folicum

AniaOL ja nie dostałam fotek :) Madzia

wlaśnie mamy dość parcowania za marne pieniądze, chcemy być swoimi szefami tez byliśmy się pytać o dotacje z unii, ale musimy czekac na przyjęcie planu 2007-2013, i tez będzie biznes plan , do tego jakieś szkolenia, to będzie wchyba w agencji rozwoju regionalnego, jeszcze musimy sie pytać w agencji rolnictwa

hehe jesli chodzi o mnie to to wieczorem zrobię się na ciężarne bóstwo hehe i pstrykne parę aktualnych zdjęć :) caterina to będzie tylko lepiej, ważne , że ma zlecenia, my z mężem chyba jeszcze długo nie będziemy zarabiać na tym interesie, ale nie chcemy rezygnować, trzeba zaryzykować :)

aha czyli wyjdzie w praniu :) dzięki szczęśliwa mamo :) aha i jeszcze jedna skarga, mój mały jak mnie kopie to sprawia mi niemały ból, to naprawdę bardzo boli, czuje tak tylko w dolnych partiach brzucha ech ten mały kochany rozrabiaka :)

Asia hehehe rozsmieszyłas mnie , może tez będę udawała, że rozumiem dla mnie nie tylko dziecko jest ważne, przecież zycie nadal trwa i nie żyje tylko dla dziecka, ale wiem , że zmiany są nieuniknione, za kilkanascie dni wyjeżdzam do Żywca, ale prawie z całą rodziną, w przyszłym roku chcielismy z mężem wyjechać nad może ale jak to będzie z kilkumiesięcznym dzieckiem to nie wiem szczęśliwa mamo ja nie ukrywam , że chciałabym karmic dziecko krótko...ale zobaczy się, butelke chciałam kupić z myślą o tym jak gdzieś wyjdę i ktoś będzie musiał dać odciągnięte mleko, tzn , że ta będzie miała za dużo dziurek ? tak ? tak Caterina to chodzi o butelkę z 3 dziurkami :) a co do firmy to jeszcze nie zarejestrowaliśmy, na razie wzięliśmy pozyczkę 5000 na produkcję itp, a najgorsze, że nie bardzo mamy z czego spłacać, ale liczymy na zyski mnie ciuszki kupuje moja mama i to kolejny powód do załamania...także mam juz skompletowane prawie na pierwszy rok życia, tylko , że jeszcze ich nie widziałam platynowa

poza tym dzisiaj przekonałam się , że jak tylko będzie to mozliwe muszę znaleźć pracę, nie dopuszcze do tego , żeby byc uzależniona finansowo od męża a teraz może zajmę sie lodówką , bo zaczęłam odmarażać

mama mi kupiła butelkę Avent ta trójprzepływową czy jakos tak, do mleka ale nie wiem czy bedzie odpowiednia, bo do mleka to chyba wystarczyłaby jedna dziurka nie?

tez o większości nie mówię, bo głupio mi , że często mam doły Caterina dokładnie wiem o czym mówisz, tez mnie przeraża ta myśl, że juz nic nigdy nie będzie takie samo, boze a do tego zrobiłam się straszna ciamajda, wszystko mi leci z rąk, tłukę następne rzeczy, przestałam logicznie myśleć, mąż czasem powoli musi mi wytłumaczyć o czym mówi bo ja nie rozumiem, strasznie mnie to dołuje tez śpie z zadarta nogą na mężu :) mnie mylą z 18-nastką, ale powinnysmy się cieszyć z tego, poza tym Platynowa masz bardzo fajny brzuszek, ja mam za nisko

platynowa fajne zdjęcia , jeszcze tylko Kitka musimy troche pomolestwać i tez zacznie nam przesyłać :D kurde ja mam za często zjebany humor, może przez ta pogodę, albo za duzo myślę, wydaje mi się jakby brzuch \'stał w miejscu\', boje się, że jestem niedożywiona, jem owoce ale może to za mało, martwię się, że młody będzie niedożywiony, myslałam , że ciąża jest beztroska....myliłam się

cześć laseczki :) dziekuję za troskę , jutro pokażę lekarzowi miejsce po ugryzieniu kleszcza, dzis nie zdąrzyliśmy sie zapisać, przez długie wylegiwanie w łóżku, a potem pokłócilismy się z mężem u mnie cały czas leje :( co do becikowego to jedno jest gwarantowane, ale nie wiem które beybe zapomniałam ci powiedzieć , że fajnie ci w ciemnych włosach Skorpionka cos sie nie odzywa jestem w trakcie oglądania zdjęć, platnowa dziękuję

AniaOL dobrej nocki

myślę, że najlepsze ciuszki to od 62 Caterina wyobrażam sobie twoj ból Madzia może to jakiś ucisk Beybe nie mam głowy do tych spraw, przynajmniej teraz, kurde ale sie fatalnie czuję, mnie znowu boli brzuch na dole po bokach jakby może jajniki? nawet leżenie nie pamaga i nospa, może to z leniuchowania, i umrę z nudów, czekam na męża, albo mnie dobije albo go przelecę :P AniaOl

KAsia tak zrobię :)

aa i jestem ciekawa czy te dziewczyny , które nie przebyły tokspolazmozy będą ponawiały badania, bo czytałam , że w 6 miesiącu należy powtórzyć

dzieki :) jutro mąż idzie na kontrolne badanie to tez sie załapię :) o ile nas przyjmą...

widziałam go już wczoraj, ale myslałam , że to strupek, że rozdrapałam komara...

kurde no jest to miejsce trochę zaczerwienione , ale poczekam do jutra i będę obserwować, zrobiłam panikę w domu, ale tylko dlatego , że w tym stanie boję się, drugi raz w zyciu mam kleszcza i akurat musi to byc wtedy kiedy jestem w ciąży dzieki laseczki

uuuuu ale jesteście zajęte dzisiaj wiecie o miałam kleszcza :O mąż wyciągnął go pensetą, sprawdziliśmy nie zoastwił głowy w środku, przemyłam to miejsce ciepłą wodą z mydłem , czy może jeszcze cos powinnam zrobić ???? i zastanawiam się skąd ja go przywlekłam

dmka miałas przygodę Diamencik mały wstydzioszek z twojej dzidzi :) Skorpionka tez się nie odzywała, co ś a tak miałam fatalny nastrój, przytłaczało mnie wiele spraw, ale jakoś stawilismy z mężem temu czoła i na razie musze odpędzać męczące myśli , no i udaje mi się :) zaczynam się nakręcać zaczęłam oswajać małego kotka, uczyc go pić mleko, przemywałam oczka bo miał zaropiałe, i teraz boję się , żę mogę się od niego czymś zarazić, a ja muszę go oswoić do tego teściowa mnie rozwaliła, mówi tak : och Sylwia ja to nie moge obok was przejechać , żeby się nie obejrzeć jakie masz piękne kwiatki na balkonie... a jak zrobilismy sobie pokój to nawet nie przyjechała oblukać, wkurzyła mnie

czesc laseczki :) na początku dziękuję za zdjęcia, śliczne brzuszki:) i zwierzątka :) 102 upominam sie o twoje, ja jutro zrobię to roześlę, skończy mi się 27 tc i lada dzień zacznie 7 miesiąc nie miałam czasu nic napisać, bo z mężem ganialiśmy za naszym małym biznesem, co przysiadłam do kompa to zdążyłam tylko przeczytać co u was i już mnie gonili, w sumie jest to wina tego , że mąż nie ma prawa jazdy :O i muszę go wszędzie wozić, żeby było szybciej także myślę , że jestem na bieżąco :) ale martwię się , że moja wypowiedź będzie długa :) mam nadzieję, że platynowa niedługo wypoczęta się odezwie, a Aneczce dopisuje pogoda mala uważaj na siebie i obserwuj co do mleka to juz kiedyś w liceum prowadziłam batalie uświadamiającą o ujemnym dziłaniu mleka na dorosły organizm, nikt nie chciał wierzyć, bo wszyscy od małego mieli wpajane , że mleko jest zdrowe, ale pomimo tego pije bo lubię :) przepraszam , że nie piszę do wszystkich , ale nie chciałabym kogoś pominąć a u mnie bez zmian, mały kopie, przyzwyczajam sie do tego jak mąż mówi synek, strasznie źle mi się to kojarzy :O no to chyba tyle :D

nooo w ogóle dzisiejszy dzień mnie przybił :( idę się położyc jutro musi byc lepeij dobranoc

ja wpisywałam almazke do tabelki z mailami , byc może zrobiłam jakis błąd

więc dlatego właśnie lekarze zaczynają odchodzić od tej 50 ale widac jeszcze kilku zostało:) poza tym skoro są tak źle wynagradzani to czemu prywatnych praktyk też nie zawieszą, hołota

no różni są faceci, mój chciał, ale nie mógł co do tego USG ja nie miałam w ciąży ani jednego dopochwowego, zawsze tylko przez powłoki brzuszne beybe fajne te linki co podałaś

a no jesli chodzi o znieczulenie, ja bardzo chętnie ale nigdy w zyciu nie dam sobie nic wbić w kręgosłup