fannky
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fannky
-
z innej beczki :) : ma ktoś maszynkę do wypieku chleba ??
-
witam ja niestety nie doradzę w kwestii hotelu bo mój ma 700 m do plaży i cenowo nie jest najtańszy. za to z czystym sumieniem mogę polecić Alanyę :) na pewno się nie zawiedziecie. ja jeszcze do 13 w pracy a później będę biegiem w domu latać i pucować bo o 15 mam gości.
-
Szazza ja jestem z Rybnika, znam :) ale rzadko tam bywam
-
tak Szazza myślę że jakieś 50 km :) lubię kluski z truskawkami ale nie wiedzieć czemu rzadko robię. A wiecie na co mnie naszła ochota? nie wiem jak to się nazywa ale robi się z serków homogeniz. i galaretki, miesza się razem i do lodówki to taki deser ja dodaję jeszcze właśnie pocięte truskawki
-
u końcu dorwałam się komp. od rana przyjmuję albo udaję że przyjmuję towar. pogoda jakaś do d.... bo spać mi się chce i łażę jak mucha w smole, niby miało lać i miały być burze ale na razie spokój. co do rezerwacji on-line ja jakoś też nie mam przekonania, więc jeśli chodzi o wczasy to wolę iść do biura, przez net to tylko przeloty rezerwuję
-
Kwiatuszek myślałam, że się sama zaprezentujesz w tej nowej sukience i w końcu będziemy mogły podziwiać efekty diety :)
-
a ja wróciłam właśnie do domu byłam na drugim mieszkaniu kaloryfery malować, jeszcze muszę tam okna pomyć ale to już sobie zostawię na przyszły tydzień :)
-
ja mam jakies 5-6 km więc spoko 20 min i jestem w pracy. w pracy i tak się przebieram bo ciągle umorusana chodzę :)
-
Kwiatuszek nie do końca " się zabieram" bo rower to mój ulubiony środek transportu od paru lat i jeżdżę na nim kiedy się da :) pływam też regularnie ale to w żaden sposób nie wypływa na moją figurę
-
a u mnie słonko, dość ciepło i nie zapowiada się żeby padało i dobrze, bo przyjechałam na rowerze :) i właśnie teraz idę go trochę z kurzu umyć bo brudny że wstyd na nim jeździć :) i do serwisu w końcu muszę jechać ale nikt mi nie chce na miejscu tego zrobić :O:O
-
teraz też chyba wezmę coś takiego bo na miejscu spokojnie można wybrać i prowizje nie są takie duże. w tamtym roku wybierałam i od ok 100 e będzie ok 20 zł prowizji więc spoko. ale na zakupy żadne nie licze
-
ja miałam ok 200 e ale nie nastawiałam się na jakieś mega zakupy. na wycieczce byłam 1 a resztę rozwaliłam :) też mam all
-
Nitka bez przesady z tym porywaniem :) to że jedziesz z tureckiego biura nie znaczy, że będziesz tam sama z tubylcami :) poszukaj takiego biura gdzie jest polsko-języczny pilot. zazwyczaj takie informacje piszą już na drzwiach bądź reklamie.
-
all za 600 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!! ale okazja, faktycznie się opłaca
-
noo bo ciekawa też jestem chociaż ja niestety się nie załapie za tydzień ( 30.05) lecę na 2 tyg do niemiec :)
-
599 zł na tydzień?? a wyżywienie? jaki to hotel?
-
Kwiatuszek zdrówka, szczęścia, pomyślności i mnóstwo fantastycznych podróży Pariss dobrze, że ten tort wirtualny to w biodra nie pójdzie :D Szazza Pariss ma rację na wczasach nikt nikogo nie oprowadza. na pierwszym spotkaniu w dzień przyjazdu rezydent opowie wam tylko co i jak, odpowie na pytania i tyle :) później jest dostępny jakieś 2-3 razy w tyg w hotelu w razie problemów
-
ja dokładnie swoją studniówkę mam za tydzień :) my nie lecimy dokładnie w ten sam dzień ale będziemy na miejscu praktycznie w tym samym czasie. Pariss TY już masz wykupiony lot ze stanów do meksyku? na kiedy? ja zmykam oglądać wojewódzkiego, bo dziś będzie kuźniak którego bardzoo lubię :) uwielbiam jego poczucie humoru
-
a u mnie rano była burza i leje do teraz, ale to i dobrze bo susza u nas. ja niestety złapałam jakiegoś wirusa i od wczoraj źle się czuje, ale powoli przechodzi i chyba pójdę do pracy. Pariss lewy shift i ctrl razem naciśnięty odwróci Twoje złe moce ;D
-
15 kg to stanowczo za mało, ja zawsze mam tyle rzeczy że ledwo w walizce mieszczę. muszę zmienić walizkę na torbę na kółkach zawsze będę jakieś 2-3 kg do przodu :)
-
dzień dobry moje miłe :) czy lata któraś z was wizzairem ?? dziś dostałam maila o zmianie regulaminu w związku z bagażem. Zmienili limit z 20 kg na 15 ja się w 20 ledwo mieściłam !!!!!
-
ja wróciłam z działki, najadłam się czereśni bo już mam, mniammmmmmmm :)) a po południu jadę też po sklepach i do kina idę na vicky cristina barcelona
-
melduję się również posłusznie
-
Szazza a nie pomyliło ci się to z tym że my chciałyśmy swoje otwierać ?? :D
-
ja podobnie jak Kwiatuszek rewolucji żołądkowych nigdy nie miałam, a mycie zębów wodą mineralną to dla mnie abstrakcja :) ja na szczęście ciuchów mam całą szafę już mi się nie mieszczą :) i dobrze, bo ja średnio lubię łazić po sklepach. Może gdybym straciła 19 kg jak Kwiatuszek to bym polubiła :D Bobo przykro mi