fannky

no mi też :)

:)) no dobra mam nadzieję że będą tak pyszne że mi wynagrodzą czekanie :P

za godz???? o 23??? chyba poczekam jednak do śniadania

:) mała nie zatnij się :P

ost jakaś cisza i spokoj tu panuje :) wszyscy tacyyy zajęci?? :P

:) W. czajnik jak czajnik nic specjalnego :D

M. i to jest właśnie to czego ja chyba sama nie wiem nie wiem trudno wogóle mi to wytłumaczyć myślę że głównie chodzi o to że on nie dorósł jeszcze:) i.. buddyzm, jestem praktykującą katoliczką więc wiem że kiedyś we wspólnym życiu mogły by być problemy na dzień dzisiejszy sama do końca nie wiem czy żałuje że już nie jesteśmy razem. ale powiem tylko tyle że jako chłopaka będę go bardzo dobrze wspominać !! to chyba na tyle :)

no mi właśnie po tych odwiedzinach też jakoś smutno żal mi że wyjeżdza bo oprócz tego że był moim chłopakiem tak długo to jest człowiekiem któremu bardzo ufam i wiem że zawsze mi pomoże, a teraz tak dziwnie że go nie będzie na wyciągnięcie ręki i wogóle jakis sentyment do niego mam :P:P:P fajny chłopak z niego szkoda że buddysta :) ( a może od dlatego taki dobry że buddysta?? już sama nie wiem :( )

nie B. u mnie niestety pochmurno się zrobiło :( ale za to miałam gościa w pracy, były przyszedł się pożegnać bo jutro wyjeżdza do szkocji, cholera dziwnie tak być tylko kolegami z kimś kogo się zna tak dobrze :(

:)) Hajo. tez mam tak czasami kombinuje na daną lit a później się okazuje że coś innego miało być :P

nie M. dopiero jutro jak pogoda dopisze bo dziś po pracy idę na ang i nie mialam być gdzie rumaka zostawić :D witam przybyłych

ja już się z pracy melduje :)

Hajo zapraszamy do ojczyzny tu słonko świeci :P zmykam do pracy

o widzę że towarzysze się zbierają :)) co słychać panowie?:)

chyba spóźniony :P

obecna!! dzień dobry

odmeldowuje się już miłych snów

;)) nie lubię się dzielić, egoistyczna jestem :D

B. ja niestety uczłowieczona zostałam ( a może stety ) :P

:) oj oj ja wiem że marzec, ale... :D

ja gram w skrable :)

:D hej M.

:)) wróciłam własnie z basenu :) uff ale się napływałam :P M. :D odpisałam

ani mru mru

poszło koleżanko :)