renika
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez renika
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
A ja dzis większość dnia poza domem, dziecie zostało z moją mama i dwoma butlami mleka :) moejgo twardo sciągałam :) Kupiłam nowe smoczki do buetelk, trójprzepływowe bo te od 0 były za małe, znaczyt sie dziurki ;p I kupiłam ciumkacza bo poprzedni był 0-3m, wiec wypadalo juz kupic nowy najpier pluł dalej niz widział ale zassał sie :) u mnie zatoki ok, ale za to mam katar bartusiowi tez juz lepiej, odtsawiamy leki... tylko witaminki i sciaganie glutków.. u nas sniegu na lekarstwo, wszystko topnieje... :( ja chce wiosny!
-
birka no to mnie powaliłaś!! :) męza mojego też!!! :)
-
ewwa u nas to samo na brzuch to tylko wtedy jak go kulne, ale sam to nie za to na boki sie ładnie obraca u nas katar lżejszy i co najfajniejsze do 12 stej spalismy :) młody z cycem w buzi a ja nadrobiłam spanie i super czekam na ząbek, coraz grubuej na dziąsełku, slinotok i w ogóle zdeberwowanie matreriału :) ostatnio mówie do męża: wez mlodego ponoś, ja go 9 miesięcy nosiłam.... a on na to A TY WIESZ ILE JA GO NOSIŁEM :)
-
a ja spac nie mogłam przez te butelkki mąz sie smieje przeciez gdyby było tak tragicznie ze trują dawno by znikneły prawda? onyx zgadzam sie z Tobą widzę jednak nie jestem sama z tą podejżliwoscia o prawde na allegro nadal sprzedaja sie butelki plastykowe :) no ale ale, Bartus z kataru prawie wychodzi, nie gorączkuje a w miejscu zabków zgrubienie karo trzymam kciuki za prace acha mam prosbe do mam które zaczynają dokarmiac jak wygląda wasz dzien, od czego zaczynacie, kiedy sa posiłki styałe a kiedy cyc i co podajecie łatwiej mi bedzie sie przygotowac pozdrowionka!
-
próba zdjęcia Bartusia :)
-
no to nie wiem co robic, nie gotuje ich tylko dokladnie myje, a do picia ew podgrzewam... nie gotuje wiec chyba ok moze to taka nagonka przecież gdyby truły bylyby natychmiast wycofane prawda? a te koncerny co robią szklane mają teraz z tego niezlą kase - z tej nagonki... a Bartus lepiej, choc maruda, ma zgrubienie na dziąsełku to ząbek? pytam was bo starszy jak zabkował to raz mial gorączke a tak zeby wychodziły nie wiedziałam kiedy... :) mnie nadal boli głowa, antybiotyk łykam, wczoraj mi niedobrze było pewnie po tych lekach... pozdrowionka
-
dziewczyny rzeczywiscie butelki plastikowe są szkodliwe? ja mam aventa
-
a ja mam szpital w domu sama mam zapalkenie zatok, pamietacie bol głowy niedawno.. okazało sie ze to zatoki i antybiotyk, bezpieczny dla Bartusia Bartuis przed wczoraj złapał katar, przegrzałam go, czasami nie wiem jak to dziecie ubrac... masakra wczoraj zasnęlam po 3ciej a o 5 juz sie obudziłam, mały strasznie mi stekał, zielone kupki malutkie robił i ten katar dzieki fridzie dalismy rade, ale ma kropelki masci i nurofen bo miał goraczke 38 - juz dzis tylko katar, sciągam jak tylko zaczyna kaszlec, bo mu splywa... któras dziewczyna pytała o szerokie pieluchowanie, no nam jeszcze kazano, chyba z 3 tyg i koniec oby, maly narazie kula sie na boki, ale czytałam w starszym kalendarzu (spisywałam sobie rózne rzeczy dotyczace Piotrka) ze zaczał sie przewracac pod koniec lutego wiec bartus tez ma czas. Obaj są z wrzesnia tylko ze Piotrek z 15go. czekamy
-
karo wybaczamy ze nie ma cebie tak non stop, ale wiadomo o co chodzi... :P born2love ja juz bym cos dała mojemu, ale widze ze przybiera dobrze wiec po co mam go roztyc? dostaje dla smaku herbatke jablkowa z meliską, oza tym moje dziecie tez nie chce sie obracac, co najwyzej na bok... widze ze kazdje z nas te zeby sie marzą :) oby nas nie pogryzły :) onyx sie usmiałam z tego ubierania, u nas jak tylko nogi i siusiak gole to wielka radosc, nie wazne ze ziomno, oczywiscie potem zero współpracy przy zakładaniu pampersa czy ubieraniu.. takie kupy to sa kupy :) moje ostatnio lekko zielone z grudkami i sluzoiwate.. cos mi sie zjadło za duzo mleka skondensowanego- sam miód słodycz a smakuje obiecuje juz nie bede.. :) miłego...
-
wtsawalam dzis co godzine, nie wiem czy w ogóle spałam, ale karmiłam co 2 zeby nie było :) ech... dziwczyny te co mają chłopców, odciągacie siusiaka? ja tego nie robie i nie robilam z pierwszym synkeim teraz juz tak bo jest duzy i ucze go mycia.. ale z ciekawosci pyatm bo są dwie szkołu acha i dtuga sprawa, mam jakąś schize ze w nocy mi sie mlody przydusi gdzies, spi na poduszce z pieluszka na boku bo ulewa, ale on uwielbia sie wtulac, - chyba za duzy jest zeby cos sie stało? cholerka...
-
U nas jakas rewolucja, mały po kapieli wytrzymuje okolo 3 godzin, potem je, i znowu 3 godziny ale około 5tej jak zje to za godzinke chce znowu wiec spi ze mna w lózku Wczoraj zostal z babciami a ja byłam sie dowiedziec o urlop wychowawczy i ile mi wypoczynkowego zostalo maly im poplakal bo wydaje mi sie ze za duoz babc to za wiele .... Ja wiem kiedy on chce spac i własciwie bezbłednie to rozczytuje i zasypia bez płaczu w wózku, czasami zakwili ale na moment no coz.. zycie Przepraszam ze nie odpisze kazdej z was... głowa boli musze isc do lekarki, jak sie nachyle to czuje jak mi sie nos odtyka i łupie ztyłu, moze i cisnienie ale wole to sprawdzic, nie moge codziennie apapy jesc... miłego dzionka :)
-
czyli jednym słowem nocne karmienie jest naważniejsze i juz! :) ech żcyie dzisiaj spałam z Bartusiem sama w pokoju bo starszy wrócił... no i chyba nawet co 2-3 godziny sie budził nawet nie pamietam ale za to rano zasnął po godzinie zabawy około 9tej i wstał o 11 wy tez tak macie z e jak dziecko zasnie to nie umiecie zasnąć? kręciłam sie, myslalam o obiedzie i róznych sprawach, cos mi sie sniło, ale wybudzałam sie co chwile a jak juz mi sie zasnęo mlody sie obudził... co do wieczornego spania u nas 5 razy na 10 Bartus zasnie sam w innych przypadkach z tatą na rękacj :) nie ze mną... obracac sie próbuje ale jeszcze dupka za cięzka :) za to dzis rano około godziny lezał na macie i gadal do zółwia osiołka i calej reszty wiszących maskotek :) kasinska mnie sie własnie nad ranem sniło ze w ciazy jestem i dziecko mnie kopało... dziewczynka była.. :) normalnie wypychała ręke z brzucha :) onyx jestes niezła z tym bałwanem :) u nas ledwo ledwo lezy snieg :) dlugo jeszcze w rondelku ta kawa bedzie?? ;p ja tez zauważyłam ze jak w pokoiku jest chłodniej malutki spi zdecydowanie lepiej... moze zamiast kołdry koc ubrac w poszewke, ostatnio zgrzany jest bardzo pomimo ze jest chłodno w pokoju, ale jednak w łózeczku osłoniety jest... brudzia mnie sie konczy urlop za dwa tyg ale mam jeszcze 36 dni urlopu :) a potem wychowawczy, moge sobie pozwolic a chce byc z malenstwem bo karmie, inaczej jak wroce ze siągania nici, brak motywacji i czasu a tak na cycu skorzysta :)a z tym liszajem moze do lekarza lepiej idz?? na buzi moze skaza? albo uczulenie na cos oprócz mleka?
-
dziewczyny te które karmią piersią i butelką jak dajecie na noc dziecku mleko modyfikowane to rzeczywiście dzieciątko wytzrymuje dłuzej? tak sie przygotowuje :) choc jeszcze 2 miesiące sama piers chyba ze wczesniej peknę dzis młody co 2 godziny jadł, tylko mój tak czesto je??
-
ale ospa jest zakaźną chorobą, i na 14 dni przed zaraza sie nią to sa bąble a nie wysypka starszy synek miał... i gorączke tez miał... pewnie truskawki ;) ale ilez tych truskawek jest w nadzieniu? kurcze o cos miałam was zapytac i oczywiście mi wyleciało z głowy... acha i gdybyście były zainteresowane płytami DVD lub BLU Ray zapraszam - http://aukcja.onet.pl/show_user_auctions.php?uid=2022507 jak mi sie przypomni napiszę... moje dziecie jest marudne nie ma ząbków ale w miejscu ząbków na dole są dwie kreseczki, ale nie jest to w zaden sposób spuchnięte czy zaczerwienione... no zobaczymy starszemu zaczeły wkluwac sie jak miał 7 miesięcy....
-
Izabelcio trzymaj sie! Mam nadzieje, że wszystko dobrze sie ułoży niezależnie od wyników... Mój Bartolino spi dzis po godzince i marudzi kupiłam dzis herbatke hipp z melisa i jabłkiem, no i jest dosladzana ... no ale jak bede dawał niewiele tak po południu na wyciszenie to ten cukier mu nie zaszkodzi? Mówi sie zeby nie dosładzac to dlaczego dodają? Acha i gotujecie wode mineralną przed podaniem? ja to robie....ale czy trzeba?
-
karo współczuje, i podziwiam Ciebie kobieto, dasz rade, musisz przyjedzie Nels i na pewno odreagujesz sobie :)a jak Maksio zareagował na nowy wózek? Masz już go? izabelcio mi tez niedługo stukinie 31:) ale co tam zapewne czujesz sie na mniej i wygladasz na mniej a w dowód nie zaglądaj :) A co to za testy z Twoim mężem jesli to nie tajemnica? Bo chyba gdzies mi to umkneło.. Mimo tego trzymam za niego kciuki!! Ja do pracy chce wrócic po wakacjach. Wtedy malutki bedzie miał 11-12 miesiecy, teyle tez chciałabym karmic piersią oprócz inncyh smakowitości... jednym słowem biore urlop wychowawczy... brutta i najważniejsze ze wszytsko z małym ok, nie ma co sie martwic na zapas ale tez tyrzeba trzymac reke na pulsie i jak cos niepokoi od razu lepiej konsultować.. birko dzieci czesto ulewaja ale jak przy tym nie przybierają na wadze to trzeba skonsultowac, mój ulewa nadal choc mniej, ale jest na debridacie... po jedzeniu czesto jak sobie odbije to potem jeszcze ulewa... moze spytaj lekarza co i jak mamohuberta gratuluje wzorowego ucznia i rozbrykanej coreczki :) a synek ile ma lat? Mój kawaler dzisiaj wraca z warszawy - stęskniłam sie za nim.:) W tym roku idzie do pierwszej klasy strach sie bac :) Tak szybko mi dorosleje :)
-
widzicie i z nocnych pobódek cieszy sie każda z nas :) no i oby tak dalej birko moze masz racje, dzis mi lepiej ale wczoraj jadłam kilka apapów, katar taki sobie ale tył glowy mnie juz nie boli cos te dzieci marudne nasze :( mój tez popołudniami do spania ostatni i zasypia w lezaczku jak mu tatus samolot zrobi....buja na boki i zasypia, za to wieczorem lepiej, masuje małego po swojemu, nie protestuje, mówie do niego co mu robie i potem kapiel, cyc i łózeczko zdarza sie ze zasypia tam sam, połozony na boku z włączoną karuzelką co by chociaz grała nie moge doczekac sie wiosny, dłuzszych spacerów, spacerówki i ławki gdzie moznaby poczytac ksiązke, mam kilka i nie mam kiedy ich ruszyc... ech narazie zima....
-
no dzis mi lepiej, głowa juz tak nie boli...masakrycznie było woczraj ale polezałam maż mnie przykrył i super :) Mały dzis równiutko co 2 godziny jadl, mąż mi go przynosił do łużka... normalnie zegarek ma w głowie :) karro super wozek, faktycznie z tym podnoszeniem w gondolce to swietna sprawa, mnie by sie przydało... pewnie beda u was ząbki, bylenby sie mały Tobie nie przestawił z tą zabawą na pore wieczorną :) onyx no o 22 to juz cisza nocna jest - tez bym nie wpościła, idz i nakrzycz na nich :) aga klee ja równiez nie narzekam na zasypianie przyu piersi, u nas zdarza sie to z reguły po kąpieli jak mldoy jest wymęczony troszke... i dobrze przynajmniej obędzie sie bez noszenia lulania w dzien nie zasypia przy cycu wiec ok miłego dzionka dziewczyny!
-
a mnie dzis łeb peka... jak sie nachyle to tył glowy rozsadza i mam katar, domyslam sie ze zatoki, jak weszlam do domu zaczęło mnie bolec :( jutro do lekarza dzis zrobilismy paszport Bartusiowi, byc moze na wakacje pojedziemy do Londynu a on musi miec dokument, ładnie wyszedł na zdjęciu i nawet pani w urzędzie pochwaliła ze ramkowe :) Chyba powinnysmy sie cieszyc z tego nocnego karmienia bo wtedy najwiecej tego tluszczu tak? wiec i mózg sie lepoiej rozwija pamietajcie nie trwa to wiecznie.. nie pamietam jak ze starszym było ale chyba okolo roku sie to skonczy wiec niedługo półmetek :) Zauważyłam ze wszystkie nasze pociechy cos marudne, mój tez, ale to przez kurczaka - za duzo przypraw i chipsy - dalam mu dzis czopek, wczoraj mu pomogl i spal lepiej w nocy... U nas (Wrocław) konczą sie ferie... Mąż wraca do pracy -szkoła zaczyna od ;poniedziałku, Piotrus wraca w sobote z warszawy i rodzina w komplecie. Od poniedziałku kierat.. zostajemy z Brtusiem sami... ale do 16 :) Własnie ostatnio jak go usypiam w gondoli zaczyna mi z niej wyglądac, ale na spacerze ładnie lezy i zasypia.. chyba jeszcze na spacerówkę czas... Lece sie połozyc, bo glowa zaczyna doskaiwerac, wezme apap i minie... Pozdrowionka!
-
zazdroszcze przerw co 3-4 godziny u nas dzis jedzenie o 21,0.30,2.30,4,6... no ale coz jak chce jesc nie wolno odmawiac dzisiaj moj mlody tez drzemki ma krótkie, spi po 30 min i po godzinie czuwania marudzi i zasypa... u nas spanie róznie, wstaje z reguły ok 7dmej, potem od 8smej 1 godzinka spania. Kolo 9tej wstaje i najpozniej o 11 spi z 2 godziny jak jest na spacerze, czasami zsypia juz o 10tej na godzine... potem po południu jeszcze z godzinke i koniec w sumie z 4-5 godzin z przerwami w ciągu dnia i okolo 12 w nocy zalezy od dnia własnie zasnąl widzę ze klopoty ze spaniem krótkie drzemki zdarzają sie każdej z nas, częste wybudzenia w nocy jak widac tez - to znaczy ze dzieci tak mają... ale to nie trwa wiecznie...kiedys sie wyspimy :)
-
birko a dlaczego pyatsz??
-
karo :) faktycznie z tym czajnikiem zrobiła sie neizła akcja... :) ile razy nam sie zdarzyło zasiuranie :) gdzies zawsze z boku a pielucha sucha :) z tąmalinka to zapudruj zebny n nie widział choc pewnie ona ci zniknie zanim wróci chyba ze dostaniesz nową :) onyx mój tez ciągle sie pyta czemu tak długo siedze :) ale wyrozumiały jest, ja na kafeteri on na allegro z tym ze ja nie wydaje pieniędzy :) birko co do zjedzenia tych fantastycznych rzeczy po karmieniu to musisz uywazac ja tak zrobiłam ze najadłam sie mieska w mc donaldzie frytek a potem tydzien nie mogłam do siebie dojść, straszliwa niestrawność, za duzo ciezkich rzeczy na raz miałam ostra diete wiec mi to poprostu zaszkodziło :( a co do wstawania co godzine - pociesze cie ze ja tak mam codziennie :) Mamani ja tez sie boje grypy, wczoraj duzo osob odwiedzilismy i mam nadzieje ze nic mu nie będzie... a na grype dziecka nie zaszczepiłam ani jednego ani drugiego... oby nic nie było.. no juz wpisałam wszystko, musze konczyc młody wstał, jestesmy u tesciow musze mu dac \"obiad\".. :) buziaki i mielej niedzieli
-
cześć dziewczyny... macie czasem tak ze dziecko u was nie chce zasnąć a zasypia np u męża? moj wczoraj sie darł i nie chciał ze mna, na nic mruczenie, syczenie, spiewanie, kołysanie w 5 minut zasnąl u męża na rękach... przysnął bo zaraz go wlożył do łózeczka i spał... 3 godziny a potem juz co 2 godziny chciał jesc, jak w zegarku. moze on ma jakis budzik wbudowany... mamohuberta, dzieki za wyjaśnienie, niby drugie dziecko-powinnam wszystko wiedziec a czasami nie wiem nic :) ja na koniec lutego mam szczepienie, młody skonczy 5 miesiąc - jak ten czas leci, zapytam sie czy cos mu dawc juz jakis soczek albo cos... narazie rosnie jak na drozdzach wiec go nie dokarmiamy... agaklee gratulkuje sukcesu smoczkowego :) czasami dziecko poprostu potzerbuje sobie pociumkac i sie przynajmniej uspokaja... u nas smoczek jets do zasypiania, po kąpieli jak małemu juz nie pasuje ze z wody go wyciągnelismy i na spacery, ale szybko wypluwa i nie chce, nawet w nocy go nie chce... Mój mąz wraca około 16-17 ze starszym synkie, zawsze ich wypatruje, lubie jak wraca bo sie wymieniamy a jak sie spóźnia to szlag mnie... ale coz tak bywa. Teraz ma ferie zimowe to mnie troche odciąza, nawet sama spie w duzym łóżku a on z małym w pokoiku tylko na karmienia mi go daje.... kochany :) acha testu nie zrobiłam ale tez i czuje sie dobrze... mdłosci minęly jak sie nie bede miesciła w spodnie to wiadomo... :) a moze faktycznie trzeba wymęczyc dziecko przed kąpielą potem kąpiel masażyk cyc i siup do łóżeczka :) musze spróbowac... a co do oczek - juz lepiej, troszke łzawi ale nadal masujemy i przemywamy solą fizjologiczną... birko ja jeszcze nie obcinałam bo mlodemu same sie ostatnio połamały i nie musiałam.. birku u nas tez czasami zamiast co 3 godziny co dwie sie budzi.... oleniga gratuluję osiagnieć dzieciątka :) zaraz odpisze znowu strona mi sie nie wczytała...
-
u nas ciezkie popołudnie, godzine usypiania i zaden sposób, wózek, leżaczek, ręce, łózeczko przytulanie... tez macie takie dni czasami? moze to od kawy? mnie lekko trzesło po niej, zawsze pije Ricore, tam jest 40% kawy reszta cykoria a dzis normalną... za to wczesniej bylismy na 2 godzinnym spacerku z Krzyskiem i poszlismy po Piotrusia do przedszkola :) było słonecznie choc troche wiało i temp odczuwalna była nizsza moje starsze dziecko jutro wyjeżdza z babcia do Warszawy, mam tam brata i mama jedzie do wnuków :) jestem przerazona, martwie sie i przezywam bardziej niz on.. z tym glutenem popytam tez moja lekarkę, bo mówiła zeby nawet z jabłkiem sie wstrzymac czy dzieci alergiczne też powinny ten gluten doistawac około 4-5 mieisąca?? dziwne ze te na piersi dostaja wczesniej niz butelkowe :) no ale skoro tak piszą.... karro czajnik dojdzie,,, zobaczysz pewnie w poniedziałek juz kawa bedzie po normalnemu :) widze ze Twojemu synkowi tez ciężko zasnąć? kurcze moze za bardzo wymęczone te dzieciaczki? stokrotko u nas tez szerokie pieluchowanie i brak obrtów, to tak krępuje dzieciaczki ze normalnie wygląda to jak balast, no ale bioderka maja byc zdrowe agaklee/stokrotko a powiedzcie czy po tych kropelkach od razu przeszlo dzieciom? bo u nas lekko łzawi i jak pomasuje to jeszcze udaje sie cos \"wycisnąć\" bardziej przypomina mleczną wydzieline juz nie taką ropną... mamohuberta i ja próbuje chodzic spac wczesniej ale oczy sie nie zamykają jest tyke spraw do przemyslenia i .. forum.. :) onyx, mam nadzieje ze dzisiajsza noc bedziesz miała spokojniejszą brutto najlepszego z okazji imienin - spóźnione ale szczere ;) born2love mamy dzieci w tym samym wieku ale mój nadal co 2 godziny....
-
byłam na badaniach u ortopedy, jest lepiej ale nadal szerokie pieluchowanie, byc moze ostatnie 6 tyg młody ladnie spał nam w aucie, odespał i nie chcial zasnąć, gadał z moim Krzyskiem i sie smiał w glos pierwszy raz... :):):) popłakałam sie ze smiechu :):) aga klee nasze dzieci juz wiedza co i jak, wiedzą jak nami manipulowac, teraz ciezki okres bo przeciez ząbki sie mogą wyżynac, ja rofilaktycznie smaruje przed snem bobodentem młody tak sie mści na pięściach swoich ze sama nie wiem... ja miałam wyrzuty co do smoczka, ale jak zasypia to ze smokiem i spokojniejszy jest, lepiej niz z pięściami w buzi pote wypluwa i w zasadzie nie chce w nocy... aga ja tak jak i Ty uwazam ze na spacerowke za wczesnie, w gondoli bezpiecznie i od wiatru chroni... ortopeda powiedział zeby sie nie spieszyc z siadaniem, dziecko samo wie co i jak i nie pomagac mu... birka dacie rade, wypatruj ząbka i sie chwal :) ewelinkas witaj w \"klubie wstających co 2 godziny\" no coz przyjdzie czas i nasze dzieci bedą miały dłuzsze przerwy karo najwazniejsze abys nie zmieniała nawykow w kładzeniu mlodego, no i oczywiście rytuały..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7