folicum

dzień dobry :)

ja tak samo bałam się jak przyszła na świat moja siostrzenica, chociaż to nie moje dziecko, a teraz jesteśmy najlepszymi fumfelami pod słońcem i wiem, że nie będzie tak źle :):) dobranoc laseczki , bo mała mnie woła bez przerwy :) kolorowych

hm ciekawe rozważania nad niebywale nietypowa sprawą :P o \'piła 3 \' jest fajna, podobała mi się Kasia papa szkoda, że umykasz, ale miłego pobytu a mamy mogę chwilę odpocząć, siostrzenica ogląda muminki dzisiaj byłam na ostatnim zastrzyku, co za ulga

:P

wiersz bardzo odpowiedni i ładny

w moim guście bardzo mi się podoba ja miałam całe białe, kwadratowe, a na okładce , na środku były tylko trzy male ramki a w nich rysunki z symbolami ślubnymi

mala spokojnie, jesli nie ma zabarwienia czerwonego to na pewno nic groźnego, ja takie plamienie miałam przez tydzień

hm widzę, że jednak pod wieloma kątami nasi mężczyźni są podobni mój mąż na wieść o ciązy co prawda nie przybiegł z bukietem kawiatów, ale mocno objął i długo przytulał ok pierogi zrobione, jednak kobieca ręka jest niezawodna w kuchni , nawet taka lewa jak moja :P także jestem padnięta i dobranoc kobiety kolorowych

he tzn walnięta hehe ;)

platynowa nie jesteś porąbana ja mam identycznie, a mam na myśli ciągłe rozmowy o dzidzi i masowanie brzuszka mój mąż to panna ( swoją drogą są świetne ) ja wodnik i tak czasem mąż do mnie mówi: to chyba nie hormony ty taka po prostu jesteś. także nic dodać nic ująć :) a na obiad jak zwykle rosół z poniedziałku, a teraz mąż robi pierogi

szkoda , że czasem nasze planety wydaja się być takie odległe :) zmykam na razie bo zaraz mąż wraca a jeszcze opiekujemy sie przez tydzień moja siostrzenicą i mam mały zawrót w domu tym razem buziaki i do potem

no on bardziej chciał dziecka i to on mi suszył głowię przez 1,5 roku, ale ubolewam nad tym , że on nigdy nie będzie w stanie poczuc tego co ja, no ale jestem dobrej myśli :) szczęśliwy to on jest ale nie tak jak bym tego chciała i jak bym sobie wyobrażała

za każdym miałam robione przez powłoki brzuszne tak Kasia to kamień z serca, ale już wszystkie będziecie takie spokojne, teraz już bliżej niż dalej a jeśli chodzi o męża to już nie mogę się doczekać , aby brzuch zrobił się bardziej widoczny, on coś tak jest za bardzo obok tego...

platnowa no to kamień z serca, wyobrażam sobie co czujesz dostałaś zdjęcie? ja o dzidziusiu myslę cały czas i nie mogę przestać nawet jak bym chciała na początku miałam tak , że zapominałam o ciąży co do usg to ja miałam juz 3, moja koleżanka miała zagrożoną, częste skurcze i tych usg miała już chyba ze 20, lekarz mi mówił, że impulsy z sondy nie są wysyłane cały czas, i dzidziusia na ekranie widzimy z opóźnieniem

dzień dobry

camol idę lulu dobranoc

a katynka suwaczek nie z tej ziemi :) jeszcze nie mogę uwierzyć

no to widzę, że wszystkim układa sie po myśli cieszę się Kitek , bo tobie też spadł kamień z serca i spokojnie możesz wyjechać Kasia podejrzewam , że z twoją mama nie mozna się nudzić pszczoła wyobrażam sobie co czułaś , dobrze że jest ok Kitek ja jestem w trakcie studiów podyplomowych(roczne), w czerwcu kończę, jakoś po obronie magisterki nie mogłam sie pogodzić z myślą, że już nie będę zdobywała wiedzy :P na uczelni było spoko, jakoś wysiedziałam i nawet nie zwiałam :)

nawala mi cos komp

Kasia dzieki dobra rada, chyba nie jestem aż tak bezpośrednia... chociaż na ostatniej wizycie gadałam z jedną taką , ale nie mogłam sie znia dogadać, jakoś nie rozumiałyśmy się, ale zagadnę kogoś, może pójdę tam specjalnie, bo następna wizytę mam dopiero 11 . o4 Kasia dzięki za radę

katynka powodzenia :)

założyłam posty na forum ( na kilku ) terytorialnym i zbieram informacje na temat mojego gina:)

katynka będzie tylko cudownie :)

katynka ale będziesz miała bandzioł :P no nie mogę uwierzyć no :)

he Kasia kto wie, ty z katynka najgorzej miałyście z mdłościami i wymiotami no szkoda KAsia , że to twoje jedzonko nie zostało tam gdzie trzeba