ewciaflower

hej :) dzis znow nie moge tu dluzej posiedziec bo jeszcze sie nic nie nauczylam na jutro a jestem streasznie zmeczona bo bylam z kumpelana treningu w siatkowke :D i oprocz nas byli sami chlopcy jak moj skarbek sie o tym dowiedzial to od razu zadzwonil powiedziec ze jest zazdrosny i ze mam byc grzeczna :P a z nasza PJ sprawa wyglada strasznie... dzis pozwolili im sie wpisac do tego zeszytu kto chce jechac ale On powiedzial ze najpewniej zobaczymy sie na swieta o ile nie bedzie mial sluzby... normalnie dol :( a jego koledzy z pokoju sa naprawde fajni codziennie dostaje od kazdego pozdrowienia a dzis jeden pytal przez Bartka jak ja sobie radze i czy wytrzymam do konca :)

ciagle nikogo... no ale trudno jutro nowy pobor wiec moze kogos nam tu przybedzie! a do mnie juz moj misio sie dobija :D

tez sobie zrobilam drugi suwaczek bo sa ladniejsze niz tickery jak dobrze ze je znalazlam :P

:(

a jeszcze zapomnialam dodac ze w ustce juz nikt nie dostanie narazie stalki bo ostatnio marynarze troche sie upili i zandarmeria ich przywiozla! dobrze im tak :P a jutro przychodzi nowy pobor i dzis Bartek mial przeprowadzke w koncu mamy lepszy zasieg :) bo tam jest tragicnie juz dwaj koledzy Bartka rozwalili telefony bo rzucali nimi o sciane :D najgorzsze ze pisze sama dla siebie :P jeszzce jedno wazne pytanie czy ktoras z dziewczyn wysylala kiedys do wojska paczke???

ale trafilam znow nikogo nie ma... ale widzialam ze gadalyscie o jakichs tragicznych momentach w wojsku to ja tez powiem ze moj misiek mowil ze tam w ustce jest taki blok ktory jest zabity deskami i on sie dowiedzial ze tam sie powiesilo chyba 9 marynarzy i nikt tam nie moze wchodzic... a ja jestem strasznie zmeczona bo wczoraj gadalismy do 2.30! az normalnie zasnal! i tak mowie do niego a tu slysze chrapanie :D nasza rozmowa nie byla zbyt mila bo znow odkrylam ze mnie oszukiwal jesli chodzi o fajki.... przed wojskiem ciagle mnie przekonywal ze pali pol paczki a powiedzial teraz ze palil cala i myslal ze ja wiem a robil to dlatego zebym sie nie martwila... potem gadalismy tak szczerze jak nigdy ze az poplakalam sie do telefonu. dzis jescze kontynuowalismy i powiedzialam ze jeszcze raz mnie oklamie to go zostawie i powiedzial ze nigdy tego nie zrobi bo by tego nie przezyl... takze teraz juz wszystko dobrze najwazniejsze ze wszystkie swoje zale powyrzucalismy i od razu lzej a jaki on teraz milutki hehe :)

ja znow tylko na chwile chyba za wczesnie pochwalilam ze ruch sie robii na forum :) a moj zolnierz po klotni bal sie zadzwonic ale w koncu dal sie namowic tylko sie wczesniej upewnil czy nie bedziemy sie klocic bo jak sam powiedzial to najgorsza rzecz jaka go moze spotkac w woju :D no i teraz grzecznie czeka az skoncze tu pisac musze trzymac dyscypline :P no mam nadzieje ze od jutra naprawde zrobi sie tu ruch bo brakuje mi juz naszych grupowych pogadanek :) a teraz juz sie z wami zegnam

ja tylko na moment... chcialam sprawdzic czy nasze forum zyje i widze ze tak :) Mariolu jak milo ze w koncu jestes z nami jestem ciekawa czemu mialas tak dluga PJ i ile trwala? a ja teraz pisze z Bartkiem puscil mi sygnal dopiero o 15 a od 18 piszemy w sumie jest troche dretwo bo oboje udajemy ze nie bylo zadnej klotni :P i gadamy o glupotach ale juz bedzie dobrze :) postaram sie zajrzec wieczorkiem bo musze jeszcze troche sie pouczyc

eh taka szkoda to chyba nic nie wyjdzie z planow zeby pokazac to forum naszym wojakom...

no fakt dalej go nie ma a mialam juz nadzieje

wlasnie znalazlam jakis stary temat \"no i zabrali nam faceta do wojska\" :D dziwne ze wszystkie dziewczyny cierpia wraz z netem :P

lamia pewnie sie pojawi jutro :) ale ja mialam link do tego jej forum to tam nikt nie pisal z tego co pamietam... a masz ,moze link do tego starego? bo skoro tyle dziewczyn to zglaszalo to moze nam go oddali?

w sumie wczoraj byly dwie przysiegi i PJ Pauli i Angie ale lacznie to i tak malo nas

wlasnie tez tak mysle :( bo np Marioli nie ma a ona czesto tu pisala no i tych dziewczyn co sa nowe tez raczej tu nie widac

no z tymi slodyczami to tez prawda Bartek mowil ze ciagle musi jesc jakies batony i czekolady w sumie to sie ciesze ze zold jest maly bo nie bedzie mial pieniedzy na glupoty! w sumie to ja mam troche jego kasy bo mi dal na przetrzymanie ale nie wysle i tak nawet jak bedzie chcial! taka wredna bede :D

no moj tez nie wydaje na imprezy bo jeszcze na zadnej nie byl! raczej wydaje na fajki kawe no i teraz kupil mi koszulke i raz zamowili sobie pizze :P ale on ma talent do wydawania oastatnio jak wrocil z Belgii to wydal 2000zl przez 2 dni wczesniej 3000 przez swieta :) dlatego sam mowil ze w przyszlosci to ja bede trzymac kase :D

w sumie to Ty musisz jeszcze raz przejsc taki okres jak dotychczas ja jak patrze na tickera ktory wskazuje 8 miesiecy to nie wiem jak to bedzie...

a wczoraj moj misiek opowiadal ze niektorzy marynarze juz dostali stalki i pojechali na impreze do slupska... ale moj mowil ze i tak by nie pojechal bo juz nie ma kasy :Pnawet tydzien nie minal a on juz wydal ponad 100 :P i wlasnie mowil ze na fajki miesiecznie mu trzeba 180zl i zoldu za malo...

no nie dziwie sie bo kto normalny pamieta na PJ o jakims glupim centymetrze :P a mi juz prawie miesiac zlecial i moge stwierdzic ze szybko :) choc ostatnio coraz wolniej leci

hehe tylko 247 dni jak to czytam to sama nie wiem czy sie smiac czy plakac :P a Ty Nati kupilas sobie centymetr? :D

mam :) a tak w ogole to trzeba wkleic trzeci :P

no wklejalam :(

wklejam calosc a jest tylko kawalek i ciagle to samo

w sumie juz probowalam ale moze teraz

a mi nie!!! :(