

fannky
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fannky
-
witam. ja od rana zalatana, ciągle coś trzeba załatwić. dobrze, że w pracy mogę odsapnąć :)
-
ale się dziś uśmiałam :) moja koleżanka była w innym mieście coś załatwić, miała jeszcze godz czasu do spotkania i chciała iść na kawę. w pobliżu nie było nic poza knajpą z kebabem więc poszła tam. wchodzi a tak 2 turków sprzedaje, jak się później okazało słabo mówili po polsku. zamówiła kawę on jeszcze 2 razy potwierdził czy o to jej chodzi i usiadła. czekała z 10 min w końcu niesie filiżankę i cukier. przyniósł jakąś 3 w 1 ale mniejsza z tym. ona pije kawę nagle jeden podchodzi z malboro i ją częstuje, ona podziękowała bo nie pali, trochę go zbiła z tropu ale nic. wypiła kawę zbiera się a on " może turkish tee" ona już po ang. że niestety nie ma czasu, wyciąga portfel żeby za kawę zapł. a oni " nie, nie to na koszt firmy" :D i sobie poszła. teraz tak myślę że może oni pomyśleli że to jakaś kontrola ?? :D bo na podryw to za słabe było :)
-
no ej, nie bądźcie takie akuratne :P:P:P nie będę przecież rezygnować z wszystkich przyjemności :D tak jak myślałam na 2 lekcję też nie dotarliśmy :) fajna ta moja grupa :)
-
o witaj Bla. wy z B. podobnie się po świecie włóczycie. on też w miejscu nie umie usiedzieć :)
-
witam drogie panie w ten zimowy i zimny dzień. na rozgrzewkę po pracy idę na piwo ze znajomymi z angielskiego, mamy ambitny plan wrócić na 2 lekcję ale się okaże :P Pariss grunt to myśleć pozytywnie. Vanili co do forum to pomysł ok, ale myślisz że mamy tyle ambicji żeby je prowadzić ? :)
-
Froggi nie ma czego, wystarczy kupić 2 karnety i już :) ja na szczęście mam blisko mogę na piechotkę iść bo w innym wypadku pewnie już dawno bym zrezygnowała :)
-
dobry wieczór ja wróciłam z basenu i sauny ale cudnieee :) tylko głodna jestem
-
Pariss w takim razie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia !!!i wracaj szybko bo bez Ciebie nudno będzie :)
-
B. no sama byłam zaskoczona że tak to zaniedbali :) na usprawiedliwienie mają tylko to że śnieg ciągle sypał. Ciekawski spoko pij, do kolejnego sylwestra już nie daleko :P Bla.
-
zatrzymaj się na chwilkę :D masz rację 1 dzień w paryżu to stanowczo za mało, zdjęcia poproszę na maila :P ja wróciłam wczoraj z Niemiec, na szczęście cała i zdrowa bo warunki fatalne, autostrada w niemczech praktycznie zasypana śniegiem w sumie przejezdny 1 pas :/ masakra
-
B. chyba mnie myślami ściągnąłeś :D jak było, opowiadaj
-
ale się wciągnęłam w tego bloga zostanę jedną z wielu jego fanek :) jak to czytam to czuję jakbym ja tam było, widzę to swoimi oczami. ahh byle do września :)
-
czesc ja teraz wróciłam do domu, głodna jak cholera bo odchudzanie czas zacząć, chyba będzie ciężko :) Pariss może to torbiel? ale nie martw się na zapas
-
Dzunia ja też póki co tylko się kręcę tzn oswajam się po 3 tyg nic-nie-robienia :)
-
witam. widzę że zimna na całego wszędzie, brrr Kwiatuszek jaka pogoda jest w chinach teraz?? ja też dziś pierwszy raz po 3 tyg w pracy, chyba się trzeba wziąć cza jakąś robotę :)
-
Kwiatuszek wyrazy współczucia :(
-
dobry wieczor :) widzę że już w większości jesteśmy. dobrze ze wszyscy cali i zdrowi :) ja melduje się już z domu, całe szczęście że już jestem bo warunki fatalne. przez 300 km w niemczech jechaliśmy ok 80 km/h drogi zasypane śniegiem i na 3 pasy tylko 1 przejezdny :( wiec trzeba bylo sie wlec i bardzo uważać bo rzucało jak cholera. uff nie ma to jak samolot :)
-
czesc. my juz prawie spakowani jeszcze tylko resztki pozbierac, co sobie pomysle ze musze zostawic moja Fabi to juz zaczynam beczec, jak ja nienawidze pozegnan tak jestem mgr turystyki, ale tylko z nazwy nigdy nie mialam kontaktu z tym zawodem :D nie pracuje w zawodzie bo mam inna dobra prace. wiec moje rozmyslenia o blogu to tylko hipotetyczne :)
-
uff wciaglam sie w ten blog, ale po paru aktualnych postach postanowilam jednak zaczac od poczatku 2005 roku, tym sposobem czeka mnie troche w´czytania, ale nie powiem czysta przyjemnosc :) ps. czytajac blog i ogladajac zdjecia czuje sie jak u siebie :) zastanawiam sie czy taka praca ( pilota, rezyednta) by mi odpowiadala w koncu jestem wyksztalcona w tym kierunku. :)
-
Pariss nie ma co sie zamartwiac praca na zapas przez rok moze wiele sie zmienic. Bobo Pariss ma racje mowilam o remanencie :)
-
no niestety tak to juz jest, ja tez w niedziele wracam do domu i musze moja Fabi zostawic . przyzwyczailam sie do niej przez miesiac :(:(
-
witam drogie panie. my dzis mamy gosci po kolei :) chyba chca nas pocalowac na do widzenia do w niedziele w koncu come back home :) po 3 tyg zaczelam juz tesknic za domkiem i praca :) ( no moze z wyjatkiem tego remanentu ktory mnie czeka :O )
-
ja zagladam, a Ty gdzie sie podziewalas tak dlugo ?? ja sama tu wahuje, B. jeszcze w rozjazdach, Bla. przepadla a reszta to juz nie wiem gdzie sie zapadla
-
kari przykro mi :( trzymaj sie ja siedze i popijam piwko :)