Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

brydziaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez brydziaa

  1. a ja bym chciala lato, moze nie upaly, ale sloneczko. chcialabym posiedziec w kawiarniach albo knajpkach na tarasie przy kawce, lodach czy piwku. wskoczylabym do jeziorka, czy morza. no ogolnie chcialabym sie pocieszyc jeszcze latem, niedlugo to juz nie bedziemy wiedzialy jak to jest, bo trzeba bedzie miec wszedzie oczy by dziecka z oczu nie spuscic;);):P:P wiec kto wie czy to nie ostatni dzwonek!!:D:D
  2. ja te sie strasznie ciesze, ze @ przyszla. ciekawa jestem czy nastepna przyjdzie teraz w normalnym terminie, czy tez bede tak dlugo czekac. no nic, najwazniejsze ze jest, czyli moje hormonki zupelnie nie zwariowaly;) slyszalam, ze gdzies za tydzien ma byc poprawa pogody, byloby cudownie!!!!!!!!1bo juz tych chmur i deszczow chyba kazdy ma dosc!!
  3. domi, bez dostepu do internetu bede tylko cztery dni;) jakos przetrwamy ten letni czas, naladujemy akumulatorki, potem wszystko wroci do normy, prawda babki??
  4. hej domi!!!:D:D no ja jeszcze w tym tygodniu tez bede zagladac, potem mam tydzien urlopu, przyjedzie mama, potem ja na chwile do polski, to pewnie tez bede rzadziej. jejku jak mi tego internetu w domu brakuje, buuuuuuu dzin dzis mi sie okrutnie dluzy, do tego glod doskwiera-czyli nic nowego;):P:P
  5. hej meniu!! no ciezka sprawa. pracujac sezonowo wolnego raczej nie dostaniesz, pracodawcy oczekuja dyspozycyjnosci dzien i noc;) ale sprobowac warto.powodzenia!!
  6. hej laseczki!!! na poczatek wszystkim urlopowiczkom zycze udanego wypoczynku!!!bawcie sie dobrze, zapomnijcie o wszystkich smutkach i wroccie pelne nowych pokladow sil i energii. no i niech pogoda sie choc troszke poprawi, cobyscie troszke kolorkow nabraly;) dominiczko, moze to rzeczywiscie byl cykl bezowulacyjny. pewnie nie powiem ci nic nowego piszeac, ze te cykle sa zazwyczaj dluzsze :O nic sie nie martw, nastepny bedzie juz normalny, bedzie nowe jajo, nowa nadzieja. sciskam mocno!! a ja dostalam wczoraj wieczorem @:D:D:D:D:D:D w sumie krwotok to jest i ledwo nogami powlocze, taka jestem slaba, ale to ponoc normalne w moim przypadku. teraz przynajmniej wiem, dlaczego mialam ostatnie dni taki zly nastroj;) tesknie juz teraz za wami wszystkimi, bawcie sie dobrze i wracajcie potem tutaj na topik, bo tesknie bardzo za wami wszystkimi:(
  7. wierze dziewczyny, ze bedzie dobrze, gdybym nie wierzyla, w ogole bym sie na kolejna ciaze nie decydowala. ale strach pozostaje, bo NIKT nie zagwarantuje mi, ze historia sie nie powtorzy. dzis przeczytalam dwie ciekawe teorie dlaczego tyle kobiet z naszego pokolenia traci dzieci bedac w ciazy: 1) czarnobyl: bylysmy wowczas na etapie wczesnego dojrzewania, przed pierwsza miesiaczka, nasze organy plciowe wlasnie wtedy sie rozwijaly 2) nasi rodzice sa pokoleniem dzieci powojennych, w dziecinstwie czesto cierpialy biede, zyly na granicy nedzy, co bezposrednio przeklada sie na nas, bo material genetyczny przekazany z pokolenia na pokolenie jest zawsze troche slabszy hmm, nie wiem ile w tym prawdy, ale daje do myslenia
  8. no widzisz Luxorku, leci leci ten czas....juz niedlugo z sentymentem bedziesz ciaze wspominac
  9. do wiosny jeszcze daleko domi, mam nadzieje, ze te pieniazki na wyprawke przeznaczycie a nie na in vitro:D:D odnosnie moich przyszlych staranek, to roznie mysle....czasami bardzo sie ciesze, czasami paralizuje mnie strach. ciezko bedzie, pierwszy trymestr bedzie dla mnie jednym wielkim stresem i oprocz was i meza NIKT nie bedzie wiedzial. ale do tego jeszcze daleko. przed pazdziernikiem nie ma o tym mowy. i nie wiadomo jak moje hormony sie do moich planow dostosuja;)
  10. nie mam juz zadnej wizyty. o ile nic sie nie bedzie dzialo to dopiero z kolejna ciaza;)
  11. a ja bym byla baaaaaaaaaardzo szczesliwa gdyby @ mnie nawiedzila. dzis mija 32d od zabiegu
  12. no wlasnie domi, jakis inny ten cykl jednak byl, prawda???a czy owu na pewo nie bylo??-tak do konca nie wiadomo!! ale dobra, nie nakrecam dalej, poczekamy, zobaczymy!!!
  13. ach domi, jak ja bym chciala ci powiedziec, ze te objawy to nic innego jak ciaza. a kiedy powinna przylesc @??bo nie wiem gdzie ta nasza tabelka:O
  14. Domi, to moze tak teraz, rok po....?? miesiaczka w koncu jeszcze nie przyszla, prawda???:P:P:P
  15. ach dziewczynki, przeciez ja rozumiem, i absolutnie nie mam zalu do was. tak dlugo jak nie opuscicie nas tutaj!!!:P:P;) Luxorek, rozumiem doskonale, sama bym zrobila to samo i pewnie-mam nadzieje..., tez sie kiedys przylacze do takiego topiku dla ciezarnych, o ile dojde do wniosku, ze panuje na nim mila atmosfera.
  16. fajnie ze sie odezwalyscie kochane, bo tak przerzucam z nudow wszystkie topiki po kolei i widze obie piszecie na innych. nie ma w tym nic zlego, ale jakos tak mi sie smutno zrobilo. to logiczne, ze piszecie na topikach gdzie cos sie dzieje, a tutaj chwilowy letni zastoj.ale teraz znow sie ciesze, bo jednak sie odezwalyscie i tu:D:DD: dominiczko, imienniczko moja, wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych imieninek Luxorku, moj M o terminie tez nie pamieta, ale na szczescie istnieje cos takiego jak przypomnienie w telefonie:P:P Mam nadzieje, ze pogoda ci planow nie pokrzyzuje. ja tez jade do domu nad morze w polowie lipca i tez bym chciala by bylo ladnie:( kwiatki mi M daje dosc czesto. ja lubie takie male, skrone bukieciki, albo jedna roze, a on wykazuje tendencje do przesady...ale co tam, ciesze sie zawsze bardzo!!!
  17. sorki za negatywny wydzwiek mojego postu, ale jakas czuje sie dzis jak chodzaca burza gradowa, lepiej nie podchodzic bo pogrysc moge;)
  18. witajcie!!! przepraszam, ze ostatnio milczalam, ale zmienilam sobie nieco godziny pracy na 8-16, albo 9-17, w zwiazku z tym moj dostep do internetu w pracy mocno sie ograniczyl. a w domu bede miala dopiero za dwa tygodnie:( u mnie nic nowego. pogoda do bani jak wszedzie. moj nastroj tez nie wiele lepiej. mam wreszcie nowa sprawna maszyne do prania:D:D wiec nie musze juz liczyc gaci i skarpetek:P:P wczoraj mielismy firmowy sommerfest. w sumie fajna imprezka, najadlam sie, napilam, ale na dzikie hulance do rana juz nie zostalam, bo ....to jeszcze nie moj czas. mialam tez wczoraj imieniny, swieto w niemczech ogolnie nie znane, ale nauczylam mojego M akceptowac ten dzien, zajelo mi to 4 lata:P:P:P , ale wreszcie doczekalam sie wielkiego bukietu kwiatow z okazji imienin:P:P:D:D i to bez przypominania;) ha, oplacilo sie:P:P dzis siedze w pracy, z dwoma kolezankami we wczesnej ciazy, szlak mnie trafia, ale nic to, obie sa fajne wiec staram sie tlumic negatywne emocje. @ nadal ani widu ani slychu. wreszcie skonczyly sie te dziwne plamienia, sluz wrocil do normy, jajniki czasami kluja, wiec ludze sie ze juz niedlugo skonczy sie ten pierwszy cykl. boje sie ze wszystko mi sie teraz totalnie rozreguluje, hormony mi na nosie zagraja i inne takie tam. mam nadzieje, ze sie myle... co dzis robicie babki????ogromne dla wszystkich
  19. hej matylda!!! chcialabym ci udzielic jakiejs jednoznacznej odpowiedzi, ale niestety nie potrafie. zdarzaja sie przypadki, ze wystepuje miesiaczka a ciaza jest, przewaznie jest to wowczas krwawienie bez skrzepow, albo tylko plamienie. obawiam sie ze musisz zrobic test by sie przekonac. pozdrawiam!!
  20. zagladaj olu zagladaj, bo poki rzeczywiscie pustawo bedzie:( ale nic to, ja sobie we wrzesniu odbije:P:P
  21. nastepnym razem to kaze im poczekac zanim sie pierwsze pranie skonczy :P:P:P jak widac tak trzeba...
  22. gdybysmy zauwazyli ze jest zepsuta zanim pojechali, to by ja od razu zabrali. a tak to dupa. usterka nastapila definitywnie przy transporcie, ale w momencie pokwitowania odbioru media markt umywa rece i wysyla do producenta w ramach reklamacji i serwisu. paranoja normalnie
×