-kropelka-

Pozdrowioka http://youtube.com/watch?v=2S1QnaROJtc

Jeju,jeju, a cóz tu sie dzieje, a raczej nie dzieje. Co was tak wywialo??? Pozdrowionka:D:D:D:D :sun:

STO LATEK kATINKO

No to kielichy w gore:D:D:D . . . . . . . . . . . a jaka okazja???????

Ja wypoczywam po dzisiejszym wysilku.2 godzinki spedzilam na silowni.Jedna godzina -rolmasaz,oj czuje,ze jutro ledwo bede sie ruszac,a druga godzinka ćwiczenia. Teraz zaczyna ze mnie wychodzić zmeczenie po całym dniu. W czwartek znowu smigam na ćwiczonka.Chyba mi juz troszke przejdzie. Pozdrowionka.Lecę spać,bo raniutko trzeba wstac buziale

________@@@@@@@@________@@@@@ ________@@@________@@_____@@@@@@@ ________@@___________@@__@@@______@@ ________@@____________@@@__________@@ __________@@___________@__________@@ ____@@@@@@________@@@@@_______@@@@@@ __@@@@@@@@@____@@@@@@@_____________@@ __@@____________@@@@@@@@@@_____________@@ _@@____________@@@@@@@@@@@_____________@@ _@@____________@@@@@@@@@@@____________@@@ _@@@____________@@@@@@@@@____________@@@@ __@@@@____________@@@@@@_________@@@@@ ____@@@@@@___________@________@@@@@@@ _________@@___________@@_______________@@ ________@@___________@@@______________@@ ________@@@________@@@@@@_________@@ _________@@@@@@@@________@@@@@@@ __________@@@@_________________@@@@ ___________________________________@@ ____________________________________@@ _____________________________________@@ _____________________________________@@_________@ _____________________________________@@_________@@ _____________________________________@@________@@@@ _____________________________________@@_______@@@@@ ____________________________________@@______@@@@@@ _________________@________________@@______@@@@@@ _______________@@@_____________@@____@@@@@@@ ______________@@@@@__________@@___@@@@@@ _______________@@@@@@______@@_@@@@@ _________________@@@@@@___@@_@@@ __________________@@@@@@_@@@@@

Moje pojście do pracy rozpoczelo sie choroba najmlodszego synka.Chyba za bardzo to przezywa.Infekcji nie ma ale goraczkuje. A w samej pracy OK. Jak na 2 dni tam jestem zadowolona.Ucze sie i jest tego wiele do nauki ale juz samodzielnie wykonuje jakies pomiary .Praca spokojna ,bez halasu. Zawsze fascynowala mnie praca w laboratorium,choc nie wszystkie laboratoria pracuja nad tym samym. Teraz jestem razem ze swoim mezem na zmianie.Do konca miesiaca bede mial a1 a potem na zmiany.I jeszcze nie wiem,czy bedziemy na tych samych zmianach.I tak sie za duzo nie widzimy,ale razem jedziemy do i z pracy. Pozdrowionka. Alez mam teraz regularny tok jedzenia. papa

Jutro do pracki.Moze te zmiany wplyna na moje zmiany na wadze.Dawno sie nie ważylam,ale czuje,ze nic nie ubywa. pozdrowionka

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php proszę bardzo

Ja tez bardzo lubie czarny,oraz odcienie brązu.Zreszta w tych kolorach najbardziej mi do twarzy.Ostatnio zaczęłam kombinowac z innymi kolorkami.Tak dla małej odmiany.Tez lubie zielen,ale taką przytlumiona,oraz seledyn. Wczoraj robiłam pizzunie.Naszamalam sie jej,że ho,ho.Ale tak rzadko robie w domu,że mialam braki.Pyyyyszna byla. Pozdrawiam.

Annanica-czarny wyszczupla,do twarzy ci

Vanilla,niestety nie mozesz miec za złe swojemu facetowi tego,ze dostalas taki prezent.Zazwyczaj panowie kupuja swoim paniom to co one lubia najbardziej.Wiec nie ma sie co dziwic ,ze taki wybór.Na pewno nie chciał zle,wręcz przeciwnie.Ciesz sie kochana,bo niektórzy faceci nawet nie potrafia tego kupić co kobietka sobie odmawia.Nie daja nic. My wczoraj sobie poszaleliśmy i wczorjszy dzień nie miał nic wspólnego zdieta.Ale własciwi bardzo malo wczoraj jadłam konkretów.Własciwie tylko na śniadanie 2 wazy z wedlina.Potem same napoje.Ale nadrobilam to pozniejszym ciastem,ale niecały kawałek,no i drinkami,oraz chrupaniem chipsów. Coś bardziej treściwego nawet bym nie wepchała,więc pocieszyliśmy sie deserkirm w lokalu oraz kawką.A bylo bardzo milutko.Drinkami zakończylismy Wlentynki w domu. Buziaki i dalej dietkujemy. Powiem wam ,że poraz kolejny dochodze do wniosku,ze cwiczenia to podstawa,nie tylko dla popawy sylwetki ale i dla lepszego samopoczucia. papa

dla Was na Walentynki i kazdy kolejny dzień Waszego zycia

tak od jakiegos czasu zabieram sie do checi zastosowania tego sprytnego pilingu kawowego,ale tylko sie zabieram.Musze w koncu go sobie zaserwować.Pamietam jaka aksamitna skora po nim byla.Ostanio w auchanie kupilam sobie tanoi taka tzw.agrafke.Trenuje sobie nia nogi oraz ręce.Fajnie tak sobie siedze a przy okazji moje mieśnie pracują. Oskarko będe pracowala w tej samej firmie co mój mąz,w laboratorium.Tam sie bada próbki materiału,czyli wprzypadku tej firmy-folie i jej sklad.Na razie na 3 miesiace-okres próbny.Ale nie należę do ciemnoty,więc może bedzie dłużej. Pozdrawiam

Witam moje drogie. Widze,że ladnie idzie pozbywanie sie nadmiarów. Ja teraz musze trzymac fason,IDE DO PRACY. Koniec siedzenia w domu pozdrowionka

Katinko tule cie mocno. Czemu tak nagle,? Buziaczki dla ciebie Pozdrawiam was goraco

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ;P;P;P;P

Baju zycze powodzenia. pozdrawiam cały babiniec hejka

Hej dziewczynki. Skrobne teraz ,bo potem juz moge nie miec czasu.Pakowanie troszke mi zajmie.Jutro juz wyjezdxamy na przyspieszone ferie.Alez sie najezdzimy.Kolo Warszawy,kolo Katowic i Kolo Lublina.No i najprawdopodobniej na jakies zakupy na slowacje.Ale tego jeszcze na 100% nie wiem Wiec zycze wszystkiego dobrego,milutkiego odchudzania.Mi znów bedzie cięzej w goscinie ale obiecuje sie pilnowac.Wiecej spacerkow to zrownowazy. pozdrawiam papa

Witam i zmykam. Dobranoc. Jak ktoras lubi wspomnienia to polecam http://nasza-klasa.pl/

Katinko,widze,ze ladnie sie starasz.Dalej tak i niedługo bedziesz laska nebeska. Pozdrowionka dziewczynki. Od dziś kolejna ,rególarna dawka ćwiczeń.Przez ten okres swiateczny jednak stanowczo za malo dodatkowego ruchu. papa

http://tnij.org/najlepszego-danielek DLA WAS MOC ZYCZEń

Katinka -fratulacje,łADNIE ci idzie. Pozdrowionka. Alez te swieta obciązaja żoładek,jednak mimo wszystko.Wcale duzo jedzenia ,ale jednak wiecej niz zazwyczaj

No prosze,nowe foteczki.Tysz piknie. A gdzie to nasza Meg sie zapodziała.Wpadła w wir przedświąteczny i nawet łapka nie pomacha.Reszta ań od czasu do czsu sobie cos skrobnie.Zreszta sama miewam przerwy,ale zagladam.Czasami tylko nie ma weny do pisania. Te moje plecy nadal bola.Ale tak jak lekarz nakazał,ruszac sie ciagle,bo to trzyma kości w dłuższej młodości,wiec ja pokornir słucham i ćwicze. pappatki i pozdrowionka