-kropelka-
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez -kropelka-
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
-kropelka- odpisał k-rysia na temat w Diety
Cięzkie czsy przed nami. Dziekuje za przywitanie,milusie:D:D:D Jak człowiek pilnuje ilosci tego co je i przy okazji sie rusza to te kilogramy ulatują.Może w zbyt małym tempie ale to raczej lepiej dla wygladu naszej skóry.Na poczatku tak 8 kg spada dośc szybko ,a potem przemiana zwalnia i poprostu trzeba cierpliwosci. Czego wam życzę i sobie również :D:D:D::D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
DZiękujemy za pamięc. Proszę monię pozdrowić i zyczyc jej zdrówka i niech sie nie martwi. Bedziemy trzymac za nia kciuki i za wasza kruszynke.Głowka do góry wszystko bedzie ok.:D Buziaczki Moniu Dobranocka dziewczynki. Dostałam piekny bukiet od męza,a ja sprezentowałam mu zegarek. papa -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Nie wierzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spadam do zajęc -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
^^^^^^^^^^################^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^#####################^^^^^^^^^^ ^^^^^^#######^^^^^^^^^^^^######^^^^^^^^ ^^^^^#####^^^^^^^^^^^^^^^^^######^^^^^^ ^^^^####^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^#####^^^^^ ^^^####^^^######^^^^^^######^^#####^^^^ ^^####^^^^^####^^^^^^^^^####^^^^^###^^^^ ^^###^^^^^######^^^^^^^######^^^^####^^^ ^####^^^^^######^^^^^^^######^^^^^###^^^ ^###^^^^^^^####^^^^^^^^^####^^^^^^####^^ ^###^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^###^^ ^###^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^######^^^###^^ ^###^^^^##^^^^^^^^^^^^^^^^^##^^^^^###^^ ^###^^^^###^^^^^^^^^^^^^^^^##^^^^####^^ ^####^^^^###^^^^^^^^^^^^^^###^^^^###^^^ ^^###^^^^####^^^^^^^^^^^####^^^^####^^^ ^^####^^^^######^^^^^######^^^^^###^^^^ ^^^####^^^^###############^^^^#####^^^^ ^^^^####^^^^^###########^^^^^#####^^^^^ ^^^^^#####^^^^^^^^^^^^^^^^^######^^^^^^ ^^^^^^#######^^^^^^^^^^^^######^^^^^^^^ ^^^^^^^^#####################^^^^^^^^^^ MILEGO DNIA I NIEPOWTARZALNEGO HUMORKU WAM ZYCZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
:D:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Pozdrowaśki:D A my ciagle czekamy na rodzinne maleństwo, Bratanica jeszcze nie urodzila.Dzidźka czeka chyba na dziadka,bo wraca dopiero przed samymi świetami zBelgii.Brat moj bedzie dziadkiem,normalnie nie wierzę:D:D:D:D:D Caluski -
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
-kropelka- odpisał k-rysia na temat w Diety
Alexandria-mam cie :D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Monia ale nikt nie mowil czegos takiego,że potepia Yasmin:D Skarbie to nieciekawie brzmi:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
:D:):D:):D:):D:):D:) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ejmi kidy wyniki.Jak odrazu,to chwal sie:D Wesołego Prima Aprilisa:D:D::D:D:D::D:D:D:D::D:D Zmieniamy autko:D Buziaczki dla was kolezaneczki i udanej niedzielki życzę! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
EJMITRZYMAM KCIUKASKI:D:D:D Pozdrawiam calą reszte i DOBRANOC WAM ŻYCZE!!!!!!:D:D:D:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Nogi mi odpadaja,bieganina na całego Ale jeszcze spadam porobić tradycyjne brzuszki. Doranoc kobitki.Miluśkich snow:D:D:D:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ha,ja dzis tez poszalałam.Wyszlam kupic malemu leki i jakos tak mnie pociagnelo w strone miasta.Wybralam piniazki z banku,bo juz byly.Mialam sobie kupic taki płaszczyk wiosenny,ale zamieniłam to na co innego.Kupilam taka dluższa tunike,zapinana,bluzeczke na krotki rekaw i jednaz rekawkiem 3/4.O dziwo ta ostatnią w jasnym kolorze,co mi sie nie zdarza.W ostatecznosci jeszcze wynoszę mój obecny plaszczyk,choc troche wisi na mnie.Ale jak teraz bym kupila nowy to i tak dlugo go nie ponosze,bo bedzie cieplutko,a na jesien bedzie tez za szeroki.Tak mówie,bo ciagle ze mnie spada więc wniosek jeden. A to co dzis kupilam to takie bardziej dopasowane wiec ponosze dluzej. Dziekuje dziewczynki,ze martwicie sie o mojego bombla. A pochwale sie jeszcze moja córcia.Wczoraj przyniosla 5 z biologii i dzisiaj 5 z chemii.Zaczynaja sie zmiany na dobre.Przy jej slabych ocenach to rewelacja.A więc mozna,rozmowy skutkuja.A troche ją podkrecilam,bo chce nowe butki.pOWIEDZIALAM,ZE JAK ZAUWAŻĘ,ŻE SIE STARA I POPRAWI OCENY TO kupimy.Te co ma sa jeszcze dobre,a więc nic sie nie stanie jak troszke poczeka.Nie bede jej co tydzień czegos kupowała.W zeszłym tygodniu kupilismy bluze,więc na butki troche poczeka.Ma dobra motywacje.Dobra i taka ,jeżeli przynosi zmiany;:D:D:D:D Dziś wymienialismy wykladzine w kuchni.Ledwo sie wyrobilismy zmezem przed jego wyjściem do pracy,ale udalo sie.Porządki prawie zakonczone.Jutro chyba udamy sie na poważniejsze,swiateczne zakupy,bo jeszcze nie mamy nic kupione na zajączka. A musze jeszcze znależć prezent dla męza na naszą rocznice ślubu,to juz w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam was cieplutko!!!:D:D:D CAŁUSKI!!!!!!! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Jakaz piekna pogoda:D:D:D Gawitku juz niestety tak jest,że cierpimy.Przykra sprawa z tym chlopcem.Jest o rok młodszy od mojego synka,najmlodszego. To jest straszne.:( A my po kolejnej wizycie u lekarza:( Niestety nie koniec leczenia.Dzis ostatni zastrzyk ,ale lekarz dorzucil jeszcze antybiotyk doustny.Juz do swiat mały nie bedzie chodzil do szkoly,a juz tak teskni :( papa -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Yasminko kochana nie znikaj Zobaczysz jak ta milośc do maleństwa przyjdzie.Wtedy kiedy juz zaczniesz czuc pierwsze ruchy to milosc do skarba będzie rosla ,tak jak intensywnośc kopniakow w twoim brzuszku. Tulimy cie Yasminko:D:D:D:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Gawitku skarbie-dobrze ,że jesteś Rozkoszuje się byciem w domu,a pracę znajdziesz:D:D:D Dobranoc misiaki,kolorowych i spokojnych ssnów -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Madzia witaj!!!!!!!! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Przeczytałam siebie i zauważyłam błąd. Po ostatniej ciazy ważylam prawie 100kg!!! Czyli do dnia dzisiejszego jest mnie mniej prawie o 20 kilosow. A te 10 to w ciagu ostanich 3,5 miesięcy. Wczesniej nie walczylam z tym tak uparcie.A juz w tej chwili czuje sie bardzo dobrze. Jeszcze raz pozdrawiam i wierze,że Yasminko przejdzie ci to postanowienie nie udzielania sie i rozmowy z nami.Smutno by bylo. GAWIT-czekamy!!!!!!!!!:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
No i czlowiek wychodzi na troche z domu ....i co ?....i co zastaje.Burza w tak piekna pogode. Dziewczynki przypominam jeszcze raz ,że ciaza to nie choroba.Karzdy ja odbiera po swojemu,a nerwy sa tu zbyteczne. Nie ma co wracac do przeszlości,a tym bardziej kiedy jest ona tak bolesna.A i nie wolno obwiniac kogoś za zlo ktore niestety jest wpisane w nasze życie. Powiem wam tak dziewczynki.Każda ciaza ,moja ciaza wniosla wiele zmian w moim ciele.Rozstepy pojawily sie juz przy pierwszej i mam je nadal.Kiedys nie bylo takich specyfikow.I powiem wam szczerze,że wtedy,nie przypominam sobie tego,abym rozmyslała o tym co bedzie z moim ciałem.Myslałam tylko ,juz pod koniec jak ja wytrzymam bol. Ale przeciez byl maz i on rozwiewal moje wszystkie niepewności. Rozstepy mam do tej pory i naprawde nie utrudniaja mi niczego .Kocham i jestem kochana,a to jest najwazniejsze!!!!!!!!!!! Kilogramy poporodowe zrzucam ciagle.Po ostatnim porodzioe zrzucilam ich juz ok 15. Ale i wtedy nie czulam sie mniej kochana ani nie akceptowana.To jak sie czujemy w swoim ciele to głownie zależy od nas samych.Trzeba siebie polubiec takim jakim sie jest. Więc kochane te nerwy sa jak najbardziej niepotrzebne i nie wskazane,a szczegolnie w stanie ciązowym:D Nie mozna kogoś winić za szczerośc.Kazdy ma prawo powiedzieć to co mysli i musimy być przygotowani na to ,że niestety nie zawsze bedzie sie nam to podobalo.Ale kiedy prosi sie o rady trzeba byc nastawionym na rózna reakcje. A wiec prosze dosyc zlości i fochow. I przepraszam jeżeli kogokolwiek czyms urazilam. A życie pomimo wielu niedogodności i bolu musi sie toczyc dalej:D I zawsze jest szansa na to wielkie szczescie. pozdrawiam i sle ogromniaste buziaczki THAHLUANT,ty ZBÓJNICO,W KONCU SIĘ ODEZWALAS.wITAJ SLONKO -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Kuleczka a ćwiczonka dalej w toku. Jak juz wspominalam ,weszly mi w krew i nie mam zamiaru tego zmieniac. Szkoda tylko,ze nia mam kompletnie czasu na rower.Ciągle cos innego wypada.A poza tym choroba malego.Nawet na dluzszy spacer nie moge sobie pozwolić.Tylko teraz wieczorkiem na troszke,kiedy idziemy na zastrzyk.Ale keidy juz ta wiosennka sie rozpanoszy na maxa to na pewno bedzie dobrze i sobie to odbijemy,cała rodzinka. Nawet waga po czasie drgńęła. Tak jakos długo stala w miejscu.Ale centymetry tez ubywają.Zobacze moze dzisiaj jak mi wyjdzie to pojdę sobie z Pawlem troche pobiegac. Ale te porządki wiosenne tez sprzyjaja gubieniu kalorii. Mam y plana na dlugi weekend majowy.Juz sobie zalatwiam wolne.Dzis oswiadczylam to mamie malej ,a ona do mnie,że oni tym razem chca się gdzieś wybrac.Ale przeciez ja im nie zabraniam.Bierze sie dzieci i jedzie.Ja tam nie jestem na etacie aby przez kilka dni ,bez przerwy zajmowac sie nie swoim dzieckiem. Mialam ja juz kilka razy na noc.Nawet raz trafilo sie,że na 2,bo mama byla w szpitalu.Ale wyjazd to chyba z rodzina się planuje anie bez dzieci.Mam nadzieje że nie będzie problemu,bo jak to ówiła to sie smiała,ale tak jakos głupio mi sie zrobilo. Pozdrawiam was cieplutko. Spadam wieszac firanki,poki mala spi papa -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Cześc dziewczynko kochane. Odrazu mówie,ze te pomylki mi nie przeszkadzaja.I tak wiadomo,do kogo sa skierowane jak sie uwaznie czyta co naplodzillysmy. A u mnie sloneczko pieknie grzeje. Monia ze szwagierka to dalej cięzka sprawa.Terraz jest bardzo zla,bo koniec konców szwagier nie wyjechał i szuka pracy na miejscu.Ale swoją droga to juz nic nie radze jemu,bo od tego gdania grdlo boli,a on wlasciwie nic nie robi aby sprawa ruszyla zmiejsca.Nie jedzie do sadu aby cos zalatwiac.Pózniej znowu bedzie sie żalil.Zachowuje sie jak duży dzieciak. A my to juz tradycyjnie zajmujemy sie problemami innych.Tak juz nasza natura.Teraz maniane odwlił młodszy brat meza.Jezdzilismy juz go szukać.Dziewczyna,sama z 5 dzieci a ten do domu nie wraca. Dzis pojechalismy znowu żeby sobie z nim pogadać.Byłam bardzo zła i nawet mi sie przeklęło,a u mnie to raczej sie nie zdarza.Jak juz mi sie przeklnie to wiadomo,że moje nerwy już osiagnęły szczyt. Wicie w czoraj byłam na wywiadówce.Znów byla rozmowa i spokojne zapewnianie córki,że jest na tyle zdolna i inteligentna,że mam wiarę wto,że poprawi sie.Naprawde ona jest typowym lwem.Ja pomomo tego,ze też jestem spod lwa to nie pasuję do takich opisów tego znaku. zupełna skrajnośc.Ale tak troche polechtałam jej ego wczoraj pokazujac,że ciagle w nią wierze i ,że wiem,ze jest kochana i dobra dziewczynką i da sobie rade.A jak nie to trudno.Bedzie musiała sama nosic na swoich barkach konsekwencje swojego zachowania. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Kuleczko -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Sorrki jak kogos urazilam -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Cześc dziewuszki. Skarby kochane nie za bardzo pochłaniaja was te pisma.Naprawde słuchajcie sie w rytm swojego ciała,Ciaza to nie choroba,a jak sa jakies watpliwosci to rozwieje je tylko lekarz.Nie zawsze czasopisma dokladnie opisza jak sobie radzic.Zreszta ile pism tyle rad.Kiedys kobiety żyły bez tych pism i jakos im dobrze sie chodzilo w ciąży. A tak swoja droga to wydaje mi sie że ten postep i rozwój swiata cos niekorzystnie wplywa na zdrowie kobiet w ciazy.Kiedys nie słyszałam tak często o problemach.Nie wiem skad to sie bierze.Jednak ta chemia daje o sobie znac. Trzymajcie się kochane ciężaroweczki,życzę wam zdrówka i podejmowania trafnych decyzji.Niech wasze maleństwa rosna wam w brzuszkach i mocno kopia,abyście w 100 % poczuly sie przyszłymi mamusiami. papa. Pozdrawiam wszystkie kobitki. Malo juz o nas zapomnial -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
-kropelka- odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Spóżnione ,ale z głębi płynace życzenia GAWIT-i tule mocno EJMI :(A u nas dalej zastrzyki,jeszcze do piatku:( Moje urodziny-23.07-