Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-kropelka-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -kropelka-

  1. Katinka niestety nie znalazłas ostatniej tabelki..Widze,że to bardzo stara uaktualniam co wiem To chyba ostatnia tabela: K-rysia....................41lat.......156cm.....(82,0 kg ) 75,8kg -> 60kg Elciamelcia..............42 lat.......162cm.....(87,0 kg ) 84,7 kg-> 68kg Stokrotka65..............37lat......162cm.....(66,2kg) 59 ,8kg -> 58kg Alexandria................36lat.......164cm.....(90,0kg) 74,0kg -> 68kg Baja70.....................36lat......172cm .....94,1kg -> 68kg Żona żołnierza...........33lat......173cm......(75,0kg) 72kg-> 60kg Oskarka...................36lat.......172cm.....(105kg)- >85,9kg-> 65kg -Kropelka-.................35lat......165cm.....(89,0kg) 75,5kg -> 68kg Meg12......................39lat......165cm.....(74,0kg) 61,5kg -> 60kg Bania.......................35lat.......170cm......(97,0 kg) 90kg -> 67kg Bebet37...................37lat.......158cm.....(87,5kg) -> 86kg → 65 kg katinka 123..............34 lata......160cm.....(82,0kg)-80kg---70kg
  2. Oskarko,widzę,że bardzo brakowalo ci pisaniny :D:D:D Pieknie sie znami przywitałas upał wielki mam nadzieje,że Alex u ciebie wszystko gra i nie dotknęlo ciebie bezposrednio wczorajsze wydarzenie dietkowo ok i plany na ćwiczenia dłuższe juz sa,ale najpierw musze iśc na pogotowie sprawdzic co z palcem starszego syna.Wczoraj niefortunnie odbił pilke i chce iśc sprawdzi czy cos trzeba z tym robic i czy tylko wystarcza oklady
  3. Alez dałam czadu.Bylo 50 minutek wygibasów i pozbywania sie nadmiarow. Własnie wcinam zbawienne pomidorki.Tego to u nie pod dostatkiem,bo pieknie obrodziły na dzialce.A działaja zbawiennie dla potrzeb odchudzania i mozna jeśc dośc duzo,bo malokaloryczne a zapychają brzucho.Tylko wtedy co chwilkę smigam robić siusiu.Ale czego sie nie robi dla byćia piekna:D:D:D:D
  4. Ja według schematów nie lubie życ,bo sposob na odchudzanie jaki wybrałam mi odpowiada.A znalazłam cos i wkleje,bo może to sie komus spodoba.Nie ma zawilosci i prosta ta dietka zobaczcie same http://www.naj.kobieta.pl/naj3/index.jsp?place=Lead19&news_cat_id=21&news_id=1088&layout=18&forum_id=168&page=text hejka
  5. No to czemu sie wcześniej nie chwaliłas. Wszystkiego najlepszego w tym dniu i kolejnych wspolnie spedzonych lat. Baju głowka do góry.Na prawde Krakowa nie zbudowano od razu. Ja po ostatniej ciązy długo potrzebowałam czasu aby cos ze mnie zlecialo.Własciwie jak lecialo,to nie przez diety,tylko to byl wynik jakichś zmian w zyciu i problemów,a nawet podjecie pracy. i tak do tej pory to jest mnie mniej o jekieś 22 kilo. a to jeszcze nie koniec.Teraz się wzięlam za siebie na poważnie
  6. Ja Baju trzymalam długo garsonke ze swojego slubu z obecnym męzem.Nie po to aby ja ubierać.Miałam do niej sentyment i szkoda bylo mi jej oddawać.Stanowila dla mnie z czasem miernik mojego gubienia nadmiarów.W koncu ja oddałam.Teraz to chyba bylaby na mnie za szeroka.Mój mąz twierdzi,że bylam chyba grubsza kiedy sie poznalismy.A to juz fajnie brzmi.
  7. dobranoc kobietki me mi tez nie wskakiwała 114 str. Cos pewnie z serwerem szwankowalo,ale juz wszystko gra
  8. Katinka--zdrowa decyzja z ta pralka a więc obie maszerujemy na i z 4 pietra chwala schodom:D:D:D
  9. i jeszcze jedna rudka na schodach.MUsiełam schowac ten rower który wczesniej wyjmowalam synkowi. Ja może znajde czas żeby wpaść potem papa
  10. Ej,steperka nie bedzie,bo jeszcze czuje ból w łydce po moim ostatnim marszu,ale zrobilam sobie rundke ,potrójna na schodach.GÓra ,dół,góra....A dodam,że mioeszkam na 4 pietrze i razem mam do pokonania 80 schodków.A to wszystko razy 3.W dół i w górę Dzis juz schodzilam i wchodzilam po nich wczesniej śmieje sie nieraz,ze gdyby nie to mije 4 pietro to pewnie bym sie już dawno tyrlała:D ha,ha,zawsze to jakas odmiana
  11. Zobaczcie dziewczyny co znalazlam na zabijanie glodu,na innym temacie. Może ktos sie pokusi i zadziala i tutaj jeszcze cytat na temat zabijania glodu : \"mieszanka: siemię lniane otręby przenne płatki owsiane mięta pieprzowa skrzyp żelatyna spozywcza wszystkie składniki mieszamy w proporcjach 1:1, skrzypu dodajemy 1/10 a żelatyny szczypte mięte i skrzyp przed zmieszaniem najlepiej zmielić zamiast kolacji wsypać do kubka czubata łyżkę lub dwie ( w zalezności od tego jaki rozepchany jest żołądek) zalać dwoma/trzema łyżkami przegotowanej wody i dodać łyżeczkę miodu, wymieszać, spożyć i popić dwoma szklankami wody po pierwsze działa bo pęcznieje w żołądku i nie czuje się głodu, po drugie zdrowe, wpływa na poprawę trawienia ( nie mylić z przeczyszczjącymi specyfikami) i jest tanie. tabletki wypełniające żołądki kosztują z kilkadziesiąt złotych na miesiąc a tu za max 10zł jest tego na cały rok:d a od siebie dodam, że ja nie dodawałam mięty (nie lubię), żelatyny też nie, a skrzyp z torebki ekspresówki. Poniewaz byłam na diecie odchudzającej, to miodu też nie dodawałam, choć na pewno o wiele smaczniejsze by to było. Wodą zalewałam, żeby zrobiła się papka, a nie, żeby składniki pływały w niej. Nie należy to do najsmaczniejszych, ale da się zjeść bezx większych problemów A efekty są Pozdrawiam.\" zastanawiam sie kto sie skusi:D
  12. Witam i w koncu na spokojnie przeanalizowalam i juz wiem o jakie spotkanie chodzi. Jak dam rade to sie zamelduje A jednak ujedrniajacej kompieli nie bylo.Cos mnie to morze nie zachecalo do spotkania.Ale sloneczko grzalo więc jakos nam udał sie wypad. Chwilke temu skończyłam swoje 30 minutek cwiczen.Może jeszcze wskocze dzis na steper,zobacze jak to pojdzie. A dzis ze wzgledu na morze byly 3 buleczki,suche.Oczywiscie ciemne pieczywko.maślanka,herbatki. No i troszke slodkiej przegryzki.Orzeszki:( Pozdrawiam papa
  13. Hejka o widze,ze spotkanko sie szykuje Ja bede od 31 do 2 w Radomiu na pokazach samolotowych.To bliziutko W-wy Prosze o szczegóły spotkania.Moze cosik wypali Chyba kończy sie juz intensywny czas spotkań z rodzinka wiec bedzie latwiej.Przynajmniej mi.Choć przerwy w spotkaniach i nasiadywankach wypełniam intensywnym ruchem. Dzis chyba kuracja ujedrniajaca w morzu:D [ love ] ; P : D [ czesc ] [ śpioch ] itd tylko bez spacji mam nadzieje że sie polapiesz Krysiu
  14. A od jutra u nas goscie Wzięłam sie przez to za siebie ostro w ciągu kilku dni. ćwiczenia w domku musowo nie mniej niz 30 minut. Wczoraj oprócz tego jeszcze zaliczylam jazde na rowerku. Kuz niedlugo skonczy sie cieplo więc bedzie latwiej a teraz trzeba to wykorzystywać na maxa,więc i efektow nie widac. Ale jak się zacznie pazdziernik to juz bedzie mi łatwiej A wiec w gore serca i łyczkami wode mineralna:D
  15. To jednak nie były tylko brzuszki:D Ale czuje się zajefajnie papa
  16. Witam Krysia o ile dobrze pamietam pojechala na tydzień,ale moze jej sie tam spodobalo i sobie przdł€ży pobyt na tych wczasach:D Ja dzis zaliczyłam jazde rowerkiem,niewiele szamania a oprócz rowerka 2 zestawy po 8 min. i zaraz smigam na brzuszki Ludzie mamy miec gosci i jak tu dbac o figore w takich warunkach.Albo my --wyjazd,alo do nas--przyjazd:D papa:D
  17. Bajmu smutne to co piszesz. A nie ratuje cie podjadanie w czasie glodu,warzywek,owoców? Popijaj duzo wody lub może soki owocowe ,robione samemu. Może sprubuj jakis tabletek które zminimalizuja to uczucie.Z czasem trafisz na takie które zadzialaja w twoim wypadku jA WIEM ,ZE W MOIM PRZYPADKU JESCZE TAKICH NIE ZNALAZLAM.nIE CZULAM NIGDY RÓZNICY BIORĄC JAKIEKOLWIEK TABLETKI.wIĘC sobie darowalam kupowanie.Juz przyzwyczailam swój żoladek do mniejszego jedzenia wiec bez tabletek sobie daje radę. Baju jesczez troszke wiecej samozaparcia i sie uad.Krakowa tez odrazu nie zbudowali pozdrawiam i tzrymam kciuki
  18. Hejka dzisiaj odpoczynek od wody i morskiej bryzy Wykorzystalismy ciepelko Buzial opalony Dzisiaj sobie dietkuje na maxa Zjadlam serek wiejski a przed chwilka na obiadek gotowany kalafior z odrobina bulki tartej wagowo--zero spadku--zero dodatku czyli wsio gra pozdrawiam
  19. Alex ---gratulacje,,tak dalej papa Od jutra przerwa w opalaniu i plazowaniu
  20. Zamieszanie zurodzinami taty nie dalo mi zajrzeć. Oskarko wszysstkiego dobrego zokazji rocznicy.Kolejnych wspólnie spedzonych lat w wielkiej milosci. papa
  21. hejka moje drogie alez Krysiu mialas wene do pisania. Dobrze sie ciebie czyta.Wierzę,że wsyzstkie twoje zamierzenia ci wyjdą.Kiedys ta waga wejdzie na kurs spadkowy:D A racja--na męza nie oge narzekac,jest kochany.Mam nadzieje,ze po tych naszych prawie 9 latach nie zmieni sie na gorsze.Poweidzialabym ,ze jest lepiej i spokojniej.Docieramy sie nadal i kochamy jeszcze bardziej . A w weekend sie raczej nigdzie ne dluzej nie wybieramy.Robimy mała konspiracje.Nasz tatulek 12 sierpnia ma 70 urodziny.Ze wzgledu,że brat wyjezdża po urlopie do przcy w niedziele do Belgii,chcemy zoorganizować imprezke w sobote.Ścisla tajemnica.Już wszystko zaplanowane tylko pozostaje wyciagniecie dziadka na godzinke przed imprezka zdomu,zebysmy dażyli wszystko przygotowac. Mam nadzieje,że nam sie uda wszystko Oj moje kochane ja juz jestem bez pracy. Ale teraz caly miesiac sie bycze i nie chce mi sie myslec o tym problemie. Dopiero od wrzesnia zaczynam poszukiwania.Teraz się bycze Dostalam w podziekowaniu piekny bukiet róz i malego ,zlotego slonika odrodziców malej. Lezka ie w oku zakręcila,bo to przeciez jak moje dziecko było przze ostatnie 2,5 roku. pozdrawiam papa
  22. OJ,oj, tyle mnie nie bylo a tu ciagle 108 stronka. Chyba bardzo zajete jestescie dietkowaniem:D Wrócilismy. Bylo super. A własnie nadrabialam wyjazdowe zaległości w ćwiczeniu pOSZŁO 30 MINYTEK bRAKOWALO MI TYCH moich wygibasów. Tam nie bylo jak tego robić.Ciągle ful ludzi A zreszta towarzystwo zajefajne wiec rozmowa i zabawa sie tylko liczyły Dzis tylko obiadek.Fasolka i mielone pozdrawiam papa
  23. Hejka wczoraj i dzis jakos maleńko jedzenia.Nie mialam czasu na nie ,a i checi. Mam juz core w domu. Jutro wyruszamy do rodzinki,więc nie będzie mnie tu troszke.Chyba do poniedzialku. Pozdrawiam was i trzymam kciuki za spadek wagi. Dobranoc,kolorowych snow o zgrabnym cialku:D:D:D papa
  24. Kejka no tak,oczywiscie wiedzialam,ze wieczorkiem szykuje się grilowanie wiec w piatek nie chcialam w ciągu dnia duzo szamac. NA grilku były 2 kawalki kiełbachy,2 kromeczki z pomidorem chlebka pelnoziarnistego i 2 drinki. A dzis juz spokojnie.Tylko mięsko z mizeria na obiad i kawalek tej wczorajszej kiełbaski z pomidorkiem. Dzis u nas jest festyn.Idziemy na de mono.I jakies piwko pewnie sie przypęta.No coż,oblejemy poniedzialkowe urodzinki. papa pozdrawiam
×