folicum

kurcze chyba nie wytrzymam miesiaca bez wprowadzenia jedzonka śni mi sie to po nocach normalnie

ja jako dziecko byłam uczulona na gluten Kasia czytałam że można karmić będąc w ciąży, macie cudne plany :)

dmka jasne mam wszystkie maile od ciebie, ale zrobie to wiczorkiem , bo bede miała najwiecej czasu :)

dmka my mamy twoje zdjęcia z czasów ciązy :) mozna przesłać :)

no własnie dlatego tez chcę zacząć pomału od jednego składnika, sama nie wiem jak to jest, niby do 6 miesiaca sama piers a potem zupka jarzynowa, ale platynowa chyba to nie chodzi o to zeby od razu w 6 m-cu podać zupkę, bo sama nie wiem, tez chcę sama piersia, ale jak powoli będę dwać po pół łyzeczki to w końcu około 6 miesiaca juz będzie można podac zupkę, jestem terqaz na etapie poszukiwania informaji na ten temat mala to ulga

spadam bo prowadze monolog :P

Monia chyba trzeba sie cieszyc, że dzidzia tak duzo spi w nocy, jedynie o co bym się martwiła to o pokarm

dzieki za zdjęcia :) Luxor hehe , Ola do ciebie podobna :) Miki tez by nie pospał na boku od razu sie budził, i juz nie pamietam kiedy tak spał

Caterina ładne to wdzianko na chrzciny, ale nie potrafie sie zdecydowac

o jeżu po nocach mi się śnią marcheweczki w słoiczkach i jabłuszka..juz sie nie moge doczekać

hej dorotko u mnie mówią na to zanoszenie, Mikołaj tez czasem budzi sie z przeraźliwym płaczem ale na tym sie kończy, to o czym piszesz przezywala moja siostrzenica, i równiez wtedy dmuchalismy jej w udta albo poklepywalismy mocno po plecach mojej innej siostrze ciotecznej dziecko bez przerwy sie zanosi , i ta siostra w ogol e nie daje zapłakac tej małej bo sie boi, ale to z czasem przechodzi

Catrina ja tez chcę a tym czasem laseczki zmykam do karmienia i nie wiem czy wróce , bo mogę zasnąć :)

Chemical może miałam złe dni suwaczek bomba, proba powiodła sie :D he

soczek jablokowu słodki więc wyobrazam sobie, oo tak czytałam, że karmienie nocne wpływa pozytywnie na laktacje, przedłuża ja

oj chemic sorki za literówki , na wzrok mi siadło

checik mam tak samo , mąż teraz przychodzi po nocnej zmianie i pyta sie jak noc, to ja czasem nie potraie powiedziec ile razy karmiłam

:)

caterinko ja te informnacje czytałam, i stosowałam sie do nich, ale mysle , że to nie zbrodnia co robiłas hehe nie martw sie

och chemical a ja sie czasami zastanawiam , czy rzeczywiście bylo mi dane macierzyństwo ... ale kocham mojego szkraba, szczególnie jak jest taki grzeczny :P

dobranoc platynowa trzymam kciuki za prace

platynkia to tak nawypadek jaby nie zawsze sciagnęło sie tyle ile byś chciała, ja kiedys sciagałam od rana do wieczora , bo chciałam wyjść do knajpy i przez cały dzień śćiągnęłam tylko na jedno karmienie 110 ml :O caterina co ty , Mikołaj kiedys budził się raz w nocy , a teraz przez min zastanawiam który teraz piers w kolejce :)

nie mozna dodawac chlodnego leka do ciepłego, obydwie porcje odciagniete oinnej porze nalezy podgrzac albo schłodzic do tej samej temp i wtedy dopiero zmieszac :)

powinno sie odciagnąc z zaraz po karmieniu z nieuzywanego jesli będzie podane za kika chwil może stać w mieszkaniu będzie miało wtedy temp pomieszcsenia więc nie będzie za chłodne, a jesli podgrzewac to tak żeby nie parzyło dziecko tzreba zacheciac i nauczyc do ssania butelki

ja tez sie kiruje tym czy mi zimno czy ciepło , ale biore tez pod uwagę to że Mikołaj lezy a ja się ruszam jezu Kitek ja juz nie moge ie doczekać kiedy podam pierwsze danie , juz bym chciała, ale ja zaczne od marcheweczki ze słoiczka :)

właśnie miałam sie o to pytać , u mnie jest tak : ok 19kapiel , pierś , odbicie, kladę do łóżeczka , smoczek do buzi i lulam w wózku , zasypia ( ale ile sie nawierci ) za godz piers, ok 23 piers, ok 1-2 piers, 3 piers, 6 piers, 8 pobudka, w miedzy czasie wiercenie i wtedy tez smoczek w ruch. o drzemach w czasie dnia juz pisałam----czy ktos doptruje sie tu jakiegos błędu ?????