brydziaa

dziekuje Luxorku za wszystko, bedzie prysznic, letnia woda, zero alkoholu i kawy, zrobie wszystko co w mojej mocy, wiecej nie moge niestety...

mi mama obiecala ze przed koncem 3 miesiaca nie dowie sie NIKT, wiem ze dotrzyma slowa...

wczoraj to byli sami faceci i nie drazyli tematu;) za 20 min umowilam sie z kumpela z liceum i tutaj chyba nie wytrzymam i sie wygadam...

moja mama mnie pozytywnie zaskoczyla swoim chlodnym podejsciem, naprawde...dobrze ze jej powiedzialam. powiedziala tez ze przed wizyta u lekarza mam jeszcze o sobie nie myslec jak o kobiecie w ciazy, tylko cieszyc sie urlopem zamiast stresowac, bo nie ja pierwsza i nie ostatnia...

to fajnie, napewno bedzie dobrze!!!wydaje mi sie ze juz ten najgrozniejszy czas masz za soba. trzymam kciuki zeby juz do konca bylo tylko dobrze:D

25. 02 byla ostatnia @, te trzy tygodnie to liczac realnie od owu, ale wiem ze wg lekarza to juz bedzie 4 albo 5y tydzien

dzieki Luxorku, na pewno masz racje, tylko spokoj moze mi pomoc:) a ty jak sie czujesz, nadal dobrze szczesciaro??:P:P:P

a oszczedzac sie bede, tylko jutro ta podroz do domu mnie troszke przeraza, no coz, a moze bedzie dobrze...trzeba myslec pozytywnie prawda??

ale tez mysle ze przy tak swiezej ciazy jak moja to lepiej na nature postawic, jak zarodek jest za slaby to i tak nic nie poradzimy chyba, prawda??lekarz nic nie bedzie jeszcze widzial, bo to dopiero pewnie 3 tydzien

nigdzie sie juz dodzwonic nie moge...cos czuje ze do poniedzialku nic nie wskoram:(

a jesli bez recepty to myslisz ze powinnam je sobie tak poprostu zaaplikowac sama???kurcze, ja juz nic nie wiem...

a to prawda Luxor ze one bez recepty sa???bo do lekarz dzis juz nie mam szans:(

hej dziewczynki. mialam dzis jakies jasne brazowe plamienie bedac nad morzem, malo nie zaslablam jak to zobaczylam. po powrocie polozylam sie na godzinke i na razie nic wiecej sie nie dzieje. boje sie, to wszystko co czuje. musze patrzec na to realnie, moja ciaza jest slaba i nie wiadomo czy sie utrzyma.dlatego postanowilam jeszcze sie nie cieszyc. jak tylko wroce do domu pojde do lekarza. jesli wczesniej nie dostane normalnej @. M nic nie powiedzialam, nie chce tego robic przez telefon, ale bardzo zaluje ze nie ma go przy mnie, bo potrzebne mi jego wsparcie. no coz, wszystko w rekach nieba.....jak to poziomka juz napisala, szczescie jest bardzo kruche....

hej iti, robilam:) druga kreska jest jasna, ale gruba i wyrazna;) o wiele mocniej widoczna niz wczoraj

andziu slonko, nie wiem co za okropny dzien cie czeka, ale mam nadzieje ze bardzo szybko ci minie... jejku, juz teraz chyba nie potrafie sie tak po prostu cieszyc z tych dwoch kresek, jestem przerazona, naprawde sie boje...

poziomeczko, ja rowniez nie znajduje slow by powiedziec jak bardzo mi przykro. trzymaj sie kochana.....

i wiem ze ma racje:) no nic, ide zaraz do knajpki gdzie mam nadzieje serwuja cos oprocz piwska. jejku, a tak sie na dobre polskie piwko cieszylam, mam nadzieje, ze moje poswiecenie nie pojdzie na marne, bo bede bardzo zla!!;)

brzuchol mam rzeczywiscie wzdety, i ciagle cos tam w srodku burczy;) ale ogolnie oprocz zmeczenia , co moze byc rowniez przesileniem, nie mam zadnych metafizycznych odczuc, czy przeczuc...jejku jak ja bym chciala zeby to bylo TO. mama mi tu skutecznie wiadro wody na glowe rzuca, ze dopoki lekarz nie potwierdzi mam sie nie cieszyc...

idziecie juz razem z M.???to bedzie juz przez brzuszek pewnie:D:D ale fajnie...

uciekam na chwile, brachol mnie wywala na 15 min

jejciu, jak ten czas leci!!!kiedy macie nastepne USG??

ja tez mam fazy dnia ze co 10 min siku biegam, potem kilka godzin spokoj i od nowa. piersi nadal nie reaguja, wisza sobie jak gdyby nigdy nic:P:P:P ani wieksze, ani napiete. jedynie tam na dole jest od ponad 10 dni baaaardzo ciasno-wiem bo szyjke macicy obserwuje-jesli komus to w czyms pomoze to jest zamknieta , twarda i skierowana w dol. chyba nawet tampona nie dalabm rady wlozyc. a z podpaska to od tygodnia latam ;)

dzieki Eulalia bardzo

dzis rano dwie na raz lyknelam zgonie z ulotka ,ups...ale juz teraz po jednej bede grzecznie:)

hej... dziekuje za gratulacje kobietki i za wsparcie:D:D:D mam nadzieje Luxorku, ze bedzie tak jak mowisz, bardzo bym chciala. nie chcialam zeby tak wyszlo, ale chyba mnie rozumiecie ze jestem juz teraz na maksa nakrecona, wiec jesli dostane teraz @ bede naprawde zawiedziona. Luxorku, a jak z ta nospa, ile mozna ja brac, bo mnie tak bardzo czasami boli ze sie boje. i co chwile ze strachem w gatki patrze :P:P:P no nic zrobie jeszcze jutro test. a jak nie pokaze nic nowego to biegne do gina i niech mi krew ssa;)