brydziaa

hej babeczki;) iti, fajnie ze wpadlas, mam nadzieje ze juz wkrotce bedziemy cie znowu mialy \"na zawsze\";) a ja dzis wszystkim odmowilam i robie sobie \"I love me\"-wieczor:D:D w planie babskie filmy, peelingi, maseczki i dobre winko:D:D buziaczki!!!

ach begus, tak sie ciesze, cudownie!!!!!!!!!az mi sie lezka zakrecina, to pewnie ten szampan;)

papa andziulku, buziaczki wielkie

sorki za literowki

to ten sport cie tak wykancza!!!;) ja zawsze wiedziala ze nadmiar ruchu szkodzi:D:D

nu pagadi!!:D:D

kurcze andzia a aptek w tym kraju to nie ma??jakis wegiel normalny bys kupila co??i pij tej wody bardzo bardzo duzo co bys sie nam tu nie odwodnila... z tym ocieraniem potu na kibelku to nie wiem andzia:P:P:P az tak dobrze sie nie znamy;);)hehe

a ja popijam szampana, tak sobie bez okazji;) stal sobie biedak juz prawie rok w lodowce i tak sie w koncu nad nim zlitowalam:D:D:D

no sprobowac nie zaszkodzi:P:P;)

gorzka czekolada chyba tylko andzia:O biedaku ty jeden

olu, sliczny ten twoj synus:D:D

jeszcze sie doczekasz begus zobaczysz!!nie jedna nieprzespana noc jeszcze przed toba;)

ogladamy grzecznie jak najbardziej:P:P:P a andzia jak zawsze grzeszne mysli ma;) dobrze ma ten twoj M z taba:D:D

jestem jestem andziu, ale ogladamy wlasnie z mezusiem film;) z domu dzis nawet na chwile nie wyszlismy, gabczymy sie od rana do wieczora:P:P ola, do mnie zdjecia lukaszka nie doszly:(

ola, precz mi z berlina z tymi kupkami:P:P:P hehe hej babki, ja mam dzis wolne i uskuteczniam z mezem wielkie sprzatanie, poki co on zaczal a ja na necie siedzie:P:P:P no nic, ale juz uciekam. odezwe sie pozniej

dziekuje andziulku, kochana jestes

no wiem andziu ze czas nieublaganie leci, ale ja wierze naprawde z calych, sil ze uda sie nam wszystkim... ach jak szybko ten rok zlecial....

cieszyc ciaza sie bede ale na pewno nie przed uplywem pierwszego trymestru, jakos nie potrafie sobie wyobrazic...no ale to chyba naturalna reakcja, po badaniu prenatalnym pewnie dopiero odetchne... no ale do tego jeszcze daleka droga, poki co czekaja mnie staranka no i wcale nie jest powiedziane ze tym razem rowniez uda sie szybko!!;) aczkolwiek kto wie...na pewno nie bede sobie robic zadnego cisnienia...

moja lekarka jest optymistka, mam sie starac i juz. no bede jeszcze obserwowac sluz te pare dni, jesli bedzie w miare ok to chyba zdam sie na wole niebios;)

andziu, ja boje sie strasznie i bala sie bede niezaleznie od uplywu czasu czy wykonanych badan:(

cytologia, usg wszycho jest ok, no tylko troche tych bakterii na wymazie mialam i teraz nie wiem:(

menia, rossignolka- kurcze, w koncu musi sie jakis kompetentny lekarz wami zajac!!!trtzymam kciuki za pozytywny przebieg leczenia!!

begus, przykro mi bardzo:(:( eulalia, trzymam kciuki za szybki porod!!! ach laski u mnie jakos tak nijako, pisac nie ma o czym. mam dylemat czy zaczac starania czy nie, jakos tak pewna nie jestem...jest na pewno jakas tam poprawa, ale czy tak do konca jest dobrze to mam watpliwosci. nie wiem czy isc na zywiol zakladajac ze tak szybko i tak sie nie uda , czy lepiej isc po recepte i jeszcze powtorzyc kuracje, ach normalnie glowa mi puchnie jak o tym mysle...na szczescie mam jeszcze pare dni na podjecie decyzji. jest tu ktos?????? ja wiem andziulku ze u sasiadek, ale ja jakos wole tu...czuje sie jak u siebie;) no ale zawsze wiadomo przynajmniej gdzie was znalesc, to juz cos!

witajcie kochane!!! iti, spoznione, ale bardzo szczere i serdeczne zyczenia urodzinowe!!!! eulalio, dzieki za zdjecia, sliczny brzuszek!!! u mnie nadal zalatanie, przez to ze internetu nie mam w pracy jestem tak rzadko-przepraszam was bardzo. bo do poludnia ciagle sie dzieje, a potem wieczorem kolo 23 juz nie mam sily na wlaczenie kompa tylko padam i spie. nie wiem co ze starankami w tym cyklu, tego sluzu niby mniej...wiec w sumie moglibysmy zarazykowac, no wacham sie jeszcze, decyzje podejme spontanicznie gdzies za tydzien gdy dobrne do plodniakow:P:P;);) ach dziewczynki, ogromne caluski dla was wszystkich razem i kazdej z osobna

witajcie kochane!!! iti, spoznione, ale bardzo szczere i serdeczne zyczenia urodzinowe!!!! eulalio, dzieki za zdjecia, sliczny brzuszek!!! u mnie nadal zalatanie, przez to ze internetu nie mam w pracy jestem tak rzadko-przepraszam was bardzo. bo do poludnia ciagle sie dzieje, a potem wieczorem kolo 23 juz nie mam sily na wlaczenie kompa tylko padam i spie. nie wiem co ze starankami w tym cyklu, tego sluzu niby mniej...wiec w sumie moglibysmy zarazykowac, no wacham sie jeszcze, decyzje podejme spontanicznie gdzies za tydzien gdy dobrne do plodniakow:P:P;);) ach dziewczynki, ogromne caluski dla was wszystkich razem i kazdej z osobna