajnie...poznalam dopiero teraz cala rodzine mojego meza...przesle wam kilka zdjec w wolnej chwili...slub byl kameralny na wesele jedziemy w styczniu;) juz sie ciesze!!! wczoraj wrocilismy do berlina, niestety nie sami-brat mojego M wymyslil sobie ze chce sobie u nsas do nowego roku posiedziec:O ma 18 lat, moj M zaraz do pracy a ja nie mam pojecia o czym mam z nim gadac a co najwazniejsze chcialabym po prostu miec wreszcie swiety spokoj!!!(ale wredna jestem co...?) staranka jak widzicie troche mamy utrudnione, przed wczoraj przylapala nas tesciowa:P:P:P ale sama sobie winna ze nam sie do pokoju w nocy bez pukania pakuje...opuscila pokoj tylko z tekstem...\"kontynuujcie, mnie tu nie bylo\"....strasznie glupia sytuacja:D:D:D no ale coz...przezylismy tak wiec staranka byly przedwczoraj i wczoraj, owu powinno byc jakos dzisiaj wiec moze jeszcze jutro bede M molestowac, dzisiaj juz nie, co za duzo to nie zdrowo;) ja wwprawdzie swiat w tym roku nie obchodze ale zycze wam wszystkim duzo duzo radosci, spokoju i milosci.swiezo upieczonym mamusiom niezapomnianej pierwszej gwiazki ze slodkim szkrabem, eulalio-juz niedlugo, sciskam kciuki za szybki porod!!!a moze laura chce ci zrobic prezent na swieta, kto wie??;)rossignolka-uwazaj na siebie, na pewno wszystko bedzie dobrze, za rok juz bdziecie we trojke....no i tego zycze wszystkim dziewczynkom jak i sobie samej...abysmy na nastepna gwiazdke tulily wszystkie wyczekane dzieciatka....
×